Najśmieszniejsze jest to, że za przestrzeganie limitów będzie odpowiadał proboszcz. W taki sposób, że jak będą zdjęcia, dowody na zbyt dużo ludzi w kościele ale proboszcz powie, że limity były spełnione to wszystko ok. Jak będzie 200 osób, a on powie, żeby było 10 to ostateczna wersja będzie, że było 10 i żadne inne dowody się nie liczą.
Bla bla bla. Jak wygląda praktyka w kościołach od roku? W kościele X proboszcz trzyma się przyjęty ograniczeń wiernych, dlatego w kościołach sąsiednich Y i Z obłożenie ogromne, bo oprócz parafian jadą tam wierni z kościoła X. Masakra jak ludzie są dzidami.
Rzad mial czas od lipca zeszlego roku,zeby sie przygotowac,ale musiwli najpierw "zadbac"o siebie i swoich,a teraz sa w czarnej d...
Dlaczwgo Watykan czy Wielka Brytania mogly pozamykac wszystkie koscioly? W Anglii kazda wiara nie ma wstepu do swojej swiatynii,tam jest konkretny lockdown i widac tego rezultaty. A u mas? A u nas bedzie niedlugo jedwn wielki pomór i tyle. Ale najwyzsze stolki wyjda z tego obronna reką,mam nadzieje,ze do czasu. Bo jak narazie czuja sie bezkarni...
Mamy rosnącą biedę spowodowaną zamknięciami i rosnącymi podatkami. Zamiast atakować tych którzy to spowodowali czyli PiS, oraz PO i Lewice, którzy domagali się by było jeszcze gorzej, to atakuje się tych, którzy pomagają biednym, czyli kościół.
Zastanawiam się czy ludzie nie dostrzegają pewnych skutków, czy chcą by ludzie zacieli umierać z głodu na ulicy?
Polska wstaje z kolan. Jak się księża nie dostosują, to rząd wyrazi zaniepokojenie. Ale luzik, w kościołach są wysokie sufity.
Odpowiedz@fsubi Poza tym są solidnie wietrzone :D
@sfzgkkp To prawda. Kilku księży już aresztowano za pedofilę, choć biskupi bronili ich jak niepodległości.
To są kpiny a nie jedno z najwyższych obostrzeń. Przecież katabasy razem ze swoimi służącymi z rządu robią sobie jaja z ludzi.
OdpowiedzTe babki, które by do ciebie strzeliły z kałacha, gdy kaszlniesz w maseczkę będą klęczały w pierwszych ławkach w wielki piątek.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/4b3d/4b3d2377a33e702611d0e870000772a3.png
OdpowiedzNo to po takim obostrzeniu już się pewnie nie dźwigną.
OdpowiedzParę lat pomagam proboszczowi i gorliwie nie uczestniczę w mszy.
OdpowiedzNic na to nie poradzimy, że katolicy mają skłonności samobójcze i stają się potencjalnymi zabójcami tych, którzy nie chcą mieć z nimi nic wspólnego.
OdpowiedzNajśmieszniejsze jest to, że za przestrzeganie limitów będzie odpowiadał proboszcz. W taki sposób, że jak będą zdjęcia, dowody na zbyt dużo ludzi w kościele ale proboszcz powie, że limity były spełnione to wszystko ok. Jak będzie 200 osób, a on powie, żeby było 10 to ostateczna wersja będzie, że było 10 i żadne inne dowody się nie liczą.
OdpowiedzKościół stoi za Końkordatem i h*uj im może nakazać Rząd Polski.
Odpowiedz
OdpowiedzBla bla bla. Jak wygląda praktyka w kościołach od roku? W kościele X proboszcz trzyma się przyjęty ograniczeń wiernych, dlatego w kościołach sąsiednich Y i Z obłożenie ogromne, bo oprócz parafian jadą tam wierni z kościoła X. Masakra jak ludzie są dzidami.
OdpowiedzUuuuu , ale się wystrachają...
OdpowiedzA jak wierni się pozarażają i powymierają to kto będzie dawał na tacę ?!
OdpowiedzKrótkowzroczna polityka.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/1a28/1a28c3ec58acc3e886a4e62c519ee886.png
OdpowiedzRzad mial czas od lipca zeszlego roku,zeby sie przygotowac,ale musiwli najpierw "zadbac"o siebie i swoich,a teraz sa w czarnej d...
OdpowiedzDlaczwgo Watykan czy Wielka Brytania mogly pozamykac wszystkie koscioly? W Anglii kazda wiara nie ma wstepu do swojej swiatynii,tam jest konkretny lockdown i widac tego rezultaty. A u mas? A u nas bedzie niedlugo jedwn wielki pomór i tyle. Ale najwyzsze stolki wyjda z tego obronna reką,mam nadzieje,ze do czasu. Bo jak narazie czuja sie bezkarni...
A nie można by tak samo wszystkim innym obostrzyć?
OdpowiedzMamy rosnącą biedę spowodowaną zamknięciami i rosnącymi podatkami. Zamiast atakować tych którzy to spowodowali czyli PiS, oraz PO i Lewice, którzy domagali się by było jeszcze gorzej, to atakuje się tych, którzy pomagają biednym, czyli kościół.
OdpowiedzZastanawiam się czy ludzie nie dostrzegają pewnych skutków, czy chcą by ludzie zacieli umierać z głodu na ulicy?