Pytam, bo tam byłem. Co prawda tylko kilka dni, ale drogi, które widziałem, były w dobrym stanie. Ten autobus wygląda na dalekobieżny, przeznaczony na dłuższe trasy. A takie raczej jadą głównymi drogami. Z kolei głowne drogi, które tam widzialem, są w dobrym stanie.
Dlatego pytam z ciekawości, co to za trasa i czy na pewno znajduje sie w Peru? Czegoś takiego bardziej bym się spodziewał w Boliwii. Ewemtualnie gdzieś bardziej na północy, ale w tamtych krajach nie byłem.
Dobrze, że ten autobus nie miał jeszcze naczepy... Przecież na tej drodze pojazdy takich rozmiarów powinny zostać zupełnie zakazane, bo zagraża to każdemu włącznie z tymi głupkami, którzy twierdzą, że są odważni podejmując się prowadzenia tych trumien.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 17 December 2020 2020 8:26
To teraz pytanie. Dlaczego więźniowie nie zapieprzają w pocie czoła, żeby poszerzyć tę drogę, tylko siedzą sobie w więzieniach i jeść wołają? Może my, w ramach solidarności, powinniśmy im wysłać kontyngent, żeby sobie popracowali? Tam fundacje już nie działają.
Więcej by kosztowało wyposażenie ich w podtawowy sprzęt, pilnowanie w takim terenie i organizowanie chronionych dojazdów niż zatrudnienie profesjonalnej ekipy z ciężkim sprzętem. Wyobraź sobie, że więźniowie bardzo chętnie by zwiali w takiej dżungli. Nawet z gułagów uciekali mimo marnej szansy na przeżycie.
Czy w środku byli ludzie?!
OdpowiedzPrawie jak w PKS..
OdpowiedzTylko autobus nowszy. Pozdrawiam kolegów z byłej pracy.
Po takim czymś miałbym gacie do wymiany.
Odpowiedz@sFieSu Spokojnie! Z maseczkami rozdają też worki na rzygi i Pampersy. Full serwis.
Co to za trasa? Na pewno w Peru?
OdpowiedzPytam, bo tam byłem. Co prawda tylko kilka dni, ale drogi, które widziałem, były w dobrym stanie. Ten autobus wygląda na dalekobieżny, przeznaczony na dłuższe trasy. A takie raczej jadą głównymi drogami. Z kolei głowne drogi, które tam widzialem, są w dobrym stanie.
Dlatego pytam z ciekawości, co to za trasa i czy na pewno znajduje sie w Peru? Czegoś takiego bardziej bym się spodziewał w Boliwii. Ewemtualnie gdzieś bardziej na północy, ale w tamtych krajach nie byłem.
@El_Polaco tak, firma Express Sifuentes z siedzibą w Limie.
Dobrze, że ten autobus nie miał jeszcze naczepy... Przecież na tej drodze pojazdy takich rozmiarów powinny zostać zupełnie zakazane, bo zagraża to każdemu włącznie z tymi głupkami, którzy twierdzą, że są odważni podejmując się prowadzenia tych trumien.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2020 2020 8:26
OdpowiedzTo teraz pytanie. Dlaczego więźniowie nie zapieprzają w pocie czoła, żeby poszerzyć tę drogę, tylko siedzą sobie w więzieniach i jeść wołają? Może my, w ramach solidarności, powinniśmy im wysłać kontyngent, żeby sobie popracowali? Tam fundacje już nie działają.
OdpowiedzWięcej by kosztowało wyposażenie ich w podtawowy sprzęt, pilnowanie w takim terenie i organizowanie chronionych dojazdów niż zatrudnienie profesjonalnej ekipy z ciężkim sprzętem. Wyobraź sobie, że więźniowie bardzo chętnie by zwiali w takiej dżungli. Nawet z gułagów uciekali mimo marnej szansy na przeżycie.
Bo praca więźniów jest droższa niż praca robotnika. Jak się zgadzasz dopłacać z własnej kieszeni, to załóż jakiś ruch i zbieraj kasę na pracę więźniów
OdpowiedzPrzekozak, nawet kontrowal w lewo. Ciekawe czy pasazerow wygonil na prawo :D
Odpowiedz