Demotywatory.pl

@Azheal Czy nazwiesz to rasą, czy nazwiesz to grupowaniem etniczno-wizualnym, czy jeszcze czymś innym, ludzie uwielbiają się dzielić na swoich i obcych. Robili to, robią to i będą robić.

@J_R heh, jeden kolega ze szkoły miał 196cm wzrostu, drugi 165cm. To już osobna rasa? ;)

@arca Ty na pewno należysz do rasy, która nigdy nie rozumie, co czyta.

@J_R Akurat istnienie podziałów jest całkiem zasadne. Są choroby charakterystyczne dla danych grup etnicznych. Są różne przypadłości w poszczególnych grupach. Reakcja na leki czy różne środki bywa inna. Nawet dobór środków do stylizacji fryzury zależy w dużej mierze od rasy.
Poza tym podziały istnieją zawsze i skreślenie jednej definicji nic nie zmieni. Tak samo wśród etnicznie jednolitego narodu wyróżniamy grupy, które mają zupełnie inne cechy. Czy różnią się kolorem, czy nie, nie robi to różnicy.

@J_R Ty na pewno nie należysz do rasy, która rozumie emotikony

@ZONTAR no właśnie. Już się zaczyna gówno burza, że biały jest równy czarnemu. Nie jest równy podobnie jak każdy jeden człowiek nie jest równy drugiemu choćby dlatego że jeden jest niższy, drugi wyższy. Każdy ma indywidualny zestaw cech i predyspozycji. Niektóre cechy częściej występują w jakiejś jednej grupie (np. osób czarnoskórych) inne w innej grupie (np. Tybetańczyków, Eskimosów etc.). Sorry, taka jest biologia. Pretensje do Stwórcy. Negowanie tego przynosi więcej szkody niż pożytku podobnie jak poleganie na stereotypach czyli wrzucanie pewnej grupy do jednego worka. Na przykład, kobiety generalnie gorzej się nadają na programistki czy ogólnie inżynierów. Czy to znaczy, że są gorsze? Nie! Mają inne predyspozycje, które też są w społeczeństwie potrzebne. Czy to znaczy, że kobiety nie powinny pchać się do tego zawodu? Też nie! Bo to, że jako kobiety mają inną budowę mózgu determinuje jedynie, że mniej kobiet z ogółu będzie się nadawała do tego zawodu, a nie że żadna. Jak jakaś kobieta chce zostać programistką, nie powinno się jej ani kłód pod nogi rzucać ani forów dawać. Po prostu niech robi swoje i się wykaże. Źle jest jak ktoś z automatu skreśla kobietę bo kobieta. Tak samo źle jest jak to idzie w drugą stronę tj. za bycie kobietą dostaje się dodatkowe punkty na rekrutacji. Jedno i drugie prowadzi do patologii np. że albo murzyn nie dostaje pracy bo murzyn więc na pewno nie ma kwalifikacji, albo odwrotnie, że go nie będą mogli zwolnić jeśli się obija w robocie bo zaraz oskarży o rasizm. Każdy jest inny i ma swoje indywidualne predyspozycje wykorzystywać tam gdzie są one potrzebne, a nie na siłę wciskać "bo kobieta to powinna studiować coś humanistycznego" kiedy akurat ta kobieta lubi lutować elektronikę i skręcać śrubki, i robi to dobrze.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 June 2021 2021 18:43

@revenge_of_nerds potrafisz udowodnic to z inzynierami i programistami?

@arca To co rozumiem, a to jak odbieram, to dwie różne sprawy. A ironia, jak nie wyjdzie, to kończy się bęckami.

@sceptyk_kazio jaki chcesz dowód? Pracowałem w zespole programistów, gdzie były kobiety. Musisz mi uwierzyć na słowo bo danych personalnych nie podam. Nie były najlepsze w zespole, ale nie były najgorsze. Tak więc nadawały się, lepiej niż kilku innych kolesi. W historii informatyki jest kilka programistek, które miały istotny kształt w rozwój tej dziedziny i nie chodzi mi tu o legendarną Adę Lovelance, tylko kobiety, których wkład został mocno udokumentowany.

@revenge_of_nerds "Nie były najlepsze w zespole, ale nie były najgorsze" wiec nadawaly sie jak wszyscy - co znaczy ze Twoja tez upada pod Twoimi wlasnymi argumentami :)

@rubberduck13 biologicznie, są tysiące grup etnicznych. Rasy są natomiast luźno zdefiniowane i dużo bardziej polityczne niż biologiczne - do jakiej rasy należy dany człowiek będzie się różnić od kraju do kraju.

@sceptyk_kazio nie jak wszyscy bo nie każdy się nadaje na programistę. Gdzie widzisz sprzeczność w tym co napisałem?

@rubberduck13 Generalnie wyróżnione są 3, które teraz się mieszają. Ale różnic w budowie szkieletu nie da się ignorować.

@revenge_of_nerds Toczyłem kiedyś wiele dyskusji na ten temat i średnio mi się chce ciągle powtarzać to samo, co do wielu ludzi nie dociera.
Czy nazwiemy sobie to rasą, dziecistwem kulturowym, przynależnością etniczną czy jakkolwiek inaczej, jest to dokładnie to samo. Ludzie myślą, że zmieniając nazwę sprawią, że rasizm przestanie istnieć. Skoro amerykańscy naukowcy zgodnie w grupie jednoosobowej stwierdzili, że rasy nie istnieją, to rasizm przestał istnieć. Teraz rasizm nazwiemy wyizolowaniem opartym o przynależność kulturową i wszystko będzie po staremu, ale z nowymi nazwami. A no i rasa czy rasizm staną się kolejnymi słowami, których wypowiadać nie wolno. Zaraz obok niggera.

@sceptyk_kazio Myślę, że obecny rynek to już wystarczający powód. Kobiety od zawsze bardziej ciągnęły do zawodów wymagających więcej empatii, zarządzania czy wielozadaniowości, a mężczyźni często wolą jedno trudne zadanie, dziwna zagadki i rozwiązywanie problemów. Dlatego też większość kontrolerów BHP to kobiety, a większość inżynierów to mężczyźni. Większość kierownictwa w firmach informatycznych to kobiety, większość osób ściśle technicznych to mężczyźni. Takie są preferencje. Pójdź na polibudę i powiedz, że jest inaczej.

Pracowałem w firmie, która mocno stawiała na równość i zatrudniała wiele kobiet dając im często fory. Praca z kobietami była trudna. Nie dość, że przez fory przeciętna kobieta w firmie była gorzej wykształcona, to jeszcze wiele z nich nie było zainteresowanych pracą. Były tam tylko po to, żeby popracować kilka miesięcy i iść na ciążowe. Miałem taką agentkę w zespole. 6 lat stażu w pracy i wszelkie benefity z tego wynikające (własne miejsce parkingowe, podwyżki itp). W tym czasie przepracowała niecałe 2 lata łącznie. Przez 3 lata mojej pracy w tej firmie była ona w pracy jakieś 4 miesiące.
Z drugiej strony w mojej obecnej firmie kobiet jest jak na lekarstwo. Może 5%. I co? Są równe facetom, mają tak samo dobre wykształcenie i umiejętności. No ale jednak jest ich 5%, a nie 30% jak w poprzedniej firmie. To nam ładnie pokazuje stosunek umiejętności i preferencji między płciami. Jednocześnie na stanowiskach związanych z zarządzaniem zespołami mamy głównie kobiety. Są całkiem dobre w śledzeniu wielu różnych spraw i w wielozadaniowości. Lepiej sobie radzą z przełączaniem między masą drobnych rzeczy od facetów.

@revenge_of_nerds nie rozumuesz pojecia rownosci

@Wluczyryjek no to rozwiń temat

@ZONTAR w zespołach w których ja pracowałem lub z którymi współpracowałem i w których nie dawano forów, rozkład płci był podobny. Dodam, że kobiety w zespole wprowadzały sporą wartość dodatnią bo dzięki innemu spojrzeniu, wynikającego właśnie z różnicy budowy mózgu i formułowania myśli zwracały uwagę na detale, na które facetom nigdy by do głowy nie przyszło. Wiele późniejszych problemów z użytkownikami nam to zaoszczędziło i w efekcie czasu pracy nad poprawkami.

@revenge_of_nerds jak wszyscy w tym zespole oczywiscie, powaznie tego nie zrozumiales?

@ZONTAR wiem jaka jest sytuacja, ale nie wiem jakie sa powody; ale jestem ciekawy czy istnieja jakies badania które to wyjasniaja; twoje wytlumaczenie ze obecny stan jest dowodem to kompletna bzdura

@revenge_of_nerds "equal doesnt mean even"
czyli rowny to nie znaczy taki sam
ludzie roznia sie od siebie, co nie znaczy, ze nie sa sobie rowni
dla przykladu, ty masz jakis talent, ktos inny ma swoj talent i dla pracodawcy mozecie byc rowni, choc różni.

@Wluczyryjek ma być równy wobec prawa. Np. właścicielem mieszkania, domu, ziemi etc. może być facet, kobieta, czarny etc. wszyscy na takich samych prawach. Jak mu ktoś wyrządzi jakąś szkodę to sprawdza ma być ścigany i sądzony niezależnie kim jest ofiara i kim jest sprawca. Warunki zatrudnienia też powinien mieć takie same tj. ma się nie patrzyć na płeć czy kolor skóry tylko faktyczne umiejętności potrzebne do wykonywania danej pracy i później efekty tej pracy bo ktoś może być silny, inteligentny ale się zwyczajnie obijać bo jest leniwy.

W pracy gdzie się kopie łopatą najwięcej i najszybciej, wysoki silny facet nie będzie równy małej wątłej kobiecie, będzie od niej dużo lepszy. Ale tylko w tej pracy, bo w innej pracy np. biurowej siła fizyczna już nie będzie dawała przewagi. Może być też inna praca wykonywana łopatą ale np. wymagająca precyzji, a nie siły np. w archeologii. I w tej pracy też ta wątła kobieta może okazać się lepsza od mięśniaka. I sorry, ale jak przyjdzie do awansu czy redukcji zatrudnienia to nie będziemy tej kobiety i mięśniaka traktować równo, tylko kto się lepiej sprawdza.

Taka jest rzeczywistość. Rzeczywistość trzeba przyjąć i się do niej właściwie odnieść. A nie udawać, że jest inna. Ogień parzy bo jest gorący, a ciało jest wrażliwe na gorąc. A nie dlatego, że tak sobie wymyśliliśmy.

ale z ta wypowiedzią sie akurat w stu procentach zgadzam :)

@Goretex a jeśli komuś nie zależy na życiu Czarnych bardziej niż na życiu ogólnie to ma klękać, bo na niego Unia krzywo spojrzy? Palenie samochodów jest akurat bardzo zgodne z prawem...

@Goretex niestety tak jak na wsiach ludzie nie przyjmujący księdza są stygmatyzowani. Za to w postępowej Europie krzywo patrzą się na tych co nie robią z siebie idiotów klękając przed meczami.

@Possederunt jak jego TV ma mniej niż 50 cali i nie ma PS5 to nie wjadą

W Polsce rzeczywiście ciężko jest spotkać murzyna (zaraz pewnie będzie gówno burza o użycie tego słowa, jednak jest to neutralne określenie tak samo jak np. brunetka). Ale demotywatory są czytane również przez Polaków za granicą. I nawet jak nie byłeś w UK to pewnie znasz kogoś kto był i może Ci opowiedzieć to i owo;) Ja pracowałem z ludźmi z całego świata o różnych kolorach skóry. I powiem jedno: z niektórymi możesz normalnie porozmawiać i pożartować, a z innymi ne ważne jak bardzo byś się starał ich nie urazić, to wszystko i tak sprowadzą do rasizmu. Z prostego powodu, albo chcą tego użyć jako argument w dyskusji aby coś ugrać, albo mają rzeczywisty problem z rasizmem bo sami są rasistami ale nigdy nie przyjmą tego do wiadomości.