Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
625 640
-

Zobacz także:


lolo7
+5 / 5

Jakbyśmy tak lecieli wstecz co to było fajne i lepsze kiedyś dla każdego pokolenia przedtem to dojdziemy do tego, jak fajnie się kiedyś było szczęśliwym z grzebania patykiem w ziemi...

Odpowiedz
izka8520
0 / 4

Bo przyszedł ostatni? No to wybacz, ale wy wszyscy byliście niepunktualni. Punktualność to przyjście o czasie, zarówno spóźnienie się, jak i przyjście za wcześnie nie jest dobre. Jak się umówiliście na podwórku czy placu zabaw, to git, ale jak umawiasz się na wizytę do kogoś i przychodzisz za wcześnie, to jest to prostu niekulturalne. Ktoś może być jeszcze nie gotowy, ale nie może Cię wyrzucić więc próbuje jednocześnie Cię zabawiać, i dokańczać szykowanie, może musi się jeszcze przebrać? A termin do np. kosmetyczki, fryzjera itp. Ktoś jeszcze ma poprzedniego klienta, albo zaplanował sobie przerwę ale musi się stresować bo jakiś pajac już mu sapie nad karkiem

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 24 March 2021 2021 10:32

ulcia116
+6 / 6

Internetu owszem nie było, ale z tą punktualnoscią to bym tak nie szalała

Odpowiedz
K killerxcartoon
+2 / 2

@ulcia116
Ale faktycznie wcześniej ceniło się punktualność i większość osób dobrze kalkulowała kiedy ma wyjść by być na czas bo czeakło się max 15 minut.. Dziś jak jest komórka to dzwoni o terminie spotkania lub 5 minut przed i mówi że się spóźni pół godziny bo jeszcze ktoś nie wyszedł

Y yoyo2123
0 / 0

Ach :) tak było. Mam kumpla, który zawsze się spóźniał od 30min do godziny. Więc jak chcieliśmy się z nim spotkać o 18:00 to się umawialiśmy na 17:30 :D Przychodziliśmy na 18:00 i i tak musieliśmy chwile na niego czekać :D

Odpowiedz
D daclaw
+4 / 4

Nie było.

Czekałeś na laskę jak debil półtorej godziny (bo ona akurat z kimś się zagadała po drodze) i nie wiedziałeś, czy w końcu przyjdzie czy nie przyjdzie i co masz ze sobą zrobić. Pół biedy, jeśli w domu, gorzej, jeśli umówiłeś się gdzieś na mieście. Albo matka czekająca w oknie na mojego starego, bo nigdy nie było wiadomo, czy pamiętał, że ma oddać samochód o 16, czy nie i czy ona ma już iść na tramwaj, czy jednak podjąć ryzyko i poczekać jeszcze. Zapomniane klucze + starzy nie wiadomo gdzie to w ogóle była bajka.

Zayebiozaaa!

Odpowiedz
A asdf34
-1 / 1

@bilutek
Były.

S stts
+1 / 1

No, piękne czasy - wszyscy byli punktualni, wszyscy się kochali, nie było wojen, politycy nie kłamali, złodzieje nie istnieli, ludzie żyli po 200 lat. A potem przyszedł internet i wszystko szlag trafił.

Odpowiedz
S konto usunięte
+2 / 2

Kurcze. Były zegarki na rękę. Taki prezent komunijny. Pamiętacie?
Samochody miały zegarki. Analogowe ale miały. Taki Polonez. Dobre miejsce by podejrzeć która jest godzina. Można było też się zapytać. Były budki telefoniczne i numer 926 z zegarynką.
A w kwestii pytań to był taki żart podczas pytania się o godzinę kogoś:
- przepraszam, która godzina, bo mi stanął?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 March 2021 2021 13:40

Odpowiedz