Może nie chcą z Tobą gadać? ;) A poważnie to ja ( i nie tylko) nie siadam do stołu z telefonem, nie zabieram go do łazienki i toalety. Rozumiem, że zdarzają się ludzie uzależnieni, ale bez przesady z tym generalizowaniem.
Może mają wyciszony, aby im nie przeszkadzał w przeglądaniu "Fejsbuczka"? Ja naprawdę nie jestem uzależniony od telefonu, często leży na wyciszonym, więc w razie czego naprawdę nie słyszę, a jak wychodzę z domu na chwilę, powiedzmy tak do godziny czasu, to nawet nie zabieram go ze sobą, bo i po co? No, jak idę na dłużej to już wezmę, żeby nie było...
Pomimo że ''śpią z telefonem'', to jednak nie wypada dzwonić w tym czasie, no i faktycznie mogą mieć wyciszony.
OdpowiedzMoże nie chcą z Tobą gadać? ;) A poważnie to ja ( i nie tylko) nie siadam do stołu z telefonem, nie zabieram go do łazienki i toalety. Rozumiem, że zdarzają się ludzie uzależnieni, ale bez przesady z tym generalizowaniem.
Odpowiedz@mkkk No ja do stolu telefonu nie zabieram, ale do toalety juz tak. Nie mam miejsca na papierowe ksiazki, to czytam na telefonie ;)
Może mają wyciszony, aby im nie przeszkadzał w przeglądaniu "Fejsbuczka"? Ja naprawdę nie jestem uzależniony od telefonu, często leży na wyciszonym, więc w razie czego naprawdę nie słyszę, a jak wychodzę z domu na chwilę, powiedzmy tak do godziny czasu, to nawet nie zabieram go ze sobą, bo i po co? No, jak idę na dłużej to już wezmę, żeby nie było...
Odpowiedz@Wolfi1485 Ja zawsze biorę, bo zdarzyło mi się wezwać karetkę do babinki, która miała atak związany z cukrzycą. A szedłem tylko po piwo do sklepu.
Ja również jak sobie gram na telefonie to włączam "tryb samolotowy" by połączenia, SMS-y, maile, powiadomienia etc. etc. mi nie przeszkadzały.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 January 2021 2021 19:59
Odpowiedz