Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
598 606
-

Zobacz także:


K katem
+30 / 36

@MG02 Bała się kupić w 100% czarnej dzielnicy. W takiej praktycznie "białej" jest bezpieczniej. Coś się boi tych, których niby broni.

R rdaneel
+13 / 17

@MG02
Może.
A może tak jest policjanci boją się czarnych bo 50% populacji więzień to czarni.
A może 90% zabójstw czarnych dokonywanych jest przez czarnych.
A może w związku z powyższym cały ten BLM o kant d... rozbić.
Może

M MG02
-3 / 3

@radneel
A może czarni amerykanie jak odzyskali wolność i nie dostali żadnej rekompensaty z lata niewoli pozostali bez nagle bez niczego. Może zamiast zostać uwłaszczeni na majątkach, na których pracowali upadłe farmy kupili biali ludzie z północy i za marne grosze zatrudnili na nich byłych niewolników. Może jak już byli niewolnicy uzbierali na dom to tylko na jakiś bardzo tani w biednej dzielnicy. Może dlatego, że szkoły w stanach są finansowane z podatku od nieruchomości dzieci tych którzy mieszkali w bogatszych dzielnicach mogli zdobyć lepsze wykształcenie niż dzieci tych ktorzy mieszkali w gorszych dzielnicach. Może lepiej wykształcone dzieci zgromadziły wiecej bogactwa i wysłały swoje dzieci do jeszcze lepszych szkół niż potomkowie tych biednych ludzi, którzy ze wzgledu na to że byli biedni mieli gorsze możliwości kształcenia swoich dzieci a ich dzieci stały się w efekcie biedniejsze niż oni sami. Może to, że dzieci nie wolno zapisywać do szkoły w innej dzielniacy skutkuje tym, że bogate dzielnice są coraz bogatszs a biedne coraz biedniejsze i nastepne pokolenie nie ma możliwości ucieczki przed biedą? Może bieda rodzi przemoc, zwłaszcza bieda kumulowana przez kilka pokoleń. Cieżko ocenić sytuacje społeczną w innym państwie z perpektywy kilkunastu tysięcy km i wyciągnąć jakieś wartościowe wnioski, więc to wszytsko jest "może". Z tym wszytskim co napisałeś się zgodzę, ale znasz jakiś powód dlaczego 90% zabójstw czarnych jest dokonanych przez czarnych? Jak dla mnie to powodem jest bieda i brak innych możliwości wyrwania się z niej. Może też być tak, że się mylę i to w DNA jest zpisana skłonność do przemocy, ale w to jednak wątpie.

M MG02
-4 / 4

@katem,
Ale czemu miała wybierać miejsce zmieszkania na podstawie przynależności etnicznej? W stanach byłem tylko kilka tygodni, ale z tego co widziałem to ludzi raczej kupują taki dom na jaki mają zdolność kredytową.

M MG02
-2 / 2

@Alchemik1313
No to jest odpowiedź na to, że "może" mam racje.
Ale jaka jest odpowiedź na to, że murzyni ktorzy pozostali biedni zazdroszczą tym, którzy odnieśli sukces?
Taka sama jak to, dlaczego Polacy, którzy mają starego passata, zazdroszczą tym ktorzy mają w garażu porsze- Bieda. Niemcy zrujnowali nam kraj i z raku braku konkurencji ich gospodarka urośła do miana potęgi w europie i na swiecie. Gdyby wyplacili należne rekmpensaty i dołozyli się do odbudowy kraju statystyczny fryc byłby teraz dużo bieniejszy a my bulibyśmy na tym samym poziomie co reszta europy. Z racji tego, że startowaliśmy od zera każdy teraz zazdrości sąsiadowi, ktory odniosł sukcess. Taki małe porównanie z rodzimegi gruntu, które pokazuje, że wszytsko ma swoje przyczyny.

A konto usunięte
0 / 4

@MG02 Porównanie „lekko” chybione. Pamiętaj jaki ustrój panował w Polsce po II WŚ i choćbyś nie wiem, ile kasy wpompował w PRL to i tak odstawalibyśmy rozwojowo od reszty Europy. Tak samo w USA pompuje się masę kasy w finansowanie szeroko rozumianego socjalu dla czarnych i jakoś dalej problem pozostaje nierozwiązany. Twój przykład udowadnia tylko, że pieniądze to nie wszystko, a prawdziwa przyczyna tkwi w mentalność czarnych w USA, czyli dokładnie to o czym jest mowa w podesłanym przeze mnie linku

M MG02
-3 / 3

@Alchemik
Nie wiem czy mój przykład jest taki chybiony. Oczywiście, że 100% przełożenia nie ma, ale analogię można znaleźć. Pamiętaj jaki ustrój i potencjał gospodarczy miała Polska przed II wojną światową, bo PRL też jest konsekwencją agresji Hitlera. Niemcy dążące do zniewolenia europy wyniszczył gospodarkę II RP i potencjał ludzki kraju. Do dziś czerpią z tego korzyści bo ich firmy nie mają konkurencji, a Polska jest kolonią dla ich Lidlów, kauflandów, praktikerów itp. Typowy Polak nie jest zadowolony z tego stanu rzeczy, ale wyboru nie ma, bo w takiej sytuavji geopolitucznej się urodził. Bogate niemcy się bogacą, a my co prawda nie biedniejemy ale dystans społeczny i gospodarczy do potomków nazistów się powiększa. Czy typowy niemiec z obecnego pokolenia jest temu winien? Czy tak samo jak obecny biały w stanach jest winien, że ich przodkowie zdbudowali kraj na nierównościach społechnych? W obydwu przpadkach odpowiedź brzmi Nie, ale to jaka sytuacja jest teraz jest konsekwencją czegoś innego. To, że wśród czarnej społeczności jest duża przestępczość jest wynikiem tego, że przez pokolenia nie mieli takich samych szans jak pozostała ludność. To, jaki statystycznie jest amerykański murzyn nie jest skutkiem tego, że jest czarny, tylko skutkiem tego jakie szanse rozwoju miała społeczność afro-amerykańskia w porównaniu z innymi grupami etnicznymi. Przynajmniej takie jest moje zdanie.... Ps. Nie mieszkam w Stanch więc nie orientuje się w programach socjalnych, ale możesz podać mi jakiś przykład i info jaki jest zakres tej pomocy. Jedyne co z systemem socjalnym w USA kojarze to płatna edukacja, kredyty studenckie doprowadzające ludzi do bankructwa, prywatną służbę zdrowia i płacę minimalną nie pozwalającą na utrzymanie się z jednego etatu. Jedyną realną opcją na wybicie się z biedy w stanach jest chyba tylko wojsko.

M MG02
-4 / 4

@falsen
Po ilości i jakości argumentów, śmiem twierdzić, że moje pierdy są bardziej wartościowe niż Twoje. Jest taka jedna złota myśl: "Nie masz nic mądrego do powiedzenia to się lepiej nie odzywaj". Polecam tym bardziej, jeśli Twoim argumentem są chamskie wycieczki personalne.

ZONTAR
+1 / 3

Można powiedzieć, że walczy o pozycję czarnych całkiem sprawnie. W końcu BLM przynosi efekty.

Odpowiedz
K killerxcartoon
0 / 0

To nie wynika z tego ze ma awersję do czarnych , ale to ze domy o takim standardzie i za taka kasę nie są budowane w Murzyńskich dzielnicach bo nie stać na to ziomków ..


To tak jak by oczekiwać pałacu w dzielnicy faweli z blachy w Ameryce łacińskiej

Odpowiedz
A konto usunięte
0 / 4

@killerxcartoon Jakoś nie wyobrażam sobie, żeby np. Martin Luther King kupił sobie taki dom w takiej dzielnicy, nawet gdyby żył w dzisiejszych czasach i miał taką możliwość. Poza tym jest wiele miejsc w USA, gdzie za te same pieniądze można nabyć dużo większy i bardziej ekskluzywny dom, więc może to jednak okolica i sąsiedztwo zadecydowały…

K killerxcartoon
-1 / 1

@Alchemik1313

Martin Luter King miał by problem z kupieniem mieszkania czy domu poza dzielnica gdzie mieszkają czarni. Oni właśnie z tą dyskryminacja wtedy zaczynali walczyć i dlatego zginął

Przypomnę ci że w 1921 w miejscowości Tulsie doszło do ogromnego pogromu gdzie biali rasiści zrównali z ziemia prawie całą dzielnicę Greenwood zniszczono 100 przedsiębiorstw, szkołę szpital, bibliotekę ,sklepy, hotele, 2 redakcje gazet i 1200 domów Jakieś 35 kwartałów. Nawet używano prywatnego samolotu do bombardowania. Wg oficjalnych danych miejskich zginęło 36 osób jakie pochowano w masowym grobie. Ale wg relacji świadków zginęło około 800 osób a wiele ciał wrzucono do rzeki. Podobnej skali pogromów już nie było , ale regularnie zdarzały większe czy mniejsze podpalenia i czy zabójstwa. Koniec temu dał dopiero ustawy antysegregacyjne z lat 70tych za John F. Kennedyego gdzie wymusił integrację białych z czarnymi tworząc mieszane szkoły. A ty piszesz że w latach 50 i 60 Martin Luther King kupił by sobie dom w dzielnicy białych. Chyba nie rozumiesz realiów ameryki. W wielu dzielnicach nie sprzedawano domów nie tylko czarnym czy meksykanom ale tez żydom czy włochom.

A konto usunięte
-1 / 3

@killerxcartoon Nie wiem po co cały ten wywód historyczny… Chyba nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi. Twierdzę, że Martin Luter King nie kupiłby sobie takiego domu, ale nie dlatego, że by mu na to nie pozwolono, tylko dlatego, że to byłoby wbrew ideałom walki o równość czarnych. Nie po to walczy się z dyskryminacją i wyzyskiem przez białych bogaczy, żeby potem zamieszkać pośród nich, a może jestem naiwny i właśnie po to…