W Krakowie? Za wykończone mieszkanie (chociaż mające już swoje lata, więc pewnie do remontu/odświeżenia)? To jest MEGA tanio. Oczywiście wiadomo - gdyby nie lokatorzy.
Trzeba by być ciężkim idiotą, żeby się pakować w takie szambo z własnej woli.
Pozbyć się zameldowanych lokatorów, to może być nie lada problem.
Gdyby to było proste, to sprzedający sam by to zrobił
i liczył na uzyskanie wyższej ceny sprzedaży mieszkania.
Ekhm... nie to żebym złośliwie podpowiadał, ale zapewne "specjaliści od czyszczenia kamienic" byliby zainteresowani tym lokalem, i szybko by znaleźli sposób na dzikich lokatorów...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 25 April 2021 2021 22:36
Zaraz... starsza kobieta, kiedyś, pożyczyła 100 tys na zakup mieszkania. Kupiła je, czyli było jej własnością. i teraz mieszkają tam jej spadkobiercy.
Więc dlaczego facet sprzedaje mieszkanie do którego nie ma prawa?
@likkaq poniewaz oddala mieszkanie w zamian za cos tam - jak widac miala dozywotnie prawo mieszkania, czyli nie byla wlascicielka ale miala prawo tam mieszkac bo taka podpisala umowe
@likkaq Myślę, że zastosowano tu jakąś formę tzw. odwróconej hipoteki. Starsza osoba, zwykle bez spadkobierców, darowuje komuś mieszkanie w zamian za opiekę i prawo zamieszkiwania tam do śmierci (z bełkotu z demota wynika klasyczna klauzula dożywocia). Ten ktoś traktuje to mieszkanie jako lokatę kapitału z perspektywą spieniężenia w przyszłości. Miałem coś takiego po sąsiedzku i chodziło o dom. Wyglądało na to, że staruszka bardzo dobrze się w ten sposób urządziła, bo zajmowano się nią z pełnym zaangażowaniem.
W opisanym przypadku wszystko szło dobrze, ale najwidoczniej babcia nie powiedziała całej prawdy. ;)
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 26 April 2021 2021 9:43
Zameldowanie nie świadczy o prawie do zamieszkania. Wymeldować można lokatora bez jego zgody. Gorsza sprawa, jęsli ktoś mieszka w lokalu i to bezumownie. Tu zaczyna się poważny problem. Istnieją dwie metody- wejść na drogę sądową, co oznacza wiele lat przepychanek i koszty, albo wydzielić jeden pokój do wynajęcia podstawionemu ukraińcowi, który zmieni życie cwanej kobity w piekło. Niestety, tu też jest dużo szarpania się.
Wiecie co ? Nie zrozumiałem tego bełkotu w democie, jeszcze jak napisał to autor demota to pół biedy, jednak jeżeli to napisał dziennikarz portalu 02 to jest juz problem
Wątpię, żeby znaleźli frajera na takie lokum. Wymeldować mogą, jeśli ktoś nie zamieszkuje dłużej, niż pół roku. A lokatorów nie mogą wyrzucić na bruk bez zapewnienia im lokalu zastępczego, zwłaszcza, że są tam dzieci. Chcieli zrobić dobry interes, a wrąbali się w bagno.
U mnie w mieście jak ktoś prywatnie wystawi mieszkanie, a nie daj Bóg za cenę niższą niż na lokalnym rynku to migiem pojawiają się patodeweloperzy którzy służą pomocą w sprzedaniu mieszkania (które i tak idzie na pniu i nie ma problemu ze sprzedażą) za większą cenę. Ostatecznie wychodzi że właściciel dostaje tyle co pierwotnie lub mniej (bo traci kasę z umowy przedwstępnej) a zarabia na tym dodatkowo pośrednik. I tak winduje się ceny za M4.
300 tyś za 50 m2 to atrakcyjna cena ? Za tyle dom postawi pod klucz.
Odpowiedz@grzechotek Pod warunkiem, że masz działkę. Działka budowlana w Krakowie jak i w innych miastach jest droższa niż budowa domu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 April 2021 2021 7:57
W Krakowie? Za wykończone mieszkanie (chociaż mające już swoje lata, więc pewnie do remontu/odświeżenia)? To jest MEGA tanio. Oczywiście wiadomo - gdyby nie lokatorzy.
Tak? Z działką? W Krakowie? Na Podgórzu? Weź się zastanów zanim coś napiszesz.
Trzeba by być ciężkim idiotą, żeby się pakować w takie szambo z własnej woli.
OdpowiedzPozbyć się zameldowanych lokatorów, to może być nie lada problem.
Gdyby to było proste, to sprzedający sam by to zrobił
i liczył na uzyskanie wyższej ceny sprzedaży mieszkania.
I to jest wlasnie chore, ze prawo broni takich "najemcow" przed eksmisja
OdpowiedzEkhm... nie to żebym złośliwie podpowiadał, ale zapewne "specjaliści od czyszczenia kamienic" byliby zainteresowani tym lokalem, i szybko by znaleźli sposób na dzikich lokatorów...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 April 2021 2021 22:36
OdpowiedzZaraz... starsza kobieta, kiedyś, pożyczyła 100 tys na zakup mieszkania. Kupiła je, czyli było jej własnością. i teraz mieszkają tam jej spadkobiercy.
OdpowiedzWięc dlaczego facet sprzedaje mieszkanie do którego nie ma prawa?
@likkaq poniewaz oddala mieszkanie w zamian za cos tam - jak widac miala dozywotnie prawo mieszkania, czyli nie byla wlascicielka ale miala prawo tam mieszkac bo taka podpisala umowe
@likkaq Myślę, że zastosowano tu jakąś formę tzw. odwróconej hipoteki. Starsza osoba, zwykle bez spadkobierców, darowuje komuś mieszkanie w zamian za opiekę i prawo zamieszkiwania tam do śmierci (z bełkotu z demota wynika klasyczna klauzula dożywocia). Ten ktoś traktuje to mieszkanie jako lokatę kapitału z perspektywą spieniężenia w przyszłości. Miałem coś takiego po sąsiedzku i chodziło o dom. Wyglądało na to, że staruszka bardzo dobrze się w ten sposób urządziła, bo zajmowano się nią z pełnym zaangażowaniem.
W opisanym przypadku wszystko szło dobrze, ale najwidoczniej babcia nie powiedziała całej prawdy. ;)
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 April 2021 2021 9:43
Zameldowanie nie świadczy o prawie do zamieszkania. Wymeldować można lokatora bez jego zgody. Gorsza sprawa, jęsli ktoś mieszka w lokalu i to bezumownie. Tu zaczyna się poważny problem. Istnieją dwie metody- wejść na drogę sądową, co oznacza wiele lat przepychanek i koszty, albo wydzielić jeden pokój do wynajęcia podstawionemu ukraińcowi, który zmieni życie cwanej kobity w piekło. Niestety, tu też jest dużo szarpania się.
OdpowiedzSą sposoby na nieproszonych lokatorów.
OdpowiedzDomeldować odpowiednich ludzi każdych na 1 miesiąc, którzy zmienią im w piekło życie i sami się wyniosą.
A ilu jest takich co sprzedaje mieszkanie i się nie przyzna, że zawiera lokatorów.
OdpowiedzWiecie co ? Nie zrozumiałem tego bełkotu w democie, jeszcze jak napisał to autor demota to pół biedy, jednak jeżeli to napisał dziennikarz portalu 02 to jest juz problem
Odpowiedz30 lat kredytu za klitę na dwie osoby i ktoś tu mówi o atrakcyjnej cenie... do czego ten kraj zamierza...
OdpowiedzWątpię, żeby znaleźli frajera na takie lokum. Wymeldować mogą, jeśli ktoś nie zamieszkuje dłużej, niż pół roku. A lokatorów nie mogą wyrzucić na bruk bez zapewnienia im lokalu zastępczego, zwłaszcza, że są tam dzieci. Chcieli zrobić dobry interes, a wrąbali się w bagno.
OdpowiedzU mnie w mieście jak ktoś prywatnie wystawi mieszkanie, a nie daj Bóg za cenę niższą niż na lokalnym rynku to migiem pojawiają się patodeweloperzy którzy służą pomocą w sprzedaniu mieszkania (które i tak idzie na pniu i nie ma problemu ze sprzedażą) za większą cenę. Ostatecznie wychodzi że właściciel dostaje tyle co pierwotnie lub mniej (bo traci kasę z umowy przedwstępnej) a zarabia na tym dodatkowo pośrednik. I tak winduje się ceny za M4.
Odpowiedz