Zapewne gdy kupujesz prezerwatywy, wszyscy patrzą na Ciebie jak na zboczeńca. A co dopiero, gdy przez chwilę potrzymasz w ręce torebkę swojej kobiety...
Wiesz, moim zdaniem jesteś odrobinkę przewrażliwiony. Zapewniam, 99% ludzi nawet nie zauważa tego co robisz. Są zbyt zajęci sobą i swoimi zakupami.
Dla mnie tylko taki, że w ogóle się na nich nie znam, więc potrzebowałbym szczegółowych instrukcji, jakie dokładnie mam kupić albo na co zwracać uwagę.
@Rydzykant kiedyś potrzebowałem kolanka kanalizacyjnego. Fi 32mm, 90 stopni. A żeby narzeczona potem nie miała jeszcze większych problemów, to dałem jej drugie na wzór XD. Z ewentualnym poleceniem, że jak nie znajdzie, to ma złapać sprzedawcę pokazać to kolanko i powiedzieć "panie takie potrzebuję" XD.
A tam jak na bohatera, pewnie myślą jak to możliwe, że jego kobieta ciągle używa podpasek, kiedy są kubełki menstruacyjne. Tanie, wygodne i ekologiczne rozwiązanie.
@Maja123456 gdyby to była reklama to bym podała nazwę, a tak po prostu podzieliłam się swoim odkryciem bo do tej pory sama sobie się dziwie (i w sumie żałuje), że tak późno odkryłam ten wynalazek.
To raczej powód do wstydu, nie dumy. W katolickim kraju to świństwo powinno być nielegalne. Przecież Boguś powiedział: "Idźcie i ROZMNAŻAJCIE SIĘ". Jeśli Twoja kobieta jest w ciąży lub połogu to nie potrzebuje tego szataństwa. A jeśli nie zostaliście pobłogosławieni darem płodności, to możecie mieć pretensje tylko do siebie i swojego grzesznego sposobu życia...
@belzeq podczas połogu to trzeba mieć spory zapas podpasek. I nie wstyd kupować, wstydzić się powinni ci, co kradną podjedyncze sztuki z opakowań w sklepach
Rozejrzyj się. Nikt raczej nie zwraca na to uwagi, ludzie mają swoje życie.
Osobiście raz jeden patrzyłam na faceta z podpaskami jak na bohatera. Kolejka była spora, rozglądałam się z nudów, trafił się akurat facet, który widać instrukcji nie otrzymał, więc żeby jak najlepiej mimo wszystko wykonać powierzone zadanie, robił szczegółowy wywiad z pracownicą sklepu na temat wszelkiego typu podpasek. Traf chciał, że gość wybrawszy już podpaski stanął bezpośrednio za mną, spojrzałam z ciekawości, jakie to podpaski wygrały plebiscyt, facet za to spojrzał na mnie, spojrzał na kasjerkę, na trzymane w garści podpaski i stwierdził "wiedzą panie co... To ja jeszcze pójdę po czekoladki..." Typie, szacun do dziś.
Kilka lat temu, w pracy kumpel był tak czegoś mega pewny, że założył się ze mną, że on ma racje. Powiedział, że może założyć się o najgorsze coś do zrobienia. Przegrał i musiał w Piątek w godzinach popołudniowych w sklepie Rosmann pytać laski z obsługi o tampony. Teksty, które musiał powiedzieć to w stylu "jak mam dobrać tampon dla dziewczyny? Chodzi o wzsrost, aktywność seksualną? Ogólnie jaki tampon jej się może zmieścić" Nigdy nie wiedziałem czegoś takiego, kumpel był czerwony, ekspedienkta była czerwona, a wszyscy obok po cichaczu się śmiała i słuchała gumowym uchem.
@Gorinobu Ale bzdury! Ile wy macie lat tak naprawde? 15? Ze czerwienicie sie jak rozmawiacie o tamponach? I kasjerka nie zaczerwienilaby sie, tylko spytala o wiek i w ten sposob polecila rozmiar.
Nie raz kupowałem podpaski. I nie czułem absolutnie rzadnego wstydu ani konsternacji. Przy kasie daję do skasowania jak każdy inny towar. Dla wszystkich facetów nie powinien to być powód do zażenowania.
A przypomnij nam kto tworzy problemy w Twojej głowie ?
Wiesz co najwyżej ludzie o Tobie myślą jak kupujesz podpaski ? "Heh, co za matoł, 2 razy musiał dzwonić do baby, żeby upewnić się które kupić. I tak - 1 kasa otwarta, ja robię zakupy na tydzień i przez jego słabą pamięć będzie musiał stać za mną z tymi podpaskami i czteropakiem xD"
Zapewne gdy kupujesz prezerwatywy, wszyscy patrzą na Ciebie jak na zboczeńca. A co dopiero, gdy przez chwilę potrzymasz w ręce torebkę swojej kobiety...
OdpowiedzWiesz, moim zdaniem jesteś odrobinkę przewrażliwiony. Zapewniam, 99% ludzi nawet nie zauważa tego co robisz. Są zbyt zajęci sobą i swoimi zakupami.
Dla mnie tylko taki, że w ogóle się na nich nie znam, więc potrzebowałbym szczegółowych instrukcji, jakie dokładnie mam kupić albo na co zwracać uwagę.
Odpowiedz@El_Polaco
To jest raczej oczywiste. Gdybyś wysłał żonę do sklepu po śrubokręt, to też dałbyś Jej szczegółowe instrukcje, jakiego potrzebujesz.
@Rydzykant kiedyś potrzebowałem kolanka kanalizacyjnego. Fi 32mm, 90 stopni. A żeby narzeczona potem nie miała jeszcze większych problemów, to dałem jej drugie na wzór XD. Z ewentualnym poleceniem, że jak nie znajdzie, to ma złapać sprzedawcę pokazać to kolanko i powiedzieć "panie takie potrzebuję" XD.
A tam jak na bohatera, pewnie myślą jak to możliwe, że jego kobieta ciągle używa podpasek, kiedy są kubełki menstruacyjne. Tanie, wygodne i ekologiczne rozwiązanie.
OdpowiedzNie każdy może ich używać i nie każdy ma warunki do higienicznego opróżniania
@vetulae To jakas reklama? Bo tak brzmi. Szkoda, ze przypadkiem jeszcze nazwy firmy nie wrzuciles:/
@Maja123456 gdyby to była reklama to bym podała nazwę, a tak po prostu podzieliłam się swoim odkryciem bo do tej pory sama sobie się dziwie (i w sumie żałuje), że tak późno odkryłam ten wynalazek.
A jak jest kolejka to wszyscy sie roztepuja jak morze przed Mojzeszem.
OdpowiedzA to w ogóle jest jakiś problem?
OdpowiedzTo raczej powód do wstydu, nie dumy. W katolickim kraju to świństwo powinno być nielegalne. Przecież Boguś powiedział: "Idźcie i ROZMNAŻAJCIE SIĘ". Jeśli Twoja kobieta jest w ciąży lub połogu to nie potrzebuje tego szataństwa. A jeśli nie zostaliście pobłogosławieni darem płodności, to możecie mieć pretensje tylko do siebie i swojego grzesznego sposobu życia...
Odpowiedz@belzeq Trochę się mylisz - jeśli akurat jest w połogu to potrzebuje czas jakiś.
@belzeq podczas połogu to trzeba mieć spory zapas podpasek. I nie wstyd kupować, wstydzić się powinni ci, co kradną podjedyncze sztuki z opakowań w sklepach
Rozejrzyj się. Nikt raczej nie zwraca na to uwagi, ludzie mają swoje życie.
OdpowiedzOsobiście raz jeden patrzyłam na faceta z podpaskami jak na bohatera. Kolejka była spora, rozglądałam się z nudów, trafił się akurat facet, który widać instrukcji nie otrzymał, więc żeby jak najlepiej mimo wszystko wykonać powierzone zadanie, robił szczegółowy wywiad z pracownicą sklepu na temat wszelkiego typu podpasek. Traf chciał, że gość wybrawszy już podpaski stanął bezpośrednio za mną, spojrzałam z ciekawości, jakie to podpaski wygrały plebiscyt, facet za to spojrzał na mnie, spojrzał na kasjerkę, na trzymane w garści podpaski i stwierdził "wiedzą panie co... To ja jeszcze pójdę po czekoladki..." Typie, szacun do dziś.
@Rhanai W jakim mieście, jeśli można spytać?
Kilka lat temu, w pracy kumpel był tak czegoś mega pewny, że założył się ze mną, że on ma racje. Powiedział, że może założyć się o najgorsze coś do zrobienia. Przegrał i musiał w Piątek w godzinach popołudniowych w sklepie Rosmann pytać laski z obsługi o tampony. Teksty, które musiał powiedzieć to w stylu "jak mam dobrać tampon dla dziewczyny? Chodzi o wzsrost, aktywność seksualną? Ogólnie jaki tampon jej się może zmieścić" Nigdy nie wiedziałem czegoś takiego, kumpel był czerwony, ekspedienkta była czerwona, a wszyscy obok po cichaczu się śmiała i słuchała gumowym uchem.
Odpowiedz@Gorinobu Ale bzdury! Ile wy macie lat tak naprawde? 15? Ze czerwienicie sie jak rozmawiacie o tamponach? I kasjerka nie zaczerwienilaby sie, tylko spytala o wiek i w ten sposob polecila rozmiar.
Nie raz kupowałem podpaski. I nie czułem absolutnie rzadnego wstydu ani konsternacji. Przy kasie daję do skasowania jak każdy inny towar. Dla wszystkich facetów nie powinien to być powód do zażenowania.
Odpowiedz@szteker Wiesz, ja za pierwszym razem czułem lekką dumę, później już... po prostu kupowałem...
A przypomnij nam kto tworzy problemy w Twojej głowie ?
OdpowiedzWiesz co najwyżej ludzie o Tobie myślą jak kupujesz podpaski ? "Heh, co za matoł, 2 razy musiał dzwonić do baby, żeby upewnić się które kupić. I tak - 1 kasa otwarta, ja robię zakupy na tydzień i przez jego słabą pamięć będzie musiał stać za mną z tymi podpaskami i czteropakiem xD"