tylko po co tyle światła :( Noc jest noc. A ludzie zanieczyszczają świetlnie każdy skrawek, jaki się da. Gwiazd nie widać już nawet w górach ani w puszczy. Ciężko znaleźć ciemny zakątek, wszędzie jasno jak w dzień :(
W puszczy i górach nie widać? Ty głupi jesteś? Fotografuje na bieżąco , jedynie miasta zakłocaja . Każdy wiekszy las a góry to już w szczegolnosci pozwalaja na piekne zdjecia drogi mlecznej
@teszwonsz akurat żulom w stanie błogim nie przeszkadza nawet reflektor Batmana wycelowany prosto w twarz. Wtedy mózg odcięty jest od wszelkich zmysłów.
@Gregory1608 To raczej ty jesteś młody. W latach 80 na Hali Boraczej było tak ciemno, że niebo było niemalże białe od gwiazd. Bez aparatów, bez sprzętu. Wychodziłem w noc i nic nie było widać.
W puszczy augustowskiej było tak ciemno gdy mój teść był młody, że jaja sobie z wujka robili przechodząc koło niego, a on ich nie widział.
Obecnie i na Hali Boraczej i w Puszczy mogę chodzić bez latarki, a gwiazd owszem, nieco więcej widać niż w Dużym Mieście, ale zdecydowanie mniej niż w latach 80.
Poczytaj o zanieczyszczeniu świetlnym. Ziemia jest coraz bardziej rozświetlona. Mieszkam na wsi, a w moje okna świecą 4 latarnie! Nie wiem po co :( A sąsiedzi mają dom pod lasem, a go rozświetlają jak dom Griswoldów. Zwierzęta cierpią, ludzie cierpią.
@Gregory1608 Gdyby tak było, to by nie istniały specjalne miejsca do oglądania nieba. https://www.lightpollutionmap.info/
W Polsce jedynie Bieszczady są miejscem o stosunkowo małym zanieczyszczeniu nieba. Jeszcze Puszcza Pilska, Biebrza i Drawno mają w miarę rozsądny poziom. Znacznie lepiej jest jednak na Ukrainie, gdzie faktycznie możesz doświadczyć takiej nocy, jakie kiedyś mieliśmy wszędzie.
@teszwonsz Akurat takie zanieczyszczenie nie jest zbyt odczuwalne. Jednym z głównych źródeł są wszelkie reklamy i oświetlenie uliczne, które nie są skierowane w dół. Też nigdy nie zrozumiem, dlaczego projektuje się to w tak durnowaty sposób. Lata temu mieszkałem na 7 piętrze i tam faktycznie było ciemno. Przez kilka lat mieszkałem na parterze i latarnie świeciły tak mocno, że mogłem w nocy książkę czytać przy zgaszonym oświetleniu. Kolejne lata mieszkałem na pierwszym piętrze i czytać może się nie dało, ale bez problemu mogłem się poruszać po mieszkaniu po ciemku - latarnie przed budynkiem nadal świeciły w górę na tyle, że było dosyć jasno w mieszkaniach. Po co? Powinien być jasny standard oświetlenia łącznie z oświetleniem parkowym czy prywatnych posesji i powinny ograniczać zarówno kąt świecenia jak i oświetlenie elewacji, szczególnie budynków mieszkalnych. Zawsze irytowało mnie to, że nocą muszę zasłaniać okna, bo mam jasno w sypialni.
@ZONTAR W Bieszczady mam daleko, więc byłem 1 raz w życiu, ale właśnie Beskid Żywiecki i Hala Boracza to moje miejsce od lat 80 i widzę jak ogromna jest zmiana i jak bardzo jasne są już teraz noce :( Milówka świeci, Rajcza świeci, Żywiec świeci, Węgierska Górka świeci i góry są rozświetlone maksymalnie :( bo i na stokach ludzie mają domy rozświetlone girlandami świateł :(
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 3 May 2021 2021 8:37
Teraz każdy bezdomny ma swoje " M ". :- D Dla mnie głupota, zamiast klasycznych i tanich ławek na których może usiąść kilka osób, postawiono niepraktyczne leżaki w obudowie dla jednej, max dwóch osób. Z tych konstrukcji nie skorzysta ani np. 4 osobowa rodziny, osoby starsze czy niepełnosprawni. Kasa wywalona, pożytek ograniczony.
@matek1998 Za to pozostali skorzystają wygodnie. a tak by wszyscy korzystali niewygodnie. Więc koncepcja romantycznych ławeczek dla singli albo par, czemu nie? Spacerkiem, nad Olzą, można sobie też poleżakować.
@Koszowy Właśnie dla par też chyba są za wąskie chyba, że jedna osoba leżałaby na drugiej. Dziewczyna na drugim zdjęciu nie wygląda na grubą, a zajmuje prawie całą szerokość leżaka. Wygląda na "romantyczną" ławeczkę dla singla.
- za tymi beczkami jest siatka - trochę słabo tak przed siatką siedzieć
- po co w ogóle takie coś - nie lepsze normalne ławki? Ciekawe ile jedna taka beczka kosztowała.
Zaraz, po pierwsze widzę po obu stronach każdej miejscówki do siedzenia betonowe okręgi. Po drugie, ścieżka wygląda na wylaną z asfaltu. Drzewa na pewno są nim zachwycone. Asfaltoza zamiast betonozy - to ci sukces. A zamiast niego można było zastosować np. nawierzchnie mineralne TerraWay przyjazne drzewom. Nie bardzo to wyszło do pochwalenia. Ale tak to jest jak za takie rzeczy biorą architekci, zamiast architektów krajobrazu.
Właśnie chciałem zauważyć, że autor demota nie za bardzo rozumie, co pisze. Wszystkie te, dosyć liczne, kręgi, wykonane są z betonu. Zostały wykończone drewnianymi klepkami, ale to tak, jakby na betonowym chodniku położyć deski... Beton pozostaje betonem.
Poza tym, to tylko tak pięknie wygląda na zdjęciach. A faktycznie? Ławeczka, deseczki, zadaszenie... jest gdzie się przespać. Cieszyn wybudował bulwar-schronisko dla meneli.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 2 May 2021 2021 22:16
no żesz qrwa MAC. zrobić wam ładne ławki i piękna okolice, to jest tylko jeden wielki ferment, a to po co, a to drogo, a to nie tak a drzewa wcale nie lubią. qwra ludzie?! nigdy nikomu nic nie pasuje. zawsze narzekanie, polskość to już nie mowa, kultura czy sposób bycia, teraz narzekanie to polskość.
Jaka jest trwałość tego czegoś?
Znam ja wiele przypadków "mebli miejskich", które jakoś wyglądały przez jeden sezon, albo do pierwszego deszczu. Pod tym wszystkim jest geokrata, albo inna geoszmata, tak? Będzie wszędzie wyłazić?
Dlaczego nie można już zrobić zwykłych ławek, wysiać zwykłej trawy, prosto do gleby, postawić normalnych latarni? Wszystkie te nowoczesne rewitalizacje wyglądają jak powiększone makiety.
Znam dobrze to miejsce, więc mogę uspokoić:
1. Nie widzę, żeby stan się pogarszal, mimo że te "ławki" mają już kilka sezonów.
2. Dwie osoby spokojnie się mieszczą. Z obserwacji to grupy docelowe są takie: młodzież typu 15 lat, rodziny i pary. Bardzo rzadko widuje tam żuli.
3. Można tam przesiadywać nawet przy lekkim deszczu, ławka tego nie da. Ludziska z tego korzystają.
4. Fajnie coś ładnego docenić, a nie nadmiarowo narzekać.
tylko po co tyle światła :( Noc jest noc. A ludzie zanieczyszczają świetlnie każdy skrawek, jaki się da. Gwiazd nie widać już nawet w górach ani w puszczy. Ciężko znaleźć ciemny zakątek, wszędzie jasno jak w dzień :(
Odpowiedz@Koszowy odpowiadam . po gowno
W puszczy i górach nie widać? Ty głupi jesteś? Fotografuje na bieżąco , jedynie miasta zakłocaja . Każdy wiekszy las a góry to już w szczegolnosci pozwalaja na piekne zdjecia drogi mlecznej
@teszwonsz akurat żulom w stanie błogim nie przeszkadza nawet reflektor Batmana wycelowany prosto w twarz. Wtedy mózg odcięty jest od wszelkich zmysłów.
@Gregory1608 To raczej ty jesteś młody. W latach 80 na Hali Boraczej było tak ciemno, że niebo było niemalże białe od gwiazd. Bez aparatów, bez sprzętu. Wychodziłem w noc i nic nie było widać.
W puszczy augustowskiej było tak ciemno gdy mój teść był młody, że jaja sobie z wujka robili przechodząc koło niego, a on ich nie widział.
Obecnie i na Hali Boraczej i w Puszczy mogę chodzić bez latarki, a gwiazd owszem, nieco więcej widać niż w Dużym Mieście, ale zdecydowanie mniej niż w latach 80.
Poczytaj o zanieczyszczeniu świetlnym. Ziemia jest coraz bardziej rozświetlona. Mieszkam na wsi, a w moje okna świecą 4 latarnie! Nie wiem po co :( A sąsiedzi mają dom pod lasem, a go rozświetlają jak dom Griswoldów. Zwierzęta cierpią, ludzie cierpią.
@Koszowy nawet więcej - miejsca niezanieczyszczone światłem często są pod ochroną - taki to już skarb.
Co do światła z tych miejskich mebli to myślę, że w nocy jest ono wyłączane, choć pewności nie mam.
@Gregory1608 Gdyby tak było, to by nie istniały specjalne miejsca do oglądania nieba.
https://www.lightpollutionmap.info/
W Polsce jedynie Bieszczady są miejscem o stosunkowo małym zanieczyszczeniu nieba. Jeszcze Puszcza Pilska, Biebrza i Drawno mają w miarę rozsądny poziom. Znacznie lepiej jest jednak na Ukrainie, gdzie faktycznie możesz doświadczyć takiej nocy, jakie kiedyś mieliśmy wszędzie.
@teszwonsz Akurat takie zanieczyszczenie nie jest zbyt odczuwalne. Jednym z głównych źródeł są wszelkie reklamy i oświetlenie uliczne, które nie są skierowane w dół. Też nigdy nie zrozumiem, dlaczego projektuje się to w tak durnowaty sposób. Lata temu mieszkałem na 7 piętrze i tam faktycznie było ciemno. Przez kilka lat mieszkałem na parterze i latarnie świeciły tak mocno, że mogłem w nocy książkę czytać przy zgaszonym oświetleniu. Kolejne lata mieszkałem na pierwszym piętrze i czytać może się nie dało, ale bez problemu mogłem się poruszać po mieszkaniu po ciemku - latarnie przed budynkiem nadal świeciły w górę na tyle, że było dosyć jasno w mieszkaniach. Po co? Powinien być jasny standard oświetlenia łącznie z oświetleniem parkowym czy prywatnych posesji i powinny ograniczać zarówno kąt świecenia jak i oświetlenie elewacji, szczególnie budynków mieszkalnych. Zawsze irytowało mnie to, że nocą muszę zasłaniać okna, bo mam jasno w sypialni.
Porównajcie sobie Beskidy, Tatry i Bieszczady. Tylko Bieszczady faktycznie są ciemne.
https://i.imgur.com/GfSOIaC.png
@ZONTAR W Bieszczady mam daleko, więc byłem 1 raz w życiu, ale właśnie Beskid Żywiecki i Hala Boracza to moje miejsce od lat 80 i widzę jak ogromna jest zmiana i jak bardzo jasne są już teraz noce :( Milówka świeci, Rajcza świeci, Żywiec świeci, Węgierska Górka świeci i góry są rozświetlone maksymalnie :( bo i na stokach ludzie mają domy rozświetlone girlandami świateł :(
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 May 2021 2021 8:37
Teraz każdy bezdomny ma swoje " M ". :- D Dla mnie głupota, zamiast klasycznych i tanich ławek na których może usiąść kilka osób, postawiono niepraktyczne leżaki w obudowie dla jednej, max dwóch osób. Z tych konstrukcji nie skorzysta ani np. 4 osobowa rodziny, osoby starsze czy niepełnosprawni. Kasa wywalona, pożytek ograniczony.
Odpowiedz@matek1998 Za to pozostali skorzystają wygodnie. a tak by wszyscy korzystali niewygodnie. Więc koncepcja romantycznych ławeczek dla singli albo par, czemu nie? Spacerkiem, nad Olzą, można sobie też poleżakować.
@matek1998 widac ,ze z ciebie taki typ ,ze wszystko ci nie pasuje, idz w cholere....................
@Koszowy Właśnie dla par też chyba są za wąskie chyba, że jedna osoba leżałaby na drugiej. Dziewczyna na drugim zdjęciu nie wygląda na grubą, a zajmuje prawie całą szerokość leżaka. Wygląda na "romantyczną" ławeczkę dla singla.
@pakim Ale to chyba jest tak, że jeden siedzi w prawo, drugi w lewo i patrzą sobie w oczy.
Świetna sprawa, ale chyba szkoda fatygi, "ludzie" i tak to zniszczą. Teraz to tylko z betonu takie rzeczy budować, wtedy może parę tygodni postoją.
Odpowiedz- za tymi beczkami jest siatka - trochę słabo tak przed siatką siedzieć
Odpowiedz- po co w ogóle takie coś - nie lepsze normalne ławki? Ciekawe ile jedna taka beczka kosztowała.
Bardzo mi się podobają te ławeczki choć niestety wyglądają drogo
OdpowiedzZaraz, po pierwsze widzę po obu stronach każdej miejscówki do siedzenia betonowe okręgi. Po drugie, ścieżka wygląda na wylaną z asfaltu. Drzewa na pewno są nim zachwycone. Asfaltoza zamiast betonozy - to ci sukces. A zamiast niego można było zastosować np. nawierzchnie mineralne TerraWay przyjazne drzewom. Nie bardzo to wyszło do pochwalenia. Ale tak to jest jak za takie rzeczy biorą architekci, zamiast architektów krajobrazu.
Odpowiedz@Laviol
Właśnie chciałem zauważyć, że autor demota nie za bardzo rozumie, co pisze. Wszystkie te, dosyć liczne, kręgi, wykonane są z betonu. Zostały wykończone drewnianymi klepkami, ale to tak, jakby na betonowym chodniku położyć deski... Beton pozostaje betonem.
Poza tym, to tylko tak pięknie wygląda na zdjęciach. A faktycznie? Ławeczka, deseczki, zadaszenie... jest gdzie się przespać. Cieszyn wybudował bulwar-schronisko dla meneli.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 2 May 2021 2021 22:16
Tylko czy nasi czempioni będą umieli nich korzystać czy zdewastują.
OdpowiedzPolaki i tak zdewastują xD
OdpowiedzChciałem napisać czy jeszcze nie rozpieprzyli albo ukradli.
no żesz qrwa MAC. zrobić wam ładne ławki i piękna okolice, to jest tylko jeden wielki ferment, a to po co, a to drogo, a to nie tak a drzewa wcale nie lubią. qwra ludzie?! nigdy nikomu nic nie pasuje. zawsze narzekanie, polskość to już nie mowa, kultura czy sposób bycia, teraz narzekanie to polskość.
OdpowiedzJaka jest trwałość tego czegoś?
OdpowiedzZnam ja wiele przypadków "mebli miejskich", które jakoś wyglądały przez jeden sezon, albo do pierwszego deszczu. Pod tym wszystkim jest geokrata, albo inna geoszmata, tak? Będzie wszędzie wyłazić?
Dlaczego nie można już zrobić zwykłych ławek, wysiać zwykłej trawy, prosto do gleby, postawić normalnych latarni? Wszystkie te nowoczesne rewitalizacje wyglądają jak powiększone makiety.
Znam dobrze to miejsce, więc mogę uspokoić:
Odpowiedz1. Nie widzę, żeby stan się pogarszal, mimo że te "ławki" mają już kilka sezonów.
2. Dwie osoby spokojnie się mieszczą. Z obserwacji to grupy docelowe są takie: młodzież typu 15 lat, rodziny i pary. Bardzo rzadko widuje tam żuli.
3. Można tam przesiadywać nawet przy lekkim deszczu, ławka tego nie da. Ludziska z tego korzystają.
4. Fajnie coś ładnego docenić, a nie nadmiarowo narzekać.