Brawo za kreatywnosc i napisanie tylu slów, ( co musialo byc nie lada wyczynem) ale dlaczego autorowi wydaje sie i podkresla to jak tylko moze, ze ludzie na wsi:
a) nie umieja sie bawic...
b) nie maja wiedzy o tym co sie dzieje na swiecie?
A to ze ktos " zaciaga" nie znaczy ze jest glupi lub pochodzi za wsi... ogolnie wilki minus za taki chłam.
Co z tego? Było fajnie, wybawiliśmy się za wszystkie czasy i zintegrowaliśmy, pieczętując związek młodych. Zawsze przed weselem jest obawa, że będą tam nowi ludzie z tej drugiej rodziny, i że trzeba przed nimi zaszpanować zajebistością i ogładą. Na szczęście oni mają te same lęki, a alkohol pozwala je zniwelować. Po północy "jesteśmy jedną rodziną", przyjaźnie trwają, a samo wesele przechodzi do tych radosnych wspomnień "a pamiętasz, jak na weselu Gosi" itd:D
6 za kreatywne podejście do tematu, 5 za zbudowanie fabuły.
OdpowiedzI to bać ciekawe? Dno, a ludzie są z tego dumni.
OdpowiedzRecenzja "nie pasuje do klucza" - Niedostateczny... Siadaj!
OdpowiedzNastępny do tablicy...
Brawo za kreatywnosc i napisanie tylu slów, ( co musialo byc nie lada wyczynem) ale dlaczego autorowi wydaje sie i podkresla to jak tylko moze, ze ludzie na wsi:
Odpowiedza) nie umieja sie bawic...
b) nie maja wiedzy o tym co sie dzieje na swiecie?
A to ze ktos " zaciaga" nie znaczy ze jest glupi lub pochodzi za wsi... ogolnie wilki minus za taki chłam.
Co z tego? Było fajnie, wybawiliśmy się za wszystkie czasy i zintegrowaliśmy, pieczętując związek młodych. Zawsze przed weselem jest obawa, że będą tam nowi ludzie z tej drugiej rodziny, i że trzeba przed nimi zaszpanować zajebistością i ogładą. Na szczęście oni mają te same lęki, a alkohol pozwala je zniwelować. Po północy "jesteśmy jedną rodziną", przyjaźnie trwają, a samo wesele przechodzi do tych radosnych wspomnień "a pamiętasz, jak na weselu Gosi" itd:D
Odpowiedz