@BOFH @Bimbol Najpierw trzeba by zapytać autora czy wie jak Gollum zdobył pierścień, który jak twierdzi został mu skradziony. Wtedy okaże się, że Gollum, czyli Sméagol wcale nie był właścicielem Pierścienia. Pierścień miał tylko jednego Pana i tylko do niego należał, był nim Sauron, który stracił go w wojnie na rzecz Isildura. W wyniku kolejnych przygód (nie opisanych w książce) Isildur stracił pierścień, który przypadkiem na dnie rzeki znalazł Déagol, krewny i przyjaciel Sméagola. Sméagol gdy zobaczył pierścień od razu go zapragnął i w wyniku tego, w przypływie złości i pragnienia Jedynego Pierścienia zabił Déagola i zabrał mu pierścień. Tak zaczyna się przygoda Golluma. Później znalazcą Pierścienia był Bilbo Baggins, który wyruszył na wyprawę do Samotnej Gory z drużyną Torina Dębowej Tarczy. Piszę znalazcą, bo on jego znalazł. Pierścień wypadł Gollumowi, a on przypadkiem go znalazł, więc nie ma tutaj mowy o kradzieży, tym bardziej, że Pierścień należał tylko do Saurona i tylko do niego chciał wrócić. Jeżeli autorowi chodzi o Frodo Bagginsa i Samwise Gamgee to też się myli. Frodo dostał go od swojego krewnego i opiekuna Bilbo Bagginsa i razem z Samem przyjęli misję zniszczenia Pierścienia w ogniu w Górze Przeznaczenia, albowiem tylko tam mógł on być zniszczony. Co do próby zabicia Golluma to też jest nie prawda. Wiele razy darowano mu życie. Wiedzieli o nim już w Morii, tak samo jak śledził ich gdy spływali w dół rzeki Anduiny. Później Frodo uratował go gdy mierzyli do niego ludzie z Leśnej Straży. Jedynie Sam nigdy mu nie ufał, lecz nigdy nie próbował go zabić.
Widzę że podśmiechujki z bohaterów "Władcy Pierścieni" to dla ciebie grzech śmiertelny :)
Ale demot przedstawia punkt widzenia Golluma, a skoro jesteś takim fanem to powinieneś wiedzieć że z punktu widzenia Golluma Baggins był złodziejem. A Gollum tak długo usprawiedliwiał sam siebie ze swojej zbrodni że uwierzył iż jest właścicielem pierścienia i że dostał swój ssskarb w orezencie na urodziny.
@Bimbol Tu nie chodzi o podśmiechujki tylko o zgodność z fabułą :) Jestem fanem i dlatego nie zgadzam się z Tobą. Idąc tym tokiem myślenia, z punktu widzenia Saurona...
@JestemRolnik
Punkt widzenia Golluma jest jak najbardziej zgodny z fabułą: Gollum wielokrotnie nazywał Bilba złodziejem. A to że sam był złodziejem i mordercą niczego w tej kwestii nie zmienia.
a ja mam odwrotnie, 0 rachunków, pół życia samemu, nikt nie zawraca doopy, jesz co chcesz - świeża rybka, króliczki, cały czas na na łonie natury 0 pracy, 0 internetu, i ciuchów nikt nie ocenia...
PS i umierasz najszczęśliwszy na świecie
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 28 October 2021 2021 12:12
Mało znasz Władcę Pierścieni, skoro twierdzisz, że "małe gnojki" chciały go okrasc i zabić.
Odpowiedz@JestemRolnik
No dobra, okradły go.
@JestemRolnik
No właśnie. To był jeden mały gnojek i już go okradł.
@BOFH @Bimbol Najpierw trzeba by zapytać autora czy wie jak Gollum zdobył pierścień, który jak twierdzi został mu skradziony. Wtedy okaże się, że Gollum, czyli Sméagol wcale nie był właścicielem Pierścienia. Pierścień miał tylko jednego Pana i tylko do niego należał, był nim Sauron, który stracił go w wojnie na rzecz Isildura. W wyniku kolejnych przygód (nie opisanych w książce) Isildur stracił pierścień, który przypadkiem na dnie rzeki znalazł Déagol, krewny i przyjaciel Sméagola. Sméagol gdy zobaczył pierścień od razu go zapragnął i w wyniku tego, w przypływie złości i pragnienia Jedynego Pierścienia zabił Déagola i zabrał mu pierścień. Tak zaczyna się przygoda Golluma. Później znalazcą Pierścienia był Bilbo Baggins, który wyruszył na wyprawę do Samotnej Gory z drużyną Torina Dębowej Tarczy. Piszę znalazcą, bo on jego znalazł. Pierścień wypadł Gollumowi, a on przypadkiem go znalazł, więc nie ma tutaj mowy o kradzieży, tym bardziej, że Pierścień należał tylko do Saurona i tylko do niego chciał wrócić. Jeżeli autorowi chodzi o Frodo Bagginsa i Samwise Gamgee to też się myli. Frodo dostał go od swojego krewnego i opiekuna Bilbo Bagginsa i razem z Samem przyjęli misję zniszczenia Pierścienia w ogniu w Górze Przeznaczenia, albowiem tylko tam mógł on być zniszczony. Co do próby zabicia Golluma to też jest nie prawda. Wiele razy darowano mu życie. Wiedzieli o nim już w Morii, tak samo jak śledził ich gdy spływali w dół rzeki Anduiny. Później Frodo uratował go gdy mierzyli do niego ludzie z Leśnej Straży. Jedynie Sam nigdy mu nie ufał, lecz nigdy nie próbował go zabić.
@JestemRolnik
Bilbo jak zabierał pierścień, to wiedział, że jest Golluma, a mimo to go zabrał. To się kradzież nazywa.
Widzę że podśmiechujki z bohaterów "Władcy Pierścieni" to dla ciebie grzech śmiertelny :)
Ale demot przedstawia punkt widzenia Golluma, a skoro jesteś takim fanem to powinieneś wiedzieć że z punktu widzenia Golluma Baggins był złodziejem. A Gollum tak długo usprawiedliwiał sam siebie ze swojej zbrodni że uwierzył iż jest właścicielem pierścienia i że dostał swój ssskarb w orezencie na urodziny.
@Bimbol Tu nie chodzi o podśmiechujki tylko o zgodność z fabułą :) Jestem fanem i dlatego nie zgadzam się z Tobą. Idąc tym tokiem myślenia, z punktu widzenia Saurona...
@BOFH Gollum nie był właścicielem pierścienia.
@JestemRolnik
Punkt widzenia Golluma jest jak najbardziej zgodny z fabułą: Gollum wielokrotnie nazywał Bilba złodziejem. A to że sam był złodziejem i mordercą niczego w tej kwestii nie zmienia.
Czyli jesteś tak stary, że masz już zaniki pamięci? Faktycznie, kiepsko z tobą.
OdpowiedzOn z tych, którzy bronili by zombie przed okrucieństwem ze strony ludzi.
Odpowiedza ja mam odwrotnie, 0 rachunków, pół życia samemu, nikt nie zawraca doopy, jesz co chcesz - świeża rybka, króliczki, cały czas na na łonie natury 0 pracy, 0 internetu, i ciuchów nikt nie ocenia...
PS i umierasz najszczęśliwszy na świecie
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 October 2021 2021 12:12
Odpowiedz