Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
138 169
-

Zobacz także:


L lech2
+14 / 28

@Caffa ale jakoś niezręcznie byłoby się zwracać do faceta pielęgniarko, sprzątaczko, sekretarko, kosmetyczko.Jakos tak dziwnie jest, że jak tylko facet wchodzi w dany zawod to znajduje mu się szybko męska nazwę zawodu a jak nawet jej nie ma to będzie się jej unikało w rozmowie. I nie robi się z tego powodu afery. Nie robi demotów. W drugą stronę jakoś to nie działa.

Odpowiedz
maggdalena18
0 / 4

@lech2 Żeby to jakoś brzmiało i miało sens. A stuknięte feministki chcą do wszystkiego dać żeńskie formy. Już słyszałam o chirurżce, naukowczyni, wikinżce... Co dalej? Jakie feminatywy damy do drukarza, kierowcy, mechanika, mleczarza itp.?

Q Qbikkkk
+1 / 3

@maggdalena18 pilotka, profesorka, specjalistka od sieci informatycznych - sieciowka,
a w wojsku to juz w ogole komedia- poruczniczka, kapitanka, majorka, generalka XD
te nazwy az kipia powaga danego stanowiska.

L lech2
-1 / 1

@maggdalena18 gdyby facet się obraził o to, że został nazwany pielęgniarka to nie miałabyś do niego pretensji. Jak feministki nie chcą być nazywane chirurgiem to uważasz że to jest złe. Dlaczego?

maggdalena18
0 / 0

@lech2 Pielęgniarzy często mylą z lekarzami, a nie z pielęgniarkami.
Tak samo przedszkolanka - ma męską formę? Bo nie słyszałam. Przedszkolanek brzmi równie debilnie co chirurżka.

L lech2
-1 / 1

@maggdalena18 Ja nie mówię, że mylą pielęgniarza z pielęgniarką. Ale nie zwrócisz się do pielęgniarza pielęgniarko, a do opiekuna dzieci w przedszkolu przedszkolanko. Bo było by to nie taktowne, istniałoby ryzyko, ze się obrazi. Ale jak kobieta deklaruje takie samo podejście jakiego oczekujesz po facecie to uważasz to za wariactwo. W głowie się poprzewracało głupim babom.
Może nie warto przyjmować czegoś jako dogmat. Że komuś się coś należy a komuś to samo się nie należy.

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 To się mówi panie przedszkolanko i pani doktor, a nie doktorko, czy doktórko. Przykład z pielęgniarką jest głupi, bo ma męską formę. A przedszkolanka już nie, więc? Tak samo księgowy i księgowa, ale chirurg już nie ma żeńskiej formy i nigdy mieć nie będzie, bo jest tak durna, że aż boli. Zaraz wymyślą żeńską nazwę na szkielet, bo przecież feministka nie może mieć w sobie ŻADNEJ męskiej formy. xD

L lech2
-2 / 2

@maggdalena18 jeżeli zwrócisz się do obcego faceta, który opiekuje się dziećmi w przedszkolu "panie przedszkolanko" to nie masz za grosz wyczucia. W takim momencie dyskusja nie ma sensu. Bo jest to rozmowa ze ślepym o kolorach.
Właśnie o to chodzi, że męskie nazwy zawodów są. A część kobiet i mężczyzn chce aby były też żeńskie, bo uważają ze byłoby to sprawiedliwe. A ty wyzywasz ich od stukniętych, bo ci to źle brzmi. Brzmienie to drobnostka. Można tworzyć nowe słowa. Nie podoba ci się chirurżka? To może chirurgini ? Wszystko to tylko kwestia czasu a jakaś forma żeńska się pojawi i utrwali. A ty z góry zakładasz że się nie da. Może brak ci wyobraźni i zdolności?

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Chirurgini xDDDDDD Wymyśl coś głupszego i zacznij od przedszkolanki w formie męskiej. A co z mechanikiem, drukarzem itd.? Nazwiesz kobietę drukarką? No bez jaj.

L lech2
-2 / 2

@maggdalena18 wersja męska przedszkolanki? Przedszkolanka to potoczne określenie nauczycielki wychowania przedszkolnego. Więc może nauczyciel?. W Niemczech z chirurginy się nie śmieją. To jest określenie wprost z języka niemieckiego jak wiele innych słów w języku polskim. To nie jest kwestia, że się "nie da". Problem w tym, że jesteś ograniczona. Problem nie jest w tym, że nie da się tego zrobić, tylko w tym, czy chce się zrobić. Nie podoba ci się żeńska forma- to ją popraw. Nie potrafisz? To przyznaj się że jesteś zbyt głupia, aby takie stworzyć. Zamiast tego przyjmujesz taktykę z ciemnogrodu. Ja nie umiem zbudować czegoś co by szybciej transportowało niż koń, więc należy wszystkiego zakazać, bo skoro ja nie umiem to się nie da zbudować. A jak ktoś jednak coś jednak zbuduje- to spalić jego dzieło.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 January 2021 2021 20:14

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Głupie, to jest wciskanie wszędzie poprawności politycznej i dopieprzanie się do czegoś, co nikomu nie szkodzi. I język niemiecki mnie nie obchodzi. W wielu językach są określenia, które nie mają tłumaczenia na polski i co z tego?

L lech2
-2 / 2

@maggdalena18 z tego co piszesz wynika, że ty stosujesz prawicowa poprawność polityczna polegająca na gnojeniu ludzi za to co nikomu nie szkodzi. To nie jest poprawność polityczna, że ktoś chce być traktowany sprawiedliwie.

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Zamiast zajmować się bzdurami, lepiej by feministki walczyły np. z obrzezaniem kobiet. Sprawiedliwe traktowanie, nazywanie kobiety drukarką. xD

L lech2
0 / 0

@maggdalena18 nie słyszałem, o obrzezaniu kobiet w Polsce, ale skoro cię to spotkało nie obwiniają o to feministek.

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Widać, że słabo interesujesz się otaczającym Cię światem, skoro nie wiesz, że takie rzeczy dzieją się w Europie. Może pora zainteresować się czymś innym, niż debilnie brzmiące nazwy zawodów.

L lech2
0 / 0

@maggdalena18 zabawna jesteś. Trochę śmiesznie, brzmi w twoim wykonaniu argument ludzi którzy wiedząc że przegrali dyskusje, zaczynają się odwoływać do rzekomo swojego większego doświadczenia. Odwieczny argument rodziców do dzieci, starców wobec młodych. Aż tak stara jesteś że nie pamiętasz jakie ten argument wzbudza politowanie?

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Dostosowuję się do poziomu reprezentowanego przez Ciebie. Zadałam pytanie, na które nie dostałam odpowiedzi, a w zamian za to zostałam obrażona. No to kurde... Tekst o moim obrzezaniu też był idiotyczny, więc chyba pora skończyć rozmowę, skoro muszę się zniżać do tak niskiego poziomu.

L lech2
-1 / 1

@maggdalena18 posługujesz się pomówieniami-np. Zarzucając feministkom że nie bronią dziewczynek przed obrzezaniem. Zarzut absurdalny, bo jest to jedna z rzeczy którymi się zajmuja. W Polsce mało widoczna, bo z obrzezaniem nie mamy doczynienia. To nie moja wina, że stosujesz nie tylko nieetyczne metody, ale przede wszystkim głupie, co naraża cię na śmieszność.. Jeżeli chcesz się dostosować do mojego poziomu to musisz potrafić uzasadnić swoje negatywne opinie. To co traktujesz jako "obrazę" jest merytoryczną ocena ciebie i tego co robisz.

maggdalena18
0 / 0

@lech2 A na pytania nie odpowiadasz, bo co, bo nie umiesz? Czy odpowiedź ukaże debilizm niepotrzebnych feminatywów?

L lech2
0 / 0

@maggdalena18 ?? Miałem wrażenie, że zadajesz pytania retoryczne. A ty twierdzisz że to na poważnie. Oki. Dzięki za poprawę humoru.
Jest taka stara rzymska sentencja " de gustibus non est disputandum". O gustach się nie dyskutuje. Dyskusja o tym jakie żeńskie nazwy zawodów tobie się spodobają jest bez sensu. Jeżeli uznalas to za cel dyskusji , no cóż...Twój gust jest taki, że lubisz jak się do ciebie zwracają jak do faceta i tego podważyć się nie da. I oczywiste jest, że jakakolwiek zaproponowana żeńska nazwa będzie dla ciebie śmieszna. Problem jest w tym, że oczekujesz że inni też będą mieli te same pragnienia. A jak nie mają to ich wyzywasz od stukniętych.
Możesz dzielić się swoimi upodobaniami w stylu mi się nie podoba naukowczyni, chirurzka itp. Możesz napisać że nie masz pomysłu na ładne nazwy tych zawodów. Ale nie możesz twierdzić że czyjeś upodobania, gusty są źle i czynią ich nienormalnymi.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 14 January 2021 2021 22:07

maggdalena18
+1 / 1

@lech2 Bo nie ma ładnych nazw tych zawodów, a żadna kobieta nie chce być nazywana np. drukarką.
A akurat tu mój gust jest taki jak 95-99% społeczeństwa.

L lech2
0 / 0

@maggdalena18 widzę że nawet badania przeprowadziłaś. Nawet gdyby to były prawdziwe liczby ( a przecież to oczywiste że je z palca wyssałas) to i tak nie usprawiedliwia twojego zachowania. Drukarka pewnie się nie przyjmie ( chociaż kto wie) ale w rzeczywistości jest to kwestia pewnego przyzwyczajenia. A tworzenie żeńskiej formy nie musi się odbywać przez końcówkę -ka która ma też inne zastosowania. Teraz tylko pytanie jakie końcówki wejdą do praktyki. Może być np. końcówka -ina spotykana przy tworzeniu żeńskich imion np. Karol Karolina. Ale możliwości są w zasadzie nieskończone.

maggdalena18
0 / 0

@lech2 I co, drukarkinia? xD
Dzisiaj na twitterze nazwano mnie kierowczynią, więc odpisałam, żeby nie uznaję tego typu debilizmów i poprosiłam, żeby mnie tak nie nazywać, ponieważ głupie słowa mnie obrażają. Szkoda, że nie nazwano mnie kierownicą, ja prdl.

L lech2
-1 / 1

@maggdalena18 OMG. ty tak na poważnie. Nie potrafisz się zachować i jeszcze się tym chwalisz. To tak jak raz na rekrutacji facet na prośbę o podanie przykładu jak poradził sobie z problemem chwalił się, że spił się z pracownikami i po pijaku z jednym się pobił, ale później cudownie sprawę załatwił. Ja mam niezły ubaw, ale twoja rodzina i ludzie, którzy z tobą pracują za fajnie nie mają.
To nie jest kwestia "głupich słów" tylko twoich problemów z sobą.
Akurat w przypadku formy żeńskiej od drukarza użyłbym obecnie już stosowanej końcówki -yni (władca-władczyni) np. drukarzyni. Ale można stosować wiele innych kombinacji, zapewne da się to zrobić lepiej. Na końcówkę -kinia bym nie wpadł, ale kto wie, może z jakimiś zawodami brzmiałaby lepiej.

bartoszewiczkrzysztof
+1 / 5

Ciekawe czy spotkam kiedyś górniczkę i jak nazwać faceta uprawiającego nierząd ( nie, nie chodzi mi o polityka)

Odpowiedz
matek1998
+17 / 17

@bartoszewiczkrzysztof śpieszę z pomocą, facet to żigolak. :D

bartoszewiczkrzysztof
+1 / 1

@matek1998 No nawet ładnie, ja za bardzo sobie komplikowałem.

K Kropla22
+2 / 10

W języku polskim mamy wyrazy meskoosobowe, żeńskoosobowe i nijakie, jak ktoś zna polski nie ma kłopotu z mówieniem na dyrektora Pani dyrektor i żadna nowomowa nie jest do tego potrzebna.

Odpowiedz
C Czeste_chmury_geste
+3 / 3

@Kropla22 Nie, żebym coś sugerował, ale słowo "głupota" jest rodzaju żeńskiego.

Melotte
+1 / 11

Według mnie te nazwy odbierają całą powagę urzędowi. Po prostu brzmią frywolnie i nic tego nie zmieni.

Odpowiedz
R rdaneel
+2 / 4

Jestem pewien że dzięki temu opozycja zaskarbi sobie wyborców i przejmie władzę w kraju. Jeszcze więcej takich genialnych pomysłów... :/

Odpowiedz
M MG02
+2 / 6

@rdaneel
No nie wiem, Morawiecki może jakiś podatek nałożć za używanie tych nazw a w TVPiS powiedzą że to wina opozycji.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 January 2021 2021 11:35

N nomeder
+1 / 7

A wszyscy na świecie robią dokładnie odwrotnie unifikując nazwy zawodów żeby nie było podziałów. Polska to jednak stan umysłu.

Odpowiedz
C Czeste_chmury_geste
+3 / 3

@nomeder Znalezione gdzieś w sieci, poprawiłem kilka błędów ^^

"A najlepsze w tej całej feministyczno-lewackiej rewolucji jest to, że u nas poszerzamy mowę o końcówki żeńskie, a na zachodzie, czyli w centrum światłej myśli starają się mowę ograniczyć. U nas będzie psycholog i psycholożka a tam dąży się do odrzucenia form męskich i żeńskich na rzecz form bezosobowych. Ciekawe kiedy nasze bojowniczki o równość się pokapują że nie podążają w zgodzie z panującymi trendami i psychlożka obraża transów wraz z 56 innych typów świrów i zaproponują formę psychlogo."

P PinkBlob
0 / 0

Wszyscy inni mają inne języki, wyobraź sobie unifikacje słowa nauczyciel tak żeby nie brzmiało męsko. Inna rzecz, że jeżeli ktoś opiera swoją wartość głównie na "płci" słowa, to faktycznie jest to stan umysłu.

J jaroslaw1999
0 / 0

@nomeder Wszyscy na świecie nie zaczynają zdania od "a", a jednak u nas można...

A Agitana
+4 / 4

Powinno to byc stosowane w wojsku: zolnierka, szeregowka, kapralka, kapitanka, majorka, generalka.

Odpowiedz
C cincinmj57
+4 / 4

Nie wiedziałem, że trzeba do tego specjalnej ustawy. U nas całe życie była dyrektorka. Jakby był facet, to byśmy mówili dyrektor.

Odpowiedz
A konto usunięte
+1 / 1

@Morda_Lewiatana Szoferka chyba nie przejdzie to bo inna nazwa kabiny xD

C Czeste_chmury_geste
+4 / 4

@fox21 W punkt z tym burmistrzem. Większość form nominatywnych jest w formie męskoosobowej (a nie męskiej), które się odnoszą bezpośrednio do osoby, a nie płci.
Tak więc gość, to OSOBA, która cię odwiedza (ale chyba kobiety mają z tym problem, że też są ludźmi).

A konto usunięte
+1 / 1

@fox21 No ale widzisz tu też jest problem. Do mężczyzny powiesz człowieku, a nie facecie albo mężczyzno. A do kobiety nie mówisz człowieku tylko kobieto xD

J Jolka2206
+4 / 8

Takie nazewnictwo wprowadzi brak powagi dla nazwy urzędu. Brzmi to nie poważnie i śmiesznie. Jest to obniżenie standardu pełnionych urzędów. Tytułów, stopni nie powinno się odmieniać. Dzisiejszy feminizm jest po prostu śmieszny. Kobiety, które nalegają na zmianę na końcówki żeńskie, albo mają problem ze swoją samooceną, albo się im nudzi. Jestem kobietą, jestem żołnierzem zawodowym i zdecydowanym przeciwnikiem takich zmian.

Odpowiedz
P PinkBlob
+2 / 2

Zgadzam się. Pewne formy żeńskie brzmią zupełnie naturalnie i stworzyły sie niejako same, jak nauczycielka, trenerka, śpiewaczka. Inne miały rodzaj męski, bo albo żeńska forma brzmiała absurdalnie, albo w obiegu już funkcjonowało dane słowo o innym znaczeniu - przykładowa szoferka. Język polski jest niesamowicie plastyczny i jeżeli przez dziesięciolecia nie przyjęło sie mówić chirurżka, to nie dlatego, ż

P PinkBlob
+1 / 1

(Pardon, cos mi ucielo)...to nie dlatego, że faceci tak zdecydowali, tylko po prostu brzmi to dziwacznie i nienaturalnie. I tak, uważam, że ta histeria odnośnie końcówek wynika z nudy. Jak sie nie ma faktycznych problemów, to sie wynajduje problemy z dupy. A to jest serio problem z dupy. Czasem zazdroszcze krajom anglojezycznym, tam chociaż nie ma końcówek.

P PinkBlob
0 / 0

Ludzie, prosze. Czy tak trudno jest przed dodaniem mema przeczytać tekst raz jeszcze i wyłapać ewentualne błędy? 5 sekund więcej pracy, a różnica ogromna.

Odpowiedz
J jaroslaw1999
-1 / 1

a coś w tym złego jest? Język polski powinien się rozwijać, a nie zwijać. Mowa tu raczej o mowie właśnie. W świecie, w którym ludzie ograniczają mówienie do prostych zdań, nawet nie myśląc czy zawrą w nich odpowiednią treść, w moim poczuciu szukanie nowych słów jest dobre, a nie złe. Co prawda szukanie słów nie zawsze spowoduje, że znajdziemy tylko ładne słowa. No "dyrektorka" się jakość broni, ale "górniczka"? Tylko, że dla nas brzydkie są słowa, które niezbyt często słyszymy. Dla mnie jednak, brzydkie słowo to np. "nowotwór", bo można tym słowem określić właśnie nowy twór językowy, ale też chorobę. Nie możemy się bać nowego - nawet jeśli w pierwszym odczuciu budzi to naszą odrazę. Wszak słowo telefon też nie było kiedyś piękne, a teraz nie umiemy żyć bez tego słowa. Na początku pierwszej dekady XXI wieku AUDI wprowadziło powiększoną atrapę chłodnicy. Ileż się nasłuchaliśmy - jaka ona jest brzydka. Po 3 latach okazało się, że brzydkie to są samochody z wąską atrapą chłodnicy, bo nie są tak nowoczesne jak "nowe Audi". Tak samo jest teraz z BMW. Duża atrapa - be. Mimo, że za kilka lat właśnie taka będzie synonimem nowoczesnego BMW. Może warto dać szansę nowym końcówkom? W końcu mamy policjantów i policjantki. Może nazywanie zawodów dwojako, czyli wszystkich zawodów po męsku i po żeńsku, przyniesie jakieś rozróżnienie? Może zamiast używania dwóch słów "pani poseł", wystarczy jedno "posłanka"? Może dzięki temu będziemy mogli w zapisie używać mniej słów?

Odpowiedz