Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
131 138
-

Zobacz także:


E elefun
+7 / 9

Zdecydowana większość filmów to strata czasu.
Wartościowe to dosłownie ułamek wszystkich dostępnych.

Odpowiedz
A adamis62
+9 / 11

Amerykanie zabierają się za pożegnalne przemowy i uściski dopiero wtedy, jak autobus, na który czekają stoi z otwartymi drzwiami. No i obowiązkowy tekst do trzylatka - "Opiekuj się mamą". Strasznie mnie to irytuje.

Cascabel
+4 / 4

@elefun Ale nawet próbując przebrnąć przez ten ułamek wszystkich dostępnych, będziesz miał filmów na kilka lat seansów non stop.

E elefun
+2 / 4

@adamis62 Dokładnie! Natomiast tatuś wyjeżdża w mundurze, na tle powiewającej amerykańskiej flagi i jedzie "krzewić demokrację" w krajach, gdzie jest ropa naftowa, lub inne cenne minerały.

D daclaw
+11 / 13

1. Kino to pochodna teatru, ten zaś operuje symbolami, metaforami, uproszczeniami.
2. Fabuła filmów to często odpowiednik baśni, które często operują... patrz pkt. 1.

A ponieważ od kilku dekad obowiązujący, z jakiegoś powodu, jest turbo-realizm w filmach, pojawili się też poszukiwacze "wpadek", analizujący stop-klatki pod mikroskopem elektronowym, to się odzwyczailiśmy od naturalnych cech gatunku. Tracimy na tym, w sumie.

Odpowiedz
kibic777
+3 / 5

to ile trwałby film gdyby bohaterowie czekali aż naładują im się telefony lub stali długo pod drzwiami aż ktoś otworzy:)

Odpowiedz
S konto usunięte
0 / 0

@kibic777 I to jest prawdziwy powód dla którego są ładowarki QC. Aby bohaterowie szybciej ładowali swoje telefony.

Dzień świstaka: Sunrise in early February in Punxsutawney, Pennsylvania, is not until around 7:25 am, so at 6 am it would still be fully dark.

Jak ktoś zauważył kino jest pochodną teatru. Daje możliwość pozbycia się "jedności miejsca" ale często sitcomy nawiązują do tego i dlatego pod nieobecność głównego lokatora pojawiają się inni będący "spirytus movens" fabuły.

Film też operuje na symbolach. W "Zabójcach" z Reaganem i Marvinem kule nie zostawiają żądnych śladów na ciele ofiary. Ale ofiara ginie. To tylko dzięki efektom specjalnym filmy robią coraz bardziej realistyczne. Tylko czasem efekty są pretekstem do stworzenia filmu

H hoborg
-4 / 6

"Obudź się o 6 rano i bez względu na porę roku zawsze jest jasno i słonecznie"
W Hameryce nie ma tak znacznych różnic długości dnia czy nocy o różnych porach roku, bo Hameryka jest bardziej na południe od nas. Długie letnie wieczory, gdzie o 22 możesz podziwiać zachód słońca, to coś typowego dla naszych szerokości geograficznych. W krajach skandynawskich ta różnica jest jeszcze bardziej widoczna. Ale wystarczy pojechać do Hiszpanii na urlop - po godzinie 20 robi się ciemno, mimo że jest lato.
Może 6 rano to przesada, ale już o 7 na Florydzie raczej zawsze będzie jasno, bez względu na porę roku.

Odpowiedz
J Jorn
0 / 0

W północno zachodniej Hiszpanii latem jest jasno prawie do dwudziestej trzeciej.

ZONTAR
0 / 0

Co miałeś z geografii?
Istnieje jeszcze coś takiego, jak strefy czasowe i te się nie pokrywają dokładnie z położeniem geograficznym między innymi z tego powodu.
https://i.imgur.com/mwyBBjO.png

Meksyk i Kuwejt leżą mniej więcej w tej samej linii.
https://i.imgur.com/EGbPMe7.png
https://i.imgur.com/nHMp2E8.png

Indianapolis i Madryt też.
https://i.imgur.com/yzxpBwe.png
https://i.imgur.com/gf6FYRZ.png

Moment wschodu czy zachodu to kwestia względna. Różnica jest bardziej w długości przejść. Im bliżej równika, tym większa różnica między dniem i nocą. Im dalej, tym dłuższe przejścia, a więc wschody i zachody są rozciągnięte.
https://i.imgur.com/ZtLDWGD.png

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 22 May 2021 2021 7:11

C C1VenomMX321
-1 / 1

Wejdź do znajomego, porozmawiaj, wyjdź - co w tym dziwnego? Ja tak robię.
Zakończ połączenie beż pożegnania - co w tym dziwnego? Ja tak robię.

Odpowiedz
Ufcio
0 / 0

@C1VenomMX321 od znajomych nie wychodzę bez pożegnania, ale może to ma związek z tym, że większość mieszka po drugiej stronie miasta niż ja, więc trudno "wpaść i wypaść" niezauważonym i znienacka :D
Natomiast kończę połączenie bez pożegnania bardzo często, głównie z osobami, z którymi wiem, że będę jeszcze dziś rozmawiała przynajmniej kilka razy (taka praca :D) i gdyby mnie ktoś sfilmował w biurze, odniósłby dokładnie takie samo wrażenie - że jest w tym coś dziwnego. A to norma.

maggdalena18
0 / 0

Odbieranie telefonu po sekundzie.
Nikt nie ma hasła do telefonu, ale każdy ma pocztę głosową.

Odpowiedz