Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
376 404
-

Zobacz także:


wichniak2
+31 / 37

Dodam tylko tyle że skoro Poczta Polska ma swoich klientów w głębokim poważaniu i nie świadczy usługi to w to miejsce naturalnie i zgodnie z prawem wchodzi inny podmiot, przy okazji można też coś kupić (podobnie jak na poczcie jeśli jest akurat otwarta) żeby było śmieszniej Kościół świadczy usługi 7 dni w tygodniu i jakoś biskupowi to nie przeszkadza.

Odpowiedz
E El_Pawulon
+10 / 10

@wichniak2
jego boli ze mniej osob chodzi do kosciola i daje na tace i mysli ze wolna niedziela to zmieni.
hipokryci jak zawsze, oczywiscie dewocjonalnia i inne bzdety bez problemu mozna w niedziele kupic.

wichniak2
+5 / 5

@El_Pawulon Tu chyba już nie o to chodzi bo chyba nawet biskupi zdają sobie sprawę że odchodzenie od Kościoła jest procesem nieodwracalnym a chodzi chyba tylko o "zagadanie" innymi tematami problemu gwałtów i innych zdarzeń, które według nich nie powinny ujrzeć światła dziennego. Stąd i ten demot, zajmujemy się wrzutką medialną o opinii biskupa co do państwowych regulacji działania podmiotów pocztowych a nie zajmujemy się sprawami ważnymi.

Z ZephKan
+3 / 3

@wichniak2 Dokładnie tak. Tematy zastępcze by głośno było o tym, a przemilczana została sprawa ukrywania pedofili wśród księży. Ale na szczęście jak wspomniałeś mają tendencję spadkową w liczbie wiernych, której już nie zatrzymają. Stoją w miejscu, a jak mówi się w branży, kto stoi w miejscu ten się cofa.

wichniak2
+3 / 3

@ZephKan Wiesz, oni odbiją to sobie trochę w inny sposób. Jeśli wiernych będzie mniej w kościołach to prędzej czy później wprowadzą podatek kościelny i nie będzie miało znaczenia czy u władzy będzie PiS, PO czy Lewica.

Z ZephKan
+3 / 3

@wichniak2 Jestem za tym by pieniądze były pobierane od osób, które deklarują się jako praktykujący katolicy, a pobierała by takową opłatę parafia. Obecnie i tak WSZYSCY płacą na kościół bo pieniądze przekazuje rząd z naszych podatków. Ciekawe jak liczna by się okazała ta "wspólnota" jak taki każdy zagorzały katolik musiałby z własnej kieszeni płacić na parafię. Widać to doskonale jak katabas z ambony nawołuje by przekazać datki na rzecz kościoła i wspólnoty, i to jak bardzo się z tego powodu oburzają. Jak na przykład ostatnia śmieszna sytuacja co ksiądz kazał wiernym myć okien w kościele.
Edit. W tedy był jeden wielki lament i rozpacz bo jak tak można było powiedzieć. Ale do kościółka to raz zarazem pędzą i zmuszają swoje dzieci do tego.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 May 2021 2021 16:08

wichniak2
0 / 2

@ZephKan Kiedyś tak sobie wymyśliłem. Praktykujący katolicy płacą podatek kościelny, natomiast osoby które chcą być od Kościoła z dala nic nie płacą ale w kościelne święta nie mają wolnego tylko jest to dla nich normalny dzień pracy że tylko wymienię Wszystkich Świętych, Wielkanoc i Boże Narodzenie, ja w pozostałe święta i tak pracuję ale za to mam płacone 100%. Sam nie wiem co bym wybrał.

Z ZephKan
+1 / 1

@wichniak2 Ja takie dni traktuję jak każde inne. Dzień jak co dzień i nie ma znaczenia czy to chanuka, urodziny Mahometa czy Wielkanoc. Więc nie miałbym oporów by w ten dzień pracować. Sklepy normalnie po otwierane bo przecież jak nie wierzysz w katolickie gusła to te dni Ci odpadają, katolicy oczywiście nie mogli by w ten dzień robić zakupów bo przecież biskup tak powiedział by "Dzień święty świecić". Każdy by żył normalnie wedle własnego przekonania.

wichniak2
0 / 0

@ZephKan Zdrowe podejście. Typowy Polak zaraz by przeliczył co mu się bardziej opłaca czy zapłacić podatek, mieć wolne albo zarobić jak za setkę czy też olać wszystko a w święto wziąść urlop. Nic takiego jednak nie przejdzie bo obywatel nie może mieć za dużo wolnego wyboru.

K kemot413
+1 / 1

Jak ich nie kochać!?@!

7 konto usunięte
+1 / 1

@wichniak2 to co proponujesz wygląda trochę tak, jakby sobie wierni kościoła katolickiego "wykupywali" dni wolne od pracy. Problem w tym, że te pieniądze idą do kościoła zasilić ich prywatne konta a nie do budżetu państwa zasilić gospodarkę ani też do pracodawcy zrekompensować mu straty, zatem nie bardzo jest tu chyba zasadne odmienne traktowanie pracowników. Ja osobiście bardziej widzę to tak, że jak już likwidować ustawowe wolne to wszystkim bez wyjątku, natomiast zapewnić każdemu jednakową ilość wolnych dni do wyboru na co i kiedy je wezmą.

Z ZephKan
+2 / 2

@wichniak2 A to by tylko świadczyło o nich samych. Skoro jest wierny praktykujący to musi żyć zgodnie z doktryną kościoła i jak będzie kantował to zostaje obłożony klątwą, wyrzucony ze spólnoty. Zaraz by się pokazało ile tak na prawdę jest "wiernych" i ile tak na prawdę kościół znaczy. Czyny świadczą o człowieku. Oczywiście w drugą stronę też by to działało i niewierzący również by kombinowali, ale rozwinę to w dalszej części komentarza.

@7th_Heaven W USA jest tak. Kościół nic nie dostaje z budżetu kraju. Wierni wpłacają datki na poczet konkretnej parafii, której przynależą, a parafia musi zapłacić podatek z tych datków. To co im pozostaje to mogą dowolnie dysponować. Jakoś nikt tam nie protestuje i problem z pedofilami jest lepiej rozwiązywany. Pedofil do więzienia, majątek parafii wchłonięty do budżetu kraju/stanu, a wierni muszą iść do innej parafii. Życie nie jest sprawiedliwe, ale Twoje rozwiązanie może przejść. Nikt nie ma wolnego w dni świąteczne, katolicy na ten czas mają wpisywany urlop, a niewierzący mają dodatkowe dni urlopowe do wykorzystania równe łącznej sumie dni świątecznych. Tak każdy będzie mógł wykorzystać tyle samo wolnego i każdy według siebie by mógł je wykorzystać.

Podsumowując. Nigdy nie uda się wymyślić sprawiedliwego systemu bo niestety mentalność Polaków jest taka, że kombinują jak mogą by nagiąć zasady pod siebie. My jako naród jesteśmy pod naciskiem aparatu władzy tak długo, że jakbyśmy dostali możliwość bycia wolnym to doszło by do masowej tragedii, gdyż niestety, ale zatrważająca ilość Polaków nie potrafi myśleć samodzielnie.

7 konto usunięte
0 / 0

@ZephKan Moja propozycja byłaby bardzo sprawiedliwa tylko że idę o zakład, iż dla kościoła skrajnie niekorzystna, gdyż po pierwsze sam fakt pewnej dowolności płacenia (jeśli chcesz korzystać z usług kościoła to płacisz a jeśli nie to nie) spowoduje, że wielu ludzi jednak zrezygnuje z tych usług. Teraz gdy wszyscy łącznie z niewierzącymi solidarnie muszą płacić to nikomu z wierzących nie przeszkadza, że on sam płaci również. Nic tak nie koi rozumianego ego jak fakt, że somsiad musi płacić tyle co ja a tylko ja korzystam.
Po drugie katolicy, a i pewnie nawet nie wszyscy, pójdą do kościoła tylko na Wielkanoc, bo tak w przykazaniach kościelnych jest. Pozostałe wolne wybiorą sobie na czas wakacji i/lub koncertów, niektórzy w ogóle olejá temat świat bo i po co.

K korn82
-2 / 2

@wichniak2 nie bój się. Kosciół istnieje 2 tysiace lat, przetrwał wiele kryzysów to i tym razem sobie poradzi. Niestety.

K korn82
0 / 2

@wichniak2 ja od dawna uważam, że wolne powinny być tylko święta państwowe a każdy pracujacy powinien mieć 2 dni dodatowego urlopu na "cele religijne" i koniec.
Co do podatku koscielnego to jestem przeciw. "Co łaska" im wystarczy.

wichniak2
0 / 0

@7th_Heaven Każde różnicowanie jest złe i w efekcie prowadzi do patologii i wykluczeń. Poszukujemy jednak "złotego środka" którego nie ma

wichniak2
+1 / 1

@ZephKan Z doktryną Kościoła to żyją ortodoksyjni fanatycy, którzy biorą swą wiarę na serio i żyją z nią w zgodzie. Takich ludzi jest bardzo mało, jeśli w ogóle istnieją.

wichniak2
+1 / 1

@korn82 Nie byłbym tego taki pewien. Najpierw nam się wydawało że komunizm opanuje cały świat, potem że rządzić będą naprzemiennie PiS i PO, oczywiście trywialuzuję. Wszystko ma swój czas i nic nie trwa wiecznie, wielkie tysiącletnie dynastie upadały, Kościół ma ledwie dwa tysiące lat i pewnie jeszcze dociągnie kolejny tysiąc. Nam ta wiedza kompletnie się nie przyda.

wichniak2
+1 / 1

@korn82 Osobiście "na cele religijne" wolałbym mieć nie 2 a 20 dni wolnych bo mam spore zaległości na działce.

Z ZephKan
0 / 0

@7th_Heaven Jak pisałem nie ma sprawiedliwości na tym świecie, a skoro jakość usług jakie oferuje kościół jest wątpliwa to niech nie spodziewają się, że i ktokolwiek będzie chciał za te usługi zapłacić. Ja nie korzystam z tych usług i nie są mi do życia w jakiś sposób potrzebne. To jak z płaceniem abonamentu RTV. "bo może kiedyś". O tuż jak będzie taka potrzeba by korzystać z ich usług, a i podniosą jakość to znajdą się skorzy by za to zapłacić. Afery pedofilskie i tuszowanie tych afer raczej nie pomagają. Nikt nie chciał by przecież leczyć się w szpitalu jaki był ukazany w serialu komedyjnym "Daleko od noszy", a właśnie w taki sposób można przyrównać pracowników kościoła. Chcą nas moralizować, gdzie ich moralność bywa wątpliwa. Jazda pod wpływem, nawoływanie do ubóstwa samemu opływając w luksusach. Kościół jest pełen zgnilizny i dla tego się ludzie odwracają od nich. A jakby zagłosować portfelem i pokazać, że się na to nie godzą to by musieli się dostosować, albo upadną całkiem.

Z ZephKan
0 / 0

@wichniak2 Tacy ludzie istnieją, sam mam znajomych żyjących w zgodzie z doktryną chrześcijańską. Nie kościołem katolickim bo to odrzucając samemu mówiąc, że jest pełen hipokryzji i zgnilizny, z którą się nie zgadzają.

wichniak2
0 / 0

@ZephKan No nie wiem, sam znam kilka osób z mojego otoczenia które niby żyją w zgodzie z tymi zasadami ale powiedzmy sobie szczerze, kto wytrzyma w tych zasadach jakiś dłuższy okres czasu? Pustelnik żyjący z dala od ludzi ale czy o to chodzi?

Z ZephKan
0 / 0

@wichniak2 Mam wujka z klasztoru pustelników, dokładnie z zakonu kamedułów. I potrafi żyć w zgodzie z zasadami. Więc jednak jest to możliwe, ale wymaga to sporo wyrzeczeń. Niemniej jak sam zauważyłeś takich osób jest na prawe mało i jak to się mawia "ze świecą takich szukać". Może odprawiać msze święte więc tak też nie jest całkowicie odizolowany od świata, ale mieszka na uboczu z dala od dużych metropolii. Kiedyś moja babcia nasłała go na mojego ojca, który jest ateistą i po dłuższej konwersacji na pytanie babci i swojej siostry, która również jest "zagorzałą katoliczką", jak poszło odparł tylko jedno. Gdyby katolicy byli takimi katolikami jakim ateistą jest mój ojciec to świat byłby lepszy. Mimo, że mój ojciec jest ateistą to potrafi mieć szacunek dla drugiego człowieka i nie ma dla niego ŻADNEGO znaczenia w co wierzy czy jaki ma kolor skóry. Dla Niego to człowiek i to człowiek. Natomiast zwraca uwagę na to co sobą reprezentuje konkretna osoba i pod TYM względem ocenia, ale TYLKO tego konkretnego człowieka, a nie całą grupę. Ja sam tak zostałem wychowany i w pracy byłem jedyną osobą, która rozmawiała ze świadkiem Jehowy bo mi to nie przeszkadzało. Przychodził również Muzułmanin, Afroamerykanin, a nawet Chińczyk i Japończyk. Dla mnie to nie miało znaczenia pochodzenie etniczne bo wszyscy dla mnie byli ludźmi.

wichniak2
0 / 0

@ZephKan Sam więc widzisz, "cywil" raczej nie sprosta zasadom wiary tylko człowiek żyjący na uboczu i który nie musi samodzielnie zarabiać na swoje utrzymanie ale pytam się po raz kolejny: czy o to chodzi?

Z ZephKan
0 / 0

@wichniak2 Bardzo dobre pytanie. Według mnie i zapewne Franciszek przyzna mi rację, nie o to chodzi by się zamęczać i biczować. Mamy żyć w zgodzie z naturą i sprawiać by raj był na ziemi, a nie walczyć ze sobą nawzajem.

wichniak2
+1 / 1

@ZephKan Raj na Ziemi to utopia. Niestety.

Z ZephKan
0 / 0

@wichniak2 Z definicji utopia nie jest możliwa do zrealizowania. Jedynie możemy się tylko starać by zbliżyć się do tego lecz nigdy nie osiągniemy celu. Co nie znaczy, że mamy się poddawać. Nawet najmniejsze dobro kiedyś do nas wróci. Nie powinniśmy starać się na siłę zmieniać cały świat. Zacznijmy zmieniać NASZ świat. To co nas otacza. Wspierajmy się jak możemy najlepiej, a w końcu będziemy żyli w świecie w spokoju bez wojen.

wichniak2
0 / 0

@ZephKan Masz więc na myśli stworzenie raju w skali mikro dla siebie, rodziny czy jakiejś malutkiej społeczności, ok. Ktoś jednak na ten raj musi zapracować ;) Nie idźmy tą drogą, życie jest ciężkie i trudne a raj może będzie kiedyś albo i nie :)

Z ZephKan
-1 / 1

@wichniak2 Nie do końca taką ideę miałem na myśli. Wszyscy chcą zmienić świat. Cały. Od razu. Nie zwracając na własne otoczenie. Żeby zmienić świat najpierw zmieńmy własny mały świat. Zacząć od przysłowiowego podwórka. Wspierać i pomagać tym którzy nas otaczają. Każda taka osoba spotyka na swojej drodze setki innych, którzy również mogę wspierać w dalszym towarzystwie względem Nas, a dla niej bliższe. Tym samym wszyscy byśmy wspierali wszystkich nawet o tym nie wiedząc bo może to zaowocować. Spójrz na to poprzez funkcję wykładniczą, gdzie punkt 0 to Ty sam, pierwszy poziom to ludzie, którym pomogłeś, a drugi poziom to każda następna osoba, którym pomogli ci, którym Ty pomogłeś i tak dalej. Wartość ta rośnie wykładniczo dalej. Dla ułatwienia podnoś wartość 2 krotnie. Masz 1, później 2, następnie 4, 8, 16, 32, 64, 128 itd. Rajem tego to bym nie nazwał, a raczej ludzką przyzwoitością, która powinna być zakorzeniona w nasz wszystkich.

wichniak2
0 / 0

@ZephKan To jest niestety myślenie życzeniowe "skoro tak sobie zaplanowałem, tak będzie" a życie idzie do przodu nie patrząc na Ciebie czy na mnie. To tak jakby wilk chciał, oszczędzając ranne zwierzę i przechodząc na weganizm zmienić życie w lesie. Umrze w zapomnieniu i nawet nikt się tym nie przejmie. Potrzebny jest jakiś pożar lasu a dla ludzi wojna, wtedy cywilizacja odradza się niejako "od zera" i to co było kiedyś ważne, staje się nieistotne a zaczynamy dostrzegać rzeczy małe, które są istotą człowieczeństwa. Tak mi się przynajmniej wydaje, nikomu nie życzę pożaru lasu ani wojny bo to nic dobrego nie przynosi. Trzeba żyć, umrzeć i na naszych kościach coś tam wyrośnie, potem skończy się świat i nastanie coś nowego, albo i nie.

Xar
+23 / 25

Kurde, specjaliscie we wszystkich tematach, a jakos na temat pedofilii we wlasnych szeregach to ani sie nie odzywaja ani nie zwalczaja...

Odpowiedz
Rhanai
+11 / 11

Duchownym kaganiec na ryj, naprawdę. Na niczym się nie znają, a na każdy temat mają cholernie dużo do powiedzenia, zwykle szkodliwego.

Odpowiedz
bartoszewiczkrzysztof
+17 / 19

Przeczytałem ten artykuł i słowa biskupa "Niedziela jest Boża i nasza", tak sobie myślę, czy nie może być tak że zagorzali katolicy idą do kościoła, a pozostali mają możliwość zrobienia zakupów? W sklepach pracują oczywiście tylko niewierzący, a klientów mniej w czasie plandemi, bo katolik przecież w niedzielę zakupów nie robi :-)
''Każdemu zapewnia się wolność sumienia i religii. ... Nikt nie może być zmuszany do uczestniczenia ani do nieuczestniczenia w praktykach religijnych.'', więc chyba nikt wedłóg konstytucji nie może być zmuszony do narzucanych przez kler zakazów handlu?

Odpowiedz
wichniak2
+10 / 14

@bartoszewiczkrzysztof Mnie przede wszystkim bulwersuje stwierdzenie że to jest obchodzenie prawa. Placówki pocztowe w sklepach to moim zdaniem bardzo dobry i wydaje mi się, dochodowy pomysł. To nie żadne obchodzenie prawa tylko wyjście klientom na przeciw z ofertą. Przykro patrzeć jak niszczy się w naszym kraju ludzi zaradnych i przedsiębiorczych, nawet jeśli są to zagraniczne sieci handlowe.

L likkaq
+16 / 16

@bartoszewiczkrzysztof
Boża i nasza. I kuźw... co tu zrobić z ateistą? Zamykać do klatki na niedzielę, hibernować? O Żydach czy muzułmanach nie wspomnę.

sfzgkkp
+6 / 6

@wichniak2 Ja w Żabce nie kupiłem nic od pół roku, ale byłem w tym czasie 5 razy odebrać przesyłkę.

wichniak2
+5 / 7

@sfzgkkp Odmówisz dziesięć zdrowasiek i nie grzesz więcej ;)

L likkaq
+12 / 12

Często kupuję przez internet. I jeśli tylko jest możliwość odbioru w Żabce to bardzo chętnie korzystam. Mam jakieś 200 m. InPost paczkomat mam dwa przystanki dalej. Moja poczta jest nieczynna w sobotę, nieczynna w niedzielę, a dni powszednie tylko do 18. Bywają duże kolejki.
Bardzo często odbieram przesyłki w niedzielę. Zamiast iść do kościoła O!

Odpowiedz
wichniak2
+8 / 10

@likkaq Nie wiem czy dla Ciebie jest jeszcze nadzieja... ;) Przepisz swój majątek dla kościoła i żyj jak pustelnik, może będziesz miał wybaczone ;)

L likkaq
+7 / 7

@wichniak2
Dawno temu pracowałam w Carefourze. i za nockę w niedziele płacili więcej. zawsze było dużo chętnych

M marcinn_
+6 / 6

Trzeba było potępić Orlen bo jako właściciel Ruchu umożliwia takie "łamanie" prawa bardzo chetnie. Ale chyba o tym księżulek zapomniał...

Odpowiedz
P popsy2
+4 / 4

szkoda, że wszyscy zapier****ja w niedzielę, w tym ksnarzy, lekarze,gastronomia,a lyka wody, czy toaletypubicznej nie zaznasz, bo to wbrew kościołowi. z tym, że raczę przypomnieć,że Chrystus wyganiał ze świątyni (!!!) a nie z kraju, kupców.

Odpowiedz
M milamber84
+2 / 2

czyli w niedzielę wyłączamy wszystkie kościoły od zasilania prądem. przecież to hipokryzja krytykować pracę w niedzielę i czerpać korzyści z pracowników elektrowni pracujących w niedzielę. To samo z wodociągami i kanalizacją.

Odpowiedz
S seybr
+2 / 2

Mamy wolny rynek. Ja jestem zdania, że w niedziele można spędzać wolny czas bardziej intelektualnie niż łazić po sklepach. Ja nie chodzę, ale innym nie zabraniam. Niech każdy spędza swój czas jak chce. Jeżeli katolicy chcą spędzać czas w kościele i mają krzywe spojrzenie do tych którzy idą do centrum handlowego, to ich problem. Ja im życia nie układam, niech oni nie układają innym. Niech sobie słuchają swojego palladyna. Mamy XXI wiek a nie średniowiecze. Czasy chłopów i pańszczyzny dawno się skończyły. Nasi urzędnicy albo są mało ogarnięci, albo specjalnie tworzą takie luki prawne. Stawiam na mało ogarnięci.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 May 2021 2021 12:29

Odpowiedz
wichniak2
+1 / 1

@seybr To nawet nie jest luka prawna. Poczta na prawo działać w niedzielę to i działa a że w Żabce to nie ma żadnego znaczenia. Biskupowi coś się uroiło i stąd ta dyskusja. Tak to jest jak polityk, kościelny czy państwowy - bez różnicy, wypowie się na temat o którym nie ma pojęcia.

komivoyager
+3 / 3

Ale za to niedziela,
Ale za to niedziela,
Niedziela będzie dla nas

Odpowiedz
zelalem
+5 / 5

Ciekawi mnie, skąd KK wymyślił nakaz świętowania poprzez powstrzymywanie się od pracy. W końcu ich bóg, którego jeszcze się formalnie nie wyrzekli, dał jasny i czytelny przekaz.
Świętowanie poprzez brak pracy ma być na pamiątkę 7 dnia stworzenia, kiedy to bóg odpoczywał. Siódmy dzień tygodnia (liturgicznie) to sobota. I tylko sobota.
Inne święta, w inne dni nie maja nic wspólnego z zakazem pracy. To, ze chrześcijanie uznali niedzielę, na pamiątkę zmartwychwstania, z dzień święty, to ich sprawa.
Ale bóg odpoczywał w sobotę i chrześcijaństwo tu niczego nie zmieniło!

Odpowiedz
Z ZephKan
+4 / 4

Oni są odklejeni od rzeczywistości. Jak chcą to niech sobie nie chodzą to galerii handlowych czy do sklepów w niedzielę, ale niech nie zmuszają innych, którzy mają w rzyci te zabobony i chcą po prostu normalnie funkcjonować.

Odpowiedz
M Maras78
+3 / 3

Czyli inne wyznania czy religie po sobocie mają poniedziałek, bo niedziela należy tylko do katolików?

Odpowiedz
T konto usunięte
+3 / 5

Ale przecież na Orlenie pracują nie tylko w niedzielę, ale 27/7/365. Ci pracownicy, zdaniem klechy, nie mają prawa do odpoczynku? I jakoś klecha nie zauważa, że na stacjach Orlenu większość przychodu niedzielnego to nie paliwo tylko piwo i gorzała:) ***** ***

Odpowiedz
wichniak2
+1 / 3

@tema_lina Oni dobrze wiedzą co robią, biskupi to przebiegli politycy i nic się w tej materii nie zmieniło od 2000lat.

Cammax
0 / 2

We wszystkich normalnych krajach sklepy są czynne w niedziele. Ale nie w tym narodowo-katolickim kaczystanie.
Co więcej jemu przeszkadzają tylko niemieckie sklepy i wolne, niezależne od KK i PISu media (można przeczytać całość jego wypowiedzi, bo nie chce mi się szukać do niej linku). Cóż, KK od zawsze promowało w Polsce antyniemieckie nastroje.

Mam tylko nadzieje, że jak Polska znowu stanie się europejskim i normalnym krajem, to wrócą niedziele handlowe. I KK nie będzie tu miało nic do gadania.

Odpowiedz
polski_niewolnik
+1 / 3

Facet w sukience i z czapką na głowie w kształcie pieroga. Pewnie jest to nie niepodważalny autorytet dla sporej części populacji tego kraju z dykty.

Odpowiedz
Dinaeel
0 / 0

Dziesięć przykazań mogli zmienić to co się nie będą wtrącać w takie poważne sprawy.

Odpowiedz
BrickOfTheWall
0 / 0

Ale to, że obajtkowe stacje benzynowe pracują w niedziele już purpuratowi nie przeszkadza?

Odpowiedz
wichniak2
0 / 0

@BrickOfTheWall Też przeszkadza ale w tej kwestii ma zakaz wyrażania swoich opinii.

A Aleksander1900
-1 / 1

Skworc? To ten śmieć co ukrywał pedofilów w sutannach? Prawdziwy autorytet.

Odpowiedz