Nasz kierowca miał pod siedzeniem półmetrowy kawał gumy, jakiś ni to wąż ogrodowy, ni to izolacja od czegoś. Jak się za głośno darliśmy, to wstawał, walił tym o podłogę jak pejczem (momentalnie była cisza) i groził, że nam tym tyłki spierze, jak się nie zamkniemy. Piękne czasy...
@Hostis_Humani_Generis phi, miastowy... na wiosce nie mieliśmy szkoły, musieliśmy dojechać 5 km. Mieliśmy nie tylko autobus, ale i panią opiekunkę, która dorabiała sobie do pensji pani ze świetlicy. I która nota bene miała nas gdzieś, bo przecież jakby nas umiała utrzymać w ryzach, to kierowca nie musiałby grozić nam tym kablem.
@hoborg Miastowy? A bez pogardy to nie łaska? oj gdyby nie komuna to bym Cię mógł wychłostać chłopku a o szkole to byś mógł zapomnieć, na pole odrabiać pańszczyznę byś dymał.
@Hostis_Humani_Generis to było żartobliwie, a nie pogardliwie. I nie jestem chłopkiem tylko nieco wrednym babskiem. I gdyby nie komuna i wcześniejsze zniesienie tytułów szlacheckich, byłabym bodajże hrabianką, więc chłostę pozostaw w swoich nieprzyzwoitych marzeniach.
Masz tu jeszcze kilka emotek, powklejaj sobie co drugie zdanie, może będzie mniej spiny ;-) :-) :o) :D xd
@hoborg Ja byłbym nie bodajże ale na pewno. Pochodzę z rodziny von Hutten- Czapskich. h. Leliwa i zaw. "Vitam Patriae Honorem Nemini". Tak, hrabią. Niemniej jednak przepraszam że obraziłem Panią, primo: myślałem iż jest Pani mężczyzną, nie ujmując Pani kobiecości bowiem nie widzę twarzy, zdjęcia żadnego (czego nie oczekuję), a nick nic mi nie powiedział, w Pani profilu, płci również nie znajduję. Proszę zrozumieć, poczułem się obrażony ze względu że i czasy takie i ludzie kiedy piszą tego typu... można by rzec... sarkazm... lub jego pochodną... zwykle robią to z pogardy, walka między miastem a wsią, kobietami a mężczyznami, czarnymi a białymi, rudymi a resztą świata, jest okropna i ekstraordynaryjnie oburza mnie kiedy ktoś ocenia inną osobę z tak błahych powodów.
Jeśli jednak nie miała Pani nic złego na myśli to przepraszam i proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny. Pozdrawiam.
@Hostis_Humani_Generis ukłony dla Pana hrabiego, z tej strony hrabianka herbu Nałęcz. Tak przynajmniej wynika z dochodzenia, jakie przeprowadził mój rodzic, bo mnie to nie bardzo interesuje - po fruktach poznaje się drzewo, zatem milszy mi człek ogładny, choćby chłopskiego pochodzenia, niż princ bez manier i szacunku. Proszę wybaczyć brak innych danych, w tym nazwiska, ale w internecie chciałabym pozostać anonimowa. Absolutnie nie mam Panu za złe ani pomyłki w płci, ani komentarza. Sama popadam często w sarkazm, a jednocześnie mam wstręt do wszechobecnych emotek, co z kolei utrudnia innym rozpoznanie ironii i sprawia u czytelnika wrażenie pogardy - mea culpa, postaram się poprawić. Przepraszam, jeśli poczuł się Pan urażony.
Jednocześnie cieszę się z zawartej znajomości. Również pozdrawiam.
U nas, za swoją pensję, musiałby wozić najwyżej trójkę dzieci...:P
OdpowiedzNasz kierowca miał pod siedzeniem półmetrowy kawał gumy, jakiś ni to wąż ogrodowy, ni to izolacja od czegoś. Jak się za głośno darliśmy, to wstawał, walił tym o podłogę jak pejczem (momentalnie była cisza) i groził, że nam tym tyłki spierze, jak się nie zamkniemy. Piękne czasy...
Odpowiedz@hoborg Mieliście kierowcę w szkole? Boże... nie widziałem, że w Polsce jest takie coś jak autobus szkolny... Boże... jak w amerykańskich bajkach...
@Hostis_Humani_Generis phi, miastowy... na wiosce nie mieliśmy szkoły, musieliśmy dojechać 5 km. Mieliśmy nie tylko autobus, ale i panią opiekunkę, która dorabiała sobie do pensji pani ze świetlicy. I która nota bene miała nas gdzieś, bo przecież jakby nas umiała utrzymać w ryzach, to kierowca nie musiałby grozić nam tym kablem.
@hoborg Miastowy? A bez pogardy to nie łaska? oj gdyby nie komuna to bym Cię mógł wychłostać chłopku a o szkole to byś mógł zapomnieć, na pole odrabiać pańszczyznę byś dymał.
@Hostis_Humani_Generis to było żartobliwie, a nie pogardliwie. I nie jestem chłopkiem tylko nieco wrednym babskiem. I gdyby nie komuna i wcześniejsze zniesienie tytułów szlacheckich, byłabym bodajże hrabianką, więc chłostę pozostaw w swoich nieprzyzwoitych marzeniach.
Masz tu jeszcze kilka emotek, powklejaj sobie co drugie zdanie, może będzie mniej spiny ;-) :-) :o) :D xd
@hoborg Ja byłbym nie bodajże ale na pewno. Pochodzę z rodziny von Hutten- Czapskich. h. Leliwa i zaw. "Vitam Patriae Honorem Nemini". Tak, hrabią. Niemniej jednak przepraszam że obraziłem Panią, primo: myślałem iż jest Pani mężczyzną, nie ujmując Pani kobiecości bowiem nie widzę twarzy, zdjęcia żadnego (czego nie oczekuję), a nick nic mi nie powiedział, w Pani profilu, płci również nie znajduję. Proszę zrozumieć, poczułem się obrażony ze względu że i czasy takie i ludzie kiedy piszą tego typu... można by rzec... sarkazm... lub jego pochodną... zwykle robią to z pogardy, walka między miastem a wsią, kobietami a mężczyznami, czarnymi a białymi, rudymi a resztą świata, jest okropna i ekstraordynaryjnie oburza mnie kiedy ktoś ocenia inną osobę z tak błahych powodów.
Jeśli jednak nie miała Pani nic złego na myśli to przepraszam i proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny. Pozdrawiam.
@Hostis_Humani_Generis ukłony dla Pana hrabiego, z tej strony hrabianka herbu Nałęcz. Tak przynajmniej wynika z dochodzenia, jakie przeprowadził mój rodzic, bo mnie to nie bardzo interesuje - po fruktach poznaje się drzewo, zatem milszy mi człek ogładny, choćby chłopskiego pochodzenia, niż princ bez manier i szacunku. Proszę wybaczyć brak innych danych, w tym nazwiska, ale w internecie chciałabym pozostać anonimowa. Absolutnie nie mam Panu za złe ani pomyłki w płci, ani komentarza. Sama popadam często w sarkazm, a jednocześnie mam wstręt do wszechobecnych emotek, co z kolei utrudnia innym rozpoznanie ironii i sprawia u czytelnika wrażenie pogardy - mea culpa, postaram się poprawić. Przepraszam, jeśli poczuł się Pan urażony.
Jednocześnie cieszę się z zawartej znajomości. Również pozdrawiam.
I każdemu kupił to, co ten dzieciak chciał?
OdpowiedzKu wa, w październiku????????
Odpowiedz