A ceny w Polsce są identyczne jak zachodnich krajach UE jak Niemcy czy Francja jak nie wyższe u nas. Do niedawna mieliśmy relatywnie tanią żywność. Ale w ostatnich 3-4 latach podrożała dwukrotnie Inflacja galopuje 4,5 w zeszłym roku. za moment znowu będziemy jeszcze biedniejsi.
Kiedy w tym kraju ludzie zrozumieją, że tego się nie przelicza, ma być 1:1 i tylko to obrazuje stopień bogactwa. Mamy więc 1760 PLN płacy do porównania nie uwzględniając innych czynników takich jak koszty życia, które w USA są 4 x niższe ( ubrania, paliwo, jedzenie). Jeśli przeliczamy walutę to dochodzimy do absurdów typu: cena benzyny np w DE jest wyższa niż w PL.
A ceny w Polsce są identyczne jak zachodnich krajach UE jak Niemcy czy Francja jak nie wyższe u nas. Do niedawna mieliśmy relatywnie tanią żywność. Ale w ostatnich 3-4 latach podrożała dwukrotnie Inflacja galopuje 4,5 w zeszłym roku. za moment znowu będziemy jeszcze biedniejsi.
Odpowiedz@killerxcartoon nie są, pozdrawiam,
Hola hola, panie killerxcartoon. Nie są.
To tyle co moja tygodniówka niecała w USA
Odpowiedzto jest ok 6500zł. Ale autor nie napisał netto czy brutto.
OdpowiedzPrzecież takie porównywanie zarobków nie ma sensu. Trzeba by to przeliczyć na siłę nabywczą.
OdpowiedzKiedy w tym kraju ludzie zrozumieją, że tego się nie przelicza, ma być 1:1 i tylko to obrazuje stopień bogactwa. Mamy więc 1760 PLN płacy do porównania nie uwzględniając innych czynników takich jak koszty życia, które w USA są 4 x niższe ( ubrania, paliwo, jedzenie). Jeśli przeliczamy walutę to dochodzimy do absurdów typu: cena benzyny np w DE jest wyższa niż w PL.
Odpowiedz