Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1042 1060
-

Zobacz także:


S Saset
+7 / 7

Bo może tam psy się rejestruje w ten sposób w bazie danych?

T Tibr
-5 / 19

@egoiste znając lewicowe zapędy w Hiszpanii jest to wielce prawdopodobne. Wpierw z racji dużej ilości psów, propagowało się rejestrację zwierząt (np. gdyby się wam zgubił to łatwiej będzie go wam zwrócić), jak już rejestracja stała się nawykiem, to pojawiły się zapędy by pobierać podatek od psów oczywiście jak to socjaliści argumentują by stworzyć dla tych psów infrastrukturę (park nie wystarczy trzeba zrobić wybieg itd.) więc to rozwiązanie nie wydaje się wcale abstrakcją aczkolwiek widząc po wiosennych roztopach "kupienie" przebijające się przez śnieg to kazał bym właścicielom oprócz mandatu przez miesiąc sprzątać chodniki i trawniki.

S konto usunięte
0 / 0

@egoiste to tak jakby ta cała kupa to było jedno wielkie DNA a niestety tak nie jest.

T Tabihito
+4 / 10

Skasujcie to zanim morawiecki i spółka to przeczytają.... u nas "brak funduszy" na podstawowe badania, ale jak usłyszą że można na tym kasę trzepać, to zaraz wprowadzą.
Choć może i dobrze by było :D jak moherki rydzykowskie się wkurzą czekając na wyniki, bo laboratoria po pas w gównie będą siedzieć, to dopiero zobaczymy "fajne" protesty

Odpowiedz
S Snickers2012
+4 / 8

@Wolfi1485 Oj przydałoby się i to jak. Ludzie bezkarnie pozwalają swoim pupilką minować trawniki a zwróć im uwagę to Cię proboszczem pogonią.

C cincinmj57
+3 / 5

Sprzątanie po swoim pupilku należy do naszych obowiązków, ale powinno być postrzegane jako odpowiedzialność, przyzwoitość... Nie wiem, czy takie kosztowne zabiegi są dobrym rozwiązaniem. Lepiej ludzi tego uczyć. Czasami ominąć kupy na chodniku należy do mega wyczynów i człowiek próbujący je wyminąć przypomina sobie grę w klasy z dzieciństwa, a wygląda jakby dostał ataku epilepsji. Jeśli nawet się wdepnie w taką kupę to po powrocie do domu buty można zdjąć i potem uprać. Teraz wyobraźcie sobie sytuację, w której dziecko na wózku inwalidzkim wychodzi pobawić się z rówieśnikami i po powrocie do domu zastajesz nie tylko piękną mozaikę na podłodze ale również upaprane w tych odchodach ubrania dziecka, rękawy, łokcie, spodnie, rękawice... bo wyobraźcie sobie, że nie każdy na wózku ma tak sprawne ręce, że zawsze do poruszania się używa ciągów, czasem musi wspomóc się opierając dłonie, palce na oponach. I teraz wyobraź sobie, że po zabawie razem z kolegami poszedł na lody. Co z tego, że wytarł ręce o spodnie, jest jednak ogromne prawdopodobieństwo, że coś tam na tych rękach zostało. Rękawiczki to też nie do końca przed tym ochronią. Oczywiście mogę chodzić zawsze z córką na spacery, zabierać ze sobą paczki chusteczek i litry płynów i mydeł, ale ona chce też spotkać się z kolegami i koleżankami i czasem z nimi chce spędzać czas sam na sam, bez dorosłych. Chce spróbować być samodzielna. Zauważyłem jednak sporą zależność, że ludzie jednak sprzątają w miastach po swoich psach zwłaszcza gdy są u siebie. Gorzej ma się sprawa, gdy tacy wyjadą na wakacje i już nie ich miasto więc niech tamci ludzie się martwią. Sam mam dwa psy, które biegają po podwórku i też je sprzątam. Mam też może i dla innych dziwne zdanie na temat posiadania przez ludzi psów w blokach ale nie mnie to oceniać. Z drugiej strony nie powinno się też ludziom zabraniać posiadania zwierząt tylko muszą być przestrzegane pewne zasady życia w społeczeństwie. Uważam jednak, że w miastach nie jest łatwo mieć czworonoga. Są zakazy wstępu do parków, obiektów sportowych, sklepów, restauracji, itp. i tu się akurat zgadzam, bo ja osobiście też bym tego nie chciał. Ale należy zauważyć również potrzeby tych ludzi, którzy posiadają psy. Można przecież ogrodzić jakieś pole, posadzić drzewa i żeby tam mógł sobie każdy z pieskiem pójść i się pobawić, dlaczego nie można przy restauracjach, sklepach i innych obiektach pobudować małych kojców, w których byłby cień, miska z wodą i gdzie taki czworonóg mógłby zaczekać zanim jego właściciel nie zrobi zakupów, nie załatwi spraw w urzędzie. Nie każdy ma z kim zostawić psa w domu. A o koszty nie powinniśmy się obawiać. I tak płacimy jedne z najwyższych podatków na świecie więc pieniądze na to powinny się znaleźć. Pamiętajmy - wszyscy mamy równe prawa.

Odpowiedz
P placek2811
+2 / 2

@cincinmj57 "...Lepiej ludzi tego uczyć..." - jak wiadomo konsekwencja to najlepsza nauka, a w tym przypadku mandacik to nic innego jak konsekwencja zaniedbania, braku kultury i przyzwoitości...
Rozpisałeś się bracie, a zaczęło się od zwykłego gówna...

C cincinmj57
0 / 0

@setunia placek2811 Może po prostu jestem marzycielem i niepoprawnym optymistą?

Bimbol
-2 / 2

W przypadku badania gówna, jak nigdy sprawdzi się zasada GIGO (śmieci na wejściu, śmieci na wyjściu). Raz że gówno nie jest najlepszym materiałem wyjściowym do badań genetycznych, dwa taniej by było gdyby zbieracze próbek psiego gówna po prostu je sprzątnęli.

Odpowiedz
P placek2811
0 / 2

@Bimbol mylisz się, takie badania to inwestycja długoterminowa. Po pewnym czasie wizja nieuchronnego mandatu spowodowałaby, że nie byłoby co badać

Bimbol
0 / 2

@placek2811
Serio? Uważasz że to świetny pomysł by ANGAŻOWAĆ LABORATORIUM GENETYCZNE DO BADANIA GÓWNA? Psie kupy na trawniku to największy problem nękający ludzkość? Potrafimy wyleczyć wszystkie choroby że możemy pozwolić sobie na takie fanaberie?

Z zomos
-1 / 1

@psx około 7 IQ chyba w Wielkiej Brytanii/Norwegii na pokolenie leci średni iloraz inteligencji. Oczywiście mimo ciągłego wzrostu do lat 80tych teraz ten spadek się tłumaczy tym że testy nie pasują do inteligencji ludzi, nie nadążają... A jakoś nikt nie zrobił poprawionego testu...

Z zomos
0 / 4

Najpierw z\wierzęta - system się rozkręci, się przyda -a potem euforia - HEJ sprawdzajmy DNA gówna(moczu ?) które wypływa z tego budynku, będziemy wiedzieli KTO tam mieszka/był w hotelu/knajpie/pociągu/miał gości/ co jedli i dlaczego takie drogie albo zakazane przez państwo/korporację/właściciela :D. Hiszpania już nawet nie próbuje być sojalistyczna tam idzie pełną parą program pełnej kontroli totalitarnej własności. W Portugalii też.

Odpowiedz
A asidus
+2 / 2

@Puolalainen Koty są właścicielami ludzi, a nie odwrotnie...

Odpowiedz
bat0n
0 / 0

racja ale to takie wiesz... futurystyczne ;)

Odpowiedz
A Adder
-1 / 1

Hm... świetne. W sumie mogliby to samo z ludźmi. obszczałeś murek- dostaniesz mandat :D Głosowałbym za tym :D

Odpowiedz
M mam2koty
-1 / 5

Lekka przesada. Wystarczy uświadomić ludziom i przekonać ich, że mogą śmiało i dobitnie domagać się sprzątnięcia odchodów, jeśli widzą, że opiekun psa nie ma ochoty po nim posprzątać. Często samo zwrócenie uwagi, wyciągnięcie telefonu i nagranie sceny działa - i właściciel pokornie sprząta po swoim psie. Tylko trzeba odwagi, i ludzie muszą wiedzieć, że mogą, że mają prawo walczyć o czysty nie zasrany chodnik czy trawnik. Ciekawe, że boją się i rezygnują właśnie ci domagający się czystości. Właściciele psów mają to gdzieś i jeszcze potrafią chamsko zwyzywać, jeśli się im zwraca uwagę. Nie powinno być odwrotnie?

Odpowiedz
taki_tam_tam
0 / 2

Rozumiem, że Hiszpanie nie mają innych problemów skoro takimi sprawami się zajmują...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 March 2021 2021 22:45

Odpowiedz
Rhanai
+2 / 4

proponuję, żeby zamiast psich odchodów, które znikną po pierwszym deszczu z trawników, po których i tak nie wolno chodzić, zaczęli badać wszechobecne pety i inne śmieci. Albo sprawiedliwość, niech do kosztu fajek i szybkich przekąsek/napojów, doliczą podatek od sprzątania, tak jak właściciele psów płacą podatek od psa na rzecz miasta. Ale wtedy najgorzej, zamiast robić nagonkę na psiarzy należałoby wyegzekwować od miasta wywiązywania się z obowiązków, nieeee, to już łatwiej zwyzywać psiarza, żeby sam robił to, za czego wykonanie zapłacił.

Odpowiedz
A acotam43
0 / 0

Pytanie moje natomiast brzmi co mogę zrobić z kotem moich nowych sasiadow, który urządził sobie toalete w moim ogrodzie? Bo ja po swoim psie sprzatam chociaż u nikogo w ogrodzie się nie zalatwia...

Odpowiedz
M Marakash
0 / 2

Lecz się.
Ludzie pracują i tez pies siedzi sam 8h to co kurvva mam go do pracy wziąć czy wrzucić do wora i do Wisły bo na schronisko też będziesz narzekac ze twoje podatki idą bezbeku. Ciekaw jestem ile razy w życiu obszczales ścianę na dworzu bo nie bylo kibla

Odpowiedz
P pedro65
+1 / 3

Hiszpania to jest zdaje się ten kraj, w którym już przed Covidem bezrobocie wśród młodych ludzi sięgało 25 procent. A skoro lewicowa władza nie radzi sobie z taką kwestią, zawsze może się zająć badaniem psiej kupy. Władza powinna być do czegoś przydatna.

Odpowiedz
A AeSPe
+1 / 1

No z tym, że w Hiszpanii to może i ma sens. U nas ciężko odnaleźć kupę swoje psa między petami, małpkami, resztami kebaba, plastikiem itp

Odpowiedz
Qrvishon
0 / 0

Sam test kosztuje więc byłaby to podwójna kara. Ale żeby wprowadzić coś takiego to trzeba jednak jakiegoś systemu, a na to trzeba wydać pieniądze a nie bardzo jest jak się przy tym na kraść więc raczej nie powstanie u nas

Odpowiedz
rafik3001
0 / 0

Dna z kupy da się kupa to resztki jedzenia DNS z włosa skóry to rozumiem TYLKO PYTAM

Odpowiedz