Tak tak. Już widzę jak takie Chiny, Indie, Rosja czy USA się tym przejmą. Skończy sie tym ze kraje zarządzane przez ekoimbecyli będą nawet bułki importować bo sie u nich nie będzie opłacało piec.
@Andrzej70 Chiny TWIERDZĄ że poważnie traktują ekologię i ochronę środowiska. W praktyce nikt tego nie jest w stanie dokładnie sprawdzić. Chociaż fakt: Chiny nie uzależniły się od jednego/kilu surowców i wymuszają różnorodność i niezależność energetyczną. Czyli stosują wszystko co się da: od fotowoltaniki elektrowni wodnych/wiatrowych, przez gaz ziemny i atom aż po węgiel. Chodzi o to żeby za kilkadziesiąt lat nie znaleźć się w sytuacji uzależnienia od jednego surowca i konieczności jego importowania, tudzież kosztownej restrukturyzacji całej infrastruktury.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 April 2021 2021 13:19
Może krzywo patrzę, ale dla mnie to pretekst do generowania kolejnych sprawozdań i biurokracji. Kolejne tony papieru i/lub kolejne MWh zmarnowanej energii w celu ochrony klimatu.
Czytając wypowiedzi wszystkich poniższych ekspertów, zastanawiam się jedynie gdzie się podjąć i wszyscy imigranci z tego zacofane go krajniku zwanego nową Zelandią czy nasza genialna Polska ich przyjmie? Mówiąc inaczej kiedy do nas wreszcie dotrze że ekologia to nie jest lewacko zielony wymysł tylko nauka, nawet jeśli bywa wykorzystywana w czyichś interesach.
Tja. Nowa Zelandia będzie zarzynać gospodarkę bo plastikowa słomka zabija morskie zwierzęta, a CO2 nas wszystkich ugotuje i ogólnie będzie "gargamiedon".
A tymczasem takie Chiny nadal będą kopcić w swoich zakładach czy wywalać śmieci wprost do oceanu, bo tam liczy się hajs a ekologią niech martwią się inne kraje.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 April 2021 2021 15:17
Najpierw "prawacy" kapitaliści budują przez lata silną gospodarkę, później przychodzą lewacy i z wyświechtanymi hasełkami na gębach trąbią o klimacie i rasizmie dostając się w końcu do władzy. Teraz tylko czekać, aż latami budowana gospodarka padnie na ryj i ludzie znowu zaczną tęsknić do złych kapitalistów-rasistów niszczących klimat.
Nowa Zelandia jest w czarnej d.upie w związku z zanieczyszczeniem wody. Ponad 90% rzek biegnie tam przez tereny użytkowane do hodowli zwierząt, co powoduje że skażenie wody wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy. W zanieczyszczonych wodach nadmiernie rozwijają się szkodliwe algi, co prowadzi do wymierania wszystkiego, co tam powinno żyć. Ponad 75% ryb słodkowodnych jest zagrożona wyginięciem. Do niektórych rzek nie można nawet wejść bo substancje wydzielane przez algi są szkodliwe także dla ludzi.
Niech się Nowa Zelandia ratuje jakkolwiek może, zanim będzie za późno.
Tak tak. Już widzę jak takie Chiny, Indie, Rosja czy USA się tym przejmą. Skończy sie tym ze kraje zarządzane przez ekoimbecyli będą nawet bułki importować bo sie u nich nie będzie opłacało piec.
Odpowiedz@kikurenty z nalepka jak na fajkach "zanieczyszczenie środowiska powoduje zmiany kilsntyczne" xD
@kikurenty zdziwił byś się jak Chiny teraz poważnie traktują ekologię i zaczęli dbać o środowisko.
@Andrzej70 Chiny TWIERDZĄ że poważnie traktują ekologię i ochronę środowiska. W praktyce nikt tego nie jest w stanie dokładnie sprawdzić. Chociaż fakt: Chiny nie uzależniły się od jednego/kilu surowców i wymuszają różnorodność i niezależność energetyczną. Czyli stosują wszystko co się da: od fotowoltaniki elektrowni wodnych/wiatrowych, przez gaz ziemny i atom aż po węgiel. Chodzi o to żeby za kilkadziesiąt lat nie znaleźć się w sytuacji uzależnienia od jednego surowca i konieczności jego importowania, tudzież kosztownej restrukturyzacji całej infrastruktury.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2021 2021 13:19
Popaprańcy
OdpowiedzZwyczajnie chodzi o wymuszenie zatrudniania działaczy "zielonych" na siłę w firmach. Jest to forma haraczu.
OdpowiedzMoże krzywo patrzę, ale dla mnie to pretekst do generowania kolejnych sprawozdań i biurokracji. Kolejne tony papieru i/lub kolejne MWh zmarnowanej energii w celu ochrony klimatu.
OdpowiedzGŁUPOTA
OdpowiedzCzytając wypowiedzi wszystkich poniższych ekspertów, zastanawiam się jedynie gdzie się podjąć i wszyscy imigranci z tego zacofane go krajniku zwanego nową Zelandią czy nasza genialna Polska ich przyjmie? Mówiąc inaczej kiedy do nas wreszcie dotrze że ekologia to nie jest lewacko zielony wymysł tylko nauka, nawet jeśli bywa wykorzystywana w czyichś interesach.
OdpowiedzTja. Nowa Zelandia będzie zarzynać gospodarkę bo plastikowa słomka zabija morskie zwierzęta, a CO2 nas wszystkich ugotuje i ogólnie będzie "gargamiedon".
A tymczasem takie Chiny nadal będą kopcić w swoich zakładach czy wywalać śmieci wprost do oceanu, bo tam liczy się hajs a ekologią niech martwią się inne kraje.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2021 2021 15:17
OdpowiedzNajpierw "prawacy" kapitaliści budują przez lata silną gospodarkę, później przychodzą lewacy i z wyświechtanymi hasełkami na gębach trąbią o klimacie i rasizmie dostając się w końcu do władzy. Teraz tylko czekać, aż latami budowana gospodarka padnie na ryj i ludzie znowu zaczną tęsknić do złych kapitalistów-rasistów niszczących klimat.
OdpowiedzA co mają wspólnego banki czy ubezpieczyciele ze zmianami klimatycznymi?
OdpowiedzFestiwal zdebilenia. Odsłona 12354.
OdpowiedzNowa Zelandia jest w czarnej d.upie w związku z zanieczyszczeniem wody. Ponad 90% rzek biegnie tam przez tereny użytkowane do hodowli zwierząt, co powoduje że skażenie wody wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy. W zanieczyszczonych wodach nadmiernie rozwijają się szkodliwe algi, co prowadzi do wymierania wszystkiego, co tam powinno żyć. Ponad 75% ryb słodkowodnych jest zagrożona wyginięciem. Do niektórych rzek nie można nawet wejść bo substancje wydzielane przez algi są szkodliwe także dla ludzi.
OdpowiedzNiech się Nowa Zelandia ratuje jakkolwiek może, zanim będzie za późno.