Nigdy chyba nie zrozumiem jak można zdradzić swoją partnerkę, co prawda nigdy nie byłem w długim związku, ale dla mnie po prostu sytuacja jest prosta. Jeśli; to nie to, nie ma czego ratować idę dalej, kończę jeden rozdział, zaczynam nowy i wtedy hulaj dusza. Po znajomych tak widzę czy to po chłopach, którzy mają dobre prace, kochające żony i chyba za nudne życie to szukają adrenaliny, ale również dziwie się kobietom, które są samotne również dobrze sobie radzą w życiu i biorą się za żonatych i dają się zapraszać na "weekendowe wypady" itd. Ja bym nie mógł sobie spojrzeć w lustro, że odbiłem żonę jakiemuś anonowi. Na szczęście jestem bezpieczny :)
Proste mój były mąż mnie zdradzał potem wracał do domku dzieci zadbane uprane sprzątnięte ugotowane... Został sam on miał 25 ona 17l... No cóż jak się okazało ani do pracy nie chciała iść ani sprzątać gotować nie umiała... A ja sobie życie ułożyłam chciał pobzykac na boku młoda dupke to pobzykal a potem płakał i prosił że to pomyłka
@SmallPig
Jako atuty wymieniłaś zadbane dzieci, że uprane, że posprzątane. No wow.
Jakie inne atuty, których mężczyzna sam nie może zrobić bądź bez ryzyka infamii kupić poza małżeństwem miałaś w ofercie?
Że ona nie chciała sprzątać ani gotować, ale on chciał mieć przyjemność, dostrzegasz?
kochanka
OdpowiedzNigdy chyba nie zrozumiem jak można zdradzić swoją partnerkę, co prawda nigdy nie byłem w długim związku, ale dla mnie po prostu sytuacja jest prosta. Jeśli; to nie to, nie ma czego ratować idę dalej, kończę jeden rozdział, zaczynam nowy i wtedy hulaj dusza. Po znajomych tak widzę czy to po chłopach, którzy mają dobre prace, kochające żony i chyba za nudne życie to szukają adrenaliny, ale również dziwie się kobietom, które są samotne również dobrze sobie radzą w życiu i biorą się za żonatych i dają się zapraszać na "weekendowe wypady" itd. Ja bym nie mógł sobie spojrzeć w lustro, że odbiłem żonę jakiemuś anonowi. Na szczęście jestem bezpieczny :)
Odpowiedz@kiraftw
No właśnie, nie byłeś nigdy w długim związku, to nie rozumiesz.
Ale bredzenie kiraftw. Mam 2 dzieci odchodze i hulaj dusza...
OdpowiedzProste mój były mąż mnie zdradzał potem wracał do domku dzieci zadbane uprane sprzątnięte ugotowane... Został sam on miał 25 ona 17l... No cóż jak się okazało ani do pracy nie chciała iść ani sprzątać gotować nie umiała... A ja sobie życie ułożyłam chciał pobzykac na boku młoda dupke to pobzykal a potem płakał i prosił że to pomyłka
Odpowiedz@SmallPig
Jako atuty wymieniłaś zadbane dzieci, że uprane, że posprzątane. No wow.
Jakie inne atuty, których mężczyzna sam nie może zrobić bądź bez ryzyka infamii kupić poza małżeństwem miałaś w ofercie?
Że ona nie chciała sprzątać ani gotować, ale on chciał mieć przyjemność, dostrzegasz?
Dla jasności, nie usprawiedliwiam.
@SmallPig widocznie ona mu dawała coś, czego ty mu nie dawałaś ;)