Kanada ma takie prawo od dawna. Za masowe wysyłanie można dostać nawet 1 000 000 dolarów kanadyjskich kary .
My niestety mamy prawo jaki chroni złodziei i bandytów u władzy a nie obywateli .
Ile trzeba było czekać na przepisy chroniące konsumenta np plajtujących biur podróży. Musiało kilka MSZ musiał finansować ewakuację. Ile trzeba było czekać by przepisy chroniły kupujących mieszkanie .. musiało tysiące osób stracić majątek życia i zostać bez dachu nad głową. ile trzeba było by lepiej pilnować banki by nie oszukiwali klientów. Ile trzeba było by telekomy nie oszukiwały klientów...
Polska to raj dla oszustów bo mamy państwo z kartonu
Podejrzewam, że niektórzy ulotkarze wraz z reklamami kolportowali ulotki njeprzychylne Łukaszence stąd zakaz. Warto pomyśleć 2 razy niż zachwycać się decyzjami Łukaszenki.
Tylko, że w Polsce za wysyłanie informacji handlowej bez zgody też są kary. A to, że ktoś zapisuje się na dziesiątki newsletterów i potem dostaje spam, to już inna kwestia.
@ludek_z_lasu Jakiś konkretny przykład? Bo łatwo powiedzieć "Sprzedają adresy e-mail", jednak nie jest to prawdą w 99% przypadków newsletterów.
Druga kwestia - jeśli twój adres mailowy został sprzedany gdy Ty nie wyraziłeś na to zgody, to możesz nawet uzyskać odszkodowanie, więc według mnie jest o co walczyć. A nawet jeśli Ty odszkodowania nie otrzymasz, to przynajmniej spamer dostanie karę.
Ale oczywiście lepiej jest narzekać "prawo jest źłe" zamiast wykorzystywać te przepisy jakie mamy. Bo co z tego, że wprowadzą dodatkowe kary za spam, jak ludzie i tak nie będą tego zgłaszać?
Inaczej wygląda sytuacja, gdy sam dobrowolnie zaznaczysz zgodę na przekazywanie swojego adresu mailowego do zewnętrznych podmiotów. Ale wtedy też nie dziw się, że otrzymujesz dodatkowe oferty, bo sam na to wyraziłeś zgodę.
Pewnie, reklamy są potrzebne tylko w krajach kapitalistycznych, a nie w krajach o gospodarce centralnie sterowanej, zdominowanej przez monopole państwowe. Po co np. reklama Orlenu czy Poczty Polskiej, jeśli i tak nie będzie innego wyboru?
Nie tylko to jest na plus na Białorusi.
Zobacz sobie ich kary za zabójstwo, czy znęcanie się nad dziećmi.
Za zabójstwo na dziecku jest kara śmierci - popieram to! Powinno to być wprowadzone w Polsce.
Niestety, ale u nas RODO, to fikcja. Karę zapłaci sklep, jeśli nie ma głupiej regułki do kliknięcia przy wejściu na stronę, ale codziennie dzwonią cwaniacy zapraszający na spotkania, czy wyłudzający kasę od staruszków.
Jesli w Polsce wejdzie takie prawo to jak dowiesz sie, ze mennica narodowa wydala nowa limitowana edycje monety z Jaroslawem Kaczynskim i mozesz ja zakupic za jedyne 399,99?
Kanada ma takie prawo od dawna. Za masowe wysyłanie można dostać nawet 1 000 000 dolarów kanadyjskich kary .
OdpowiedzMy niestety mamy prawo jaki chroni złodziei i bandytów u władzy a nie obywateli .
Ile trzeba było czekać na przepisy chroniące konsumenta np plajtujących biur podróży. Musiało kilka MSZ musiał finansować ewakuację. Ile trzeba było czekać by przepisy chroniły kupujących mieszkanie .. musiało tysiące osób stracić majątek życia i zostać bez dachu nad głową. ile trzeba było by lepiej pilnować banki by nie oszukiwali klientów. Ile trzeba było by telekomy nie oszukiwały klientów...
Polska to raj dla oszustów bo mamy państwo z kartonu
Do autora tego " niusa "o Białorusi czy prosto z Białorusi skąd masz ta rewelacje ?
OdpowiedzPodobny wymysł narusza prawa tych, co chcą dostawać foldery reklamowe do domu. Wystarczy nalepka na skrzynce - REKLAMA STOP.
Odpowiedz@refael72 to ktoś taki istnieje?
Podejrzewam, że niektórzy ulotkarze wraz z reklamami kolportowali ulotki njeprzychylne Łukaszence stąd zakaz. Warto pomyśleć 2 razy niż zachwycać się decyzjami Łukaszenki.
OdpowiedzW Finlandii też jest ustawa antyspamowa. Przydałoby się u nas coś takiego. Choćby że względu na ekologię
OdpowiedzTylko, że w Polsce za wysyłanie informacji handlowej bez zgody też są kary. A to, że ktoś zapisuje się na dziesiątki newsletterów i potem dostaje spam, to już inna kwestia.
Odpowiedz@pomroczny Wypisujesz się newslettera a w zamian oni sprzedają twój adres 100 innym spamerom bo jest aktywny i odbiera.
@ludek_z_lasu Jakiś konkretny przykład? Bo łatwo powiedzieć "Sprzedają adresy e-mail", jednak nie jest to prawdą w 99% przypadków newsletterów.
Druga kwestia - jeśli twój adres mailowy został sprzedany gdy Ty nie wyraziłeś na to zgody, to możesz nawet uzyskać odszkodowanie, więc według mnie jest o co walczyć. A nawet jeśli Ty odszkodowania nie otrzymasz, to przynajmniej spamer dostanie karę.
Ale oczywiście lepiej jest narzekać "prawo jest źłe" zamiast wykorzystywać te przepisy jakie mamy. Bo co z tego, że wprowadzą dodatkowe kary za spam, jak ludzie i tak nie będą tego zgłaszać?
Inaczej wygląda sytuacja, gdy sam dobrowolnie zaznaczysz zgodę na przekazywanie swojego adresu mailowego do zewnętrznych podmiotów. Ale wtedy też nie dziw się, że otrzymujesz dodatkowe oferty, bo sam na to wyraziłeś zgodę.
Pewnie, reklamy są potrzebne tylko w krajach kapitalistycznych, a nie w krajach o gospodarce centralnie sterowanej, zdominowanej przez monopole państwowe. Po co np. reklama Orlenu czy Poczty Polskiej, jeśli i tak nie będzie innego wyboru?
OdpowiedzNie tylko to jest na plus na Białorusi.
OdpowiedzZobacz sobie ich kary za zabójstwo, czy znęcanie się nad dziećmi.
Za zabójstwo na dziecku jest kara śmierci - popieram to! Powinno to być wprowadzone w Polsce.
Niestety, ale u nas RODO, to fikcja. Karę zapłaci sklep, jeśli nie ma głupiej regułki do kliknięcia przy wejściu na stronę, ale codziennie dzwonią cwaniacy zapraszający na spotkania, czy wyłudzający kasę od staruszków.
Ulotki są w porządku, o ile nie są to dwie takie same ulotki o Internecie od Orange wrzucane każdego tygodnia temu samemu lokatorowi.
OdpowiedzJesli w Polsce wejdzie takie prawo to jak dowiesz sie, ze mennica narodowa wydala nowa limitowana edycje monety z Jaroslawem Kaczynskim i mozesz ja zakupic za jedyne 399,99?
Odpowiedz