Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
512 538
-

Zobacz także:


N nielubiepisu
+14 / 20

i pomyśleć ze ten "zły" Tusk Gilowską za nepotyzm wywalił z partii

Odpowiedz
BOFH
+6 / 12

@nielubiepisu
Która to Gilowska stanęła potem po stronie PiSu. Ciąganie swój do swego.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 September 2021 2021 16:59

A andrkac
0 / 8

@Iiyrryyr3iit Nie kumam. Po pierwsze cena z ...pupy, a po drugie - Wyborcza ma dostęp do kasy z podatków? To coś nowego...

M mieteknapletek
+1 / 1

@Iiyrryyr3iit
a z ciekawosci, mozesz rozwinac to w jaki sposob twoje podatki znalazly sie na kontach GW?
przekazales im 1% odpisu od podatku?

T trebi
+10 / 12

Uff, bo już się bałem że pis mnie okrada

B Bihar
+6 / 12

@Fragglesik ja to się czasem zastanawiam czy ty jesteś tylko zwykłym trolem czy aż takim ignorantem...

Fragglesik
-3 / 3

@Bihar Może po prostu zaufania do GW nie mam żadnego, po tym co i jak pisała na inne tematy, a nie - jak Ty - jak pisze o czymś głupio i widać, że to fake - to nie wierzysz, ale jak tekst zgadza się z Twoimi poglądami, to już wierność faktom nie ma znaczenia?....:P

N nielubiepisu
0 / 2

@Fragglesik dobra powiedz uczciwie, udajesz takiego "ynteligenta" czy nim jesteś ?

M mieteknapletek
+1 / 1

@xargs
czesc z tych osob to jego dawni wspolpracownicy, czesc to ludzie ktorzy wspierali finansowo jego kampanie
tak ze trudno w prosty sposob przedstawic na grafie kto jest kim

natomiast masz calkowita racje, przydalo by sie zrodlo w ktorym te powiazania sa wyjasnione

X xargs
+1 / 1

@mieteknapletek o taką odpowiedź mi chodziło, dziękuję. Czyli bardziej klientelizm i kumoterstwo niż nepotyzm (oczywiście jeśli nie są to więzy rodzinne, czy też więzy rodzinne pomiędzy gałęziami), ale i tak patologia, niestety rozpowszechniona w polityce środkowo-wschodniej Europy, co nie znaczy, że powinna być akceptowalna, bo jest popularna.

J jaqb1
+8 / 12

@Wolterianin Aż tak źle nie było...nie było tyle Państwa w biznesie i okazji do nepotyzmy. Żaden z pisowskich pachołków mając dobrą posadę nie odważy się sprzeciwić partii.

BOFH
+7 / 9

@Wolterianin
Bzdury gadasz.

A andrkac
+6 / 6

@Wolterianin
Symetryzm już dawno przestał działać po tym co wyrabia obecna władza. Nie ma porównania jeśli chodzi o poziom złodziejstwa i kolesiostwa PiS
Ale gdyby na tym się kończyło... Najgorsze, że oni przy tym rozwalają gospodarkę, drenują cały system ekonomiczny i wyciskają społeczeństwo. Ja już w takiej urawniłowce żyłem i nie chcę, żeby komuna wróciła. Niestety - PiS robi wszystko, żeby zaprowadzić PRL-bis.

W Wolterianin
-4 / 8

@jaqb1 Jasne, że nie było tak źle, ale to nie znaczy, że za poprzedniej władzy było super. Tak samo był nepotyzm i tak samo na odpowiednie stołki byli wysyłani tylko najwierniejsi. Co do zasady nic się nie zmieniło. Trochę tylko skala zjawiska wzrosła i nic się nie zmieni póki ludzie zamiast piętnować każdy taki przypadek będą skupiać się tylko na tych, których nie lubią ignorując wszystko inne.

@BOFH Proponuję zacząć od czegoś takiego jak lista wstydu WPROST, która liczyła 500 nazwisk osób z platformy. Poza tym PiS przecież nie stworzył tych wszystkich synekur, które obsadził swoimi poplecznikami. Jasne. Dodał trochę nowych, ale zdecydowana większość to przejęte po poprzedniej władzy. Jak PiS przegra wybory, to jego następcy też przecież nie zlikwidują tych synekur. Wywalą tylko pisowców i wsadzą na ich miejsce swoich ludzi. No i może stworzą trochę nowych stanowisk. A taka wyborcza znowu nic nie będzie widzieć, podobnie jak ludzie, którzy teraz udają, że poprzednicy PiSu byli świeci. Bo przecież nie chodzi o to by nie kraść, tylko o to by kradły odpowiednie osoby.
Możesz więc mówić teraz, że gadam bzdury, ale jak już PiS zostanie odsunięty od władzy pamiętaj o tym co teraz mówisz i nie zapominaj o patrzeniu nowej władzy na ręce tak jak obecnej.

Cammax
+4 / 4

@Wolterianin na pewno nie będzie gorzej niż teraz. pIS to najgorsze zło od czasów niemieckiej okupacji. Nawet za PRLu było lepiej niż teraz.

Ale niektórzy nadal będą bredzić "hurrr durrr PO gorsze". NIE. NIE GORSZE. Za PO było o wiele lepiej niż dziś. Tyle, że do takich jak ty to nigdy nie dotrze. Czy za PO staliśmy na akraju bankructwa? Czy byliśmy w stanie wojny z całym światem? Czy wypbrażasz sobie, że PO przyzwala na takie barbarzyństwo wobec uchodźców i imigrantów (bezpieczeństwo bezpieczeństwem, ale to co robi wobec tych ludzi PIS, to podchodzi pod zbrodnię przeciwko ludzkości)? Czy za PO odezwałeś cokolwiek dzieciorobom i patologii? Czy za PO był nepotyzm? Czy PO zrujnowała służbę zdrowia, edukację, armię i przede wszystkim gospodarkę? Czy za PO było powszechne przyzwolenie na nienawiść? Czy PO zabierała kobietom prawa? Czy za PO byliśmy państwem wyznaniowym? NIE!!!!! Ale do takich jak ty to nigdy nie dotrze. W następnych wyborach kierując się nienawiścią zagłosujesz na PIS i będziesz bredzić jaka to PO nie była zła, bo nie dawali na patusów i mieliśmy bardzo dobre relacje z każdym.

W Wolterianin
-1 / 1

@andrkac Symetryzm to wymówka by wybielić jednych kosztem drugich. Coś na zasadzie - bo u was murzynów biją. To, że dwóch złodziei, którzy się nie lubią nazwiesz złodziejami, nie znaczy, że jesteś symetrystą. Poza tym ja nie mówię, że PiS jest dobry. Wiem, że jest zły. Jednak, to że jest zły nie znaczy, że ci co go nie lubią są dobrzy. Po prostu obie formacje reprezentują inny obraz zła.

@Cammax W żadnych wyborach nie głosuję kierując się nienawiścią więc w tym miejscu się mylisz.
To czy PO było gorsze czy nie, to kwestia subiektywna. Prawda jest niestety taka, że różnica pomiędzy PiS i PO jest dużo mniejsza niż fanatycy PO i PiS są w stanie przyznać. Mogę się zgodzić z tym, że PiS to najgorszy rząd od czasów okupacji, ale PO wytrwale depcze mu po piętach. Poza tym Twoja wypowiedź wskazuje na to, że to raczej Ty kierujesz się nienawiścią, nie ja.
Nie wiem o co chodzi z tym odezwaniem się dzieciorobom i patologii, ale na większość Twoich pytań odpowiedź niestety brzmi TAK. Różnica jest tylko taka, że PiS dołożył kolejne cegiełki.
Co do PO i patusów to PO też im kasę dawało. Może trochę mniej, ale jak PiS chciało wprowadzić 500+, to kochane PO najpierw krzyczało, że nie ma kasy, a zaraz potem próbowało przelicytować PiS i obiecywało jeszcze więcej. A teraz? Jaki pomysł Twoje ukochane PO ma na Polskę? ***** ***? Faktycznie super program naprawczy, który wszystko zmieni.
Rozumiem, że kierując się nienawiścią w kolejnych wyborach znowu zagłosujesz na POPiS i potem dalej przez lata będziesz się zastanawiać czemu jest wciąż tak źle i być może wybierzesz nawet emigrację. Zastanawiam się tylko co musi się stać by ludzie tacy jak Ty zrozumieli, że wybierając pomiędzy dużym złem, a trochę mniejszym złem wciąż wybierają zło.
Przy tym wszystkim bawi mnie to, że zwolennicy PO plują na pisowców. Zwolennicy PiS plują na platfolmersów, a idole jednych i drugich mają ich tak samo gdzieś i spokojnie razem imprezują.
Zapomniałbym o małym drobiazgu. PO miało dobre relacje z innymi na takiej samej zasadzie jak niewolnik ma dobre relacje ze swoim właścicielem. PiS wprowadził tu tylko tą różnicę, że czasem groźnie kiwa palcem w bucie.

A andrkac
+3 / 3

@Wolterianin Toż właśnie piszę, że nie. PiS przekroczył wszelkie granice i pobił PO pod każdym względem jeśli chodzi i psucie i niszczenie. Ten obrazek nijak się ma do tematu.
Jeśli ktoś na zarzut w stronę PiS odpowiada "za PO było tak samo" to zwyczajnie kłamie. Nie było tak samo, za PiS jest znacznie gorzej.

M mieteknapletek
0 / 2

@Wolterianin
"Proponuję zacząć od czegoś takiego jak lista wstydu WPROST, która liczyła 500 nazwisk osób z platformy"
tak, nepotyzm byl jest i bedzie, natomaist kwestia jest jego skala
ty przytoczyles liste 500 nazwisk osob powiazanych z PO ktore dostaly stanowiska w panstwowych spolkach, media donosza o tym ze za rzadow pisu 100 osob to sam morawiecki wprowadzil, w rzeczywistosci jest ich znacznie wiecej (puls biznesu opublikowal liste 1000 nazwisk)

tak, obie partie robily zle, i trudno sie z tym niezgodzic, natomaist stawianie znaku rownosci miedzy partia ktora uprawiala nepotyzm a partia ktora obiecywala go ukrocic po czym go zwiekszyla nie ma nic wspolnego z symetryzmem

Cammax
-1 / 3

@Wolterianin jeżeli komuś się nie chce pracować, to dla niego każdy ustrój inny niż socjalizm jest gorszy. Bez względu na to, czy mówimy o socjalistach z lewicy, czy narodowych socjalistach z PIS. W przypadku PIS dochodzi jeszcze skrajna ksenofobia i konserwatyzm. No i oczywiście fundamentalizm religijny. A za PO trzeba było pracować, bo nie było marnowania kasy na socjal.
Nie wiem, czy można mówić, że była wtedy równość i tolerancja, bo PIS i inne ONRy miały się świetnie. Ale za głoszenie nienawiści były kary. Dziś napady (fizyczne) na obcokrajowców to codzienność, a sprawcy nie ponoszą konsekwencji. Bo jest przyzwolenie na takie postawy. Żaden rząd takiego pozwolenia nie dawał.

Chodziło oczywiście o oddawanie kasy (autokorekta). Przeraża mnie jedno: teraz żeby pokonać PIS, to trzeba przebić ich obietnice, bo żadne argumenty do ich wyborców nie docierają. Fakt, jeśli ktoś serio chce naprawiać kraj, to powinien już przedstawiać program. Problem tylko w tym, że do wyborcy PIS dotrze tylko:
-"500 to za mało, 500 to za mało, teraz damy 1000!",
-"je**ć szkopów",
-"nienawiść za przeszłość ponad wszystko",
-"domagamy się walki z brukselskim okupantem. Nie będzie nam lewacka jewropa mówić w obcych językach, co mamy robić",
-"KK ponad wszystko".
Wszystko wyżej wymienione to program PIS. Wiadomo, nie wprost, bo wprost by nie przeszło, ale takie mają poglądy.

Myślisz, że każdy jest zadowolony, że musi głosować na PO, jeśli chce ratować kraj? Tylko PO może pokonać PIS (przynajmniej na ten moment). Jak zdelegalizują i rozliczą PIS, to w każdych kolejnych wyborach będzie można głosować na kogo się chce. Oprócz delegalizacji oczekuję też od nich wprowadzenia jakichś zabezpieczeń, żeby nigdy więcej nie było u nas totalitaryzmu i dyktatury jednego chorego oszołoma. W porównaniu do PIS, to tylko NSDAP była gorsza. Choć obie partie mają bardzo podobny program.

Wolę to niż wieczną wojnę z całym światem, sojusz z Orbanem i polexit. Taka polityka jest niebezpieczna. Może nawet doprowadzić do wojny. Jeśli PIS komuś ulega, to tylko Orbanowi. Zobacz, kiedyś PIS szczuło na Rosję. Orban jest prorosyjski i pewnie powiedział, że jak wspólnie opuścimy UE, to wchodzimy w sojusz z Rosją i Białorusią. No i PIS już przystopowało z rusofobią, ale jako tak relacji nadal nie odnowili. Teraz nasz "wróg" to: cała UE (oprócz Węgier), USA, Czechy, Izreal. Nawet Watykanowi już nie ulegają, bo papież Franciszek jednak poglądy bardziej pasujące do XXI wieku, a nie do XVII.

W Wolterianin
0 / 0

@andrkac @mieteknapletek Za PO nie było tak samo. Pod pewnymi względami było lepiej, pod pewnymi gorzej. Stawianie równości pomiędzy tymi partiami to głupota, a ocena która partia jest gorsza to sprawa indywidualna w zależności od tego na czym komuś bardziej zależy. Stawianie jednak sprawy na zasadzie PiS zły - PO dobre to zwyczajne negowanie rzeczywistości z którego nic dobrego nie wyjdzie, a licytacja, która partia jest gorsza pokazuje wyraźnie, że obie są złe.

@Cammax
Z pierwszymi dwoma akapitami w zasadzie się zgadzam (chociaż IMO tam przeceniasz zarówno PO jak i PiS) więc je pominę.
Nie wiem czy ludzie są zadowoleni głosując na PO żeby pokonać PiS. Wiem natomiast, że wygrana PO nic nie zmieni, a to o czym mówisz to mrzonki. PO nie zdelegalizuje PiSu i go nie rozliczy. Może co najwyżej jakąś płotkę wsadzą. Pamiętaj, że to dzięki PO prezydentem jest pan D. Gdyby PO nie zależało bardziej na swoim wizerunku niż na Polsce, to prezydentem byłby albo Hołownia, albo Kosiniak. To Schetyna wymyślając opozycję totalną dał pisowi wolną rękę w rządzeniu. Oczekujesz od PO zabezpieczeń przed totalitaryzmem po tym jak wyglądał powrót tuska na stołek bossa? Litości
PiS i polexit? Kolejne banialuki. PiS, co nawet potwierdził radzio sikorski, zrobił najwięcej ze wszystkich partii dla integracji europejskiej od traktatu lizbońskiego. Nie ma bardziej prounijnej partii w Polsce niż PiS co pokazują wyniki ich działań. Gadanie nic nie znaczy.
Co do zasady nie bronię innym wierzyć w bajki. Problemem z bajką, że głosowanie na PO przeciw PiS czy na PiS przeciw PO poprawi los Polski i Polaków jest to, że bardzo dużo to wszystkich mieszkańców Polski kosztuje. Skoro masz za dużo kasy to dalej wierz w tą bajkę. Ja w każdym razie nie zamierzam do tego ręki przykładać, chociaż niestety też będę musiał za to zapłacić.

J jerzy66
-5 / 11

Ciekawe, tylko na czym mają polegać te powiązania. To, że mianuje osoby jako premier? To chyba normalne, że ktoś kto czymkolwiek zarządza ma takie uprawnienia, a zwyczaj jest taki, że PO obsadza swoimi, a PiS swoimi ludźmi, brakuje tu trochę wyjaśnień, np. poprzednicy to były osoby nie obsadzone przez PO w czasie rządów PO itp.

Odpowiedz
V Vinyard
0 / 0

@jerzy66 samo mianowanie kogoś "powiązanego" na stanowisko jeszcze nie świadczy o nepotyzmie. Nepotyzm w pełni jest dopiero wtedy, kiedy ta mianowana osoba nie ma żadnych kompetencji wymaganych na danym stanowisku / w danej branży.
Ludzie są tylko ludźmi i trudno się dziwić, że ktoś poleca swojego znajomego do pracy jak dowiaduje się, że się zwolniło miejsce.
Ja też dałem znać koledze, kiedy w firmie, w której pracowałem szukali jeszcze jednego programisty. Ale to dlatego, że tenże kolega również jest programistą i wiedziałem, że stanowisko jest w ramach jego faktycznych kompetencji (akurat i tak nie aplikował bo był na długim kontrakcie wtedy). Nie ściągałem do tej pracy kogoś, kto nie ma pojęcia o programowaniu. Widzisz różnicę?
Inaczej jest w przypadku PiS - oni pakują na stołki kogokolwiek, byle był "swój" i "zaufany". Za PO chociaż potrafili uzasadniać, że dany delikwent np. ma choćby licencjat w odpowiednim kierunku albo pracował w branży x lat. Za czasów PO można było jedynie zarzucać, że rekrutacja nie przebiegała całkowicie obiektywnie a i to ciężko było udowodnić. A w PiS? Wystarczy spojrzeć kogo chcieli wsadzić na szefa związku siatkówki - gościa, który ze sportem ma tyle wspólnego co 90% obywateli - lubi, ogląda w tv i kibicuje "naszym". Kompetencje w zarządzaniu - żadne, kompetencje w sporcie jako takim - żadne, jakaś wartość dodana typu kontakty w branży (władze klubów, szkoleniowcy) - żadne. No ale jest w PiS - nadaje się. Tuskowi dziennikarz tvp chciał wmówić, że praca jego syna w ZTM w Gdańsku to nepotyzm. A tu się okazuje, że po pierwsze młody Tusk ma kompetencje - kierunkowe studia, kilka(naście) lat w branży transportu (jako dziennikarz i właściciel firmy transportowej), a po drugie nie trafił na żadne stanowisko za miliony tylko pracuje jako specjalista z pensją ok. 4tys. brutto. Gdyby Tusk postępował tak jak PiSowcy to młody byłby szefem na całe województwo i zarabiałby kilkaset tysięcy rocznie. Taka to właśnie różnica między nepotyzmem POwskim i PiS.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 September 2021 2021 8:07

V Vinyard
0 / 0

@jerzy66 jednej zasadniczej informacji nie ma na tej liście: jakim wykształceniem i doświadczeniem legitymowała się dana osoba.
Nie neguję, że preferowanie "swoich" jest w rekrutacji "etycznie podejrzane", ale jest niestety powszechną praktyką, np. w formie tzw. rekrutacji wewnętrznej.
Nie mam zbytniego problemu z tym, że ktoś jest "znajomy" jeśli ma kwalifikacje na dane stanowisko.
Tak jak napisałem wyżej: prawdziwy nepotyzm jest wtedy, kiedy się zatrudnia "swojego" tylko za jego "swojość" przy braku jakichkolwiek kwalifikacji, bo to jest działaniem na szkodę firmy.

W Wreckedge
+4 / 6

Co tu komentować? Przecież Jak się na to patrzy widać, że to są osoby przydzielane do funkcji bez znajomości zagadnień rynkowych danych instytucji, bez doświadczenia i jedynie po to by wepchnąć swojaka.

Odpowiedz
mygyry87
0 / 4

Powiem to co zawsze. To jest bez różnicy kto jest czyim znajomym czy z rodziny, każdy w każdej firmie zatrudnia osoby którym ufa i które zna. Problem jest wtedy, gdy znajomości wygrywają ze zdolnościami, jedno drugiego nie wyklucza, ale dla mnie są ważniejsze efekty pracy a takie czy inne koneksje mam w nosie.

Odpowiedz
K Knihtee
0 / 0

Problem jest to że nikt za to nie ponosi odpowiedzialności. Uczciwie mówiąc przecież często może być tak że ktoś z rodziny albo znajomy okaże się w danej chwili dobrym wyborem bo mu ufamy i znajmy jego życiorys. Grunt tylko żeby istniał uczciwy system rozliczania decyzji rządzących. I za straty poniesie ktoś surowe konsekwencje.

Odpowiedz