No ale ma rację: przecież policja ma ważniejsze sprawy na głowie. Na przykład pilnowanie, żeby nikt nie wchodził na schody do nikąd albo żeby nikt nie zakłócał spokoju Prezesowi Polski…
Zanim zawyjecie z oburzenia: zdajecie sobie sprawę, że ściganie z urzędu, jeśli nie miałoby być martwym przepisem, musiałoby sprawić, że do każdego mieszkania będzie regularnie pukał policjant i sprawdzał, czy przypadkiem żona męża nie zdzieliła wałkiem? Serio tego chcecie? A potem będzie płacz "totalitarny PiS" i "państwo policyjne".
@MajorKaza Ściganiem z urzędu objęte są wszystkie czyny, które nie są ścigane na wniosek lub z oskarżenia prywatnego. Tryb ten nazywany jest inaczej publicznoskargowym, gdyż to organy państwa wnoszą do sądu skargę, którą jest akt oskarżenia. Do takich przestępstw należą chociażby: zabójstwo, kradzież, rozbój. Czy policja chodzi po wszystkich sklepach w Polsce i pyta "przepraszam, czy dziś nikt nic nie ukradł?". Chyba nie rozumiesz o czym piszesz z tym ściganiem z urzędu.
@ludek_z_lasu Chyba nie rozumie Pan co oznacza "z urzędu". "Z urzędu" oznacza bez zgłoszenia pokrzywdzonego i/lub wbrew jego woli. Morderstwa są np. ścigane z urzędu (z oczywistych względów). Pobicie już jest w tej chwili nielegalne i jeśli ofiara je zgłosi to jest ścigane.
@MajorKaza I tak i nie - nie jestem prawnikiem, ale tak jak wielu zauważyło, ta wypowiedź sugeruje obojętność na problem. Tutaj nawet nie chodzi o to żeby zaglądać ludziom do domów, ale żeby każda kobieta lub mężczyzna nękana/y za zamkniętymi drzwiami miało możliwość pójścia na policję bez obaw, że nic nie zrobią. Dodatkowo zawsze można zrobić tak, że ok, montujemy kamerkę, ale tylko za zgodą i pełną współpracą pokrzywdzonej/pokrzywdzonego w celu wykrycia kolejnego aktu agresji. Sugeruje to świadom ryzyka, ale z drugiej strony w takich przypadkach może być problem z dowodami i nagranie z pewnego sprzętu ułatwiło by pewnie wiele rozpraw.
Poza tym nie chcę Cię smucić, ale jest duża szansa, że masz przy sobie urządzenie, które o wiele lepiej będzie Cię nagrywać niż niejedna kamerka szpiegowska i to nawet nie musi być rząd (a przynajmniej nasz) który to robi. Oczywiście jest to niewybaczalne i nikt nie powinien bać się własnego telefonu, ale nienadążające prawo jak i trendy gospodarcze nie dają niestety optymistycznych perspektyw na przyszłość...
@MajorKaz wiele osób nie rozumie co oznacza "z urzędu" w tym ja, i dobrze że to przytoczyłeś - po raz kolejny wychodzi fakt, że lepiej by było wprowadzić lekcję z prawa i podatków w szkołach zamiast przedmiotów mniej związanych z życiem...
@MajorKaza Teść lał teściową. I 3 dzieci. Trzylatkiem przywalił o ścianę -rzucił przez cały pokój. Co robiła teściowa? Modliła sie. Nie broniła dzieci. Sąsiedzi wiedzieli a nawet próbowali wzywać policję, ale ona nic nie robiłą. Mamy teraz 3 dorosłych ludzi z bliznami i złamanym dzieciństwem. Synowe nie pozwalają teściom zbliżać się do wnuków. Rzucony trzylatek - teraz dorosły chłop, mąż i ojciec - nadal miewa koszmary o tacie. Cierpieli przez lata, bo matka nigdy nie oskarżyła oprawcy. Wolała się modlić.
@ludek_z_lasu Nie. Po pierwsze w przypadku morderstwa to nie rodzina jest pokrzywdzona, tylko zamordowany. Pod drugie, może zgłosić dowolna osoba, a nawet patrol policji jak wpadnie na ciało. Po trzecie nikogo nie obchodzi czy poszkodowany chciał być zamordowany (jakkolwiek to brzmi).
@kingged Kilka uwag.
1. "Poza tym nie chcę Cię smucić, ale jest duża szansa, że masz przy sobie urządzenie, które o wiele lepiej będzie Cię nagrywać niż niejedna kamerka szpiegowska"
Jasne, ale telefonu nie muszę mieć, a policjanta muszę wpuścić (pod groźbą przemocy).
2. "żeby każda kobieta lub mężczyzna nękana/y za zamkniętymi drzwiami miało możliwość pójścia na policję bez obaw, że nic nie zrobią"
Już teraz mogą. Pobicie jest nielegalne i ścigane na wniosek poszkodowanego.
@MajorKaza Tylko przecież o tym, że w danym domu dzieje się komuś krzywda organy ścigania mogą dowiedzieć się jakąś inną drogą, niż przez zgłoszenie bezpośrednio przez pokrzywdzonego. I żadnego regularnego pukania policjanta tutaj nie potrzeba.
@JohnLilly I w przypadku ścigania z urzędu możesz powiedzieć, że nikt Cię nie leje - po prostu mąż/ojciec się pokłócił z sąsiadem i nic to nie da, bo Twoja zgoda nie jest do niczego potrzebna.
@juljuljul12 tutaj to już bardziej kurator i prawne odebranie dzieci obojgu - jedno za bicie, a drugie za niedopełnienie obowiązków rodzicielskich i niezgłoszenie tego policji. Oczywiście nie znam tej pani, ani szczegółów ale większe szanse są tutaj na zaniechanie niż na luki w prawie. Choć i tu jako przeciętny obywatel mogę się mylić...
@JohnLilly @MajorKaza to może kompromis - zebranie nieinwazyjnych dowodów - sprawdzenie czy nie ma poważnych ran, odpytanie dzieci przez psychologa i zebranie zeznań od świadków? Takie ustępstwo z dwóch stron :P
@MajorKaza Oczywiście, że można powiedzieć, że nikt Cię nie leje, ale sprawy jednak w dwóch przypadkach wyglądają już jednak inaczej. Kiedy sprawa toczy się na wniosek pokrzywdzonego, to po słowach "nikt mnie nie leje" tematu już praktycznie nie ma, natomiast w przypadku ścigania z urzędu, sprawa niekoniecznie by się w tym miejscu kończyła. To jak takie przepisy działałyby w praktyce, zależy już od policji i sądów, osobiście uważam, że mogłoby to całkiem sprawnie funkcjonować.
@juljuljul12 Przypuszczam że sama z siebie takiej metody walki nie wybrała, tylko ksiądz powiedział że rodzina jest najważniejsza, trzeba przebaczać i niech się modli w trakcie szału męża - to pomoże. Widać dlaczego te środowiska tak sprzeciwiają się konwencji stambulskiej - islamiści i katolicy nie chcą aby prawo "niszczyło" rodziny, nawet te patologiczne.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 21 December 2020 2020 21:33
@Jezuita Dlatego jest to (ściganie z urzędu) martwy przepis. Tym bardziej, że jedyny sposób, aby ktokolwiek dowiedział się o gwałcie to zgłoszenie się ofiary.
@JohnLilly "w przypadku ścigania z urzędu, sprawa niekoniecznie by się w tym miejscu kończyła" - i tu jest problem. Zawistny sąsiad mógłby ponabijać mi kosztów, napsuć krwi, finalnie mógłby mój ojciec trafić do więzienia mimo, że nic złego nie zrobił (zdaje się, że był taki przypadek, z gwałtem, choć nie u nas).
@MajorKaza Problem zawistnych sąsiadów to i teraz istnieje i teraz takie osoby mogą Ci zaszkodzić jeśli będą tylko chciały. Natomiast przepisy o którym dyskutujemy mógłby wymiernie poprawić sytuację osób które padają ofiarą przemocy domowej. A wracają do kwestii pomówień, ze strony sąsiadów, to są przecież metody weryfikacji tego co się słyszy. Dajmy na to, jakby taka rzekoma ofiar przemocy domowej została zbadana przez lekarza i psychologa i zostało by stwierdzone, że nie ma ona żadnych urazów a jej stan psychiczny jest dobry to chyba z automatu pomówienie zostałby odrzucone.
@Jezuita Trochę zabawnie to będzie z boku wyglądało, gdy domniemana ofiara będzie kłamać, żeby wybronić oskarżonego, a prokurator będzie usiłował wbrew niej go posadzić.
Kojarzycie konwencję Stambulską? o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej? no więc "27 lipca 2020 roku Ministerstwo Sprawiedliwości (Z. Ziobro) skierowało do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej. 30 lipca premier Mateusz Morawiecki zadecydował o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności konwencji z Konstytucją RP" - Wiki
Ludzie... Na spokojnie. Zamiast oburzen polecam zaznajomienie z terminem "z urzedu". Kolejne krecenie afery z niczego. Dodam, ze jeszcze kilka lat temu zgwalcenie nie bylo scigane z urzedu.
To jest straszne. To, że PIS ma kobiety za nic, wiemy od dawna, ale teraz przemoc wobec nich będzie niemalże legalna, skoro policja nie może ścigać sprawcy. Ciekawe, co z kobietami lub dziećmi stosującymi przemoc. Im będzie wolno i też nie wolno wyciągnąć wobec nich konsekwencji? Czy to dotyczy tylko zwolenników/zwolenniczek PIS?
Przeraża mnie jedno: kobiety tez głosują na partię, która otwarcie mówi, że kobiety sa gorsze lub po prostu je obraża.
@Cammax
Jest to zastanawiające. Poglądy jak w średniowieczu. Idzie zresztą liniowo. Główny władca woli koty, jego podnóżek ma taką żonę, że nie dziwię się, jeśli jej nie lubi.
Nazwa partii jest absurdalna jeśli zestawi się jej działania. Bezprawie i Niesprawiedliwość, tak powinna się nazywać.
@michalSFS wystarczy zobaczyć, ilu damskich bokserów było w polskiej polityce. "Przypadkowo" wszyscy wywodzili się z PISu. Nawet nie z innych prawicowych partii, które niegdyś TVPIS tak atakowało za obrażanie kobiet. W PISie ze 70% członków jest damskimi bokserami, ale ich żony są tak zastraszone, że sprawy nie zgłoszą. Nie wiem jak wygląda sytuacja w przypadku kobiet należących do PIS, ale zapewne podobnie.
Skoro już chcą zostać przy skrótowcu PIS, to proponuję Paranoja I Smoleńsk.
@Cammax "skoro policja nie może ścigać sprawcy"
Skąd te wnioski? Kto tak powiedział? Niebieskie karty są zakładane, ale nie są wszczynane z urzędu bo to bezsensu. Bo ona go kocha :D
Wystarczy jedna jedyna interwencja domowa -> złożenie zawiadomienia o znecaniu się -> i prokurator wydaje zakaz zbliżania się dla męża. Tylko kobieta musi CHCIEĆ.
@Taymishi wiele takich przypadków nie jest zgłaszanych, bo "on na pewno się zmieni". A tak szczycimy się, że niby u nas nie ma przemocy domowej. Jest, ale nikt nie zgłasza (lub nie wierzy, gdy ofiarą jest mężczyzna).
@Cammax "wiele takich przypadków nie jest zgłaszanych," No to czyj to problem ? Ludzie weźcie odpowiedzialność za swoje życie..
Całe życie za rączkę prowadzeni. Od przedszkola aż po grób.
@Taymishi gdyby u nas zgłaszano każdy przypadek (również przemoc, gdzie ofiarami są mężczyźni) to przodowalibyśmy w każdej statystyce. Poza tym w innych krajach przemoc to nie tylko bicie innych, ale wyróżnia się tam też przemoc psychiczną, ekonomiczną itd. Gdyby i to uwzględnić, to choć w jednej statystyce bylibyśmy w światowej czołówce.
Im bardziej konserwatywny i religijny kraj, tym więcej przemocy.
@Cammax "Im bardziej konserwatywny i religijny kraj, tym więcej przemocy." poproszę statystyki
Co do tego co mówisz to tak.
"innych krajach przemoc to nie tylko bicie innych, ale wyróżnia się tam też przemoc psychiczną, ekonomiczną"
U nas masz ogólne "znęcanie się". Widziałem sytuację, gdzie chlop dostal wyrok z tego art 207 KK bo pil alkohol. Takze nasz prawo chroni BARDZO ofiary przemocy. Wystarczy jedna iinterwencja i gość nie moze wrocic do domu
No ale ma rację: przecież policja ma ważniejsze sprawy na głowie. Na przykład pilnowanie, żeby nikt nie wchodził na schody do nikąd albo żeby nikt nie zakłócał spokoju Prezesowi Polski…
OdpowiedzZanim zawyjecie z oburzenia: zdajecie sobie sprawę, że ściganie z urzędu, jeśli nie miałoby być martwym przepisem, musiałoby sprawić, że do każdego mieszkania będzie regularnie pukał policjant i sprawdzał, czy przypadkiem żona męża nie zdzieliła wałkiem? Serio tego chcecie? A potem będzie płacz "totalitarny PiS" i "państwo policyjne".
Odpowiedz@MajorKaza Ściganiem z urzędu objęte są wszystkie czyny, które nie są ścigane na wniosek lub z oskarżenia prywatnego. Tryb ten nazywany jest inaczej publicznoskargowym, gdyż to organy państwa wnoszą do sądu skargę, którą jest akt oskarżenia. Do takich przestępstw należą chociażby: zabójstwo, kradzież, rozbój. Czy policja chodzi po wszystkich sklepach w Polsce i pyta "przepraszam, czy dziś nikt nic nie ukradł?". Chyba nie rozumiesz o czym piszesz z tym ściganiem z urzędu.
@MajorKaza Nie musi pukać i pytać, wystarczy skarga pobitej i można działać bez jej udziału.
@ludek_z_lasu Chyba nie rozumie Pan co oznacza "z urzędu". "Z urzędu" oznacza bez zgłoszenia pokrzywdzonego i/lub wbrew jego woli. Morderstwa są np. ścigane z urzędu (z oczywistych względów). Pobicie już jest w tej chwili nielegalne i jeśli ofiara je zgłosi to jest ścigane.
@MajorKaza I tak i nie - nie jestem prawnikiem, ale tak jak wielu zauważyło, ta wypowiedź sugeruje obojętność na problem. Tutaj nawet nie chodzi o to żeby zaglądać ludziom do domów, ale żeby każda kobieta lub mężczyzna nękana/y za zamkniętymi drzwiami miało możliwość pójścia na policję bez obaw, że nic nie zrobią. Dodatkowo zawsze można zrobić tak, że ok, montujemy kamerkę, ale tylko za zgodą i pełną współpracą pokrzywdzonej/pokrzywdzonego w celu wykrycia kolejnego aktu agresji. Sugeruje to świadom ryzyka, ale z drugiej strony w takich przypadkach może być problem z dowodami i nagranie z pewnego sprzętu ułatwiło by pewnie wiele rozpraw.
Poza tym nie chcę Cię smucić, ale jest duża szansa, że masz przy sobie urządzenie, które o wiele lepiej będzie Cię nagrywać niż niejedna kamerka szpiegowska i to nawet nie musi być rząd (a przynajmniej nasz) który to robi. Oczywiście jest to niewybaczalne i nikt nie powinien bać się własnego telefonu, ale nienadążające prawo jak i trendy gospodarcze nie dają niestety optymistycznych perspektyw na przyszłość...
@MajorKaza Morderstwa też nie są ścigane dopóki denat lub rodzina nie zgłosi zaginięcia.
@MajorKaz wiele osób nie rozumie co oznacza "z urzędu" w tym ja, i dobrze że to przytoczyłeś - po raz kolejny wychodzi fakt, że lepiej by było wprowadzić lekcję z prawa i podatków w szkołach zamiast przedmiotów mniej związanych z życiem...
@MajorKaza Teść lał teściową. I 3 dzieci. Trzylatkiem przywalił o ścianę -rzucił przez cały pokój. Co robiła teściowa? Modliła sie. Nie broniła dzieci. Sąsiedzi wiedzieli a nawet próbowali wzywać policję, ale ona nic nie robiłą. Mamy teraz 3 dorosłych ludzi z bliznami i złamanym dzieciństwem. Synowe nie pozwalają teściom zbliżać się do wnuków. Rzucony trzylatek - teraz dorosły chłop, mąż i ojciec - nadal miewa koszmary o tacie. Cierpieli przez lata, bo matka nigdy nie oskarżyła oprawcy. Wolała się modlić.
@ludek_z_lasu Nie. Po pierwsze w przypadku morderstwa to nie rodzina jest pokrzywdzona, tylko zamordowany. Pod drugie, może zgłosić dowolna osoba, a nawet patrol policji jak wpadnie na ciało. Po trzecie nikogo nie obchodzi czy poszkodowany chciał być zamordowany (jakkolwiek to brzmi).
@kingged Kilka uwag.
1. "Poza tym nie chcę Cię smucić, ale jest duża szansa, że masz przy sobie urządzenie, które o wiele lepiej będzie Cię nagrywać niż niejedna kamerka szpiegowska"
Jasne, ale telefonu nie muszę mieć, a policjanta muszę wpuścić (pod groźbą przemocy).
2. "żeby każda kobieta lub mężczyzna nękana/y za zamkniętymi drzwiami miało możliwość pójścia na policję bez obaw, że nic nie zrobią"
Już teraz mogą. Pobicie jest nielegalne i ścigane na wniosek poszkodowanego.
@MajorKaza Tylko przecież o tym, że w danym domu dzieje się komuś krzywda organy ścigania mogą dowiedzieć się jakąś inną drogą, niż przez zgłoszenie bezpośrednio przez pokrzywdzonego. I żadnego regularnego pukania policjanta tutaj nie potrzeba.
@JohnLilly I w przypadku ścigania z urzędu możesz powiedzieć, że nikt Cię nie leje - po prostu mąż/ojciec się pokłócił z sąsiadem i nic to nie da, bo Twoja zgoda nie jest do niczego potrzebna.
@juljuljul12 tutaj to już bardziej kurator i prawne odebranie dzieci obojgu - jedno za bicie, a drugie za niedopełnienie obowiązków rodzicielskich i niezgłoszenie tego policji. Oczywiście nie znam tej pani, ani szczegółów ale większe szanse są tutaj na zaniechanie niż na luki w prawie. Choć i tu jako przeciętny obywatel mogę się mylić...
@JohnLilly @MajorKaza to może kompromis - zebranie nieinwazyjnych dowodów - sprawdzenie czy nie ma poważnych ran, odpytanie dzieci przez psychologa i zebranie zeznań od świadków? Takie ustępstwo z dwóch stron :P
@MajorKaza Oczywiście, że można powiedzieć, że nikt Cię nie leje, ale sprawy jednak w dwóch przypadkach wyglądają już jednak inaczej. Kiedy sprawa toczy się na wniosek pokrzywdzonego, to po słowach "nikt mnie nie leje" tematu już praktycznie nie ma, natomiast w przypadku ścigania z urzędu, sprawa niekoniecznie by się w tym miejscu kończyła. To jak takie przepisy działałyby w praktyce, zależy już od policji i sądów, osobiście uważam, że mogłoby to całkiem sprawnie funkcjonować.
@juljuljul12 Przypuszczam że sama z siebie takiej metody walki nie wybrała, tylko ksiądz powiedział że rodzina jest najważniejsza, trzeba przebaczać i niech się modli w trakcie szału męża - to pomoże. Widać dlaczego te środowiska tak sprzeciwiają się konwencji stambulskiej - islamiści i katolicy nie chcą aby prawo "niszczyło" rodziny, nawet te patologiczne.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 December 2020 2020 21:33
@Jezuita Dlatego jest to (ściganie z urzędu) martwy przepis. Tym bardziej, że jedyny sposób, aby ktokolwiek dowiedział się o gwałcie to zgłoszenie się ofiary.
@JohnLilly "w przypadku ścigania z urzędu, sprawa niekoniecznie by się w tym miejscu kończyła" - i tu jest problem. Zawistny sąsiad mógłby ponabijać mi kosztów, napsuć krwi, finalnie mógłby mój ojciec trafić do więzienia mimo, że nic złego nie zrobił (zdaje się, że był taki przypadek, z gwałtem, choć nie u nas).
@MajorKaza Problem zawistnych sąsiadów to i teraz istnieje i teraz takie osoby mogą Ci zaszkodzić jeśli będą tylko chciały. Natomiast przepisy o którym dyskutujemy mógłby wymiernie poprawić sytuację osób które padają ofiarą przemocy domowej. A wracają do kwestii pomówień, ze strony sąsiadów, to są przecież metody weryfikacji tego co się słyszy. Dajmy na to, jakby taka rzekoma ofiar przemocy domowej została zbadana przez lekarza i psychologa i zostało by stwierdzone, że nie ma ona żadnych urazów a jej stan psychiczny jest dobry to chyba z automatu pomówienie zostałby odrzucone.
@Jezuita No i teraz może cię wsadzić nawet jak ofiara zezna, że to nie był gwałt.
@Jezuita
"Tryb ten [z urzędu] nie wymaga podejmowania żadnego działania przez pokrzywdzonego. Co więcej wola pokrzywdzonego nie ma żadnego znaczenia."
http://adwokat-czwakiel.pl/tryby-scigania-przestepstw-sciganie-z-urzedu-na-wniosek-i-z-oskarzenia-prywatnego/
Więc "ofiara" może powiedzieć, że to nie był gwałt, policja uzna, że jednak był i zdanie "ofiary" się nie liczy.
@Jezuita Trochę zabawnie to będzie z boku wyglądało, gdy domniemana ofiara będzie kłamać, żeby wybronić oskarżonego, a prokurator będzie usiłował wbrew niej go posadzić.
Kojarzycie konwencję Stambulską? o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej? no więc "27 lipca 2020 roku Ministerstwo Sprawiedliwości (Z. Ziobro) skierowało do Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej wniosek o podjęcie prac nad wypowiedzeniem konwencji stambulskiej. 30 lipca premier Mateusz Morawiecki zadecydował o skierowaniu do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności konwencji z Konstytucją RP" - Wiki
OdpowiedzBicie kobiet na ulicach też nie jest ścigane, zwłaszcza gdy biją pisowscy milicjanci.
Odpowiedzwidać że człowiek pokrzywdzony przez los ...
OdpowiedzDobrze gada. Konfetti się samo nie rozrzuci!
OdpowiedzNo tak trzeba wypisywać mandaty za nienoszenie kagańców.
OdpowiedzBicie kogokolwiek w domu powinno być ścigane z urzędu, a nie tylko kobiet. Do tego zapewniona pomoc wykwalifikowanego psychologa.
OdpowiedzLudzie... Na spokojnie. Zamiast oburzen polecam zaznajomienie z terminem "z urzedu". Kolejne krecenie afery z niczego. Dodam, ze jeszcze kilka lat temu zgwalcenie nie bylo scigane z urzedu.
OdpowiedzNo, ale jeśli mężczyzn nie jest to chyba postulat równości został spełniony?
OdpowiedzTo jest straszne. To, że PIS ma kobiety za nic, wiemy od dawna, ale teraz przemoc wobec nich będzie niemalże legalna, skoro policja nie może ścigać sprawcy. Ciekawe, co z kobietami lub dziećmi stosującymi przemoc. Im będzie wolno i też nie wolno wyciągnąć wobec nich konsekwencji? Czy to dotyczy tylko zwolenników/zwolenniczek PIS?
OdpowiedzPrzeraża mnie jedno: kobiety tez głosują na partię, która otwarcie mówi, że kobiety sa gorsze lub po prostu je obraża.
@Cammax
Jest to zastanawiające. Poglądy jak w średniowieczu. Idzie zresztą liniowo. Główny władca woli koty, jego podnóżek ma taką żonę, że nie dziwię się, jeśli jej nie lubi.
Nazwa partii jest absurdalna jeśli zestawi się jej działania. Bezprawie i Niesprawiedliwość, tak powinna się nazywać.
@michalSFS wystarczy zobaczyć, ilu damskich bokserów było w polskiej polityce. "Przypadkowo" wszyscy wywodzili się z PISu. Nawet nie z innych prawicowych partii, które niegdyś TVPIS tak atakowało za obrażanie kobiet. W PISie ze 70% członków jest damskimi bokserami, ale ich żony są tak zastraszone, że sprawy nie zgłoszą. Nie wiem jak wygląda sytuacja w przypadku kobiet należących do PIS, ale zapewne podobnie.
Skoro już chcą zostać przy skrótowcu PIS, to proponuję Paranoja I Smoleńsk.
@Cammax "skoro policja nie może ścigać sprawcy"
Skąd te wnioski? Kto tak powiedział? Niebieskie karty są zakładane, ale nie są wszczynane z urzędu bo to bezsensu. Bo ona go kocha :D
Wystarczy jedna jedyna interwencja domowa -> złożenie zawiadomienia o znecaniu się -> i prokurator wydaje zakaz zbliżania się dla męża. Tylko kobieta musi CHCIEĆ.
@Taymishi wiele takich przypadków nie jest zgłaszanych, bo "on na pewno się zmieni". A tak szczycimy się, że niby u nas nie ma przemocy domowej. Jest, ale nikt nie zgłasza (lub nie wierzy, gdy ofiarą jest mężczyzna).
@Cammax "wiele takich przypadków nie jest zgłaszanych," No to czyj to problem ? Ludzie weźcie odpowiedzialność za swoje życie..
Całe życie za rączkę prowadzeni. Od przedszkola aż po grób.
@Taymishi gdyby u nas zgłaszano każdy przypadek (również przemoc, gdzie ofiarami są mężczyźni) to przodowalibyśmy w każdej statystyce. Poza tym w innych krajach przemoc to nie tylko bicie innych, ale wyróżnia się tam też przemoc psychiczną, ekonomiczną itd. Gdyby i to uwzględnić, to choć w jednej statystyce bylibyśmy w światowej czołówce.
Im bardziej konserwatywny i religijny kraj, tym więcej przemocy.
@Cammax "Im bardziej konserwatywny i religijny kraj, tym więcej przemocy." poproszę statystyki
Co do tego co mówisz to tak.
"innych krajach przemoc to nie tylko bicie innych, ale wyróżnia się tam też przemoc psychiczną, ekonomiczną"
U nas masz ogólne "znęcanie się". Widziałem sytuację, gdzie chlop dostal wyrok z tego art 207 KK bo pil alkohol. Takze nasz prawo chroni BARDZO ofiary przemocy. Wystarczy jedna iinterwencja i gość nie moze wrocic do domu
@Taymishi
http://demotywatory.pl/uploads/comments/b1f2/b1f275046800015fee73f7c1a6afeac3.png
Wszystkie te regiony niewątpliwie są konserwatywne i bardzo religijne.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 December 2020 2020 9:52
A może pan wiceminister ukrywa takie zachowania w swoim domu?
OdpowiedzAby się nie przepracowali od łamania rąk kobietom na protestach.
OdpowiedzA jeśli jakaś kobieta pobilaby pana ministra? Oczywiście w domu?
OdpowiedzTo niech się kulsony biorą do roboty zamiast gnębić spokojnych ludzi.
OdpowiedzTo jest Polska Tradycja.
OdpowiedzBicie żony powinno być tylko ścigane z wniosku męża
OdpowiedzAle przemoc domowa w postaci znęcania sie tj 207 kk możę być wszczęta z urzędu po kilku niebieskich kartach... :D
Odpowiedz