@Hitek13 Coś mi się wydaje, że to wcale nie jest 3895 na rękę. Nie bez powodu podali dwa konkretne miesiące i to takie które kojarzą się z zakupami. To jest pewnie 3 klocki, a te 895 to jakieś przedświąteczne i blackfridayowe nadgodziny.
Januszem zostanie ten, kto nie doczyta do końca.
Oferta jest szczera. Nie byłaby takową, gdyby pracownik o "gwiazdce" dowiedział się podczas rozmowy kwalifikacyjnej albo w momencie zatrudnienia.
@Chung "listopad, grudzień" - szczyt wysyłkowy, i słowa "zgodnie z regulaminem wynagrodzeń". To mi wystarczy, by mieć podejrzenia graniczące z pewnością, że nie jest to płaca podstawowa.
@Chung Regulamin wynagrodzeń jest załącznikiem do umowy o pracę i określa np stawki za nadgodziny, np praca w w dni wolne od pracy - +100%, nadgodziny w tygodniu +50% (to są minima z kodeksu pracy, jeśli się nie mylę).
@J_R Nie spotkałem się z nieustawowymi stawkami za nadgodziny. Nigdy i nigdzie (może takie są, ale nie sądzę że są w Media Expert). "standardowe" nadgodziny to +50%. W godzinach nocnych (22-06) i w Niedziele i święta jest +100%. To się nie sumuje, czyli praca nocna w niedziele w święto (np Wielkanoc) to również +100%.
@egoiste Czas to też mienie. Gwiazdka to oszustwo. Tylko takie społecznie akceptowane przez zdemoralizowane k rwy. Pewnie jesteś takim, co to się śmieje z siebie, jak dał się gwiazdką wydymać na czas lub kasę.
@J_R Nie, czas to nie mienie. Przestań falandyzować. Powołujesz się na prawo, tu są pewne ramy interpretacji i istniejące orzecznictwo, które nie zmienią się tylko dlatego że ty chcesz aby tak było.
Jeżeli gwiazdka to oszustwo to dawaj, pozywaj, składaj doniesienia do prokuratury. Zobaczymy ile procesów wygrasz.
@egoiste Widzę, że chyba nie ogarniasz, co mam na myśli. Nie jestem prawnikiem, ot powołuje się na artykuł o oszustwie.
Oczywiście profesorowie prawa kombinują jak tu ratować swoich klientów przed odpowiedzialnością i rozwadniają pojęcie honoru i elementarnej uczciwości. Największą wadą ludzi jest to, że nie wiedzą, kiedy na taczki wrzucać takich ludzi.
I ty już też jesteś zepsuty tym rozwadnianiem. Ehh, szkoda czasu na ten burdel.
@J_R Powołałeś się na przepis który nie ma zastosowania, bo go po prostu nie rozumiesz. Nie ma tu nic z rozwadniania. Może to nie jest tak, że wszystko co nie mieści ci się w głowie jest przez kogoś rozwodnione? To jest akurat wygodne uznać sobie że z tym czego nie rozumiemy musi być coś nie tak.
I nie, profesorowie prawa w ogóle nie debatują nad honorem, bo to nie jest pojęcie z zakresu prawa. Ty po prostu rozumujesz na prostackim poziomie, z tym honorem, wywożeniem na taczkach... jakbym słyszał rozmowę roboli popijających tanie piwo w autobusie.
@J_R Tak się składa, że ja akurat czytam umowy przed podpisaniem, zwłaszcza gwiazdki i drobne druczki. Ale jakbym coś przeoczył to tak, pretensję mogę mieć jedynie do siebie. Tak samo jak dostając mandat za przekroczenie prędkości.
@J_R W jaki sposób jest to "oszukiwanie" ludzi? To że niektórzy ludzie są zbyt głupi aby przeczytac umowę ze zrozumieniem, nie oznacza, że ktoś ich oszukał. Co niektórzy w ogóle nic nie rozumieją z oficjalnego języka, to też uznamy za oszustwo? A umowy będziemy robili z formie galerii memów?
A moralność to ja akurat mam w głebokim poważaniu.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 11 October 2021 2021 18:06
Czyli, Pi razy oko jakieś 3800 z groszami. Dla jednego mało, dla innego spełnienie marzeń. Nie oceniam.
Bardziej istotne są konsekwencje. Operator odpowiada materialnie i karnie za skutki ewentualnego wypadku. Pracodawcy, mają bardzo różne podejście do tej kwestii. Są tacy co pokrywają straty np. zniszczonego towaru, czy wózka, ale nie brakuje takich, co egzekwują zwrot do ostatniego grosza.
O wypadkach z udziałem ludzi nawet nie wspomnę.
Jednak to nadal 5400 brutto czyli 3895 zł na rękę. To tylko operator wózka widłowego.
Odpowiedz@Hitek13 Coś mi się wydaje, że to wcale nie jest 3895 na rękę. Nie bez powodu podali dwa konkretne miesiące i to takie które kojarzą się z zakupami. To jest pewnie 3 klocki, a te 895 to jakieś przedświąteczne i blackfridayowe nadgodziny.
@Hitek13 Praca trzy zmianowa po 8h lub dwu po 12h, możliwe również że praca w weekendy więc słabo to wygląda...
Januszem zostanie ten, kto nie doczyta do końca.
OdpowiedzOferta jest szczera. Nie byłaby takową, gdyby pracownik o "gwiazdce" dowiedział się podczas rozmowy kwalifikacyjnej albo w momencie zatrudnienia.
@Ashardon Nie jest szczera. Szczera by była, jakby była podana zgodnie ze standardami. Czyli za miesiąc z 40 godzinnym tygodniem pracy.
A ja w tym węszę, że to z nadgodzinami dochodzącymi do 20 tygodniowo.
@J_R Na jakiej podstawie? Jedyne co widzę, to że to wynagrodzenie za 2 miesiące.
@Chung "listopad, grudzień" - szczyt wysyłkowy, i słowa "zgodnie z regulaminem wynagrodzeń". To mi wystarczy, by mieć podejrzenia graniczące z pewnością, że nie jest to płaca podstawowa.
@J_R a "zgodnie z regulaminem wynagrodzeń" to nie jest przypadkiem UOP? Ja bym tak zakładał.
@Chung Regulamin wynagrodzeń jest załącznikiem do umowy o pracę i określa np stawki za nadgodziny, np praca w w dni wolne od pracy - +100%, nadgodziny w tygodniu +50% (to są minima z kodeksu pracy, jeśli się nie mylę).
@J_R Nie spotkałem się z nieustawowymi stawkami za nadgodziny. Nigdy i nigdzie (może takie są, ale nie sądzę że są w Media Expert). "standardowe" nadgodziny to +50%. W godzinach nocnych (22-06) i w Niedziele i święta jest +100%. To się nie sumuje, czyli praca nocna w niedziele w święto (np Wielkanoc) to również +100%.
Drobny druczek powinien być podstawą do orzeczenia maksymalnego wymiaru kary z Art. 286 KK
Odpowiedz@J_R Ty weź sobie doczytaj ten art. 286. Gdzie tu jest w ogóle jakiekolwiek rozporządzanie mieniem, a tylko i wyłącznie tego dotyczy ten przepis.
@egoiste Czas to też mienie. Gwiazdka to oszustwo. Tylko takie społecznie akceptowane przez zdemoralizowane k rwy. Pewnie jesteś takim, co to się śmieje z siebie, jak dał się gwiazdką wydymać na czas lub kasę.
@J_R Nie, czas to nie mienie. Przestań falandyzować. Powołujesz się na prawo, tu są pewne ramy interpretacji i istniejące orzecznictwo, które nie zmienią się tylko dlatego że ty chcesz aby tak było.
Jeżeli gwiazdka to oszustwo to dawaj, pozywaj, składaj doniesienia do prokuratury. Zobaczymy ile procesów wygrasz.
@egoiste Widzę, że chyba nie ogarniasz, co mam na myśli. Nie jestem prawnikiem, ot powołuje się na artykuł o oszustwie.
Oczywiście profesorowie prawa kombinują jak tu ratować swoich klientów przed odpowiedzialnością i rozwadniają pojęcie honoru i elementarnej uczciwości. Największą wadą ludzi jest to, że nie wiedzą, kiedy na taczki wrzucać takich ludzi.
I ty już też jesteś zepsuty tym rozwadnianiem. Ehh, szkoda czasu na ten burdel.
@J_R Powołałeś się na przepis który nie ma zastosowania, bo go po prostu nie rozumiesz. Nie ma tu nic z rozwadniania. Może to nie jest tak, że wszystko co nie mieści ci się w głowie jest przez kogoś rozwodnione? To jest akurat wygodne uznać sobie że z tym czego nie rozumiemy musi być coś nie tak.
I nie, profesorowie prawa w ogóle nie debatują nad honorem, bo to nie jest pojęcie z zakresu prawa. Ty po prostu rozumujesz na prostackim poziomie, z tym honorem, wywożeniem na taczkach... jakbym słyszał rozmowę roboli popijających tanie piwo w autobusie.
@egoiste Dalej nie odpowiadasz na istotniejszą kwestię: jak dasz się wydymać na drobny druczek albo gwiazdkę, to śmiejesz się z siebie, że dałeś się?
@J_R Tak się składa, że ja akurat czytam umowy przed podpisaniem, zwłaszcza gwiazdki i drobne druczki. Ale jakbym coś przeoczył to tak, pretensję mogę mieć jedynie do siebie. Tak samo jak dostając mandat za przekroczenie prędkości.
@egoiste I dlatego jesteś moralnie zepsuty. Akceptujesz taką formę oszukiwania i wykorzystania ludzi jako normalną i dobrą. Ja nie.
@J_R W jaki sposób jest to "oszukiwanie" ludzi? To że niektórzy ludzie są zbyt głupi aby przeczytac umowę ze zrozumieniem, nie oznacza, że ktoś ich oszukał. Co niektórzy w ogóle nic nie rozumieją z oficjalnego języka, to też uznamy za oszustwo? A umowy będziemy robili z formie galerii memów?
A moralność to ja akurat mam w głebokim poważaniu.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 October 2021 2021 18:06
@egoiste Może zrozumiesz, jak podpiszesz odpowiednio skomplikowaną umowę.
Na co oni liczą? Jeśli na ilość telefonów i zgłoszeń to trafili w 10.
OdpowiedzA później zdziwienie, że pracownicy kombinują w tym samym stylu...
OdpowiedzCzyli, Pi razy oko jakieś 3800 z groszami. Dla jednego mało, dla innego spełnienie marzeń. Nie oceniam.
OdpowiedzBardziej istotne są konsekwencje. Operator odpowiada materialnie i karnie za skutki ewentualnego wypadku. Pracodawcy, mają bardzo różne podejście do tej kwestii. Są tacy co pokrywają straty np. zniszczonego towaru, czy wózka, ale nie brakuje takich, co egzekwują zwrot do ostatniego grosza.
O wypadkach z udziałem ludzi nawet nie wspomnę.