Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
145 168
-

Zobacz także:


DonSalieri
+1 / 5

Pijesz do przemówienia Becka, który jako pierwszy sprzeciwił się Hitlerowi?

Odpowiedz
okiem_inteligenta
-1 / 5

@DonSalieri Pierwsi sprzeciwili się Czechosłowacy, lecz ich kraj nie miał szans i został szybko zajęty, ale na 2 fronty nikt nie wygrał jeszcze.

DonSalieri
0 / 2

Przecie Czechosłowację zajął bez jednego wystrzału, na mocy układu monachijskiego. I to zgodnie z prawem międzynarodowym

E El_Polaco
+6 / 8

Wg aktualnej narracji historycznej polskimi bohaterami są Józef Beck, który przez swoje decyzje wciągnął Polskę w walkę z dwoma wrogami, marszałek Rydz-Śmigły, który kompletnie nie przygotowywał armii na wojnę z Niemcami i generał Władysław Sikorski, naczelny dowódca polskich sił zbrojnych i premier RP na uchodźstwie, twórca koncepcji kapitału krwi, czyli Polacy będą przelewać krew na wszystkich frontach i w Polsce (w tym cywile), a zachód po wojnie nam się odwdzięczy za miliony ofiar.

Naprawdę nie wiem, czy pomysł Sikorskiego nazwać idealizmem czy debilizmem. Chyba oba.

Polityka międzynarodowa tak nie działa i nigdy nie działała. Pora zrezygnować z myślenia życzeniowego i zrozumieć reguły gry, bo jesteśmy na dobrej drodze do kolejnej katastrofy.

Odpowiedz
Fragglesik
-3 / 5

@okiem_inteligenta Kwintesencja braku rozumienia historii jako takiej i braku podstawowej wiedzy o tym, że: 1. Mądrzenie się o tym co "powinno się zrobić" jak minęło 80 do 1800 lat i zna się już wyniki podjętych działań. 2. Uważanie, że ktoś w historii był głupi, bo nie przewidział kolejnych ruchów jakie nastąpiły, choć nie miał jak obrażający wiedzy co nastąpi. 3. Proponowanie "właściwych" rozwiązań, choć ani nie wiadomo, czy byłyby one właściwe i czy odniosłyby taki skutek jak chce mądrzący się. 4. Nie docenianie skutków mentalnych przegranych spraw i przegranych bitew, wojen, powstań na "tkance świata" i w kulturze i pamięci świata, pozwalających na późniejsze urzeczywistnienie tego, co chciano osiągnąć właśnie poprzez pamięć i przedarcie się do osnowy, historii i pamięci świata poprzez czyny wystąpienia zbrojne, nawet te przegrane. 5. Zachowywanie świadomości narodowej przez takie wystąpienia, a nie przez "wspólną pracę" ręka w rękę z okupantem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 November 2021 2021 20:17

Odpowiedz
hoost
-2 / 2

@okiem_inteligenta Emocje nad pragmatyzmem od zawsze po dziś dzień

Odpowiedz
I Ignus
+3 / 3

napisane na cześć Cara swoją drogą...

Tego się powinno uczyć dzieci:

,,Miejmy nadzieję!… nie tę lichą, marną,
Co rdzeń spruchniały w wątły kwiat ubiera,
Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno
Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.

Miejmy nadzieję!… nie tę chciwą złudzeń,
Ślepego szczęścia płochą zalotnicę,
Lecz tę, co w grobach czeka dnia przebudzeń,
I przechowuje oręż i przyłbicę.

Miejmy odwagę!… nie tę jednodniową,
Co w rozpaczliwem przedsięwzięciu pryska,
Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową
Nie da się zepchnąć z swego stanowiska.

Miejmy odwagę!… nie tę tchnącą szałem,
Która na oślep leci bez oręża,
Lecz tę, co sama niezdobytym wałem
Przeciwne losy stałością zwycięża.

Miejmy pogardę dla wrzekomej sławy,
I dla bezprawia potęgi zwodniczej,
Lecz się nie strójmy w płaszcz męczeństwa krwawy,
I nie brząkajmy w łańcuch niewolniczy.

Miejmy pogardę dla pychy zwycięskiej,
I przyklaskiwać przemocy nie idźmy!
Ale nie wielbmy poniesionej klęski,
I ze słabości swojej się nie szczyćmy.

Przestańmy własną pieścić się boleścią,
Przestańmy ciągłym lamentem się poić:
Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią,
Mężom przystoi w milczeniu się zbroić…

Lecz nie przestańmy czcić świętości swoje,
I przechowywać ideałów czystość:
Do nas należy dać im moc i zbroję,
By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość. "

A. Asnyk

Odpowiedz
R Rydzykant
+1 / 1

Wiesz, patrząc w ten sposób całkiem niepotrzebne były protesty w latach 1956, 1968, 1970, 1976, 1980. Obywatele powinni położyć uszy po sobie i cierpliwie czekać.
Niepotrzebne było Powstania Wielkopolskie, niemal zapomniane Powstanie Sejneńskie, Powstania Śląskie. Trzeba było czekać co o nas zadecydują inni.

Problemem nie jest gotowość obywateli do przelewania krwi za wolność. Faktycznym błędem jest koncentrowanie się na klęskach, a zapominanie o sukcesach. Czy protesty w obronie wolnych sądów oraz marsze Strajku Kobiet były niepotrzebne? Jeśli w to uwierzymy, PiS będzie nami rządził "do końca świata i o jeden dzień dłużej".

Odpowiedz