Od ponad 6 lat mieszkam na wsi i księdza z kolędą przyjmuję. Fajnie jest czasem pogadać z sympatycznym człowiekiem o innym punkcie patrzenia na świat. Tylko mam problem bo na wsi na bramie kościoła nie wieszają dat kiedy ksiądz na danej ulicy będzie tylko na mszach mówią. Więc nie wiem nigdy kiedy to będzie i już dwa razy nas nie było wtedy w domu.
Ze Świadkami Jehowy też już raczej nie gadam. 30 lat temu gadałem. Dużo. Podobno jeden z nich po tych rozmowach zrezygnował z głoszenia Dobrej Nowiny. Ale też fajnie było pogadać. To takie inspirujące. Jak komentarze pod demotami!
A Policja do mnie nie przychodzi bo nie ma po co.
@koszmarek66 Może byś się zabrał za politykę? Jakąś partię założył? Jehowego przekonałeś, z księdzem pogadasz, katolikiem nie jesteś, policja nic do Ciebie nie ma. Np "Partia Ludzi Normalnych". To nie sarkazm, sama bym się zapisała.
@koszmarek66 Bo z madrym to przyjemnkr sie rozmawia. Gorzej jak masz takich grzmiacych swirow albo takich co tylko na kase leca a ludzi tak naprawde Maja w D.
@Ata11 Dzięki. Jak widzę jakie patałachy i dranie uprawiają politykę to mam czasem ochotę się zaangażować. Ale jak sobie pomyślę, że zaczną mi wyciągać jakiegoś dziadka z Wermachtu to mnie obrzydzenie bierze.
Nie mówię o sobie ale przyzwoici ludzie, jak widać dookoła, nie biorą się za wielką politykę.
Prawdziwy podwórkowy twardziel. Jaka klasa "Won bo psem poszczuję" i jeszcze się tym chwali. Nie rozumiem jednego: przecież wg. wszelkich tutejszych opisów tak właśnie się zachowuje prostacki cham głosujący na pis i dający na tacę. A tu "żaden klecha mnie nie odwiedzał" - czyżby jakieś kukułcze jajo w szeregach "inteligentnych, tolerancyjnych i oczytanych" wyborców opozycji?
@Fragglesik Mnie też to bardzo boli, że i w szeregach przeciwników PiS też jest sporo kretynów, chamów, kombinatorów, pozerów, egoistów, itp.
Mam nadzieję, że uratowałem resztki honoru totalsów pisząc swoją historię 10cm wyżej.
No i psy mam dwa. Goldeny, które jak to goldeny kochają wszystkich.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 14 January 2021 2021 1:20
3 minuty na jehowych? Nie szkoda życia?
Czy wiesz, że, pomijając przypadek policji z nakazem, nie masz w ogóle obowiązku ruszać się do drzwi i pytać czego kto tam chce?
Na niektórych wsiach jest taki zwyczaj, że księdza z domu do domu odprowadzają mieszkańcy. Czyli wystarczy pogadać z sąsiadem i powiedzieć, żeby omijać Nasz dom. Tylko trzeba się przed sąsiadem przyznać, że się księdza nie przyjmuje, a to już trudniejsze niż wypisywanie takich rzeczy w necie. Przed przyjściem księdza do domu, pierwsi przychodzą ministranci spytać czy się chce przyjąć księdza. I autor wpisu nie przegania księdza psem, tylko tych chłopaczków, co sobie chcą dorobić z kolędy.
Przez 40 lat mojego życia nigdy nie było w domu klechy. Moje dziecko nigdy nie było u klechy. Na moim pogrzebie nie będzie klechy. Nie wierzę w zabobony bo nie żyję w XIV wieku.
Nie chowam się. Nie otwieram drzwi i nie zapraszam, i już. Naprawdę są jeszcze w polsce miejsca, gdzie ksiądz wchodzi bez zaproszenia, bagatelizuje normy obyczajowe i wbija się na chatę?
bohater
OdpowiedzOd ponad 6 lat mieszkam na wsi i księdza z kolędą przyjmuję. Fajnie jest czasem pogadać z sympatycznym człowiekiem o innym punkcie patrzenia na świat. Tylko mam problem bo na wsi na bramie kościoła nie wieszają dat kiedy ksiądz na danej ulicy będzie tylko na mszach mówią. Więc nie wiem nigdy kiedy to będzie i już dwa razy nas nie było wtedy w domu.
OdpowiedzZe Świadkami Jehowy też już raczej nie gadam. 30 lat temu gadałem. Dużo. Podobno jeden z nich po tych rozmowach zrezygnował z głoszenia Dobrej Nowiny. Ale też fajnie było pogadać. To takie inspirujące. Jak komentarze pod demotami!
A Policja do mnie nie przychodzi bo nie ma po co.
@koszmarek66 Może byś się zabrał za politykę? Jakąś partię założył? Jehowego przekonałeś, z księdzem pogadasz, katolikiem nie jesteś, policja nic do Ciebie nie ma. Np "Partia Ludzi Normalnych". To nie sarkazm, sama bym się zapisała.
@koszmarek66 Bo z madrym to przyjemnkr sie rozmawia. Gorzej jak masz takich grzmiacych swirow albo takich co tylko na kase leca a ludzi tak naprawde Maja w D.
@Ata11 Dzięki. Jak widzę jakie patałachy i dranie uprawiają politykę to mam czasem ochotę się zaangażować. Ale jak sobie pomyślę, że zaczną mi wyciągać jakiegoś dziadka z Wermachtu to mnie obrzydzenie bierze.
Nie mówię o sobie ale przyzwoici ludzie, jak widać dookoła, nie biorą się za wielką politykę.
Prawdziwy podwórkowy twardziel. Jaka klasa "Won bo psem poszczuję" i jeszcze się tym chwali. Nie rozumiem jednego: przecież wg. wszelkich tutejszych opisów tak właśnie się zachowuje prostacki cham głosujący na pis i dający na tacę. A tu "żaden klecha mnie nie odwiedzał" - czyżby jakieś kukułcze jajo w szeregach "inteligentnych, tolerancyjnych i oczytanych" wyborców opozycji?
Odpowiedz@Fragglesik Mnie też to bardzo boli, że i w szeregach przeciwników PiS też jest sporo kretynów, chamów, kombinatorów, pozerów, egoistów, itp.
Mam nadzieję, że uratowałem resztki honoru totalsów pisząc swoją historię 10cm wyżej.
No i psy mam dwa. Goldeny, które jak to goldeny kochają wszystkich.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 January 2021 2021 1:20
@koszmarek66 Fajne pieski. Idealne dla małych dzieci, opiekuńcze, łagodne.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 14 January 2021 2021 11:36
Burak.
OdpowiedzAż 3 minuty na Jehowych? Cienias.
OdpowiedzSzanujmy się nawzajem, a będzie lepiej.
OdpowiedzSzczujmy się psami i obrażajmy, będzie tylko gorzej.
3 minuty na jehowych? Nie szkoda życia?
OdpowiedzCzy wiesz, że, pomijając przypadek policji z nakazem, nie masz w ogóle obowiązku ruszać się do drzwi i pytać czego kto tam chce?
Na niektórych wsiach jest taki zwyczaj, że księdza z domu do domu odprowadzają mieszkańcy. Czyli wystarczy pogadać z sąsiadem i powiedzieć, żeby omijać Nasz dom. Tylko trzeba się przed sąsiadem przyznać, że się księdza nie przyjmuje, a to już trudniejsze niż wypisywanie takich rzeczy w necie. Przed przyjściem księdza do domu, pierwsi przychodzą ministranci spytać czy się chce przyjąć księdza. I autor wpisu nie przegania księdza psem, tylko tych chłopaczków, co sobie chcą dorobić z kolędy.
Odpowiedzprzeważnie jestem w robocie na kolędzie i ni myśle by brać wolne na taki błachy powód nie widzę sensu w tym całym kościelnym przedstawieniu
Przez 40 lat mojego życia nigdy nie było w domu klechy. Moje dziecko nigdy nie było u klechy. Na moim pogrzebie nie będzie klechy. Nie wierzę w zabobony bo nie żyję w XIV wieku.
OdpowiedzU mnie to meet Aliens now chcą wylądować na moim podwórku
OdpowiedzNie chowam się. Nie otwieram drzwi i nie zapraszam, i już. Naprawdę są jeszcze w polsce miejsca, gdzie ksiądz wchodzi bez zaproszenia, bagatelizuje normy obyczajowe i wbija się na chatę?
Odpowiedz