Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
60 65
-

Zobacz także:


P konto usunięte
+2 / 4

Polska to jest jedyny kraj na świecie gdzie dobrobyt społeczeństwa bierze się z pomocy społecznej a nie pracy,Pisowski rząd jest kandydatem do Nobla , z ekonomii

Odpowiedz
K killerxcartoon
+1 / 1

@pisowskagangrena

Jak za dobrobyt uważa się stan w jakim się nie głoduje.. to mamy właśnie taki kapitalizm... Feudalny. Gdzie chłopa się albo upija albo ogłupia religią by pracował za darmo na pańskim polu..

A konto usunięte
0 / 0

@killerxcartoon jak nie pracujesz a jesz to już jest dobrobyt

perskieoko
0 / 2

„Trzeba słuchać ludu, obiecać mu czego oczekują, a potem wygaszać ich oczekiwania."

Odpowiedz
S Skar2k19
+1 / 1

ojciec czworki dzieci :D matka polka pewnie sie pozbyla zbednego balastu i zostawila chlopa z bachorami bo malo zarabial a teraz gosc zamiaast zarabiac na chleb dla rodziny musi zyc z zasilkow a zonka szuka kolejnego jelenia

Odpowiedz
K killerxcartoon
-1 / 1

Każdy kapitalista wie że źródłem dobrobytu jest wyzysk i by być bogatym trzeba albo zmusić albo przekonać innych by pracowali za ciebie lub na ciebie. Obecnie system w Polsce zaczyna się walić bo po pierwsze ludzie są ciut lepiej wykształceni coraz mniej podatni na manipulacje coraz mniej ogłupieni religią jaka wmawiała ludiom potrzebę i umiłowanie ubóstwa co powoduje że nie dają się łatwo wykorzystywać Po drugie ogromna ilość młodych ludzi wyjechała za granicę i zasila gospodarki obcych państw, do tego coraz więcej ludzi w ogóle nie zakłada rodziny a ci co zakładają mają na ogól jedno dziecko więc mamy mała dzietność, rzędu 1,24-1,26. Do tego ogromna ilość samobójstw. Polskich kapitalistów przeraza widmo tego że za kilkanaście lat nie będą mieli kogo wykorzystywać.

Taka prawda Król bez poddanych jest nikim.

Odpowiedz
K killerxcartoon
0 / 0

@Mizantropix
Jesteś w najgorszym razie ograniczony umysłowo a w najlepszym wyjątkowo naiwny .. i nadal nie zauważasz tego sensu wypowiedzi czym jest kapitalizm. Żaden człowiek nie stał się milionerem samemu pracując .. no chyba ze był oszustem lub złodziejem wtedy w pojedynkę się zdarza albo znalazł skarb lub odziedziczył majątek..
Weźmy Forda .. czy on cieżko pracował na linii produkcyjnej składając swoje samochody? Nie.. I tym wlaśnie jest kapitalizm jak przestajesz być rzemieślnikiem i inni pracują na ciebie...

Co do"dbania" o pracowników przez Forda jeśli łykasz taki piękny PR to jesteś naiwny bo to nie była wspaniałomyślność a skutek kalkulacji. Jak każdy kapitalista patrzy na pracownika koszt wiec początkowo płacił im podle tak jak inne zakłady jakie mogły obniżyć pensje do granic absurdu w czasach kryzysu bo pracownicy musieli godzić się na wszystko. Szybko okazało się to jednak mało ekonomiczne przy jego systemie pracy na taśmie montażowej . W normalnym warsztacie w tamtych czasach pracowało 2-3 mechaników jacy składali cały pojazd od A do Z i często wykonywali też wiele elementów samemu. np ręcznie robiąc blacharkę .. Dlatego trwało to tak dług i samochody były drogie. Ford wpadł na pomysł by to pojazd się przesuwał a na każdy stanowisku montował inny element lub elementy ten sam jeden pracownik i by kto inny produkował zestandaryzowane gotowe części. By montaz liniowy działał i był efektywny ludzie musieli być wyszkoleni i szybko to wykonywać.oraz być ich dużo za to za to nie musieli być super rzemieślnikami wystarczyło ze byli sprawni manualnie. Ale jak pałacił mało to praca była niezwykle wykańczająca i ludzie sami się zwalniali często po tygodniu i znowu nowych trzeba było szkolić. A taśma jest tak szybka jak najwolniejszy pracownik przez co praca szła nieefektywnie. Zresztą dochodził do tego jak ma działać eksperymentalnie sprawdzając różne warianty i tempa pracy.. Przekalkulował ze opłaca się więcej płacić by nie mieć rotacji i nie marnować czasu na ciągłe szkolenia , mało tego zaczał tworzyć nawet dublety by mieli trochę odpoczynku. Wiec jest to element ekonomii. Do tego panicznie bał się związków zawodowych i tego że zaczną mu sabotować produkcję dla haraczy. Wiec chciał mieć pracowników jacy nie będą ryzykować pracy dla członkostwa w związku. Zresztą dzięki pinkrtonom brutalnie się rozprawił z działaczami związkowymi w jego zakładach. A przy okazji był też niezłym cwaniakiem kapitalistom i nie płacił pracownikom gotówką. Płacił im bonami jakie akceptowało kilka sklepów z jakimi zawarł umowy. Oczywiście sklepy w jakich potem miał udziały sprzedawały tam drożej niz u konkurencji. Co zresztą było przyczyna zamieszek i strajku..

K killerxcartoon
0 / 0

@Mizantropix
Nadal nie rozumiesz. nawet najbardziej utalentowani ludzi muszą by stać się bogaci wykorzystać innych by pracowali dla nich. Nie ma innej możliwości..

Miliony zarabia się gdy sprzedaje się ogromne ilości wytworzonych przedmiotów z niską marżą .. dzięki czemu jesteś bardziej konkurencyjny od rzemieślnika jaki samemu wykonuje mała ilość danych przedmiotów..
a rzemieślnik nigdy w pojedynkę nie wytworzy produktu na jakim marża będzie liczona w milionach ...

K killerxcartoon
0 / 0

@Mizantropix

Nie ma znaczenia czy się zgodził czy nie .. jak napisałem by być bogatym trzeba albo zmusić albo przekonać innych by pracowali za ciebie lub na ciebie. Płacenie za pracę wpływa znacząco na przekonanie kogoś by to robił..

I nad tym dywaguję