@pandoro wydajnosc przy panelach ustawionych pionowo na poludnie to jakies 70%, przy kacie 40 stopni na wschod lub zachod to jakies 80% sprawnosci, jezeli krzyz jest skierowany w poludniowa strone to strata jest jakies 10%. Nawet jak jest inaczej to po prostu fajnie wyglada i DZIALA.
Lepiej.....mniejsze rachunki za prąd to więcej może proboszcz wydać na przyjemności..... A tu jeszcze na pewno za friko kupione ze składek. Zysk podwójny....
@Rydzykant nie zrozumiałeś mojego sarkazmu. Skoro płaci mniejsze rachunki za prąd to więcej może wydać na prostytutki mając te same przychodzi i wydatki. Dosadniej....
@sceptykiem_sie_urodzic
Zrozumiałem twój sarkazm. Natomiast najwidoczniej ty nie rozumiesz, że znaczna cześć "tacy" przeznaczana jest na oświetlenie i ogrzanie kościołów, utrzymanie porządku, kwiaty, świece i cała resztę wystroju. Nie każdy ksiądz niczym Rydzyk jest finansowany z budżetu oraz z przelewów od milionów moherów. Niektórzy z trudem ze składek utrzymują swoje kościoły.
Nie wiem, czy te panele podłączone są do sieci ogólnej, czy też ładują jedynie akumulatory podświetlające krzyż i jakieś elementy wewnątrz kościoła. (Bardzo wiele znaków drogowych oraz przejść dla pieszych oświetlanych jest właśnie dzięki takim lokalnym systemom fotowoltaicznym) Trudno więc określić, czy faktycznie jest z tego jakikolwiek zysk.
A końcówka twojej wypowiedzi świadczy wyłącznie o tym, że "głodnemu chleb na myśli".
@Rydzykant "głodnemu chleb na myśli" - tak, znam to z autopsji.... Podsumowując - krzyż wygląda jak komin w krematorium z gorejącym ogniem spalonych ciał...
Ciekawi mnie czy owy "krzyż" został poświęcony? Co się stanie, kiedy jeden z paneli się zepsuje, pęknie i trzeba będzie wymienić? Jak to ktoś ruszy to przestanie być święte. A po za tym to nie jest krzyż chrześcijański, bo nie ma na nim postaci Jezusa ukrzyżowanego. Zatem to dwie proste skrzyżowane ze sobą. Bo na tej zasadzie to każde skrzyżowanie na drogach też można by traktować jako święte bo to też krzyż.
Nie pasuje i nawet nie brzmi zbyt dobrze, mógł zamienić bynajmniej i co najmniej miejscami, wtedy byłoby git :) i z sensem. Pomijając już fakt, że panele na ścianie mogą być efektywne.
A to nie jest profanacja i obraza uczuć religijnych?
OdpowiedzInwestycja co najmniej chybiona bo efektywność tych paneli na ścianie jest bynajmniej mała. Nie miał chyba co z pieniędzmi zrobić...
Odpowiedz@Bongo123xyz
"bynajmniej..."
Młynarski się w grobie przewraca.
no ale ma racje, 1 raz widzę panele na ścianie, jaki jest tego sens? Dziękuję za minusy.
@pandoro wydajnosc przy panelach ustawionych pionowo na poludnie to jakies 70%, przy kacie 40 stopni na wschod lub zachod to jakies 80% sprawnosci, jezeli krzyz jest skierowany w poludniowa strone to strata jest jakies 10%. Nawet jak jest inaczej to po prostu fajnie wyglada i DZIALA.
Od kilku lat bylo juz kilka razy
OdpowiedzLepiej.....mniejsze rachunki za prąd to więcej może proboszcz wydać na przyjemności..... A tu jeszcze na pewno za friko kupione ze składek. Zysk podwójny....
Odpowiedz@sceptykiem_sie_urodzic
Skoro oświetlenie kościoła uważasz za przyjemność...
@Rydzykant nie zrozumiałeś mojego sarkazmu. Skoro płaci mniejsze rachunki za prąd to więcej może wydać na prostytutki mając te same przychodzi i wydatki. Dosadniej....
@sceptykiem_sie_urodzic
Zrozumiałem twój sarkazm. Natomiast najwidoczniej ty nie rozumiesz, że znaczna cześć "tacy" przeznaczana jest na oświetlenie i ogrzanie kościołów, utrzymanie porządku, kwiaty, świece i cała resztę wystroju. Nie każdy ksiądz niczym Rydzyk jest finansowany z budżetu oraz z przelewów od milionów moherów. Niektórzy z trudem ze składek utrzymują swoje kościoły.
Nie wiem, czy te panele podłączone są do sieci ogólnej, czy też ładują jedynie akumulatory podświetlające krzyż i jakieś elementy wewnątrz kościoła. (Bardzo wiele znaków drogowych oraz przejść dla pieszych oświetlanych jest właśnie dzięki takim lokalnym systemom fotowoltaicznym) Trudno więc określić, czy faktycznie jest z tego jakikolwiek zysk.
A końcówka twojej wypowiedzi świadczy wyłącznie o tym, że "głodnemu chleb na myśli".
@Rydzykant "głodnemu chleb na myśli" - tak, znam to z autopsji.... Podsumowując - krzyż wygląda jak komin w krematorium z gorejącym ogniem spalonych ciał...
tak
Ciekawi mnie czy owy "krzyż" został poświęcony? Co się stanie, kiedy jeden z paneli się zepsuje, pęknie i trzeba będzie wymienić? Jak to ktoś ruszy to przestanie być święte. A po za tym to nie jest krzyż chrześcijański, bo nie ma na nim postaci Jezusa ukrzyżowanego. Zatem to dwie proste skrzyżowane ze sobą. Bo na tej zasadzie to każde skrzyżowanie na drogach też można by traktować jako święte bo to też krzyż.
OdpowiedzRydzykant- przecież,to słowo tu pasuje w wypowiedzi. Chyba,że sami obywatelu nie rozumiecie tego słowa.
OdpowiedzNie pasuje i nawet nie brzmi zbyt dobrze, mógł zamienić bynajmniej i co najmniej miejscami, wtedy byłoby git :) i z sensem. Pomijając już fakt, że panele na ścianie mogą być efektywne.
Sry nie byłoby git, przeczytałem jeszcze raz... Jakby było bynajmniej nie trafiona, to byłoby prawie git
Odpowiedz