Widziałem identyczną sytuację w Austin,TX. Koleś truckiem wyciągnął samochód. Później skończyło się przegraną gościa z trucka w sądzie. W sądzie przegrał, bo: ciągnął samochód tworząc ryzyko uszkodzenia, którego nie było widać, ruszył czyjąś własność, stworzył niebezpieczeństwo zostawiając samochód na środku przejazdu oraz wystawił reputację poszkodowanego na publiczny lincz/pośmiewisko).
@MadeMyDay A ktoś uderza w Twój samochód, a Ty nie widzisz uszkodzeń, ale mogły powstać? Jeżeli zagrażają Ci na drogach Tylko tym, że przejeżdżają obok, to proponuję mocniejsze leki.
Widziałem identyczną sytuację w Austin,TX. Koleś truckiem wyciągnął samochód. Później skończyło się przegraną gościa z trucka w sądzie. W sądzie przegrał, bo: ciągnął samochód tworząc ryzyko uszkodzenia, którego nie było widać, ruszył czyjąś własność, stworzył niebezpieczeństwo zostawiając samochód na środku przejazdu oraz wystawił reputację poszkodowanego na publiczny lincz/pośmiewisko).
OdpowiedzRyzyko uszkodzenia co chwilę ktoś mi tworzy na drodze, czy to oznacza że należą mi się pieniądze?
@MadeMyDay tak, na głowe.
@MadeMyDay A ktoś uderza w Twój samochód, a Ty nie widzisz uszkodzeń, ale mogły powstać? Jeżeli zagrażają Ci na drogach Tylko tym, że przejeżdżają obok, to proponuję mocniejsze leki.
ja bym się obawiał odwetu za wyciągnięcie samochodu.. rysa, opona, szyba..
Odpowiedz@a5tech W dodatku auto nie jest zamkniete, więc obsikanie siedzeń też nie jest problemem.
O tym pomyślałem. Nasikalbym mu na fotel :)
Mam 3,5 tony na haku. Czasem mnie korci żeby się przekonać czy da radę.
Odpowiedzjak to stany i ciągnął automata to jakby powiedzieć skrzynia biegów do wymiany
Odpowiedz