@JestemRolnik Uwierz mi, że wyciąganie włosów które są "oblepione" śluzem i śmierdzą do najprzyjemniejszych czynności nie należy xD Mój mężczyzna nie ma z tym problemu, ale ja już mam dość spory... ^.^'
@kingged Że tak nieskromnie się pochwalę ale również używam środków myjących do ciała :P Także nie wiem na czym polega u mnie ten "fenomen", może na osadzaniu się złuszczonego naskórka, możne problemem jest przeokrutnie twarda woda. Nie wiem *rozkłada ręce*
Edit: Właśnie zerknęłam w google i dla mnie "odpływ" to rura która łączy otwór w wannie z syfonem (który dla mnie jest częścią odpływu xD), a otwór który jest przez ludzi nazywany "odpływem" to dla mnie "sitko" xD Mój błąd, wybaczcie :P I właśnie chodzi mi o włosy wybierane z syfonu a nie z odpływu czyli "sitka".
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 19:37
@Agathumm a to przepraszam, choć w takim przypadku zalecałbym zmianę syfonu - na sitku włosy mają jak najbardziej prawo się "zawiesić", jednak jeśli odpady pozostają w syfonie to z mojego doświadczenia albo to wina źle zaprojektowanego syfonu do wanny/brodzika, albo niedrożne rury utrudniające przepływ wody co skutkuje nieefektywnym odprowadzaniem drobnych odpadów, które przeszły przez sitko. Nie jestem specjalistą ale miałem nieprzyjemność walczyć z takim źle zaprojektowanym odprowadzeniem więc mówię na bazie własnych doświadczeń.
A mało poważnych komentarzy proszę nie traktować na serio ;-)
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 23:02
@kingged Tak, to jest prawda, właśnie źle dobrany kąt nachylenia rury oraz jej światło skutkuje u mnie tym, że woda zbyt łagodnie spływa do pionu i nie dość, że w syfonie sporo zalega to potrafi gdzieś na długości rury zrobić się zator (twarda woda + włosy = coś pięknego) :/ A że osoba która wcześniej mieszkająca wmurowała w ścianę te zakichane rury to na razie mi się nie śpieszy z całkowitego wyłączenia łazienki z użytku...
@wans No, taka prawda. Wolę 8h dziennie czyścić odpływy, niż np. gotować albo opłacać rachunki, więc nie narzekam. Poza tym... no, co z wami Dumni Heteroseksualni Mężczyźni (TM)? Bo ja, będąc tym picusiem w rureczkach, nie mam z tym zadaniem problemu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 8:55
@tomek_s Wg mojej filozofii, kobieta jest wyższą formą bytu i służy do tego, żeby ją wielbić na klęczkach. Kocmołuch, wybierający kłaki z odpływu (mniejsza, że własne) traci ten walor.
@Ashardon choć by sprzątała zawsze trochę włosów wejdzie w odpływ i raz na jakiś czas trzeba czyścić syfon - zwykłe obowiązki domowe, nie widzę w tym nic strasznego.
@daclaw jako dumny heterosexsualny mężczyzna też nie mam z tym żadnych problemów by czyścić odpływ, przepchać kibel, skręcić szafę etc. zwykłe męskie obowiązki :)
Ale delikatnisie tu piszą. Mężczyzna ma być mężczyzną a nie jakimś picusiem w rureczkach i tenisówkach. I oczywiście w czymś udającym skarpety, czyli babskich "stópkach".
@adamis62 Tu nie chodzi o delikatność, czy nie, tylko o to, że kobiety to często syfiary i brudasy, na ulicy wygląda tip top ale w domu ma taki chlew, że masakra. Tak jej ciężko na bieżąco powybierać te włosy z odpływu, bo jaśnie paniusi ręce do du** przyrosły i ona nie skala swojej cudownej osobowości tak parszywą pracą?
Mnie zastanawia po jakim czasie trzeba czyścić ten odpływ by się zatkał i było to tak ekstremalne doświadczenie...
I w sumie nie jestem pewna, czy wytrzymałabym tak długi czas nie myjąc łazienki.
@elefun To dość radykalne i lepiej tego za często nie używać. Zdarzyło mi się, że "Kret" zdeformował cieplnie elementy plastikowego syfonu - tyle ciepła potrafi się wytworzyć w razie silnej reakcji.
W 3/4 przypadków daje radę Domestos wlany do syfonu na noc. No chyba, że tam już kołtun jest.
@daclaw "Kret" to największy syf - poczytaj trochę w sieci.
To właśnie "Kret" potrafi zablokować odpływ.
Fakty, wytwarza to wysokie temperatury. Sam roztopiłem kiedyś odpływ ze zlewu, używając "Hydraulika". Trzeba to robić z głową, obserwować i jeśli syfon i odpływ robią się gorące, od razu zalać wodą.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 19:39
A może warto kupić sitko czy filtr do odpływu, ja używam sprawdza się świetnie, mogę mieć i długie włosy i po każdym myciu wystarczy wyczyścić filtr, kiedy są to po prostu włosy a nie jakaś nowa forma życia.
Może głupie pytanie, ale Ty je jesz czy wrzucasz?
Odpowiedz@JestemRolnik Uwierz mi, że wyciąganie włosów które są "oblepione" śluzem i śmierdzą do najprzyjemniejszych czynności nie należy xD Mój mężczyzna nie ma z tym problemu, ale ja już mam dość spory... ^.^'
@Agathumm nie wiem jak u innych, ale u mnie nawet jeśli je wyciągam, to nie śmierdzą - są w końcu regularnie opłukiwane wodą z mydłem...
@kingged Że tak nieskromnie się pochwalę ale również używam środków myjących do ciała :P Także nie wiem na czym polega u mnie ten "fenomen", może na osadzaniu się złuszczonego naskórka, możne problemem jest przeokrutnie twarda woda. Nie wiem *rozkłada ręce*
Edit: Właśnie zerknęłam w google i dla mnie "odpływ" to rura która łączy otwór w wannie z syfonem (który dla mnie jest częścią odpływu xD), a otwór który jest przez ludzi nazywany "odpływem" to dla mnie "sitko" xD Mój błąd, wybaczcie :P I właśnie chodzi mi o włosy wybierane z syfonu a nie z odpływu czyli "sitka".
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 19:37
@Agathumm a to przepraszam, choć w takim przypadku zalecałbym zmianę syfonu - na sitku włosy mają jak najbardziej prawo się "zawiesić", jednak jeśli odpady pozostają w syfonie to z mojego doświadczenia albo to wina źle zaprojektowanego syfonu do wanny/brodzika, albo niedrożne rury utrudniające przepływ wody co skutkuje nieefektywnym odprowadzaniem drobnych odpadów, które przeszły przez sitko. Nie jestem specjalistą ale miałem nieprzyjemność walczyć z takim źle zaprojektowanym odprowadzeniem więc mówię na bazie własnych doświadczeń.
A mało poważnych komentarzy proszę nie traktować na serio ;-)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 23:02
@kingged Tak, to jest prawda, właśnie źle dobrany kąt nachylenia rury oraz jej światło skutkuje u mnie tym, że woda zbyt łagodnie spływa do pionu i nie dość, że w syfonie sporo zalega to potrafi gdzieś na długości rury zrobić się zator (twarda woda + włosy = coś pięknego) :/ A że osoba która wcześniej mieszkająca wmurowała w ścianę te zakichane rury to na razie mi się nie śpieszy z całkowitego wyłączenia łazienki z użytku...
Miłego dnia życzę :)
Jak chcesz by Twoja Kobieta miała piękne ponętne sexsi włosy to nie marudź tylko czyść ten odpływ - Coś za coś.
Odpowiedz@wans Można też poprosić DOROSŁEGO człowieka, żeby po sobie posprzątał, prawda?
@wans No, taka prawda. Wolę 8h dziennie czyścić odpływy, niż np. gotować albo opłacać rachunki, więc nie narzekam. Poza tym... no, co z wami Dumni Heteroseksualni Mężczyźni (TM)? Bo ja, będąc tym picusiem w rureczkach, nie mam z tym zadaniem problemu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 8:55
@daclaw pamiętaj jeszcze, żeby jej światełko zapalać i deskę podgrzewać.
@tomek_s Wg mojej filozofii, kobieta jest wyższą formą bytu i służy do tego, żeby ją wielbić na klęczkach. Kocmołuch, wybierający kłaki z odpływu (mniejsza, że własne) traci ten walor.
@Ashardon choć by sprzątała zawsze trochę włosów wejdzie w odpływ i raz na jakiś czas trzeba czyścić syfon - zwykłe obowiązki domowe, nie widzę w tym nic strasznego.
@daclaw jako dumny heterosexsualny mężczyzna też nie mam z tym żadnych problemów by czyścić odpływ, przepchać kibel, skręcić szafę etc. zwykłe męskie obowiązki :)
@wans Jeżeli zostaje trochę włosów, to nie widzę problemu. Raz na jakiś czas należy udrożnić odpływ.
Jeżeli natomiast taka księżniczka nie potrafi po sobie każdorazowo posprzątać, to należy jej użyczyć narzędzi, przeszkolić i poddać pod opiekę odpływ.
Tak ? To weź się za czyszczenie kolanka tj. syfonu od umywalki.
OdpowiedzNiezapomniane wrażenia węchowe i lekka cofka gwarantowana.
...
@pantharhei bleh, nie przypominaj mi... właśnie nadchodzi termin regularnego czyszczenia :/
Ale delikatnisie tu piszą. Mężczyzna ma być mężczyzną a nie jakimś picusiem w rureczkach i tenisówkach. I oczywiście w czymś udającym skarpety, czyli babskich "stópkach".
Odpowiedz@adamis62 Tu nie chodzi o delikatność, czy nie, tylko o to, że kobiety to często syfiary i brudasy, na ulicy wygląda tip top ale w domu ma taki chlew, że masakra. Tak jej ciężko na bieżąco powybierać te włosy z odpływu, bo jaśnie paniusi ręce do du** przyrosły i ona nie skala swojej cudownej osobowości tak parszywą pracą?
Mnie zastanawia po jakim czasie trzeba czyścić ten odpływ by się zatkał i było to tak ekstremalne doświadczenie...
OdpowiedzI w sumie nie jestem pewna, czy wytrzymałabym tak długi czas nie myjąc łazienki.
Trochę tego i masz spokój :)
http://demotywatory.pl/uploads/comments/3c05/3c057cf2044f73aebcdf57bfd6dd1c9d.png
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 9:11
Odpowiedz@elefun To dość radykalne i lepiej tego za często nie używać. Zdarzyło mi się, że "Kret" zdeformował cieplnie elementy plastikowego syfonu - tyle ciepła potrafi się wytworzyć w razie silnej reakcji.
W 3/4 przypadków daje radę Domestos wlany do syfonu na noc. No chyba, że tam już kołtun jest.
@alitejophobia
Gdzie ja cokolwiek takiego napisałem???
Napisałem: "Trochę tego i masz spokój :)"
@daclaw "Kret" to największy syf - poczytaj trochę w sieci.
To właśnie "Kret" potrafi zablokować odpływ.
Fakty, wytwarza to wysokie temperatury. Sam roztopiłem kiedyś odpływ ze zlewu, używając "Hydraulika". Trzeba to robić z głową, obserwować i jeśli syfon i odpływ robią się gorące, od razu zalać wodą.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 February 2021 2021 19:39
Wiem że wywołam teraz szok i niedowierzanie. Uwaga: istnieją środki chemiczne do udrażniania rur! Tadaaam! badass
OdpowiedzA może warto kupić sitko czy filtr do odpływu, ja używam sprawdza się świetnie, mogę mieć i długie włosy i po każdym myciu wystarczy wyczyścić filtr, kiedy są to po prostu włosy a nie jakaś nowa forma życia.
OdpowiedzRozumiem cię, żona i dwie córki, włosy każda do tyłka.
Odpowiedzzawsze może poprosić sąsiada
OdpowiedzNo, patrz pan, a te same włosy między zębami jakoś nie brzydzą.
Odpowiedz