Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
270 284
-

Zobacz także:


W Wreckedge
+1 / 1

Jak się budzę 2 minuty przed budzikiem to się cieszę, że mnie ten skurczybyk nie obudził. Wstaję przeciągam się i zabieram się roboty. Zazwyczaj właśnie wtedy jestem najbardziej wyspany. Mój zegar wewnętrzny już dawno wyłączył odrętwienie senne i jestem gotów stawić czoła nowemu dniu!

W życiu mi się nie zdarzyło bym się obudził jeszcze w paraliżu sennym zaraz przed budzikiem.
To właśnie dosypianie powoduje, że z powrotem mózg wyłącza ciało, a tu BOOM! Budzik i... szlak trafił cały poranek.

Nie dosypiajcie.

Odpowiedz