Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2374 2378
-

Zobacz także:


V VeritasAequitasHonoris
+74 / 90

W Polsce nie wolno posiadać broni bez zezwolenia, więc zapewne ograbili by dom, właściciel prawdopodobnie uszedł by z życiem, ale wylądował by w szpitalu po ciężkim pobiciu, policja oczywiście by nikogo nie znalazła (nawet jakby właściciel ich znał i podał ich adresy)... Nawet jeśli pofatygowali by się by ich znaleźć sąd by umorzył sprawę z braku dowodów (sprawcy nie zostawili selfie z miejsca napadu z dowodami osobistymi w ręce)... Na koniec komornik zabrał by sąsiadowi ciągnik...

Odpowiedz
S SARs9504
+41 / 45

@VeritasAequitasHonoris
Optymistą jesteś skoro tylko ciężkie pobicie.

W wans
+43 / 45

@VeritasAequitasHonoris ...Nie daj boże jeszcze by się spróbował bronić i np, zapchnął kogoś z schodów czy użył noża,.. jakże nasz kraj jest prawy i sprawiedliwy....

L loloskolos
+2 / 2

@VeritasAequitasHonoris Pięknie napisane i puenta jakże smutnie prawdziwa.

Painkiler1
+3 / 5

@YouCantSaveMe Broń kolekcjonerska musi być rozbrojona i zamknięta w szafie - w krytycznej sytuacji już widzę, że w minutę otworzysz sejf, znajdziesz amunicję, nabijesz broń i będziesz przygotowany...

Antykaczka
+3 / 5

@Painkiler1 KAŻDA broń musi być przechowywana w szafie lub kasetce z certyfikatem, podczas nieobecności właściciela. Gdy jesteś w domu możesz ją sobie trzymać, gdzie tylko chcesz.
Co to znaczy "rozbrojona"? To jakieś nowe pojęcie. Mam pozwolenie od wielu lat a mimo to pierwszy raz coś takiego widzę na oczy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 0:32

Antykaczka
+1 / 3

@YouCantSaveMe no właśnie. Ludzie są tak głupi, że jak im mówisz w jaki sposób mogą zdobyć pozwolenie, to zaczynają wymyślać jakieś idiotyzmy nie mające nic wspólnego z rzeczywistością. Wystarczy poczytać komentarze w tym wątku :)

Zapytali by kogoś z praktyczną wiedzą, to nie. Lepiej powtarzać bzdury po kolegach, którzy grają w CS'a i wiedzą "lepiej".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 0:34

W wwer
+1 / 1

@Painkiler1
Po pierwsze jeśli już to "rozładowana" - czytałem rozporządzenie, tak z ciekawości i nie znalazłem tam wytycznych dotyczących rozładowania broni dla np. strzelców sportowych (może źle zrozumiałem rozporządenie) - broń ma być w szafie S1 (choć każdy rozsądny człowiek odepnie od broni magazynek i sprawdzi komorę przed włożeniem broni do szafy)
Po drugie - zamknięta w szafie. OK, tylko sięgnięcie do szafy, podpięcie magazynka do broni to kwestia minuty, może dwóch. Policja przyjedzie po15 minutach posprzątać bałagan...

Jeśli jesteś w domu to broni nie musisz chować do szafy. Masz mieć nad nią stałą kontrolę i pilnować, żeby nie wpadała w ręce osoby nieuprawnionej

S SARs9504
-2 / 2

@YouCANTSaveMe czyli mówisz że jedną z najlepszych dróg pozyskania broni palnej jest dokonanie przestępstwa bądź wykroczenia... Czy uważasz, że to normalne i właściwe?

Antykaczka
+1 / 1

@SARs9504 o jakim przestępstwie lub wykroczeniu piszesz?

S SARs9504
-2 / 2

@Antykaczka @YouCantSaveMe

Jeśli jedeś dorosły i nie karalny to by pozyskać broń palną musisz "udawać" sportowca lub kolekcjonera. Nie ma znaczenia co sobie wymyślicie to wprowadzanie w błąd organów państwowych jest zależnie od sytuacji wykroczeniem bądź przestępstwem. Do tego właśnie trzeba się posunąć by otrzymać zezwolenie.

Podobnie z bronią do obrony osobistej, otrzymanie zezwolenia na to graniczy z cudem, jedyna droga to właśnie sportowa / kolekcjonerska.

Dorosły i nie karany obywatel nie powinien musieć kłamać by otrzymać zezwolenie. Jest Dorosły i Nie Karany więc wystarczającym powodem jest, że ma ochotę mieć broń palną. A proszenie Policji o zezwolenie jest też ciekawe. Skoro jestem nie karany to dla czego Policja ma wydawać mi pozwolenie? Dla czego nie urzędnik jak w przypadku prawa jazdy a nawet więcej, wystarczy baza danych z informacją o karalności (istnieje) oraz zaświadczenie lekarskie. Nie ma powodu by to urzędnik bądź Policjant zajmował się wydawaniem zezwoleń.

Antykaczka
0 / 0

@SARs9504 co to znaczy udawać kolekcjonera?
Chcesz kolekcjonować jednego Glocka to kolekcjonujesz. W czym problem?
Właśnie po to jest ten rodzaj pozwolenia.

Nie ma czegoś takiego, jak udawanie sportowca. Co to w ogóle znaczy być sportowcem?
Mam rower, którego używam do celów sportowych. Podobnie łyżwy, buty do biegania i broń. Czy to jest udawanie?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 17:27

S SARs9504
0 / 0

@Antykaczka
"Mam rower, którego używam do celów sportowych. Podobnie łyżwy, buty do biegania i broń. Czy to jest udawanie?"
A jak kupujesz rower czy samochód to tłumaczysz się, że go "kolekcjonujesz"? czy zapisujesz się do klubu sportowego i odwalasz nakreśloną ilość wyścigów na torze? Nie, gowno interesuje kogo czy będziesz sobie patrzył na ten rowerek w domu za sklaną gablotą, dojeżdzał nim do pracy czy też odwalał tur de France.

Obywatel nie powinien "udawać", że kolekcjonuje (jak piszesz 1 glocka) ani musieć pojawiać się "pod przymusem" na zawodach by robić za sportowca. Jestem dorosły i nie karany a glocka chce używać jako tłuczka do mięsa i ni huhu niebieskim do tego.

Antykaczka
0 / 0

@SARs9504 "Obywatel nie powinien "udawać", że kolekcjonuje".
Nie powinien udawać, że posiada? Ponownie pytam, jak można udawać posiadacza czegoś? (do tego służy pozwolenie "kolekcjonerskie")

Drugie pytanie: JEDYNĄ drogą do posiadania roweru jest pojechać RAZ W ROKU na osiedle obok na amatorskie zawody. Tak na dobrą sprawę nie trzeba ich nawet kończyć. Wystarczy, że się pokażesz na starcie. No opresja w ch*j.
Płaczesz całe życie, że nie możesz mieć roweru czy korzystasz z prostackiej furtki i cieszysz się pięknym, wypasionym rowerem?

Czemu o tym piszę? Bo w obecnej sytuacji politycznej nie ma szans na żadną zmianę.
Broń nie będzie dostępna "bo tak"od ręki. Nie jutro, nie za 5 czy 25 lat.

Ja też chciałbym np. zarabiać 10000000 zł miesięcznie za leżenie na kanapie ale skoro taka opcja nie jest dostępna, to nie płaczę jaki ten świat jest zły, tylko ruszam d**ę z tej kanapy. A przecież mógłbym narzekać, że państwo zmusza mnie do pracy i czekać na lepsze dni.

Ale każdy ma wolny wybór. Możesz się "gowno interesować" i żyć marzeniami do końca swoich dni albo "udać" raz w roku sportowca i śmigać z np. takim oto sportowym AR-15. Złe państwo tak bardzo zmusza mnie do udawania, że aż sobie tłumik założyłem. Sportowy oczywiście ;)



http://demotywatory.pl/uploads/comments/887a/887ad06f4ce26635174fe313f01ea7ce.jpeg

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 18:52

Painkiler1
-1 / 1

@YouCantSaveMe
Zgodnie z rozporządzeniem:
2. Broń na czas przechowywania ma odłączony magazynek oraz jest rozładowana. Warunki przechowywania broni uwzględniają wymagania jej producenta.
3. Amunicja do broni palnej:
1)jest przechowywana w pudełkach lub pojemnikach, w sposób uniemożliwiający uderzenie w spłonkę naboju;
2)nie jest przechowywana w magazynkach nabojowych.

Czyli przechowywana broń nie jest naładowana, oraz magazynki tej broni są opróżnione - czyli to co mówisz to są wyjątkowe brednie.

Antykaczka
+1 / 1

@Painkiler1 sam bredzisz :)
Przytoczyłeś fragment rozporządzenia dla podmiotów gospodarczych :)

Jako osoba prywatna mogę przechowywać broń załadowaną, z podpiętym magazynkiem i nabojem wprowadzonym do komory.

Painkiler1
0 / 0

@Antykaczka
@YouCantSaveMe
Pokażcie mi akt prawny który to mówi, bo aktualnie obowiązujący ma następującą treść:

2)osoby posiadające broń i amunicję do niej na podstawie pozwolenia, o którym mowa wart.10 ust.4 ustawy.

Więc nie tylko podmioty gospodarcze, a Art. 10 ust. 4 wyszczególnia między innymi broń łowiecką, kolekcjonerską, sportową i do ochrony osobistej.

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19990530549/U/D19990549Lj.pdf
http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20140001224/O/D20141224.pdf

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 December 2020 2020 22:40

Antykaczka
0 / 0

@Painkiler1 skupmy się na samym rozporządzeniu.

Art.1 określa pulę docelową rozporządzenia jako całości.
Podmioty (punkt 1) i osoby (punkt 2).

Art.2 określa sposób przechowywania broni bez wskazania grupy docelowej, więc jest kierowany do wszystkich wskazanych w rozporządzeniu. A ich określa Art.1.

Art.3 wprowadza szczególne, dodatkowe zasady dla konkretnej grupy docelowej. CAŁY ARTYKUŁ.
I tu kłania się sposób zapisu regulacji prawnych z podziałem na ustępy i sposób ich czytania. Jeśli jakiś artykuł ma ustępy, to ustęp pierwszy zawsze określa zakres całego artykułu. Inne konstrukcje nie występują. Nie ma ustępów "zerowych".
W konstrukcji ustaw i rozporządzeń kolejne ustępy są rozwinięciem pierwszego i nawiązują bezpośrednio do niego i tylko do niego. Jeśli ustawodawca chce wyjść z jakimś podpunktem poza ten zakres, to musi napisać następny Art.

Zasadę tą widać lepiej w pozostałych ustępach, np. w 6.
Gdyby ustęp 1 nie odnosił się do całego artykułu to ustęp 6 zabraniał by mi posiadania kluczy do mojego własnego magazynu broni (gdybym taki posiadał) w moim własnym mieszkaniu. I tak dalej...

Antykaczka
0 / 0

@YouCantSaveMe z tymi organami to bym był jednak ostrożny. Kiedyś miałem kontrolę i w szafie była broń, która nie należała do mnie. Kontrolujący bardzo się zdziwili - nie wiedzieli, że tak można :)

Painkiler1
0 / 0

@Antykaczka
@YouCantSaveMe
O widzicie, no to teraz faktycznie na kompie dokładniej przeczytałem - wychodzi czytanie pdfów na komórce ;)

Zwracam honor i nie sieję demencji już.

Antykaczka
0 / 0

@Painkiler1 spoko.
Rób pozwolenie. To łatwiejsze, niż myślisz ;)
Koszty do ogarnięcia. Zabawa przednia.

tomekbydgoszcz
+21 / 31

Oczywiście jest to pytanie retoryczne jak zakładam, bo wiadomym jest, że właściciel domu usłyszałby zarzut przekroczenia obrony koniecznej i zanim doszłoby do rozprawy, której skutki raczej też nie byłby miłe dla osoby broniącego życia swojego i swojej rodziny, spędziłby pół roku w areszcie czekając to pierwsze zebranie się sądu.
Mi kiedyś opowiadał pewien jeszcze milicjant: jak już musisz strzelać, zaznaczam że mówiliśmy wyłącznie o bandziorach (bez głupich podtekstów), to strzelaj tak aby zabić, bo martwy nie będzie się potem na tobie mścił. I jeszcze jedna jego rada choć przy obecnej technice nie wiem czy cokolwiek dająca: broń zawsze musi być idealnie czysta, tak aby po oddaniu strzału do bandyty oddać strzał w powietrze wtedy wszyscy w okolicy zeznają, że słyszeli dwa strzały, a na naboju nie będzie widać który był pierwszy więc spokojnie wmówisz, że najpierw strzelałeś ostrzegawczo w górę.

Odpowiedz
Dipol
+21 / 21

@tomekbydgoszcz Wystarczy grzebnąć w necie,kilka lat do tyłu. Kobitka strzeliła do gości szabrujących kable ze słupa,długo musiała się bronić przed karą i wypłaceniem odszkodowania. Było też że gość naszedł złodzieji w mieszkaniu i klienci skakali z wysokiego parteru, jeden strzaskał nogę. Skarżył właściciela o odszkodowanie. Wrócił za wcześnie i złodzieje musieli uciekać więc by ło winny złamania. Obraz polskich sądów.

K krys89
+2 / 2

@tomekbydgoszcz no i potem świadkowie mogą zeznać "słyszałem strzał potem krzyk odgłos upadku a następnie drugi strzał" ewentualnie monitoring czy ktoś mógł widzieć i idziesz siedzieć nie za przekroczenie ale za morderstwo

tomekbydgoszcz
+1 / 5

@krys89 To co świadkom mogło się słyszeć zawsze idzie obalić, a monitoring... no cóż wtedy kiedy te rady słyszałem nikt nie słyszał o monitoringu :-).

S Syphar
+2 / 2

@Dipol obraz polskich przepisów. Już zmienionych, warto zaznaczyć. Dlatego mnie osobiście śmieszą historię z "paru lat do tyłu". Sądy się nie zmieniły, zmieniono np. przepisy w zakresie obrony koniecznej (jej przekroczenie w domu nie jest już przestępstwem na przykład).

L LordL
+1 / 1

@Dipol Pytanie jakie były wyroki w tej sprawie... pozwać można każdego i proces musi się odbyć.

W wwer
0 / 0

@Syphar Nie podlega karze - nie jestem pewien, czy to to samo co "nie jest przestępstwem". Nie żartuję. Na prawdę nie jestem pewien. Może by się wypowiedział ktoś bardzie zaznajomiony z tematem.

Sanjzu
0 / 0

@Syphar Mógłbyś dać linka do źródła z tymi przepisami ? Chętnie poczytam bo zaciekawił mnie temat.

Dipol
0 / 0

@Syphar Tak zgadza się, przepisy się zmieniły. Ale z tego co wiem to sędziowie i ich mentalność w nikomu stopniu.

Dipol
0 / 0

@LordL Jak mnie pamięć nie myli to babka wygrała dopiero w SN (obrona mienia publicznego), a facet nie wiem.

S Syphar
+1 / 1

@wwer no cóż, rozumiem, przekonywać nie będę, bo nie jestem karnistą, prowadzę sprawy ubezpieczeniowe.
@Dipol mentalność sędziów nie ma tu większego znaczenia. Żeby stanąć przed sądem musiałbyś najpierw zostać oskarżony, a za takie coś jeden prokurator już stracił stołek. Co prawda to akurat wiem skądinąd i nie jestem w tej chwili wskazać źródła, ale interweniował Ziobro i kazał zmienić kwalifikację właśnie na niekaralne przekroczenie granic:
https://www.tvp.info/47946572/prokurator-generalny-zbigniew-ziobro-polecil-uchylenie-aresztu-osobie-ktora-postrzelila-napastnika-w-obronie-wlasnej-wieszwiecej
Choć i sądy zaczynają myśleć:
II AKa 29/17 SO Wrocław,
IV Ka 233/17 Legnica SO Legnica
- specjalnie sprawy z apelacji, bo wyższych instancji (Sąd Najwyższy) póki co brak.

Nie jest już tak tragicznie ze strony sądów, ale jeszcze wiele wody w Wiśle upłynie, zanim prokuratorzy to zrozumieją. Temat się zmienia, a to, że beton rozbija się powoli nie zmienia faktu, że idzie to w dobrym kierunku i ten beton kruszeje.

Oczywiście w zestawie z usunięciem uznaniowości w pozwoleniach na broń, które obecnie otrzymuje się po przejściu podobnej drogi jak prawo jazdy (zdrowy psychicznie, niekarany, zdał egzamin ze znajomości Ustawy, przeszedł szkolenie = dostaje i nie można odmówić) powoduje, że na razie wiem, że być może jeszcze nie "zwykli obywatele", ale już per analogiam do spraw z obroną - najpierw nie bał się prokurator wojskowy, potem zwykli ludzie. Tu to samo - na razie większość moich znajomych posiadaczy - sam też mam kilka jednostek - broni uważa, że nie użyłoby nawet w obronie miru domowego, ja, nie prokurator ani sędzia tylko zwykły prawniczyna ubezpieczeniowy - otwarcie deklaruję, że w obronie miru by mi ręka nie zadrżała - potem pewnie i do zwykłych obywateli to dotrze.

To są zmiany mentalności, tego nie robi się w 2 dni - ale to postępuje. Wypada wyjątkowo (bo pod każdym absolutnie innym względem mam pogląd ***** ***) pochwalić słuszne rozwiązania ministra Ziobro w obu zakresach i zamiast krytykować w ciemno zacząć drążyć temat. To tak ad vocem tego, jak ktoś pisze, że w Polsce by nie miał broni - posiadacze się raczej znają (bo strzelnic jest niewiele) i sam byłem zaskoczony dowiadując się ilu moich sąsiadów w okolicy ma czym się bronić. Co prawda to są głównie karabinki AK i derywatywy bo tanie, ale każdy kupuje to na co go stać, a to co cieszy, to ilość posiadaczy broni w okolicy - jakiej to już zależy od zasobności danej osoby. Jak nie patrzeć nowy karabinek systemu Kałasznikowa kosztuje w Polsce tyle co minimalna pensja, co ciężko powiedzieć o klonach systemu HK/AR/M4

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 10:37

Antykaczka
0 / 0

@wwer @Syphar
"Nie podlega karze" to nie to samo. Formalnie jesteś winny. Popełniasz przestępstwo z wpisem do akt i wszystkimi tego konsekwencjami. Możesz np. stracić pracę albo być pozwany przez rodzinę bandziora o odszkodowanie.

S Syphar
0 / 0

@Antykaczka nie. Ponieważ z uwagi właśnie na nie podleganie karze (zwróć uwagę, że nie jest to "odstąpienie od ukarania" o co Tobie chodzi) nie figurujesz jako "osoba karana" w krajowym rejestrze karnym. Mylisz zdaje mi się niepodleganie karze od odstąpienia od ukarania. Skutek wydaje się ten sam (nie idziesz siedzieć), ale różnica jest diametralna właśnie w tym zakresie który piszesz.

Dipol
0 / 0

@Syphar AK 7,62 z rozciętym czubkiem zrobi najlepszą robotę. Spróbuj. Pozdro.

S Syphar
0 / 0

@Dipol nie mam pozwolenia na amunicję z rozciętym czubkiem, tylko na zwykłą. Również pozdro.

W wwer
0 / 0

@Antykaczka
O! I właśnie tutaj jest ten kruczek. Nie podlegasz karze, ale z pozwoleniem możesz się pożegnać bo przecież popełniłes przestępstwo? Wielka mi poprawa sytuacji dla posiadaczy broni. :(

Antykaczka
0 / 0

@Syphar "nie. Ponieważ z uwagi właśnie na nie podleganie karze..."

Doczytałem trochę i rzeczywiście nie jest aż tak źle.
A orientujesz się, jak to jest w przypadku żądania odszkodowania ze strony sprawcy?
Bo skoro został popełniony czyn zabroniony...

S Syphar
+1 / 1

@Antykaczka kwestia cywilna to kwestia osobna. I niejako już moja działka. Tu musisz odróżnić dwie sprawy - czy może się domagać oraz czy ma szanse uzyskać. Domagać się może na zasadzie, którą wałkują do głowy w kwestiach cywilnych na 1 roku prawa: pozwać, to może prawie każdy, prawie każdego i prawie o wszystko. Skutek to inna sprawa. I ta sytuacja nie jest wyjątkiem - pozwać może. Skutek... Hm. Należy pamiętać o instytucji "przyczynienia się poszkodowanego do powstania szkody" gdzie w tym wypadku prywatnie bym ocenił jakbym miał z takim stawać a mój klient miałby OC w życiu prywatnym w naszej firmie, że najmniej 95%, a wnosiłbym o oddalenie powództwa z uwagi na winę wyłączną poszkodowanego.

Jednak to jest gdybanie - nie miałem takiej sprawy, w orzecznictwie też nie odnajduję. Co do zasady tak, czyn zabroniony został popełniony, z tym, że szkodliwość społeczna zerowa, przyczynienie się poszkodowanego znaczne, intencja ustawodawcy jasno wskazuje na brak konsekwencji dla broniącego się... Nie sądzę, żeby włamywacz miał szansę wygrać szczególnie, że istnieje pojęcie "nie podlega karze", które tu należy w kontekście art 25 par. 1 rozumieć łącznie z tymże. Ale no jest tu rzeczywiście miejsce do oceny dla sądu.

Na pewno obrońca broniącego się miałby tu pole do popisu właśnie zwracając uwagę na różnicę w odstąpieniu z art. 25 § 2, a art. 25 § 2a - "nie podlega karze", bo co do zasady definicja przestępstwa to "czyn zabroniony pod groźbą kary" a nie "czyn zabroniony".

Ale tutaj to powiem wprost - to jest moja czysto subiektywna opinia, gdybanie jak sam bym "bronił" (bo w cywilnym nie jest to obrona per se) klienta mojego pracodawcy (a de facto - kasy zakładu ubezpieczeń, dla którego pracuję), gdyby ten miał u nas OC w życiu prywatnym i tak by się zdarzyło, nie mająca oparcia w orzecznictwie, nie znalazłem orzeczeń w tym zakresie - to za młody przepis to rozszerzenie obrony miru, żeby była jakakolwiek ugruntowana linia odszkodowawcza, wypada się cieszyć, że zaczyna być dobra praktyka w kwestii uniewinnień.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 December 2020 2020 1:55

K killerxcartoon
+25 / 27

W Polsce wpadną ci do domu rzucą cie na glebę zabiorą telefon i komputer by sprawdzić a nóż jeszcze da się do czegoś dopierdzielić. po czym wpakują cię do tymczasowego aresztu jaki będzie przedłużany przez leniwego prokuratora. W Polsce niewinny facet (w końcu uniewinniony) na przedłużanym trzy miesięcznym tymczasowym aresztowaniu przesiedział 8 lat . Bo prokurator bał się konsekwencji tego ze wsadził niewinnego do aresztu i mógł by się domagać odszkodowania tak zadziałała spóła z kolegą ze studiów jaki był sędzia. W innym przypadku orzekną że pewnie jesteś wariatem i wsadzą cie na obserwację.. i tak gościa w Polsce trzymali 12.5 roku

Tak działa polski system Sqwysynów u władzy policji prokuratury

Odpowiedz
L lech2
0 / 4

@Antykaczka Podobno ci co zginęli to bracia, a jednym z dwóch oskarżonych to ich ojciec. Brak standardowej formułki o tym że rabusie nie znali napadnietych. Więc są domysly że znali mieszkancow domu. Czego oczekujesz? Pisze ile wiem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 December 2020 2020 16:13

Antykaczka
+3 / 3

@lech2 OK :)
No to fajna rodzinka...

konradstru
0 / 6

Z jednej strony prokuratura nie podjęła by działań bo nie dopatrzyła by się znamion przestępstwa a z drugiej strony najcięższe wyroki i kary plus wyrok za Smoleńsk.

Odpowiedz
B bmwpower69
+3 / 5

gdyby chodziło o dom prezesa , to milicjant byłby nie winny

Odpowiedz
M marcinn_
+6 / 8

Policja byłaby zajęta ochranianiem wyimaginowanego naczelnika naszego państwa. Z powodu braków kadrowych śledztwo pewnie by nawet nie ruszyło. Poradziliby Ci iść się pomodlić o ile oczywiście łaskawie mógłbyś wejść do kościoła.

Odpowiedz
S stach1947
+6 / 6

U nas okazałoby się, że ci co napadli to znajomi królika, i że tak faktycznie to był tylko żart, a napadnięty to dzikus, który nie zna się na żartach i dlatego zasługuje na długoletnie więzienie, za zabicie dwóch dowcipnych, niewinnych cudownych chłopców.

Odpowiedz
S SARs9504
+10 / 10

@daclaw lepiej postrzelać niż być zapakowany do plastikowego worka. Ja tam nie muszę sobie nic kompensować ale i te Twoje +25 przyjmę z pokorą.

Przestepca łamie świadomie prawo więc nie powinien być przez nie chroniony.

W wwer
0 / 0

@daclaw
W mojej rodzinie była taka sytuacja - właśnie pocieszne M2 w bloku, dwie osoby wdarły się do mieszkania, torturowały mieszkańca, żeby wydobyć z niego gdzie ma pieniądze, na koniec go zabiły. Człowiek wcale nie był zamożny i z pewnością nie wyglądał na bogacza.

A konto usunięte
+3 / 3

@J_R Niby czemu? Podstawowym prawem natury każdego człowieka jak i każdej istoty żywej jest prawo do życia. Drugim podstawowym prawem jest prawo do obrony tegoż życia jak i zdrowia. Jeśli ktoś decyduje się zabić drugą osobę powinien być świadomy tego, że ta osoba może go zabić w akcie samoobrony. Mówiąc krótko jeśli decydujesz się odebrać komuś życie bądź przygotowany na to, że możesz stracić swoje.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 4:34

J konto usunięte
+1 / 1

@AIkanaro Absurdem jest czepianie się, że ktoś się bronił (jak ma to miejsce u nas), jak i absurdem jest czepianie się tych, co obronę przeżyli, że cześć z nich zginęła (jak ma to miejsce w stanie, do którego należy Nowy Orlean).

Nie bardzo rozumiem po co taką tyradę machnąłeś. Jak nie wiesz, co ktoś ma namyśli przez swoje krótkie stwierdzenie, to po prostu zapytaj. Zaoszczędzisz internetu i czasu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 December 2020 2020 11:59

A konto usunięte
0 / 0

@J_R Widzisz, po to wynaleziono komunikację werbalną i nie werbalną żeby swoje myśli objaśniać bo nikt w głowie Ci nie siedzi żeby wiedzieć co jaśnie pan miał na myśli. Zamiast mieć do mnie pretensje o to, że nie wiem co Ty miałeś na myśli następnym razem pisząc swój krótki wywód zastanów się czy wystarczająco jasno przedstawia to co chciałeś przekazać...

J konto usunięte
0 / 0

@AIkanaro Nie mam pretensji. Po prostu czepiam się, że z krótkiej wypowiedzi wyciągasz daleko idące wnioski. Tak się rodzą teorie spiskowe i plotki. Tak więc następnym razem, jak zobaczysz coś, czego nie rozumiesz, to nie wyciągaj z tego wniosków, tylko dopytaj.

Antykaczka
0 / 0

@J_R " absurdem jest czepianie się tych, co obronę przeżyli, że cześć z nich zginęła"

Jeśli np. w czasie interwencji podejdę od tyłu do Policjanta i kopnę go tak mocno, że się przewróci i strzeli Ci w głowę, to kto będzie odpowiadał za Twoją śmierć? Czy może nie będzie winnego?

J konto usunięte
0 / 0

@Antykaczka A jaka jest prędkość jaskółki? Zmieniasz temat tak bardzo, że pod Monthy Pythona podchodzisz. Wypowiadałem się w kontekście sytuacji z demota i do tego typu sytuacji ta wypowiedź się odnosiła.

A co do twojego pytania, to jak mi strzeli w głowę, to raczej umrę, więc koło niczego będzie mi latać, jak to żyjąca reszta oceni sobie.

Antykaczka
0 / 0

@J_R jaka sprytna ucieczka od odpowiedzi ;)

Analogia z Policjantem jest taka, że jeśli zmuszam kogoś do działania, to ja za to odpowiadam.
Jeśli grożę komuś śmiercią a ten ktoś, broniąc się, nie trafi we mnie tylko w kolegę, to ja odpowiadam za śmierć tego kolegi.

J konto usunięte
0 / 0

@Antykaczka Nie sprytna, tylko od razu trzeba było podać właściwy przykład, zamiast robienia wycieczek na absurdolandię i umieszczanie mnie w nim na dodatek. Nie lubię się zastanawiać nad takimi gniotami, więc odpowiem tak samo absurdalnym gniotem.

Poza tym, podajesz inny przykład, w sytuacji powyżej masz dwie strony - napastników i obrońcę. W twojej sytuacji masz natomiast trzy strony, napastnika, obrońcę i postronnego, który nie brał w zdarzeniu udziału.

Poza tym, wyrażaj się precyzyjniej, jest przepaść między "grozić" i "usiłować". Gdyby ktoś zaczął się bronić w taki sposób przed twoimi groźbami, to ty byś dostał jakiś wyrok za groźby karalne, a facet wyrok za zabójstwo.

Antykaczka
0 / 0

@J_R w obu przypadkach są trzy strony (napastnik #1, #2 i obrońca). W moim przykładzie osoba postronna staje się napastnikiem. To na prawdę prosta analogia :)

Czepianie się słówek kiedy wiadomo, o czym mowa, jest słabe.
Wiadomo, o co chodzi. Wiadomo, jaka sytuacja jest omawiana.

J konto usunięte
0 / 0

@Antykaczka Z twojego przykładu nie wynika nic na temat trzeciej, umierającej osoby. To raz, a dwa, nie ma powodu, by ktoś ze strony atakującej odpowiadał za to, że ponosi straty w ludziach. Chyba, że nagle truchło bandyty robi się równie wartościowe, co truchło obrońcy.

Jak trafisz przed sąd, to zrozumiesz, że czepianie się słówek teraz może stanowić różnicę między 25 lat więzienia, a wolnością. Tak więc ćwicz już teraz i oby nigdy nie było ci potrzebne. Poza tym, ludzie nie przestrzegający ścisłości wypowiedzi nawet nie zauważają, kiedy w mylnym rozumieniu sytuacji działają. Ot zlało im się rozumienie dwóch osobnych słów, np można i wolno.

Maciar8i2
+5 / 9

I to jest ta wolność, o której piszę cały czas. Oby chociaż im tego nie odebrano. A my musimy walczyć o swoje prawa.

Odpowiedz
Jeremi978
0 / 8

Źle w Polsce? To zróbcie takie protesty żeby władzy w pięty poszło! A nie narzekacie na demotach!

Odpowiedz
Jeremi978
+2 / 6

Co? Prawda zabolała januszowskie dupy że dostałem minusy? Hanysy górnicy potrafią zrobić protest przed wyborami i dostają od władzy co chcą. Z nimi się liczą. A Wy Polaczki siedzicie w domku przed komputerem i kurrrłaaa jak źle! A żebyście nieroby i tchórze patrzyli jak wasze prawnuczęta spłacają dług publiczny! Albo żeby Was pozamykali w klatkach i wywieźłi jak murzynów niewolników za ocean. Nawet mi Was małpy nosacze nie żal! XD

S SARs9504
+3 / 3

@Jeremi978 problem jest taki, że wtedy właściciele broni zostali by pozbawieni do niej prawa a władza przy akompaniamencie mediów i klepaniu brawa przez wszystkich praktycznie polityków czy policjantów czy przestępców zaostrzyła by przepisy jeszcze mocniej.

Już widzę te argumenty... "Polacy" nie dorośli do broni palnej skoro wyszli na ulicę!
Pamiętaj ręką podniesiona na władzę zwłaszcza taka z dostępem do środków które mogą jej zagrozić zostanie odgryziona.
Nie ma na to szans przy ilości sztuk na osobę jaka jest u nas. W USA mogą sobie na to pozwolić bo tam nawet szeryfowie są za uzbrojonymi obywatelami. Musieli by iść od domu do domu przez większość stanów a to nie za bardzo przejdzie przy 390 000 000 sztuk broni i miliardach sztuk amunicji w rękach chwili.

Jeremi978
0 / 0

@SARs9504 To im regularnie strajkami blokujcie dojazdy. Gnojówke im wyciepcie, dogadajcie się z rolnikami! Albo zagłosujcie na opozycję lub ogłoście w ramach strajku oficjalnie, ze oddacie głos na tego kto poluzuje prawo do broni. A jak się Wam nie podoba to się zasrane polaczki połóżcie do trumien. Tylko już nie pierdzielcie jak Wam źle bo mi uszy uwiędną!

S SARs9504
0 / 0

@Jeremi978 Niby czytasz ale nie rozumiesz. Właściciel broni palnej nie może dokonać żadnego wykroczenia bez ryzyka utraty licencji. A jak ją straci to musi sprzedać wszystko praktycznie od ręki bo inaczej trafi do huty.

Ja rozumiem że chcesz ludzi obrażać ale wiesz to bardziej świadczy o Tobie.

Jeremi978
0 / 0

A co? Ludzie bez broni nie mogą strajkować? Przecież jest ich cała masa! Co tam masa, rzesza!

Jeremi978
0 / 0

@DeusExMachina Z Tobą dyskutuję gównojadzie? Czy z kolegą SARs9504? Nie? To co się wp1erdalasz wieśniaku między wódkę a zakąskę? Krowy doić!

Antykaczka
0 / 0

@Jeremi978 w USA najbardziej pokojowe protesty w tym roku to były właśnie protesty posiadaczy broni. Przyszli pod Kapitol chyba. Kilka tysięcy ludzi, z bronią krótką lub długą. Zero incydentów. Nawet Policji zbyt dużo nie było w okolicy.

U nas? Szkoda gadać. Tak jak mówisz; tylko górnicy.
I nie chodzi o to, żeby zrobić rozpierduchę ale żeby się pokazać i robić to regularnie.

Czemu nie protestują posiadacze? Bo już mają i narzekać nie mogą. A przy najmniej nie tak bardzo, choć absurdy w przypadku posiadaczy też się zdarzają.
To tak, jakbym protestował, że trzeba zdawać egzamin na prawo jazdy w chwili, gdy to prawko już mam.
A ci, co nie mają a by chcieli? Jestem na stanowisku, że ci co chcieli to już mają (droga do pozwolenia nie jest jakoś skomplikowana), więc nie wiem...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 December 2020 2020 0:30

V vlepek
-2 / 6

W Polsce nic takiego nie miałoby miejsca. Po prostu bandyci nie napadają ludzi w domach z bronią palną. Chyba, że dotyczy to innego bandyty. Ale wtedy to nie rabunek tylko porachunki gangsterskie, których też raczej mało.

Odpowiedz
N neomagnet
+2 / 2

Ku***, po co to pytanie na końcu skoro wiadomo że właściciel by zginął a sprawa po 3 dniach zostałaby umorzona?

Odpowiedz
N nimbostratus
-2 / 4

Widziałem raz w sklepie cymbała noszącego maseczkę z napisem "noszę, bo muszę". Tak jakby inni ludzie nosili maseczki dla przyjemności...

Odpowiedz
R Robsta76
+1 / 3

W polsce by się to nie skończyło, bo proces by trwał kilkanaście lat

Odpowiedz
Q Quant
+2 / 2

Ło, ho ho! To jest rewolucyjna teza nawet jak na USA. Absolutnie nie mam nic przeciwko takiemu podejściu, ale z tego, co się orientuję, we wszystkich stanach USA obowiązuje zasada odpowiedzialności bezpośredniej, wedle której nie da się skazać bandziora za zabójstwo jeżeli broniąca się ofiara zabija wspólnika. Oczywiście to się może zmienić, bo w USA obowiązuje common law, czyli system precedensu sądowego. Trzeba jednak pamiętać, że ta historia z demota, to dopiero dążenie prokuratury do zmiany obowiązujących precedensów, czyli samo oskarżenie, a nie wyrok. Pogadamy jak ława przysięgłych przesądzi czyjąś winę w takim procesie.

Odpowiedz
grzechotek
+2 / 2

W Polsce prawo do obrony siebie, rodziny czy swojego mienia w ogóle nie istnieje.

Odpowiedz
A argoska
+3 / 5

nie ważnie ilu i nie ważne co chcieli by zabrać ,zwyczajnie nie mają takiego prawa ,a ja we własnym domu powinnam mieć prawo obrony jeśli ktokolwiek by do niego wszedł i chciał zabrać cokolwiek bez mojej zgody,no nie może być tak,że ktoś Cię napada w Twoim domu ,a Ty nawet obronić się nie możesz bo pójdziesz, do pierdla ,to co to jest za prawo i dla kogo do choroby

Odpowiedz
Sanjzu
0 / 0

@argoska Też jestem ciekaw, na obecną chwilę jak ktoś cię napadnie i go zabijesz to o ile masz możliwość (stare nieużywane szambo, robisz wylewkę pod nowy taras) to lepiej nie zgłaszać i pozbyć się śmiecia.

Rithven
+2 / 2

ależ mi się podoba te rozwiązanie prawne

Odpowiedz