Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
70 104
-

Zobacz także:


Laviol
+14 / 16

W apostazji chodzi o poinformowanie Kościoła, a nie siebie.

Odpowiedz
Laviol
+3 / 3

@MajorKaza, choćby o to co wymienili 7th_Heaven, ludek_z_lasu czy tobimadara. Innymi słowy, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o kasę.

7 konto usunięte
+8 / 22

Paradoks autora demota:
Jesteś członkiem KK?
Tak / Nie
I I
V V
Ch#uj cię obchodzi cudza apostazja?

Odpowiedz
snoff
-4 / 16

@7th_Heaven
ojej, ale podniecenie, równie dobrze można zapytać, po co ta agresja?

7 konto usunięte
+3 / 5

@snoff tyś widział kiedy w życiu agresję? Co ty tu masz agresywnego? Że użyłam słowa dla dorosłych? xD no przykro mi, że cię ono razi. Wyłącz internet w takim razie i bądź bezpieczny

snoff
-3 / 5

@7th_Heaven
"Ja jestem agresywny? Ja? No trzymajcie mnie, bo nie wytrzymię"

7 konto usunięte
+2 / 4

@snoff rozmawiasz sam ze sobą? Może słyszysz jakieś głosy albo masz zwidy? Jeśli czujesz że zagraża ci jakąś magiczna "agresja" to zgłoś się do specjalisty. Potrzebujesz pomocy? Serio pytam

snoff
-2 / 4

@7th_Heaven
Pffff, aż się uśmiechnąłem do monitora

T Tibr
-1 / 7

@7th_Heaven Masz rację jego nie powinno interesować twoja wiara lub nie, on opisuje zjawisko więc to samo powinno się kierować do dyżurnych ateistów z demotyów, którzy z lubością wchodzą innym w ich odczucia religijne ..., twoja wypowiedź zawiera wulgaryzm więc jest to agresja.

7 konto usunięte
0 / 4

@snoff no to już nam coś mówi. Odpowiedział na twój uśmiech?

snoff
+1 / 5

@7th_Heaven
Nie, unika kontaktu wzrokowego.

7 konto usunięte
+2 / 4

@Tibr a skądże wytrzasnąłeś zasadę że wypowiedź z wulgaryzmem jest agresją? Ty też rozmawiasz z monitorem?

Nie rozumiesz mnie a przyznajesz mi rację, ciekawe...
Nie napisałam, że nie powinna go interesować wiara lub niewiara, tylko cudze dane osobowe i to co z nimi ów ktoś robi. Apostazja to wniosek o usunięcie danych osobowych. Nazywanie tego z pomocą magicznej nomenklatury kościoła nie sprawia, że jest to jakiś magiczny akt, rytuał czy inne gusła.

Czy któryś z tych mitycznych "dyżurnych ateistów" o których piszesz dyktuje ci, jakich działań formalno-prawnych potrzebujesz bądź nie?

7 konto usunięte
+1 / 3

@Tibr
P.s "agresywne pytanie" - ciekawy twór. Zgłoś się do urzędu patentowego bo takiej nowości chyba jeszcze świat nie zna. Tylko szybko bo @snoff cię ubiegnie, choć nie mam pewności czy nie stoi już w kolejce do prokuratury o obrazę uczuć religijnych

7 konto usunięte
0 / 4

@snoff uważaj, może znów zacząć wyświetlać agresję. Dla bezpieczeństwa wyłącz też głośniki

T Tibr
-2 / 4

@7th_Heaven czy jesteś w stanie przytoczyć zdanie gdzie użyłem stwierdzenia, które dajesz w cudzysłowie?

I gdzie było z jego strony chęć poznania czyichś danych osobowych?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 May 2021 2021 14:45

snoff
-2 / 6

@7th_Heaven
przepraszam, że nie odpowiadałem, byłem na fajce
w czym mogę pani pomóc? zawołać managera?

7 konto usunięte
+1 / 3

@Tibr czy jesteś w stanie zacytować gdzie twierdzeń że użyłeś tych słów? Wynalazłeś i opisałeś taki twór, ja badałam mu roboczą nazwę.

7 konto usunięte
0 / 2

@Tibr jaka chęć poznania? Obrazuję tobie i jemu, że posiadanie i używanie cudzych danych osobowych przez jakąś instytucje powinno wymagać świadomej zgody tej osoby a chęć wycofania takiej zgody, która nie została świadomie udzielona, powinno być świętym prawem każdego człowieka. Weźcie swoje smuty o potrzebie atencji i wasz ból dupy z powodu odgórnie nadanego wam obywatelstwa i idźcie na sponsorowaną przez resztę społeczeństwa hucpę do kościoła.

T Tibr
+1 / 3

@7th_Heaven Proszę, możesz pisać w jednym poście? Rozumiem, że gdy wpadnie ci do głowy kolejny argument, chcesz go dodać, możesz edytować post i dodać nową myśl. Będzie to bardziej uporządkowana dyskusja.

To zdanie w cudzysłowie wyglądało tak jakbym to ja tak napisał, a ty to ironizujesz (użycie takiego sformułowania)

Powiedz mi w której szkole urzędnicy/nauczyciele posiadali twoje dane osobowe do których ty osobiście ich upoważniałaś?

Odnośnie obywatelstwa jeżeli posiadasz polskie to muszę cię zmartwić poza sytuacją kiedy podpisania jest umowa o podwójnym opodatkowaniu, nikt z ciebie nie zdają obowiązku podatkowego wobec Polski.
Co do apostazji sugerowanie, że nie chcą się zgodzić że względu na kasę jest idiotyczne. Dlaczego? Bo apanaże otrzymują nie zależnie od ilości wiernych, a ryczałt podatkowy płacą właśnie od ilości wiernych.


Co do bólu dupy to raczej ty go masz co przebija z twoich wypowiedzi od używania wulgaryzmów po wycieczki ad personam, jakbym coś dzięki tobie w ogóle uzyskiwał na co sam bym nie zapracował.
Płacę podatki tak samo, tak samo nie mam wpływu na co one idą, a z tego co państwo oferuję w większości nie korzystam.
I doprawdy z chęcią powitałbym w rządzie tych polityków, którzy by zakręcili kurek na zawsze, dla wszystkich fundacji, organizacji pozarządowych. Aby bezrobotni za kuroniówkę musieli wykonywać pracę publiczne itd.
Niestety w tym kraju będą wybierani póki co politycy, którzy kurka nie zakręca tyko będą zmieniać strumień z prawa na lewo potem na odwrót. Tak samo mierzi mnie grzyb z Torunia tylko ja oczekuję, żeby nie tyle jemu nie dawali co w ogóle wszystkim. W myśl zasady: Kto ma dwie zdrowe ręce niech pracuję, kto nie chce pracować niechaj też niech nie je.

P PWDzP
0 / 0

@Tibr Wulgaryzm nie jest równoznaczny z agresją.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 May 2021 2021 5:03

T Tibr
0 / 0

@PWDzP Nie nie jest wszyko zależy od kontekstu, akcentu i zwrotu. Czym innym jest przekonać gdy walniemy się młotkiem, czym innym jest używanie go nawet jak przecinka, a czym innym jest to kiedy używany go wprost do kogoś.
Zwracając się do kogoś w ten sposób wykarz, że jest to neutralne emocjonalnie. Jeżeli np. "pierd*** l się" jest dla ciebie neutralnym zwrotem to wiesz o czym to świadczy?
Emocjami można wiele wytłumaczyć jeżeli nie są to emocje to juz tylko świadczy o poziomie...

P PWDzP
0 / 0

@Tibr Nie ""pierd*** l się" - nie jest dla mnie normalnym zwrotem, ale samo użycie wulgaryzmu (co zresztą napisałeś) nie oznacza agresji.

T Tibr
0 / 2

@PWDzP Ależ w tym się zgadzamy, co napisałem, że samo nie ale jak ci powiem "chooj cię to obchodzi" to jest tożsame z "odpier... się".

N nitaki
+6 / 8

Błędny algorytm.
Wiara w Boga nie powoduje, że nie potrzebujesz apostazji. Są ludzie, którzy chcą się odciąć od Kościoła/wspólnoty, bo coś się im nie podoba, ale w Boga nadal wierzą i np. praktykują sami sobie, lub chcą być w innej wspólnocie (np. z Katolickiego do Prawosławnego Kościoła).

Odpowiedz
snoff
-5 / 11

@nitaki
mówisz o konwersji, pozostałe słowa kluczowe: przechrzta, prozelityzm, nawracanie

N nitaki
+4 / 4

@snoff co to ma do rzeczy? Ja mówię, że algorytm/rysunek jest błędny, bo to, że się wierzy w Boga nie oznacza, że się nie potrzebuje apostazji.

snoff
+1 / 7

@nitaki
rysunek jest poprawny, mylisz apostazję z konwersją i nie rozumiesz sedna

I Innuendo84
+2 / 4

@snoff Ale żeby przejść na inną wiarę, trzeba wypisać się z poprzedniej tj. dokonać apostazji.

snoff
-2 / 4

@Innuendo84 męczy mnie już tłumaczenie

I Innuendo84
+3 / 3

@snoff Nie znam się, ale po szybkim przejrzeniu Internetu, niektóre wiary wymagają od zainteresowanego papierku o apostazji.

W obrębie chrześcijaństwa może i nie trzeba apostazji przerabiać, ale jak ktoś przechodzi na judaizm to przyda się.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 May 2021 2021 9:54

N nitaki
+3 / 5

@snoff rysunek i cały demont sugeruje, że chodzi o potoczne znaczenie tego słowa, więc teraz się nie zasłaniaj tym, że to znaczy co innego xD

snoff
-1 / 7

@Innuendo84
jeżeli tracisz wiarę, zostajesz ateistą, to wszytkie ryty tracą sens i są niewiążące

jeżeli dokonujesz apostazji jako rytuału to nadal wierzysz

snoff
-3 / 7

@nitaki dysonans poznawczy może boleć, jesteśmy z Tobą

7 konto usunięte
+3 / 3

@sboff to ty mylisz przynależność do instytucji z poczuciem wspólnoty duchowej.

7 konto usunięte
+1 / 5

Apostazja nie jest rytuałem tylko formalnością. Samo nazewnictwo wprowadził kościół chyba dla podkreślenia dramaturgii. To tylko prośba o usunięcie twoich danych osobowych z ich rejestru i nie uwzględnianie cię w statystykach ich wyznawców (które to statystyki wykorzystywane są do ściągania kasy z budżetu państwa, co przekłada się na wysokość podatków, jakie płacisz także ty). To, że kościół sobie przy okazji tego ogłosi, że "jesteś wyklętym antychrystem" to wątek delikatnie mówiąc poboczny, który apostata ma głęboko w d...ole kręgosłupa.

snoff
0 / 4

@7th_Heaven
Potrzebujesz mojej zgody na nie zgadzanie się ze mną?

7 konto usunięte
+1 / 3

@snoff apostazja nie jest niezgadzaniem się z kościołem

snoff
0 / 4

@7th_Heaven
Nie zgadzam się.

Fragglesik
-3 / 3

@nitaki Mylisaz konwersję z apostazją.

Fragglesik
-4 / 4

@7th_Heaven To, że kościół sobie przy okazji tego ogłosi, że "jesteś wyklętym antychrystem" - Takiej bzdury dawno nie słyszałem. Ale co się dziwić, skoro (jak się czyta) Twoje informacje na temat kościoła i jego zachowania, pochodzą wyłącznie ze źródeł antyklerykalnych i lewackich ulotek.

7 konto usunięte
+3 / 5

@Fragglesik jeśli cudzysłów nic ci nie mówi a pojęcie sarkazmu jest dla ciebie za trudne to może nie wtrącaj się do rozmowy których kontekstu nie do końca rozumiesz.
Apostazja to czynność formalno-prawna. Wciskanie tu jakiś tez o potrzebie atencji, zatargach z księdzem czy o byciu poza wspólnotą jest dokładnie tą bzdurą, której chciałbyś się usilnie doszukać, a którą sam się posługujesz

N nitaki
+2 / 2

@Fragglesik jeżeli "praktykują sami sobie" to raczej nie jest to konwersja, bo nie ma dokąd konwertować, a po za tym już napisałem, że demont mówi o potocznym pojęciu apostazji, więc i ja o takim mówiłem. Jeżeli masz problemy z czytanie ze zrozumieniem, lub jak już Ci tu wytknęli, sarkazmem, to może się zastanów, albo przeczytaj drugi raz, zanim coś napiszesz.

7 konto usunięte
+2 / 2

@snoff możesz się nie zgadzać, możesz mieć swoje zdanie, możesz nawet tworzyć o tym demoty. Dziwi tylko, że nie możesz pogodzić się z krytyką

Fragglesik
-3 / 3

@nitaki Przestań opowiadać o ludziach "praktykujących samym sobie", bo to zawsze wygląda tak, że ich "uwolnienie spod władzy kościoła" polega na tym, że po prostu przestają do niego chodzić (tu jest z 10 takich osób), ale jakoś nie rekompensują tego ani modlitwą, ani rozważaniami, ani żadną inną formą, która by pozwalała "dzień święty święcić". Po prostu mają godzinę więcej wolnego, bo już nie chodzą na mszę. Mam kilku takich znajomych i dwoje takich w rodzinie. Żadne jakoś nie mówi "nie chodzę do kościoła, ale za to w niedzielę modlę się sam godzinę", albo opowiada, jak to po odejściu z kościoła bardziej wierzy i bardziej praktykuje. cała ta apostazja typu "wierzę, ale nie w kościół" polega tylko na tym, że zyskuje się godzinę i nie trzeba nigdzie wyłazić, przebierać się elegancko i klękać. Wygodnictwo po prostu.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 May 2021 2021 15:11

snoff
-1 / 3

@7th_Heaven
Uwielbiam krytykę. Niestety nie widzę tu żadnej sensownej.
"Prawdziwa cnota krytyk się nie boi"

N nitaki
+2 / 2

@Fragglesik no tak, bo jesteś Duchem Świętym i wiesz, że jak to ZAWSZE wygląda. Znasz każdego agnostyka na świecie, każdego apostate, przeszłego i PRZYSZŁEGO też (o tym za chwilę) i wiesz jak to ZAWSZE wygląda. Przykład kilku znajomych to żaden dowód. Po za tym, co to zmienia w mojej argumentacji. Mogą tacy być? Mogą, może są, może nie, ale w przyszłości mogą być, więc trzeba przewidzieć taką ewentualność, ona potencjalnie istnieje Zatem, ten fragment "algorytmu" jest o kant dupy potłuc, bo nadal mogą tacy być, więc "Wierzysz w Boga" =/=> "Nie potrzebujesz apostazji".

No i oczywiście argumentacja na poziomie dna. Odpowiedziałeś na coś zupełnie innego, na coś co nie było meritum sprawy, przy okazji pożaliłeś się w jak złym towarzystwie musisz się obracać. Albo tak jak już pisałem, masz problemy z czytanie ze zrozumieniem.

Ponadto sprowadzenie wiary do "godziny w tygodniu"...No albo masz bardzo płytkie pojęcie o wierze, albo Twoi znajomi nie odeszli, bo "nie podoba im się kościół" tylko dlatego, że w praktyce są niewierzący czyli odeszli, bo nie wierzą, a nie dlatego, że są praktykujący sami sobie.

PS argument typu "ja takich nie znam, więc tacy nie istnieją" ma zerową wartość merytoryczną.

T tobimadara
+1 / 1

@Fragglesik Jest przepaść między brakiem wiary, wiarą w Boga/Absolut, wiarą w Boga Chrześcijańskiego, wiarą w Boga Kościoła Rzymsko-Katolickiego i tak naprawdę to jeszcze w to, czy duchowni tej wspólnoty postępują zgodnie z własnymi założeniami. Można uważać, że Bóg nie potrzebuje od nas odmawiania paciorków i chodzenia do kościoła, a jednocześnie wierzyć w sąd ostateczny i życie wieczne.

Fragglesik
-1 / 1

@nitaki Cóż, z 10 mi znanych i ze WSZYSTKICH takich, którzy się tu wypowiadają, nikt nic innego nie robi. A jeśli jest takich kilku, w niczym to nie zmienia tego faktu, bo podpadają pod wyjątek w regule.

Fragglesik
-1 / 1

@tobimadara Tu teraz rozmawiam nie o Bogu/Absolucie, a o pozostaniu w wierze w Boga chrześcijańskiego z jednoczesnym odejściem od kościoła. założenie, że Ty wiesz lepiej niż nauka kościoła o tym czego chce Bóg - wybacz, ale to śmieszne. "Bóg nie potrzebuje od nas odmawiania paciorków" - odmawianie paciorków - to rozmowa z Bogiem, sam Jezus wielokrotnie mówił o modlitwie do Boga, o tym, byśmy się do Niego modlili, prosząc o coś i dziękując Mu za coś i wychwalając Go. Te teksty, że to kościół ustanowił modlitwę na własne życzenie są szczytem niewiedzy. Ewangelia św. Mateusza, słowa Jezusa: "Wy zatem tak się módlcie: 9 Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! 10 Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. 11 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; 12 i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; 13 i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie[1], ale nas zachowaj od złego!". więc nie mów mi, że "Bóg nie potrzebuje od nas odmawiania paciorków".

N nitaki
+1 / 1

@Fragglesik 10, DZIESIĘĆ, olbrzymia grupa badawcza, dokładny pomiar; i co z tego, że są wyjątkiem od reguły? Dzielenie przez 0 też jest wyjątkiem i się go uwzględnia w algorytmach.

Po za tym mówię, że skoro tak skończyli to wcale nie wierzyli, więc...cóż, w tym algorytmie odpowiedź brzmi "nie" i idą na dół. Więc te Twoje 10 osób, nie są żadnym argumentem.

Fragglesik
-1 / 1

@nitaki Wiesz, trochę mnie śmieszysz. podając Ci 10 znanych mi przykładów, konkretnych osób i ich jednakowe reakcje i zachowanie, a Ty obalasz to swoją wizją NIE PODAJĄC ŻADNEGO przykładu poza tym, że "jesteś głupi, nic nie wiesz, a dziesięć to za mało" itd. Przecież Ty nie podajesz NIC nas usprawiedliwienie swojego zdania. Czyli ja jestem kilkanaście razy bardziej wiarygodny z tymi 10 niż Ty ze swoim zerem. Nudzi mnie ta rozmowa i mam dosyć Twojego napastliwego i obraźliwego sposobu rozmowy. Pa.

N nitaki
0 / 2

@Fragglesik ciężar dowodu jest po Twojej stronie, ja powiedziałem, że tacy ludzie mogą być, Ty, że takich nie ma. Kto stawia poważniejszą tezę, to też powinien postawić mocniejsze dowody.

Po za tym powiedziałem, że te Twoje 10 przykładów nic nie zmienia odnośnie tego, że algorytm jest błędny. A Ty się unosisz, że nie podaję innych przykładów. Nie podaję, bo to nic nie zmienia, nie wnosi nic, dlatego też mówię, że Twoje przykłady nie są nic warte.

Albo czytasz tylko połowę wiadomości, albo nie umiesz zrozumieć podstaw logiki.

I nie, jesteś wiarygodniejszy niż ja, bo ja też mogę sobie powiedzieć, że znam 30 taki osób i co? i naglę ja będę miał rację, bo znam więcej osób, no...nie.

P PWDzP
0 / 0

@Fragglesik Każdy ma prawo wypisać się z instytucji, do której zapisano go bez pytania o zdanie nawet z powodu wygodnictwa.

P PWDzP
0 / 0

@snoff A pytania tez uwielbiasz? Jeśli tak to może wyjaśnisz mi dlaczego krytykujesz ludzi, którzy chcą się wypisać z kościoła, do którego się nie zapisywali?

Fragglesik
0 / 0

@PWDzP Jasne, że tak. Nigdzie nie twierdziłem nic innego. Tak samo jak każdy może powiedzieć co o tym myśli, w sposób nieobraźliwy.

rafik54321
+15 / 21

Najwiekszy paradoks apostazji jest taki ze aby sie wypisac z kosciola potrzebujesz zgody kosciola

Odpowiedz
Duergh
+8 / 10

@rafik54321 jak dla mnie największym paradoksem jest sam fakt że musisz się wypisać z czegoś do czego nigdy się nie zapisywałeś.

7 konto usunięte
-2 / 6

@Rydzykant nie musisz się wypisywać z obywatelstwa. Wystarczy je zmienić na wybrane i z automatu tracisz poprzednie. Jakieś musisz mieć i tylko dlatego otrzymujesz je z automatu. Wyznania nie musisz mieć.

7 konto usunięte
0 / 2

@immo nie musisz. Jak postanowisz zmienić obywatelstwo nikt ci tego nie będzie uniemożliwiał. Możesz tez zostać żulem, oni nie płacą na nic.

R Rydzykant
0 / 4

Niekoniecznie. Są kraje akceptujące podwójne obywatelstwo. Po cichu jest tak nawet w Polsce, bowiem część mieszkańców Opolszczyzny ma zarówno polskie jak i niemieckie obywatelstwo. Poza tym pomijasz bezpaństwowców. Można nie mieć obywatelstwa, choć zdecydowanie utrudnia to życie we współczesnym świecie.
Katolicyzmu nie otrzymujesz z automatu, tylko bardziej lub mniej świadomą decyzją rodziców. Jednak do niczego cię to nie zmusza. Możesz ignorować sprawy przypisanej ci religii, możesz się z niej formalnie wypisać, możesz też pozostać aktywnym członkiem religijnej wspólnoty. Od momentu osiągnięcia pełnoletności, masz w tej dziedzinie pełna dowolność i możliwość podjęcia decyzji.

T Tibr
-1 / 3

@7th_Heaven od kiedy coś się zmieniło? W PRL-u nie może było mieć podwójnego obywatelstwa, ale ty chyba tak długo nie żyjesz byś to pamiętała, a nie odnotowała, że już tak nie jest;)
Nie ma zakazu, państwo polskie nie uznaje innego obywatelstwa ale w sensie takim, że nie zwalnia cię z obowiązków wobec kraju. Gdy przyjmiesz obywatelstwo UK nikt cię nie ma prawa pozbawić obywatelstwa polskiego jeżeli nie wyrazisz sama takiej woli.

Duergh
-1 / 3

@Rydzykant ale urodziłem się na terenie tego kraju i z tego faktu mam obywatelstwo (z którego o dziwo łatwiej jest się zrzec niż z przynależności do KK) gdzie do niego ktoś inny mnie zapisał gdy jeszcze nawet nie byłem świadomym człowiekiem. Co do kolejnej części to również muszę cie rozczarować, NIE możesz zdecydować jakiej jesteś płci, owszem możesz mówić że jesteś taki, sraki czy owaki co jednak nie zmienia faktu że jesteś XX bądź XY. Jak dla mnie możesz się podawać nawet za pustaka czy cegłówkę a i tak będziesz mężczyzną czy kobietą (i w sam fakt że jesteś pustakiem i tak będę bardziej skłonny uwierzyć niż że jesteś "wstaw co chcesz z całego zakresu lgbtxyz innego niż płeć z którą się urodziłeś")

@immo na dobrą sprawę to zus us i nfz możesz ominąć jeśli nie pracujesz (tak wiem że wtedy będziesz pasożytem społecznym o ile postanowisz żyć z programów wspierających jak patologa+ itp ale to już jest inna kwestia) i na dobra sprawę one zaczynają cie obowiązywać dopiero gdy zaczniesz być pełnoletnim obywatelem czyli osobą prawnie zdolna do podejmowania samodzielnych decyzji.

7 konto usunięte
+1 / 3

@Tibr nie wiesz ile mam lat. Faktycznie, podałam przestarzałe informacje, przepraszam.
Jednak mimo to porównanie apostazji do zrzeczenia się obywatelstwa uważam za niezbyt trafne, bo obywatelstwo jest zdeterminowane tym, gdzie się urodziłeś, nie tym, że ktoś chciał cię w swoje szeregi koniecznie pozyskać. Wyobrażasz sobie iść do urzędu miasta w którym się urodziłeś i powiedzieć "usuńcie mnie ze statystyk bo nie chce być już urodzonym tutaj"? Widzisz w tym jakiś sens? Rozumiem, gdyby owo miasto używało twoich danych do uzyskania jakiś korzyści z tytułu tego, że rzekomo jesteś jego mieszkańcem, wówczas mógłbyś poprosić o aktualizację tych danych, ale nie ma takich korzyści, żadna taka procedura nie istnieje. Obowiązują dane o zameldowaniu, nie o urodzeniu. Jeśli zatem nie podoba ci się, że jesteś Polakiem, możesz zostać Brytyjczykiem i w żaden sposób nie musisz przejmować się, czy polskie obywatelstwo masz czy nie masz. Nie mieszkając, nie pracując i nie kupując w Polsce, nie płacisz w niej podatków, nie musisz się ubezpieczać w ZUSie, ani płacić składek na NFZ, niezależnie od tego, czy masz polskie obywatelstwo

7 konto usunięte
0 / 4

@Rydzykant nie możesz wybrać sobie płci. Nigdzie na świecie. Możesz sobie zmienić operacyjnie i hormonalnie płeć ale nie jestem do końca pewna, czy na przeciwną, czy bardziej na hmmm... nijaką. Możesz sobie natomiast dowolnie wybrać, za kogo się uważasz, kim się czujesz: kobietą, mężczyzną, hipopotamem czy księżniczką Disneya. Tyle, że to nie jest formalne, ani nawet zbytnio realne.

7 konto usunięte
+1 / 3

Prosiłam autora demota żeby mi podał swoje dane, zapisałabym go do partii Biedronia, do Greenpeacu, do organizacji LGBT i do strajku kobiet. Jego imię widniałoby być może pod wnioskiem zwiększenie dotacji dla kościoła zielonoświątkowców. Albo w liście poparcia dla Anny Grodzkiej z gdyby zechciał(a/o) kandydować.
Możecie @Tibr i @Rydzykant podać swoje? Skoro nie jesteście LGBT to w czym problem? Zapisanie się do ich organizacji nie jest dla was wiążące ani jaj wam nie obcina

snoff
-2 / 4

@7th_Heaven
dobra, dobra, chciałaś się umówić, to miłe, łechce moją próżność, ale nie, za bardzo jesteś zawzięta

H Horsman
-2 / 2

@rafik54321 Niekoniecznie, wystarczy nie pójść do Bierzmowania, chrzest nie czyni cię katolikiem (są różne odmiany wiary chrześcijan gdzie jest chrzest, a jest nawet u Żydów Mesjańskich) w kościele piszą że rodzice mają potomków, dopiero po Bierzmowaniu jest się katolikiem, więc jakbyś przyszedł do księdza po apostazję, a nie miałbyś bierzmowania, to ksiądz zadał by ci pytanie: Z czego mam cię wypisać jak ty oficjalnie nie jesteś katolikiem? Zdarzyła mi się taka sytuacja, oczywiście bierzmowanie to czas prezentów, daje możliwość wzięcia ślubu kościelnego itp więc wielu ludzi przystępuje, jest też komunia święta, która sprawia że jesteś przez kościół postrzegany jako początkujący w wyznaniu, ale nie jesteś postrzegany jako oficjalny katolik

Duergh
+2 / 2

@Horsman Muszę cie rozczarować, nie byłem u bierzmowania a według kk jestem katolikiem. Możesz mi więc powiedzieć dlaczego ?

H Horsman
0 / 2

@Duergh Mi to ksiądz wytłumaczył tak, że nie jestem pełnoprawnym katolikiem, więc to tak jakbym miał apostazje, a jeśli chce papierek, to on musiałby mi dać bierzmowanie, abym był wpisany jako katolik, a dopiero potem może mi wystawić unieważnienie wszystkich sakramentów, i powiedział że ja do niczego nie potrzebuje tego papieru, mówię jak ksiądz mi powiedział kiedy chciałem dostać apostazje, co do twojego pytania zapytaj się jakiegoś księdza, Jako ciekawostkę powiem że oficjalnie nie mogę być złożony na uświęconej ziemi, czyli cmentarzu kościelnym, dlatego myślę że będę skremowany, i będę stał na jakiejś półce, bądź moje prochy zostaną rozsypane w jakiejś rzecze, każdy kto ma apostazje musi się pogodzić z faktem, że nie będą go zżerać robale w ziemi XD

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 May 2021 2021 19:40

T konto usunięte
+2 / 4

@Rydzykant Nieprawda! Polska nie akceptuje podwójnego obywatelstwa. Można starać się o zrzeczenie polskiego obywatelstwa, - zwalnia prezydent, ale jest to praktycznie niemożliwe. Dla Polski, o ile nie zwolniono cię z polskiego obywatelstwa jesteś zawsze Polakiem.

Co do katolicyzmu też nie masz racji. Jeśli raz cię ochrzczą, to już z łap nie wypuszczą. Na zawsze pozostajesz katolikiem. Chrztu nie da się unieważnić.

T konto usunięte
+2 / 4

@7th_Heaven Z tym obywatelstwem nie ma racji. Jeśli nie chcesz być polskim obywatelem prezydent RP musi cię z niego zwolnić, co nie dość że trwa lata to jeszcze bardzo rzadko się zdarza.

Duergh
+1 / 1

@Horsman cóż co się będzie działo z moimi zwłokami po śmierci jakoś nieszczególnie mnie interesuje bo (któż by się tego spodziewał) będę już martwy xD
A wracając do tematu - czyli z kościoła mnie nie wypiszą bo oficjalnie niby nie jestem "pełnoprawnym" katolikiem? ale już do statystyk mnie liczą i biorą hajs(w formie ulg podatkowych i rożnych dofinansowań) za to ze jestem katolikiem bo zostałem ochrzczony. fck logic ;]

7 konto usunięte
0 / 2

@tema_lina tylko że ani państwo polskie nie korzysta w żaden sposób z tego, że ma cię za obywatela, ani ty nie musisz w związku z tym niczego dlań płacić. Chyba, że w tym kraju żyjesz, no to raczej oczywiste. Jeśli natomiast postanowisz zmienić kraj w którym żyjesz, nikt ci nie każe w Polsce płacić podatków, ZUSu, składek zdrowotnych ani niczego. Będąc członkiem kościoła płacisz nań podatki. To jest dość skrzętnie zamaskowane i ma sugerować, że płacisz to samo niezależnie od tegoż czy członkiem jesteś czy nie. Rzecz w tym, że gdyby w statystykach znacząco ubyło członków, finansowanie tej instytucji byłoby proporcjonalnie mniejsze a zatem twoje podatki albo mniejsze, albo przekierowane na inne cele, które mają więcej dla ciebie znaczenia i z których przynajmniej korzystasz. Oczywiście, że ten system nie jest doskonały i ktoś może się buntować że np płaci na infrastrukturę drogową a nawet nie ma auta (choć to trochę zły przykład bo nawet bez auta korzystamy z dróg, autobusem, rowerem, pieszo itp) ale w tym całym kontrowersyjnym być może systemie akurat finansowanie kościoła z publicznych środków jest najmniej sensowną i uzasadnioną rzeczą.

Duergh
-1 / 1

@Rydzykant a po cóż to mam zgłaszać gdziekolwiek ? jak mówiłem, jak ktoś chce może się podawać za cokolwiek mu to odpowiada, co jednak nie zmienia faktycznego stanu rzeczy. Jak chcą to niech się podają za smoka, mi to zwisa i powiewa. A mógł by ich popierać i cały świat i to dalej by nie zmieniło faktów

T konto usunięte
+2 / 4

@Rydzykant Znów nie masz pojęcia, o czym piszesz!!! Nie ma powodu, aby ukrywać obce obywatelstwo w Polsce. To nie jest penalizowane! Ale dla polskiej administracji taki człowiek ZAWSZE będzie obywatelem polskim niezależnie od tego, ile tych obywatlestw będzie miał i o to w tym chodzi.

H Horsman
+1 / 1

@tema_lina Chyba można w Polsce mieć tylko 2 obywatelstwa, choć moja wiedza jest z przed 10 lat, mogło to się zmienić choć wątpię

T konto usunięte
+1 / 3

@Horsman Można mieć dowolną liczbę, ale i tak dla polskich władz będziesz obywatelem RP.

H Horsman
0 / 0

@tema_lina Ustawa z dnia 2 kwietnia 2009 r. o obywatelstwie polskim:

Art. 3. 1. Obywatel polski posiadający równocześnie obywatelstwo innego państwa ma wobec Rzeczypospolitej Polskiej takie same prawa i obowiązki jak osoba posiadająca wyłącznie obywatelstwo polskie.
2. Obywatel polski nie może wobec władz Rzeczypospolitej Polskiej powoływać się ze skutkiem prawnym na posiadane równocześnie obywatelstwo innego państwa i na wynikające z niego prawa i obowiązki, Nie wszystkie kraje zezwalają na posiadanie podwójnego obywatelstwa. Oznacza to, że cudzoziemiec może starć automatycznie obywatelstwo innego kraju w momencie nabycia obywatelstwa polskiego, jeżeli przepisy tego państwa nie zezwalają na posiadanie więcej niż jednego obywatelstwa. Cudzoziemcy, przed złożeniem wniosku o obywatelstwo polskie powinni zweryfikować przepisy dotyczące podwójnego obywatelstwa w kraju swojego pochodzenia.
Słowo klucz: podwójnego obywatelstwa, więc nie wiadomo co by było gdybym miał 3 obywatelstwa bądź 10, albo obywatelstwa wszystkich krajów, skąd masz wiedzę na temat dowolnej liczby ? W żadnej ustawie tego nie ma

T konto usunięte
+1 / 3

@Horsman "W żadnej ustawie tego nie ma". Bo być nie musi. Pod terminem podwójne obywatelstwo rozumie się bowiem więcej niż jedno. Dlatego w legislacji nie ogranicza się liczby posiadanych obywatelstw. Przecież władze RP nie mają żadnej władzy w stosunku do innych podmiotów zagranicznych, które chcą nadać obywatelowi polskiemu obywatelstwo. Niektóre z nich żądają tylko zrzeczenia się innego obywatelstwa/innych obywatelstw. I tyle. Chciałbyś aby w przepisach byłe enumeratywnie wyliczone, ile obywatelstw może mieć Polak?

H Horsman
-1 / 1

@tema_lina Wiele krajów, che aby ich obywatele mieli tylko jedno obywatelstwo, co samo to sprawia że Polak nie może mieć tyle obywatelstw ile chce

ludek_z_lasu
+8 / 10

W apostazji jest ważne to, żeby KK nie żądał kasy od Państwa za czyjąś głowę bo jest zapisana do kk.
Więcej apostatów mniej kasy z budżetu, a najlepiej niech się KK sam utrzymuje.

Odpowiedz
O obserwatorprzyrody
+4 / 4

W tym konkretnym przypadku apostazja nie ma nic wspólnego z wiarą.
W tym konkretnym przypadku apostazja jest odejściem od INSTYTUCJI Kościoła Katolickiego.
Osoby ochrzczone są "zarejestrowane" w instytucji KK i dają jej podstawę do wypowiadania się w ich imieniu. Poniżej, dla przypomnienia zamieszczam pewne zasady, podobno fundamentalne dla KK. Jak ktoś chce to może ocenić jak są one przez Kościół Katolicki poważane:

Grzechy główne w polskim tłumaczeniu Katechizmu Kościoła Katolickiego:
Pycha.
Chciwość
Nieczystość
Zazdrość
Łakomstwo.
Gniew.
Lenistwo lub znużenie duchowe.


Obserwator.

Odpowiedz
snoff
-4 / 4

@obserwatorprzyrody
dobra, dostałeś trochę atencji

T tobimadara
+2 / 2

Apostazja jest między innymi po to, żeby odciąć się od kościoła i nie być z nim utożsamianym. I może być potrzebna zarówno ateistom, jak i osobom wierzącym, którzy nie akceptują instytucji kościoła katolickiego i nie chcą być współodpowiedzialne za zło popełnione przez duchownych.

Jest też potrzebna, żeby nie dało się tak łatwo zakłamywać statystyk i żeby ograniczyć finansowanie instytucji KK przez państwo.

Odpowiedz
T tobimadara
+5 / 5

@snoff Chyba tylko osoba, której odpowiada takie zakłamywanie statystyk może to uznać za fetysz.

Czy jeśli utworzę własną religię i będę pobierał co miesiąc np. 100 zł z Twojej wypłaty, to będziesz zadowolony? Możesz zawsze dokonać apostazji i wypiszę Cię łaskawie, ale nie wiem czy naprawdę chcesz to zrobić, czy po prostu potrzebujesz atencji. No i 99% Twoich kolegów i tak się nie wypisało, więc w sumie i tak niewiele to zmienia...

T tobimadara
+5 / 5

@snoff Masz trochę racji, tzn. istnieją też bardziej realne statystyki, chociażby ilość osób chodzących na msze i do komunii i gdyby tylko ktoś chciał, mógłby się na nie powołać. Tylko z jakiegoś powodu kościołowi i niektórym politykom wygodnie jest mówić, że ponad 90% Polaków to katolicy i że żyjemy w katolickim kraju.

P Paszko_Rymbaba
+3 / 3

Apostazji nie potrzebuję. To, co jest mnie i Polsce potrzebne, to zamknięcie ust zakłamanej bandzie powołującej się na to, że prawie wszyscy w Polsce to katolicy.

Odpowiedz
H Horsman
0 / 0

@Paszko_Rymbaba Demokracja XD większość ma rajcę nawet jeśli jej nie ma

snoff
-4 / 4

@Maras78 Ziemia dla Ziemniaków!

M Maras78
+1 / 1

@snoff
A nie jest?

T konto usunięte
+3 / 5

Jaka brednia! Jeśli nie chcę figurować w księgach parafialnych dokonuję apostazji. I tyle. Wiara/niewiara w boga ma tu zerowe znaczenie. Nie chcę mieć nic wspólnego z czarnymi w kieckach. Po to jest apostazja.

Odpowiedz
P PWDzP
+1 / 1

@snoff Powtarzam pytanie: dlaczego krytykujesz ludzi, którzy chcą się wypisać z kościoła, do którego się nie zapisywali? -
Wstydzisz się odpowiedzieć, bo może jedyna odpowiedź brzmi, bo mi się to nie podoba?. A może zrobiłeś to na zlecenie?

Odpowiedz
N niesnoffktosinny
-1 / 1

@PWDzP
najciekawsze, że nie ma tu krytyki nikogo, a raczej pewnego sposobu myslenia
zlecenia? chętnie wezmę, najlepiej płatne w rublach
tutaj nie da się publikować pewnych treści

P PWDzP
-1 / 1

@niesnoffktosinny Miałeś nie opowiadać dowcipów...