" za "ten" czyn grozi mu 5 lat pozbawienia wolności - mówi (pewnie na poważnie i z bardzo groźną miną) rzeczniczka policji... i takie gadanie jest podstawą tego że ludzie nie traktuja poważnie policyjnych rzeczników i opowiadają o nich wiele dowcipów
Ten gostek nie wygląda na pijanego. A moze on chcial sprawdzic reakcję policjantów, bo poprzedniego dnia ktos demolowal jego samochód, zadzwonil po policję i nie doczekal sie ich reakcji.
A swoją drogą, to ciekaw jestem, czy tak samo traktuje się niszczenie mienia policyjnego jak prgwatnego.
W międzyczasie posiedział i pogadał z kimś na własnym poziomie czyli ze sobą.
Odpowiedzpostój bluetaxi
OdpowiedzDureń. Mógłby w takim stanie wsiąść do swojego samochodu, zabić babcię na pasach, i dostałby tylko trzy lata w zawieszeniu...
OdpowiedzZbyt mądre to naturalnie nie było, ale zapewne skończy się na okazaniu skruchy w sądzie i ewentualnych zawiasach.
Odpowiedz" za "ten" czyn grozi mu 5 lat pozbawienia wolności - mówi (pewnie na poważnie i z bardzo groźną miną) rzeczniczka policji... i takie gadanie jest podstawą tego że ludzie nie traktuja poważnie policyjnych rzeczników i opowiadają o nich wiele dowcipów
OdpowiedzTen gostek nie wygląda na pijanego. A moze on chcial sprawdzic reakcję policjantów, bo poprzedniego dnia ktos demolowal jego samochód, zadzwonil po policję i nie doczekal sie ich reakcji.
OdpowiedzA swoją drogą, to ciekaw jestem, czy tak samo traktuje się niszczenie mienia policyjnego jak prgwatnego.
ojeju p0licjantom zniszczono brum bruma i kto teraz dzielnie za aresztuje obraz z pizzeri
Odpowiedz