na necie nie znalazlem ale kiedys zrobilem fotke jak ktos madry umiescil skrzynke elektryczna z bezpiecznikami ta duza w rowie i akurat byla zalana woda do polowy :D
Z całym szacunkiem, ale nie ma to zbyt wielkiego znaczenia czy zalało czy nie, zwykły deszcz jest w stanie doprowadzić do tragedii więc konstruktorzy musieli odpowiednio zaizolować wszystkie elementy będące pod napięciem.
Ale to chyba był zajebisty deszcz skoro zalało tereny nawet znacznie dalej położone od stacji ładowania.
No bo to jest stacja ładowania taka, że nie musisz wysiadać, wsadzać jakiś głupich wtyczek... po prostu przejeżdżasz przez teren stacji i samochód sam Ci się ładuje. Przecież to genialne!
Chyba nawet wiem gdzie to jest. Jeśli zgadłam to tam nie takie powodzie bywały. Teren zalewowy, każdego roku.
OdpowiedzMoże to stacja ładowania łódek?
OdpowiedzWygląda na pomysł Sasina.
OdpowiedzOj nie, bo w tedy był by tylko projekt. 7o milionów
na necie nie znalazlem ale kiedys zrobilem fotke jak ktos madry umiescil skrzynke elektryczna z bezpiecznikami ta duza w rowie i akurat byla zalana woda do polowy :D
OdpowiedzTam to dopiero płynie prąd!
OdpowiedzZ całym szacunkiem, ale nie ma to zbyt wielkiego znaczenia czy zalało czy nie, zwykły deszcz jest w stanie doprowadzić do tragedii więc konstruktorzy musieli odpowiednio zaizolować wszystkie elementy będące pod napięciem.
OdpowiedzAle to chyba był zajebisty deszcz skoro zalało tereny nawet znacznie dalej położone od stacji ładowania.
Elektryzujące doznanie.
OdpowiedzZakład Pogrzebowy AS Bytom lubi to.
OdpowiedzByłbym skłonny postawić złotówkę, że wybudowała to poitechnika świentokrzyska
OdpowiedzPodejrzewam że to nie był celowy projekt.
OdpowiedzNo bo to jest stacja ładowania taka, że nie musisz wysiadać, wsadzać jakiś głupich wtyczek... po prostu przejeżdżasz przez teren stacji i samochód sam Ci się ładuje. Przecież to genialne!
Odpowiedz