Bo Wprost to PISowska gadzinówka, więc oni prędzej ołtarzyk mu zrobią i będą się modlić do jego portretu niż napiszą prawdę o swoim prymitywnym zwierzchniku.
Jak wróci do nas demokracja, to ich gadzinówki zostaną zdelegalizowane lub sprywatyzowane, najlepiej w takie ręce, żeby nikogo nie było stać na wykupienie ich, bo pamiętajcie, demokracja nie jest dana raz na zawsze, o czym przekonaliśmy się w 2015.
Prostytucja nie jedno ma imię.
OdpowiedzA co mają napisać? Że cham i prostak jest ich sponsorem? Trochę wyrozumiałości dla pisich pismaków:)
OdpowiedzBo Wprost to PISowska gadzinówka, więc oni prędzej ołtarzyk mu zrobią i będą się modlić do jego portretu niż napiszą prawdę o swoim prymitywnym zwierzchniku.
OdpowiedzJak wróci do nas demokracja, to ich gadzinówki zostaną zdelegalizowane lub sprywatyzowane, najlepiej w takie ręce, żeby nikogo nie było stać na wykupienie ich, bo pamiętajcie, demokracja nie jest dana raz na zawsze, o czym przekonaliśmy się w 2015.
Niemożliwe! Przecież "Wprost" to najbardziej obiektywna i niezależna część mediów!
OdpowiedzTeraz wiadomo po co były im te media lokalne.
Odpowiedz