Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
335 338
-

Zobacz także:


M michalSFS
+1 / 1

To prawda.
Jak teściowej w czymś tam nie ustąpiliśmy i groziła, że jeszcze ją popamiętamy, to za kilka dni mieliśmy wezwanie z ośrodka opieki społecznej. Anonimowy donos, że niby dziecku dzieje się w domu krzywda. Kobiety w placówce śmiały się, że najczęściej anonimowe donosy wysyłają kochane...babcie.

Straciłem część dnia, przełożyłem prace, poszliśmy na wyjaśnienia. Spisali, że wszystko jest ok. Dziecko czyste, nakarmione, zadbane. Rodzina w przyzwoitej sytuacji materialnej. W dodatku nie chcieliśmy żadnych "sropsów".

Babcia pojawiła się za jakiś czas w odwiedzinach (bo jej się należy widywanie w wnukiem). Normalnie jakby czopka w d.... miała. Próbowała wybadać sytuację, kręciła się, a nie wiedziała jak zacząć, bo wyszłoby, że to ona donos złożyła...Jakbyśmy nie połapali się bez tego.

Zignorowaliśmy sprawę, co ją jeszcze bardziej ****

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 2 February 2021 2021 9:23

Odpowiedz