@nitaki Żeby nic się nie stało, musiałaby użyć wody destylowanej/odmineralizowanej i rozmontować urządzenie do suszenia, może nawet wydmuchać wodę ze szczelin sprężonym powietrzem lub wyprzeć izopropanolem.
@ManfredBee co się sprowadza do "dobrze wysuszy". Wydaje mi się, że woda destylowana by zrobiła różnicę gdyby podczas mycia urządzenie było podpięte do zasilania. Tak to to jedyny problem z wodą to ewentualna korozja.
@nitaki A to już zależy co w tej wodzie jest. Osad który zpostanie po wyschnięciu tez może przewodzić i zrobić zwarcie (choć nie powinien, ale szanse na to są)
@outlaws13 To jest jedno, ale jest druga strona medalu. O ile są ludzie (a przynajmniej kobiety) którzy mogli by wpaść na tak "genialny" pomysł jak umycie konsoli w bieżącej wodzie, tak są też ludzie którzy uwierzą, że na 100% jest to prawdziwa sytuacja, a nie ustawka z wybebeszoną konsolą albo kupioną za grosze już i tak uszkodzoną.
To nie niespodzianka, tylko zemsta!
OdpowiedzW sumie jeżeli dobrze wysuszy przed podłączeniem do zasilania, to nic się chyba nie powinno stać.
OdpowiedzJedynie co to jeżeli myjąc uszkodziła jakieś wtyki/bolce, urwała blaszki z RJotki to to może być problem.
@nitaki Żeby nic się nie stało, musiałaby użyć wody destylowanej/odmineralizowanej i rozmontować urządzenie do suszenia, może nawet wydmuchać wodę ze szczelin sprężonym powietrzem lub wyprzeć izopropanolem.
@ManfredBee co się sprowadza do "dobrze wysuszy". Wydaje mi się, że woda destylowana by zrobiła różnicę gdyby podczas mycia urządzenie było podpięte do zasilania. Tak to to jedyny problem z wodą to ewentualna korozja.
@nitaki A to już zależy co w tej wodzie jest. Osad który zpostanie po wyschnięciu tez może przewodzić i zrobić zwarcie (choć nie powinien, ale szanse na to są)
nie wierzę że są tacy głupi ludzie.
Odpowiedz@outlaws13 To jest jedno, ale jest druga strona medalu. O ile są ludzie (a przynajmniej kobiety) którzy mogli by wpaść na tak "genialny" pomysł jak umycie konsoli w bieżącej wodzie, tak są też ludzie którzy uwierzą, że na 100% jest to prawdziwa sytuacja, a nie ustawka z wybebeszoną konsolą albo kupioną za grosze już i tak uszkodzoną.
Pierwsze wydanie konsoli, teraz warta ze 100 euro jak nie miej. O ile już nie uszkodzona, czyli na potrzeby filmiku na tiktok się nada
OdpowiedzJa sprzedałam męża konsole
Odpowiedz