Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
387 395
-

Zobacz także:


A Ashardon
+7 / 7

Bo prawda zawsze, prędzej czy później, się obroni.

Blisko rok temu nakręcono spiralę strachu na wszędobylski, śmiertelny wirus.

Nikt nie słyszał w swoim otoczeniu o zachorowaniach, ale w mediach widzieliśmy obrazy personelu w strojach ochronnych, ujęć z oddziałów intensywnej terapii, aż wreszcie słynne wojskowe ciężarówki wywożące ciała.

To napędzało wyobraźnie.

Dziś, blisko rok później, jesteśmy trochę mądrzejsi.

Mało który myślący człowiek kwestionuje obecność nowego szczepu wirusa. Tym niemniej, biorąc pod uwagę fakt, że albo sami go przeszliśmy, albo nasi bliscy, czy znajomi padli jego ofiarą, to zdaliśmy sobie sprawę, że w 90% przypadków przebieg choroby nie różni się niczym od znanego nam przeziębienia, czy grypy.

Biorąc to pod uwagę trudno dziwić się przedsiębiorcom, którzy po roku "obostrzeń" nie mają już praktycznie nic do stracenia, a kara z Sanepidu, to najmniejszy problem.

Odpowiedz
R Rysiek_Monopol
+4 / 4

Bo wirus ewoluował. Teraz ludzie nie mają co w płucach, tylko w du..ie ;)
Z drugiej strony, chłopy przyciągnęły na swoją stronę wielu nowych zawodników :).