@rafik54321 problemem są mutacje. Wirus mutuje gdy może się namnażać, sprawdź jaki jest wskaźnik zaszczepienia ludności w krajach (rejonach) z których te mutacje się wywodzą :)
A może problemem są szczepionki mrna które zamiast uczyć układ odporności eliminacji całego wirusa, uczą tylko eliminacji jednej jego małej części. Wtedy wirus wystarczy że tylko odrobinę się zmieni, zmieni białko kolczaste i już po ptakach.
@rafik54321 musiałbym podpytać żony, ale logiczne się wydaje założenie że gdyby w porę zaszczepić odpowiednią część populacji i wyeliminować szczep zero, to kolejne nie zdążyłyby zmutować i rozprzestrzenić się na taką skalę. Poza mRNA mamy co najmniej dwie inne (Astra i J&J), które też niestety nie powstrzymują nowych mutacji. Niemniej, żeby doszło do zmiany musi taki wirus mieć gdzie się zmutować i namnażać (z błędami, co powoduje mutacje) bez ograniczeń.
A nie pomyślałeś właśnie że aby wyeliminować szczep zero, to musiałbyś mieć zaszczepione już 80-90% populacji w czasie powstawania pandemii? Ale to byłoby niewykonalne.
mRNA działa tylko i wyłącznie na jeden mały element. "Ubiera" komórkę ludzkiego ciała w białko charakterystyczne dla konkretnego szczepu wirusa. I tylko eliminacji tego jednego białka, uczy układ odpornościowy. Jeśli to białko zmieni się choć nieznacznie, cała szczepionka osiąga zerową skuteczność. Bo wirus wgl nie zostanie w porę rozpoznany.
Poza tym, które szczepionki są najpopularniejsze i jaką najwięcej osób zaszczepiono? Właśnie tymi mRNA. Więc użytych szczepionek inaktywowanych jest zbyt mało aby dały wymierny efekt, w stosunku do mRNA.
Zobacz że w Chinach używają wyłącznie szczepionek inaktywowanych a wyniki mają imponujące, jeśli chodzi o skuteczność walki z covidem.
Poza tym w przyszłym roku ma się pojawić szczepionka inaktywowana, ale zawierająca całego wirusa. Tu układ odpornościowy nie dość, że nauczy się eliminacji owego białka kolczatego, to jeszcze nauczy się walki z całym wirusem. Więc nawet jeśli wirus zmutuje sobie zewnętrzne białko, to układ odpornościowy ma dużo większe szanse wcześniej i skuteczniej rozpocząć walkę z wirusem utrudniając znacząco tworzenie się nowych wariantów.
Po prostu szczepionki mRNA są mało skuteczne i bardzo wrażliwe na nowe warianty. Są "zbyt dokładne" zbyt precyzyjne. Mogłyby się sprawdzić w przypadku np bakterii, ale nie wirusa.
@Gorgonek Biologiem nie jestem, do chemika też mi daleko, ale już w szkole podstawowej uczono mnie o tym, że szczepionki wirusowe nie mają sensu z uwagi na bardzo szybko postępujący proces mutacji wirusów. Szczepionki na grypę (wektorowe) były wykonywane w oparciu o przewidywany kierunek rozwoju tego wirusa - stąd różna ich skuteczność na przestrzeni lat - po prostu naukowcom udało się przewidzieć kierunek rozwoju wirusa w większym lub mniejszym stopniu. Dlatego nie widzę sensu szczepień na grypę, ani na covida szczepionkami AZ czy J&J. Zwłaszcza, że nie jest to zdezaktywowany wirus covid, a podobny w schemacie działania adenowirus pobrany od małp.
Aż tu nagle cud - szczepionka mRNA, która wg zapewnień producenta i rządu (dopiero w tym tygodniu zdjęto z gov.pl informację o tym, że każda ze szczepionek na covid w 100% zapobiega zachorowaniu, transmisji, ciężkiej hospitalizacji i śmierci z powodu covid) całkowicie wyeliminuje covida. No i się okazuje, że to wcale nie jest prawda, bo mimo cudownej technologii zaszczepieni nadal są nosicielami, także chorują i umierają.
Po drugie - szczepionka zawiera w sobie informację genetyczną. Na jej podstawie organizm zaczyna produkować "obce" białko, które następnie atakuje i uczy się je rozpoznawać. Tak napisali na stronach o szczepieniach. W jaki sposób niby potem to mRNA (czyli informacja genetyczna) znika z naszego organizmu? Jaki jest wpływ tej informacji genetycznej na nasz oryginalny kod DNA? Jaki jest wpływ tego "obcego" białka zanim zostanie zwalczone na nasz organizm? Odpowiedzi na te pytania ma dać faza testów, która jeszcze trwa i planowana jest do zakończenia (wg różnych informacji) w przyszłym lub jeszcze kolejnych latach. Poza tym - skoro atakowane jest tylko białko kolca wirusa, to jaka jest gwarancja skuteczności, gdy wirus zmieni kod swojego białka? Ano taka sama, jakbym sobie wstrzyknął placebo, czyli sól fizjologiczną. Że nie wspomnę o tym jaki będzie wpływ tych warunkowo dopuszczonych szczepionek na zdrowie populacji w najbliższych latach. Jeśli ktoś uważa, że 83500 zgonów (dane z 30.11.2021) z powodu covid na przestrzeni 2 lat (nieco ponad promil populacji rocznie) jest "śmiertelnym zagrożeniem" (ciekawe ile tak naprawdę jest tylko z tego powodu, a ile np. z powodu niewydolności krążeniowo oddechowej - najczęstszej przyczyny wpisywanej w akty zgonu - połączonej z pozytywnym wynikiem testu na covid) i się zaszczepił - to ok. Czemu jednak wyzywacie od "antyszczepów" ludzi posiadających wątpliwości co do samego preparatu, co do niejasności jego działania, nieznanych skutków długofalowych jego działania oraz co do "umycia rąk" od odpowiedzialności za działanie preparatu zarówno przez producentów, jak i przez rząd? Ludzi, którzy dobrowolnie narażają się na tego "śmiertelnego" wirusa, na którego ciężki przebieg są mniej więcej tak samo narażeni jak na obrażenia lub zgon w wyniku wypadku komunikacyjnego, a przed którym zaszczepieni są wg medialnego przekazu w 100% bezpieczni.
@Gorgonek dokładnie w Irlandii jest około 93% wyszczepionego społeczeństwa i teraz mają kolejną falę zachorowań i zgonów z czego 89% to osoby w pełni zaszczepione.. nie powinno być odwrotnie ? Na początku Pandemii niezależni badacze wypowiadali się że wirus zbyt szybko mutuje by jakakolwiek szczepionka mogła by być skuteczna... śmiano się z nich a teraz to samo się powtarza... Ale jest nadzieja przeciwciało DH1047 może coś nam pomoże w tej sytuacji ;p Mamy serum na covida ?
@misiunio1234 dobrze gada polać mu! Niestety smutna prawda jest taka że w dzisiejszym świecie ludzi się straszy, a ci zastraszeni i posłuszni władzy niemyślący ludzie szybko niszczą myślących ludzi którzy nie łykają wszystkiego jak leci ( wróg publiczny ). Co do zaczepionych i ich argumentacji że niezaszczepieni to mordercy, antyszczepionkowcy, foliarze itp mam pytanie skoro wychodzi na to że zaszczepieni tak samo mogą zachorować na covid19 jak i roznosić wirusa do czego mają służyć paszporty covidowe ? Dlaczego wyczuwam IV Rzeszę ?
@misiunio1234 biologii nie miałem od blisko 30 lat. Sam odczekałem ze szczepieniem, ze względu na różne wątpliwości. Żona z powodu przebytych chorób nie może się zaszczepić bez dużego ryzyka zakrzepicy. Także rozumiem ludzi mających wątpliwości. Jeżeli już mówię o szurach, to o takich którzy biorą przykłady anegdotyczne albo dane ze strony która akurat im pasowała :)
@Gorgonek z kosmosu bo na pewno nie z Irlandii. Wyszczepienie jest w granicach 80% a zgonów nie ma. Chorują głównie niezaszczepieni, tak jak wszędzie. I dopóki będą chorować dopóty będzie się wirus mutował bo ma gdzie.
@AIkanaro "Belgia ostatnio podała informację, że ponad 50% osób na oddziałach covidowwych to osoby w pełni zaszczepione" - wy nawet nie ogarniacie jakie samobóje walicie...
Belgia - pochodzi pod 80% w pełni zaszczepionych. Reszta to niezaszczepieni i DZIECI, dla których szczepienia są niezalecane.
Odliczając kaszojady wyjdzie, że niezaszczepionych jest może z 10%.
Do tego pamiętajmy, że zaszczepili się przede wszystkim starsi, młodzi znacznie częściej odmawiają szczepień.
I wy się cieszycie, że młodsza grupa wygenerowała tyle samo hospitalizacji, co 8x bardziej liczna, starsza grupa...
Przecież tego nawet nie trzeba komentować....
@misiunio1234 daleko Ci nie tylko do biologa czy chemika ale chyba do szkoły też miałeś pod górkę i przez zaspy... w jakiej szkole uczą, że szczepienia nie działają??? Nie masz świadomości, że istnieją szczepionki na wirus ospy, odry, różyczki, swinki, HPV? Nie przerabiałeś historii szczepień, jak powstały i jak dużo wysiłku wkładano aby jak najszybciej dotarły do jak największej populacji?
Ponad 80tys zgonów to spore miasto, wymaz z mapy polski 80cio tysięczne miasto i zastanów się raz jeszcze czy to dużo czy mało. Podczas pandemii przez przeciążenie systemu zmarło ogółem 240 tysięcy ludzi, to też za mało?
Twoje wątpliwości w sprawie samej szczepionki wynikają z ogromnej niewiedzy i kompletnego niezrozumienia tematu więc może zacznij szukać odpowiedzi w sensownych źródłach medycznych ?
@radiron jeżeli to ma być źródło twoich informacji to gratuluję, wpłat dokonujesz systematycznie czy od czasu do czasu? Na przyszłość- jeżeli chcesz korzystać z raportów medycznych to idź do źródła gdzie powstały a nie gdzie je sfabrykowano.
nie nic nie płacę ;p szkoda mi kasy ;) a co do informacji kiedy kościół mówił o tym że ziemia jest w centrum układu słonecznego wszyscy przytakiwali... kiedy kopernik udowodnił powtarzam udowodnił że tak nie jest i kościół się przestraszył że dogmat o nieomylności kościoła wskazał by na to że to wszystko pic na wodę, więc kościół napiętnował Kopernika jak i posądził go o wpływ diabła a jego książkę o ruchach ciał niebieskich wrzucił do zbioru ksiąg zakazanych związanych z szatanem... Dziś w ramach pandemii nie ma debaty odnośnie wirusa i postępowania, WHO razem z elitami wyznaczają trendy zachowania i medykamentów do leczenia. Gdy jakiś lekarz zacznie leczyć przykładowo wywarem z igieł sosny i będzie miał genialne wyniki jak i skuteczność to od razu izba lekarska, sądy itp... gdybyś wynalazł lekarstwo na raka które było by genialne i każdy mógł by sobie je zrobić zbierając po łące czy lesie to by cię zniszczyli... Chemia na raka jest droga więc na tym jest kasa, nie może tak być żeby ktoś coś darmowego wymyślił i dał to ludziom... Na covida zaczynają powoli wypływać nowe lekarstwa i to skuteczne, warunek jest taki żeby nie było prostej taniej alternatywy, tylko ten 1 złoty lek od producenta który będzie masowo skupowany $$$ czaisz ? Co do artykułu hmm jeżeli masz strony np interia które są powiązane z TVP nie znajdziesz tam sprzecznych informacji, wszyscy jak w chórze jednym głosem mówią. A gdzie debata ? A gdzie podejście naukowe ?
@acotam43 powiedz mi która z aktualnie dostępnych "szczepionek" jest chociaż podobna do tych starych i stosowanych np na ospę czy odrę ? wymień chociaż 1 ;)
@radiron wkleilam ci powyzej twoje "źródło" informacji I jestem kompletnie zalamana jak można coś takiegi wogole uznac za źródło wiedzy jakiejkolwiek ale twoj dalszy wywód potwierdzil tylko moje przypuszczenia. Zeby weryfikowac jakiejkolwiek informacjie trzeba posiadac jakąs wiedzę w danym temacie. Ty jej nie masz wcale a karmisz sie sensacjami o spisku swiatowym w wykonaniu koncernów farmaceutycznych i "elit"... no trudno, twój wybór.
Porównanie wyczynu Kopernika do odkryć naukowych XXI wieku jest tak kompletnie bez sensu że bardziej już nie może. Jesteśmy cywilizacją, która non stop się rozwija i wiedzą ogólna jest też ogólnie dostępna. W czasach Kopernika umiejętność czytania posiadało w porywach 20% populacji a słowo z ambony było święte. Dzisiaj już tak naiwni nie jesteśmy i sprawdzamy źródła a źródłem są właśnie raporty WHO i są one ogólnie dostępne dla umiejących czytać. Twoje rewelację z Expo takimi nie są, tabelki którymi się posługujesz, nie widnieją w statystykach i chcesz mi wmówić, że "dziennikarz" z Expo ma dostęp do "tajnych" danych a jak przelejesz im kasę to dowiesz się więcej? Czy nie widzisz absurdu i manipulacji skierowanej do ludzi mniej wykształconych i bardziej podatnych na sensacje?
Raka nie da się wyleczyć wywarem z sosny, nie powstanie też szczepionka na raka, nigdy, bo odmian raków są setki i na każdego z nich jest inne leczenie. Jestem w temacie od roku akurat i jak słyszę takie piep..enie o "cudownym leku na raka " to słabo mi się robi. Dzięki Covid19 są postępy w szczepionce na raka płuc, jednej konkretnej odmiany, jednego szczepu i jest to ogromny postęp a nigdy nie będzie nim wywar z sosny. Mamy też szczepionkę na HPV i to na razie tyle.
Medycyna to nie k.. trendy i wiara tylko twarda nauka i fakty, debatują lekarze i naukowcy bo oni są od tego i temu poświęcili życie. Chcesz być Januszem to bądź ale nie mieszaj faktów z syfem, który podrzuca ci algorytm w internecie.
@acotam43 powoli... jeżeli chodzi o spiski światowe ( zawsze się pojawiały a sztandarowy przykład to spisek żarówkowy). Odnośnie przykładu Kopernika chodziło mi o to że jakiekolwiek odkrycie które nie idzie w parze z głównym nurtem jest wypierane a wręcz prześladowane np.: Dr. Bodnar który leczył covida amantadyną ( taki tani lek) z całkiem dobrymi skutkami, teraz ma za to sprawy w sądzie m.in. wytoczone przez rzecznika praw pacjentów. Co do raportów WHO hmm sprawdź sobie ilu ludzi z komisji współpracuje z BigFarma ;p Co do wywaru z sosny to miał być przykład wyimaginowanej substancji a nie przykład faktycznego specyfiku ;D chociaż nie wiadomo na co pomaga wywar z igieł sosny ^^ Faktycznie nie będzie szczepionki na raka bo ten nie ma podłoża wirusowego czy bakteryjnego czy grzybicznego ;p Piszesz że medycyna to nauka i fakty ok, Ja wychodzę z założenia że nauka to stawianie tez i teorii i obalanie ich czyż nie? Stawiasz tezę i próbujesz ją obalić / udowodnić przynajmniej tak jest praktycznie w każdej dziedzinie nauk ścisłych. Gdzie zatem jest dyskusja środowisk popierających szczepienie lock-down itp i przeciwników ? Bo gdzie by nie popatrzeć nigdzie nie widać grantów na badania naukowe które mają zaprzeczyć aktualnie przyjmowanej ścieżce postępowania... A przecież biologia to nauka ścisła czy może jednak wiersze pieśni i bajki ?
@radiron
Przykład Kopernika jest kompletnie nieadekwatny do sytuacji, żyjemy w czasach rozwoju nauki i medycyny i wszystkie teorie są brane pod uwagę.
Dr Bodnar powinien iść siedzieć za narażanie zdrowia i życia naiwnych ludzi jeżeli robił to z pełna świadomością. Ci sami naiwni wierzą też że raka leczy lewoskretna witamina C. Przypominam, że placebo ma również naukowo udowodnione skutki lecznicze a jednak lekiem nie jest.
Co do raportów WHO - pracują nad nimi naukowcy z prawie całego świata, są one ogólnie dostępne a w komisji siedzą autorytety, które na pewno gdzieś pracują.
Wywar z sosny potraktowałam dokładnie jak wyimaginowany specyfik.
Na raka nie będzie JEDNEJ szczepionki bo odmian raków są tysiące. Mogą powstawać poszczególne szczepionki na poszczególne typy raka I dlatego trwa to tak długo a nie dlatego, że ktoś ukrywa lek bo zarabia na chorych. Raka wywołują ONKOWIRUSY, więc mają jak najbardziej podłoże wirusowe.
Z taką wiedzą zostaw lepiej stawianie tez i dyskusję tym, którzy się na tym znają. Mieszasz naukę z polityką, co ma wirus i szczepionki do debilnych posunięć polityków?
@acotam43 kochana onkowirusy odpowiadają za 12-15% nowotworów, zależnie od źródła, Co do Dr. Bodnara: https://www.rp.pl/swiat/art204161-dr-bodnar-covid-19-te-chorobe-sie-z-powodzeniem-leczy-amantadyna jeżeli artykuł kłamie to wskaż ilu ludzi umarło przez niego, Co do tych teorii spiskowych itp poczytaj o: Badanie Tuskegee / https://www.youtube.com/watch?v=j2JhapzWK4c . Niestety jesteś tak samo trybikiem jak ja i nie mamy większego wpływu na to co się dzieje wokół nas, jeżeli wierzysz w to że bigfarma i bigdata nie mają wpływu na to co się dzieje wokoło no to gratuluje. Możesz mnie nazwać foliarzem itp i będę nosił tą folie z dumą ale pomyśl sobie czy chciała byś wiedzieć gorzką prawdę czy słodkie kłamstwo...
@radiron myślę, ze problem lezy w twoich tekstach źródłowych i w ogólnym nastawieniu do tematu. Ja nie twierdzę, że wiem wszystko ale teoria spiskowa dotyczącą konkretnie tej sytuacji z covidem jest jedna z najbardziej bzdurnych. Żadnej logiki, żadnych argumentów, same domysły. Najgorszą rolę odegrali tu politycy, którzy przez swoje denne decyzje i działanie ponad wszystkimi kompletnie stracili wiarygodnosc i zaufanie ludzi. Jeżeli oni robią co chcą, jeżdżą gdzie chcą, nie noszą maseczek, nie szczepią się to nie oznacza ,że wirusa nie ma czy jest niegroźny, oznacza to jedynie że oni mają dostęp do takiej opieki medycznej o której ja czy ty możemy sobie pomarzyć.
Artykuł jest w języku francuskim, poproszę coś w języku angielskim tylko nie że skrajnie prawicowych stron finansowanych przez ultraprawicowe partii, gdzie fakty i mity to dla nich żadna różnica.
@acotam43 tłumacz google jednak działa nie najgorzej chociaż wiadomo że to nie ideał. Zgadzam się z tobą że politycy mają dużo lepszą ochronę zdrowia jak zwykli ludzie ale co chcesz od "darmowej" służby zdrowia. Co do tego że oni nie noszą maseczek to sama odpowiedziałaś sobie na pytanie. Co do artykułu, to jest on bardzo ciekawy więc zachęcam cię do przetłumaczenia go sobie ( ctrl +C i do tłumacza ). To że wskazałem obcojęzyczne źródło bo na polskich stronach nie bardzo znajdziesz innej narracji że to najgroźniejszy wirus w dziejach ludzkości to nie moja wina. Nie zaprzeczam że wirusa nie ma, nie jestem antyszczepionkowcem /płaskoziemcą itp zaszczepiony jestem podstawowym pakietem szczepiennym w PL a co do tych "szczepionek" jestem sceptyczny gdyż w porównaniu z resztą działających testowanych latami te były wprowadzone w trybie nadzwyczajnym i bez autoryzacji producentów. Wygląda na to że sami je testujemy na sobie, a odpowiedzialności nikt nie będzie brał na siebie no bo przecież nie ma przymusu szczepień więc każdy bierze odpowiedzialność za siebie gdy się szczepi ;p Głównie chodzi mi tu o technologie szczepionek mRNA. Tak wygląda podejście naukowe stawiasz tezę i próbujesz ją obalić, jeżeli się nie da to potwierdzić, jak się da to teza jest prawdziwa ;p Gdzie jest debata między zwolennikami a przeciwnikami tych szczepionek ? Proszę ogromnie chociaż o jeden przykład takiej debaty bo jeżeli się mylę działam na szkodę społeczeństwa ale jeżeli nie to co ? Nie mam wykształcenia w tym kierunku dlatego chcę posłuchać zwolenników i przeciwników rozumiesz rozmowa na argumenty a nie jakaś tam narracja WHO czy kogoś tam "bo tak i inaczej myśleć nie wolno"
@radiron
Mozesz rozwinąć temat maseczek?
Szczepionki byly wprowadzone w trybie nadzwyczajnym ale w oparciu o badania sięgające lat 60tych. Szczepionka mną jest najbardziej zaawansowaną do tej pory ale nie wzięła się znikąd a pracował nad nią caly świat naukowców.
Odpowiedzialność za szczepionki jest ustanowiona w umowach międzynarodowych i dokładnie określa kto za co i w jakim zakresie jest odpowiedzialny - wystarczy wygooglowac, to żadna tajemnica. Hasło "nikt nie bierze za nie Odpowiedzialności" wystrzeliło dwa lata temu i jest juz dawno nieaktualne. Mało tego, dzięki szczepionce mRna wchodzi za chwilę szczepionką na raka płuc także yes science!
Jak wyobrazasz sobie debatę między zwolennikami a przeciwnikami szczepionek skoro po jednej stronie masz fakty medyczne i naukowców a po drugiej tych, którzy im "nie wierzą" ? Wiara z nauką nigdy w parze nie szła i iść nie będzie.
Nie bardzo rozumiem jakich autorytetów ty poszukujesz skoro WHO nie jest dla ciebie jednym z nich nie wspominając o tym, że cały świat działa w ten sposób w tej chwili, nie tylko Europa i UE.
Nie rozumiem też skoro nie jesteś wykształcony w tym kierunku na czym konkretnie opierasz swoje wątpliwości? Dotyczy to tylko szczepionki czy wszystkich aspektów twojego życia co do których nie masz wystarczającej wiedzy?
Moja wiedza na temat szczepionek i wirusa nie pochodzi z polskich stron więc mam dosyć dobry pogląd na całość tej sytuacji o tu cię zaskoczę- caly świat idzie w tym samym kierunku: szczepienia, testy i jak najszybsze izolowanie osób zakazonych. Jestem przekonana, że naukowcy pracujący nad wirusem od ponad 2 lat trzymają rękę na pulsie i jeżeli coś innego okaże się skuteczne, to zostanie to po prostu wdrożone.
@acotam43 Ja niestety jestem do tego wszystkiego sceptyczny... A debaty bym chciał dla samej higieny podejmowania decyzji przez obywateli, jeżeli zwolennicy kategorycznie wygrają to wszyscy się zaszczepią lecz jeżeli nie to nie będzie eksperymentu. Fakt wiele państw idzie w kierunku "przymusu" szczepień oraz segregacji sanitarnej niczym III rzesza podczas IIwś z żydami, opaska na ramię, zakaz poruszania się po jakiejś godzinie, obozy itp. Tak samo masz z COP26 ratujmy świat bo umiera! W UE do 2050 mają być wygaszone wszystkie kopalnie i nie będzie palenia węglem (energetyka węglowa w Polsce to niecałe 70%) już od 3-4 miesięcy straszy się black-outem, od 2035 będzie zakaz sprzedaży aut spalinowych itp itd no wszystko pięknie ale gdzie są najwięksi producenci CO2 USA/CHINY/INDIE oni nie mają z tym problemu... nie zawsze to co się wprowadza pod pięknymi szyldami jest ostatecznie dobre. Tak jak Bill Gates który bardzo inwestuje w firmy produkujące sztuczne mięso jak i sam posiadający takie, lobbuje na rzecz zakazu uboju i hodowli. Świat zwariował, rządy nie starają się zapewnić obywatelowi warunków do życia, by ten mógł się bogacić i żyć szczęśliwie tylko chcą stworzyć ci życie jakie oni uznają za słuszne bo my jesteśmy głupi a oni mądrzy. Ale jak trzeba odpowiadać za swoje błędy aaa to już my też jesteśmy mądrzy i wiemy co robimy, ale poza takimi sytuacjami dalej jesteśmy głupi no chyba że zostaniemy członkiem rządu to wtedy IQ mnożysz x10 i jesteś geniuszem ;D
@radiron bycie sceptycznym - oczywiście, jak najbardziej ale szukanie argumentów naukowych na poparcie zwykłej niewiedzy już kategorycznie nie a dokładnie to się dzieje wśród przeciwników szczepień. Filmiki z podstawionymi lekarzami, ktorzy okazują się zielarzami czy kregarzami, opowieści pt. " bo moja znajoma", wyciąganie nieaktualnych danych sprzed wieków , niezrozumienie statystyk i podobnie jak w przypadku linka ,który podesłałeś- słuchanie wypowiedzi polityków, którzy z medycyna mają tyle wspólnego co ja z fizyką kwantową. Politycy nie są autorytetami w niczym, ich zadaniem jest podejmowanie jak najtrafniejszych decyzji w oparciu o dane , które zapewniają specjaliści. Czy dobrze sobie z tym radzą to już zupełnie inna bajka.
Odpowiedź sobie raczej na pytanie gdzie byśmy byli gdyby szczepień i izolacji nie było wcale? Albo jaki świat byłby piekny gdyby wszyscy zaszczepili się w tym samym czasie i nie biegali z wirusem po mieście "bo mi nic nie jest"?
Twoja debata miała by sens gdyby istniały lepsze rozwiązania niż te, którymi dysponujemy w tej chwili a jak na razie żadne, powtarzam żadne państwo na nic lepszego nie wpadło. Lekarze od początku przwidzieli scenariusz, który dzieje się w tej chwili.
Irlandia wprowadza właśnie zakaz dla polityków, który mówi o tym, że pod groźbą kary nie mają prawa wypowiadać się na tematy medyczne jeżeli nie są specjalistami w danej dziedzinie o jest to jakieś światełko w tunelu.
Jeżeli po 2 latach walki z wirusem i zaszczepieniu milionów ludzi nie widzisz korzyści wynikających z tych działań i nadal chcesz to nazywać eksperymentem to już twój wybór i raczej nic tego nie zmieni.
@acotam43 jeżeli chcesz nazywać preparaty testowane od roku szczepionkami ok, niech ci będzie. Jeżeli wychodzisz z założenia że są one w 100% bezpieczne, niech ci będzie. Jeżeli wierzysz w to że te preparaty uratują cię przed chorobą, niech ci będzie. Ale nie zmuszaj innych do szczepień, to jest ich decyzja. Jeżeli "antyszczepionkowcy" zachorują i poumierają to problem z niezaszczepionymi sam się rozwiąże. Co z danymi ? Dlaczego w pełni zaszczepieni też chorują, umierają itp i to 3 dawce bo szczepionka działa 6mc a potem dupa ? Co z krajami gdzie większość społeczeństwa jest zaszczepiona a teraz wprowadza się tam powoli lock-down bo kolejna fala? To albo te preparaty działają albo nie... Skoro troszczysz się o ludzi to mi wytłumacz dlaczego w razie choroby domownika osoba zaszczepiona nie ma kwarantanny skoro udowodniono że takie osoby mogą chorować i zarażać ? Gdzie tu jest logika ? Za dużo pytań a za mało odpowiedzi... Dlaczego zaszczepiony chory na covida jest traktowany jako zdrowy a niezaszczepiony zdrowy jest traktowany jak chodząca zaraza ?
@radiron
Jako dziecko byłeś szczepiony na świnke, różyczkę i ospę. Co najmniej jedną z tych chorób przeszedłeś w sposób łagodny, czy to znaczy że szczepienie nie działa i powinniśmy zaniechać tych szczepien natychmiast? Rozumiesz różnice pomiędzy śmiercią z powodu choroby a przechorowaniem jej w sposób łagodny?
Porównanie szczepionek mRna i tych, które już masz zaaplikowane to jak porównać lot rakiety w kosmos do tej zbudowanej z klocków lego. Rzadasz danych, których nie rozumiesz. Gdyby położyć przed tobą dwa tomy badań dotyczących szczepienia na covid19 i oba zawierały by wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania z tym ,że jedne były by fałszywe a drugie prawdziwe to przy poziomie twojej wiedzy nie miałbyś pojęcia które są które.
Cala ta rozmowa pokazuję jak mylny jest twój tok myślenia i jak bardzo mylisz manipulację z logiką. I jest to niestety obraz całej rzeszy antyszczepionkowcow - wy nie wiecie o co pytać i nie rozumiecie udzielanych wam odpowiedzi i cały czas zasłaniacie się decyzjami polityków, którzy sami g... wiedzą.
Powiedz mi proszę jakich konkretnie informacji potrzebujesz, których nie skwitujesz hasłem, że pochodzą od sprzedajnych lekarzy a które spowodują zmianę twojej decyzji o szczepieniu? Bo według moich obserwacji takie informacje nie istnieją i nigdy nie powstaną bo zadasz czegoś co po prostu nigdy się nie wydarzy. Jeżeli nie potrafisz podjąć takiej decyzji bo wszystko dla ciebie jest spiskiemto ktoś tę decyzję podejmie za ciebie.
@acotam43 nigdy nie napisałem że szczepienia nie działają, napisałem również że nie jestem antyszczepionkowcem jak i że jestem zaszczepiony na różne choroby, jestem zwolennikiem szczepionek. Napisałem również że jestem sceptyczny odnośnie takich wynalazków jakimi aktualnie wyszczepia się społeczeństwo mówiąc im że to jedyna nadzieja. Medykamenty te wprowadzone zostały w trybie natychmiastowym ( wiadomo pandemia i jakoś trzeba temu zaradzić ), przez nacisk państw koncerny farmaceutyczne zgodziły się wypuścić szczepionki w fazie badań pod warunkiem braku odpowiedzialności za skutki uboczne itp i tu się z nimi zgadzam w 100%. Jako że owe medykamenty nie mają potwierdzonej skuteczności o jakiej na samym początku się mówiło, tak samo wirus mutuje na tyle szybko że owe szczepionki robią się coraz mniej skuteczne bądź nieskuteczne. Wypowiedź koncernu Pfizer na temat nowego szczepu omikron była by tego potwierdzeniem. Ale żeby nie robić tu jakiegoś voodoo załóżmy że w pierwszym miesiącu pandemii cała ludzkość została wyszczepiona... Czy pandemia by się skończyła ? Czy ludzie przestali by chorować ? No chyba nie... skoro jest udowodnione że szczepionki nie dają odporności tylko powodują lżejsze przebycie choroby jak i zapobiegają śmierci na tą chorobę to wirus w dalszym ciągu mutuje. Nic się nie zmieni dopóki społeczeństwo nie nabierze odporności stadnej czy to za sprawą szczepionki czy przechorowania... Zabawne jest w tym to że aktualnie siedzę w domku i mam opiekę nad moim 3 letnim synem który jest na kwarantannie, jego nauczycielka która jest po 3 dawce ma covida... Córka która całymi dniami bawi się z nim po przedszkolu nie ma kwarantanny jak i ja czy żona ( wszyscy jeszcze nie zakechupowani). Żona pracuje w szkole i jest pełno przypadków gdzie jedno z rodzeństwa ma stwierdzonego covida i ma kwarantannę a drugie normalnie chodzi do szkoły... Patologia systemu jest tak wielka że aż mnie skręca. Skoro zaszczepione osoby i tak zarażają i chorują dlaczego są zwalniane z obowiązku kwarantanny gdy mają kontakt z zarażoną osobą ? Gdzie tu sens , gdzie logika... Możliwe że ty masz większą wiedzę ode mnie, nie przeczę temu. Pytasz jakich informacji mi potrzeba hmm na pewno z niezależnych źródeł a takich praktycznie nie ma... żeby potem nie było jak z koncernem VW gdzie zaniżano wyniki testów emisyjnych bo mogli to robić przez powiązanie testujących z koncernem. Więc pic na wodę...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Talidomid
Niektorzy tez nie
W 1960 firma Chemie Grünenthal zdecydowała się wejść z tym lekiem na rynek amerykański i w związku z tym zgłosiła formalny wniosek do tamtejszej Agencji Żywności i Leków o jego rejestrację. Firma nie spodziewała się żadnych trudności, gdyż lek ten był już wtedy znany od 10 lat i nigdy do tej pory nie zgłaszano skarg na jego działanie.
Rozpatrzenie wniosku Agencja Żywności i Leków powierzyła świeżo zatrudnionej pracownicy Frances Oldham Kelsey. Tak się akurat złożyło, że w ramach swojej pracy dyplomowej na studiach zajmowała się ona badaniem mutagenności wielu związków chemicznych. Wiedziała ona, że wiele mutagennych związków ma też często uboczne działanie na układ nerwowy. W dokumentacji do zgłoszenia talidomidu zainteresował ją raport lekarzy brytyjskich, którzy opisywali nieliczne przypadki ubocznych efektów neurologicznych talidomidu. Na wszelki wypadek zażądała więc od Chemie Grünenthal dokładnych opisów przeprowadzanych dotychczas testów toksyczności i zorientowała się, że firma nigdy nie zbadała działania mutagennego leku.
Mimo że amerykański przedstawiciel handlowy Chemie Grünenthal zaczął naciskać ją w sprawie przyspieszenia procesu rejestracji, Kelsey oparła się tym naciskom i zażądała od firmy wykonania odnośnych testów. W tym samym czasie na całym świecie zaczęły pojawiać się coraz liczniejsze doniesienia opisujące przypadki porodów dzieci o dotychczas bardzo rzadko spotykanych deformacjach ciała. Kelsey zaczęła gromadzić wszystkie te doniesienia i udowodniła, że ich jedyną cechą wspólną jest to, że podczas ciąży matki tych dzieci zażywały talidomid. Lek nie został dopuszczony do obrotu w Stanach Zjednoczonych, a Kelsey stała się amerykańską bohaterką narodową.
@Xar znam podobna historie ale cos na przelomie lat 80 w usa, moze to ten sam lek przez ktory dziecia wysrastaly rece na plecach, podawano to kobieta w ciazy, ale dla tych geniuszy z demoty to teoria spiskowa niemasz co sie produkowac.
@rdaneel No ale to jest właśnie budujący przykład wychwycenia szkodliwego leku dzięki badaniom i procedurom dopuszczającym. @Xar udowadnia po prostu, że jeśli lek czy szczepionka są sprawdzone i dopuszczone do obrotu przez właściwe agencje, to są bezpieczne. Od czasu talidomidu wiele się zmieniło nalepsze, tyle dobrego przynajmniej wynika z tragedii.
odkąd każdy może w internecie sprzedawać dowolną bujdę, a algorytmy uczące podrzucają użytkownikom treści podobne do wcześniej docenionych, bardzo łatwo zamknąć się w dowolnej bańce informacyjnej, a że iloraz inteligencji rzadko idzie w parze z decybelami czy rozmiarem czcionki to mamy co mamy.
@LowcaKomedii lepiej nosic folie jak przez tydzien maseczke jednorazowego uzytku... pewnie twoja stara ci ja prala nieraz bo jako biedny polak kombinujesz jak szczur byle by przyrobic 1zl nabawiles sie juz grzyba na gebie bleee jak widze takich ludzi to sie zygac chce to sa chodzace wirusy swirusy siedz w domu lepiej.
Ja Już słyszałem, że kupiono po 6 szczepionek na glowe, a także producenci szczepionek przebakuja, że na nowy wariant wirusa potrzeba innej szczepionki bo obecne nie chronią skutecznie.
@Truman_show "lepiej nosic folie jak przez tydzien maseczke jednorazowego uzytku..." - nie zgadzam się. Maseczkę w końcu przestaniesz nosić, a głupota pozostanie :)
Nawiasem mówiąc, piszemy "rzygać". Jak twoje komentarze raczej nigdy nie będą mądre, to chociaż zadbaj o to, by były poprawnie napisane.
@AIkanaro Że niby stan pandemii jest jakoś skorelowany z ewentualnymi nopami poszczepiennymi? Cholera, foliarze są jeszcze durniejsi niż myślałem :)
Ale to też takie myślenie na poziomie 4-latka - powiedziałeś głupotę, więc aby się z tego nie wycofać, bo wstyd, lepiej jest wydłużać i wydłużać ten czas. Gdy minie z 50 lat, i zaszczepieni zaczną umierać ze starości, to będziecie mówić, że to nopy? O to w tym chodzi?
@LowcaKomedii Nie, stan pandemii jest niepotrzebnie wprowadzony i nie powinno go być w ogóle.
"Gdy minie z 50 lat, i zaszczepieni zaczną umierać ze starości, to będziecie mówić, że to nopy?" Wg Twojego toku rozumowania który właśnie wykluczył umieralność niezaszczepionych z równania, to niezaszczepieni będą przeżywać zaszczepionych. Teoretycznie mogli by tak mówić, ale z Twojej wyimaginowanej sytuacji która mogła by zajść (i najpewniej pewnie będzie miała miejsce) bardziej prawdopodobnym i zarazem bliższym prawdy byłoby, że niezaszczepieni będą mówić, że dzięki nieprzyjęciu szczepionki żyją dłużej niż Ci którzy ją przyjęli...
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 December 2021 2021 13:42
@AIkanaro "Nie, stan pandemii jest niepotrzebnie wprowadzony i nie powinno go być w ogóle" - twoim zdaniem.
A dalej to już troszeczkę niezdrowo odpłynąłeś od brzegu.
Przypomnę tylko, że póki co rozmawiamy o post-apokaliptycznych scenariuszach antyszczepów, jakoby zaszczepieni nagle zaczęli magicznie umierać przez te szczepienia i że te daty masowych zgonów już się kilka razy nie ziściły. Trochę jak w przypadku końca świata.
w Irlandii jest największy odsetek zaszczepionych a jakimś cudem szykuje się kolejny lockdown bo ilość zakarzen wzrasta. Jeśli jestem foliarzem dlatego że cała ta pandemia jest dla mnie grubymi nićmi szyta to z dumą będę nosić folie i przepraszam że nie wierzę telewizji. Owszem, wirus jest ale nie zabiją tylu ludzi ile nam wciskaja
@Fajnamysza wzrastają zakażenia ale przy zerowej umieralności podczas gdy w Polsce umieralność idzie na rekord. Irlandczycy są bardziej zdyscyplinowani, w polskich sklepach nawet ekspedientki mają maski na brodzie. Nie masz się czym chwalić - Irlandczycy doskonale widzą co odwalają tu emigranci i zamiast lock down wejdą przepisy o płaceniu za hospitalizację jeżeli nie jesteś zaszczepiony. Jak wam zabiorą medical card i zaczną wystawiać rachunki to będziecie inaczej śpiewać.
@LowcaKomedii właśnie nie mogę tych statystyk odszukać, znalazłem za to takie "Unvaccinated individuals aged 50 and over are almost 4 times as likely to die than fully vaccinated individuals." https://www.irishcentral.com/news/covid-ireland-updates
Nie ma sensu i nie ma logiki bo tu chodzi tylko o kase. Jak za pare lat szczepionym wyjdą różne chorobska to tępi ludzie i tak nie połączą tego z niesprawdzoną szczepioną bo przecież lekarze twierdzą ze jest ona bezpieczna. A skąd lekarze to wiedzą? Wywróżyli z kuli bo nikt nie może wiedzieć jakie ten preparat niesie ze soba nastepstwa
@Marakash Taki sam tekst może wygłosić każdy, kto wsiada pijany za kółko. "Czy ja wam każę pić i jeździć? Nie? To odpier*cie się ode mnie". I ma to tyle samo sensu.
Mieszkam w Anglii - 3 dawka już wchodzi na dobre. Sam nie wziąłem ani jednej bo w sumie po co? Życie w Anglii pozwala wyrobić sobie podejście "mam to w dupie". Kolega z pracy jest po 3 dawce. Generalnie źle znosił każdy zastrzyk, ale dosyć szybko mu to przechodziło. Innym razem musieliśmy zamawiać ludzi z agencji bo każdy po szczepionce był chory. To też dziwne. Nikt mnie nie wyzywa od morderców, normalnie się z ludźmi witam i pracuje, ale ten mem domyślam się dotyczy Polski, a Polska wiadomo - wszystko musi robić..."bardziej" tylko nie w tą stronę co trzeba.
Cóż można by tu wpisać"magia folii,brak umysłu,apetyt na wyniszczenie".
OdpowiedzJa wciąż czekam na swoją kolej i jakoś nie mogę się doczekać :)
OdpowiedzNo i widać. Szczepionka miała zakonczyc pandemii, a tu takiego wala. Trwa w najlepsze.
Odpowiedz@rafik54321 problemem są mutacje. Wirus mutuje gdy może się namnażać, sprawdź jaki jest wskaźnik zaszczepienia ludności w krajach (rejonach) z których te mutacje się wywodzą :)
A może problemem są szczepionki mrna które zamiast uczyć układ odporności eliminacji całego wirusa, uczą tylko eliminacji jednej jego małej części. Wtedy wirus wystarczy że tylko odrobinę się zmieni, zmieni białko kolczaste i już po ptakach.
@rafik54321 Parafrazując słowa z pewnego znanego filmu „Chodzi o to żeby leczyć, a nie wyleczyć i skończyć leczenie” ;)
@rafik54321 musiałbym podpytać żony, ale logiczne się wydaje założenie że gdyby w porę zaszczepić odpowiednią część populacji i wyeliminować szczep zero, to kolejne nie zdążyłyby zmutować i rozprzestrzenić się na taką skalę. Poza mRNA mamy co najmniej dwie inne (Astra i J&J), które też niestety nie powstrzymują nowych mutacji. Niemniej, żeby doszło do zmiany musi taki wirus mieć gdzie się zmutować i namnażać (z błędami, co powoduje mutacje) bez ograniczeń.
A nie pomyślałeś właśnie że aby wyeliminować szczep zero, to musiałbyś mieć zaszczepione już 80-90% populacji w czasie powstawania pandemii? Ale to byłoby niewykonalne.
mRNA działa tylko i wyłącznie na jeden mały element. "Ubiera" komórkę ludzkiego ciała w białko charakterystyczne dla konkretnego szczepu wirusa. I tylko eliminacji tego jednego białka, uczy układ odpornościowy. Jeśli to białko zmieni się choć nieznacznie, cała szczepionka osiąga zerową skuteczność. Bo wirus wgl nie zostanie w porę rozpoznany.
Poza tym, które szczepionki są najpopularniejsze i jaką najwięcej osób zaszczepiono? Właśnie tymi mRNA. Więc użytych szczepionek inaktywowanych jest zbyt mało aby dały wymierny efekt, w stosunku do mRNA.
Zobacz że w Chinach używają wyłącznie szczepionek inaktywowanych a wyniki mają imponujące, jeśli chodzi o skuteczność walki z covidem.
Poza tym w przyszłym roku ma się pojawić szczepionka inaktywowana, ale zawierająca całego wirusa. Tu układ odpornościowy nie dość, że nauczy się eliminacji owego białka kolczatego, to jeszcze nauczy się walki z całym wirusem. Więc nawet jeśli wirus zmutuje sobie zewnętrzne białko, to układ odpornościowy ma dużo większe szanse wcześniej i skuteczniej rozpocząć walkę z wirusem utrudniając znacząco tworzenie się nowych wariantów.
Po prostu szczepionki mRNA są mało skuteczne i bardzo wrażliwe na nowe warianty. Są "zbyt dokładne" zbyt precyzyjne. Mogłyby się sprawdzić w przypadku np bakterii, ale nie wirusa.
@Gorgonek Biologiem nie jestem, do chemika też mi daleko, ale już w szkole podstawowej uczono mnie o tym, że szczepionki wirusowe nie mają sensu z uwagi na bardzo szybko postępujący proces mutacji wirusów. Szczepionki na grypę (wektorowe) były wykonywane w oparciu o przewidywany kierunek rozwoju tego wirusa - stąd różna ich skuteczność na przestrzeni lat - po prostu naukowcom udało się przewidzieć kierunek rozwoju wirusa w większym lub mniejszym stopniu. Dlatego nie widzę sensu szczepień na grypę, ani na covida szczepionkami AZ czy J&J. Zwłaszcza, że nie jest to zdezaktywowany wirus covid, a podobny w schemacie działania adenowirus pobrany od małp.
Aż tu nagle cud - szczepionka mRNA, która wg zapewnień producenta i rządu (dopiero w tym tygodniu zdjęto z gov.pl informację o tym, że każda ze szczepionek na covid w 100% zapobiega zachorowaniu, transmisji, ciężkiej hospitalizacji i śmierci z powodu covid) całkowicie wyeliminuje covida. No i się okazuje, że to wcale nie jest prawda, bo mimo cudownej technologii zaszczepieni nadal są nosicielami, także chorują i umierają.
Po drugie - szczepionka zawiera w sobie informację genetyczną. Na jej podstawie organizm zaczyna produkować "obce" białko, które następnie atakuje i uczy się je rozpoznawać. Tak napisali na stronach o szczepieniach. W jaki sposób niby potem to mRNA (czyli informacja genetyczna) znika z naszego organizmu? Jaki jest wpływ tej informacji genetycznej na nasz oryginalny kod DNA? Jaki jest wpływ tego "obcego" białka zanim zostanie zwalczone na nasz organizm? Odpowiedzi na te pytania ma dać faza testów, która jeszcze trwa i planowana jest do zakończenia (wg różnych informacji) w przyszłym lub jeszcze kolejnych latach. Poza tym - skoro atakowane jest tylko białko kolca wirusa, to jaka jest gwarancja skuteczności, gdy wirus zmieni kod swojego białka? Ano taka sama, jakbym sobie wstrzyknął placebo, czyli sól fizjologiczną. Że nie wspomnę o tym jaki będzie wpływ tych warunkowo dopuszczonych szczepionek na zdrowie populacji w najbliższych latach. Jeśli ktoś uważa, że 83500 zgonów (dane z 30.11.2021) z powodu covid na przestrzeni 2 lat (nieco ponad promil populacji rocznie) jest "śmiertelnym zagrożeniem" (ciekawe ile tak naprawdę jest tylko z tego powodu, a ile np. z powodu niewydolności krążeniowo oddechowej - najczęstszej przyczyny wpisywanej w akty zgonu - połączonej z pozytywnym wynikiem testu na covid) i się zaszczepił - to ok. Czemu jednak wyzywacie od "antyszczepów" ludzi posiadających wątpliwości co do samego preparatu, co do niejasności jego działania, nieznanych skutków długofalowych jego działania oraz co do "umycia rąk" od odpowiedzialności za działanie preparatu zarówno przez producentów, jak i przez rząd? Ludzi, którzy dobrowolnie narażają się na tego "śmiertelnego" wirusa, na którego ciężki przebieg są mniej więcej tak samo narażeni jak na obrażenia lub zgon w wyniku wypadku komunikacyjnego, a przed którym zaszczepieni są wg medialnego przekazu w 100% bezpieczni.
@Gorgonek dokładnie w Irlandii jest około 93% wyszczepionego społeczeństwa i teraz mają kolejną falę zachorowań i zgonów z czego 89% to osoby w pełni zaszczepione.. nie powinno być odwrotnie ? Na początku Pandemii niezależni badacze wypowiadali się że wirus zbyt szybko mutuje by jakakolwiek szczepionka mogła by być skuteczna... śmiano się z nich a teraz to samo się powtarza... Ale jest nadzieja przeciwciało DH1047 może coś nam pomoże w tej sytuacji ;p Mamy serum na covida ?
@misiunio1234 dobrze gada polać mu! Niestety smutna prawda jest taka że w dzisiejszym świecie ludzi się straszy, a ci zastraszeni i posłuszni władzy niemyślący ludzie szybko niszczą myślących ludzi którzy nie łykają wszystkiego jak leci ( wróg publiczny ). Co do zaczepionych i ich argumentacji że niezaszczepieni to mordercy, antyszczepionkowcy, foliarze itp mam pytanie skoro wychodzi na to że zaszczepieni tak samo mogą zachorować na covid19 jak i roznosić wirusa do czego mają służyć paszporty covidowe ? Dlaczego wyczuwam IV Rzeszę ?
@radiron skąd Ty te statystyki wziąłeś? :|
@misiunio1234 biologii nie miałem od blisko 30 lat. Sam odczekałem ze szczepieniem, ze względu na różne wątpliwości. Żona z powodu przebytych chorób nie może się zaszczepić bez dużego ryzyka zakrzepicy. Także rozumiem ludzi mających wątpliwości. Jeżeli już mówię o szurach, to o takich którzy biorą przykłady anegdotyczne albo dane ze strony która akurat im pasowała :)
@Gorgonek z kosmosu bo na pewno nie z Irlandii. Wyszczepienie jest w granicach 80% a zgonów nie ma. Chorują głównie niezaszczepieni, tak jak wszędzie. I dopóki będą chorować dopóty będzie się wirus mutował bo ma gdzie.
@acotam43 bzdura. Belgia ostatnio podała informację, że ponad 50% osób na oddziałach covidowwych to osoby w pełni zaszczepione.
@Alkano super a jakiś link?
@Alkanaro doczytaj co się dzieje w Belgi i dlaczego a nie siejesz panikę. To tak samo cenna wiadomość jak ta, że ospa wietrzna zabija.
@AIkanaro "Belgia ostatnio podała informację, że ponad 50% osób na oddziałach covidowwych to osoby w pełni zaszczepione" - wy nawet nie ogarniacie jakie samobóje walicie...
Belgia - pochodzi pod 80% w pełni zaszczepionych. Reszta to niezaszczepieni i DZIECI, dla których szczepienia są niezalecane.
Odliczając kaszojady wyjdzie, że niezaszczepionych jest może z 10%.
Do tego pamiętajmy, że zaszczepili się przede wszystkim starsi, młodzi znacznie częściej odmawiają szczepień.
I wy się cieszycie, że młodsza grupa wygenerowała tyle samo hospitalizacji, co 8x bardziej liczna, starsza grupa...
Przecież tego nawet nie trzeba komentować....
@misiunio1234 daleko Ci nie tylko do biologa czy chemika ale chyba do szkoły też miałeś pod górkę i przez zaspy... w jakiej szkole uczą, że szczepienia nie działają??? Nie masz świadomości, że istnieją szczepionki na wirus ospy, odry, różyczki, swinki, HPV? Nie przerabiałeś historii szczepień, jak powstały i jak dużo wysiłku wkładano aby jak najszybciej dotarły do jak największej populacji?
Ponad 80tys zgonów to spore miasto, wymaz z mapy polski 80cio tysięczne miasto i zastanów się raz jeszcze czy to dużo czy mało. Podczas pandemii przez przeciążenie systemu zmarło ogółem 240 tysięcy ludzi, to też za mało?
Twoje wątpliwości w sprawie samej szczepionki wynikają z ogromnej niewiedzy i kompletnego niezrozumienia tematu więc może zacznij szukać odpowiedzi w sensownych źródłach medycznych ?
http://demotywatory.pl/uploads/comments/cc72/cc72b21569abb82b6011cecc3539ece8.jpeg
@radiron jeżeli to ma być źródło twoich informacji to gratuluję, wpłat dokonujesz systematycznie czy od czasu do czasu? Na przyszłość- jeżeli chcesz korzystać z raportów medycznych to idź do źródła gdzie powstały a nie gdzie je sfabrykowano.
nie nic nie płacę ;p szkoda mi kasy ;) a co do informacji kiedy kościół mówił o tym że ziemia jest w centrum układu słonecznego wszyscy przytakiwali... kiedy kopernik udowodnił powtarzam udowodnił że tak nie jest i kościół się przestraszył że dogmat o nieomylności kościoła wskazał by na to że to wszystko pic na wodę, więc kościół napiętnował Kopernika jak i posądził go o wpływ diabła a jego książkę o ruchach ciał niebieskich wrzucił do zbioru ksiąg zakazanych związanych z szatanem... Dziś w ramach pandemii nie ma debaty odnośnie wirusa i postępowania, WHO razem z elitami wyznaczają trendy zachowania i medykamentów do leczenia. Gdy jakiś lekarz zacznie leczyć przykładowo wywarem z igieł sosny i będzie miał genialne wyniki jak i skuteczność to od razu izba lekarska, sądy itp... gdybyś wynalazł lekarstwo na raka które było by genialne i każdy mógł by sobie je zrobić zbierając po łące czy lesie to by cię zniszczyli... Chemia na raka jest droga więc na tym jest kasa, nie może tak być żeby ktoś coś darmowego wymyślił i dał to ludziom... Na covida zaczynają powoli wypływać nowe lekarstwa i to skuteczne, warunek jest taki żeby nie było prostej taniej alternatywy, tylko ten 1 złoty lek od producenta który będzie masowo skupowany $$$ czaisz ? Co do artykułu hmm jeżeli masz strony np interia które są powiązane z TVP nie znajdziesz tam sprzecznych informacji, wszyscy jak w chórze jednym głosem mówią. A gdzie debata ? A gdzie podejście naukowe ?
@acotam43 powiedz mi która z aktualnie dostępnych "szczepionek" jest chociaż podobna do tych starych i stosowanych np na ospę czy odrę ? wymień chociaż 1 ;)
http://demotywatory.pl/uploads/comments/b5f3/b5f3065ad31ed12fe9980bb21616f421.jpeg
@radiron wkleilam ci powyzej twoje "źródło" informacji I jestem kompletnie zalamana jak można coś takiegi wogole uznac za źródło wiedzy jakiejkolwiek ale twoj dalszy wywód potwierdzil tylko moje przypuszczenia. Zeby weryfikowac jakiejkolwiek informacjie trzeba posiadac jakąs wiedzę w danym temacie. Ty jej nie masz wcale a karmisz sie sensacjami o spisku swiatowym w wykonaniu koncernów farmaceutycznych i "elit"... no trudno, twój wybór.
Porównanie wyczynu Kopernika do odkryć naukowych XXI wieku jest tak kompletnie bez sensu że bardziej już nie może. Jesteśmy cywilizacją, która non stop się rozwija i wiedzą ogólna jest też ogólnie dostępna. W czasach Kopernika umiejętność czytania posiadało w porywach 20% populacji a słowo z ambony było święte. Dzisiaj już tak naiwni nie jesteśmy i sprawdzamy źródła a źródłem są właśnie raporty WHO i są one ogólnie dostępne dla umiejących czytać. Twoje rewelację z Expo takimi nie są, tabelki którymi się posługujesz, nie widnieją w statystykach i chcesz mi wmówić, że "dziennikarz" z Expo ma dostęp do "tajnych" danych a jak przelejesz im kasę to dowiesz się więcej? Czy nie widzisz absurdu i manipulacji skierowanej do ludzi mniej wykształconych i bardziej podatnych na sensacje?
Raka nie da się wyleczyć wywarem z sosny, nie powstanie też szczepionka na raka, nigdy, bo odmian raków są setki i na każdego z nich jest inne leczenie. Jestem w temacie od roku akurat i jak słyszę takie piep..enie o "cudownym leku na raka " to słabo mi się robi. Dzięki Covid19 są postępy w szczepionce na raka płuc, jednej konkretnej odmiany, jednego szczepu i jest to ogromny postęp a nigdy nie będzie nim wywar z sosny. Mamy też szczepionkę na HPV i to na razie tyle.
Medycyna to nie k.. trendy i wiara tylko twarda nauka i fakty, debatują lekarze i naukowcy bo oni są od tego i temu poświęcili życie. Chcesz być Januszem to bądź ale nie mieszaj faktów z syfem, który podrzuca ci algorytm w internecie.
@acotam43 powoli... jeżeli chodzi o spiski światowe ( zawsze się pojawiały a sztandarowy przykład to spisek żarówkowy). Odnośnie przykładu Kopernika chodziło mi o to że jakiekolwiek odkrycie które nie idzie w parze z głównym nurtem jest wypierane a wręcz prześladowane np.: Dr. Bodnar który leczył covida amantadyną ( taki tani lek) z całkiem dobrymi skutkami, teraz ma za to sprawy w sądzie m.in. wytoczone przez rzecznika praw pacjentów. Co do raportów WHO hmm sprawdź sobie ilu ludzi z komisji współpracuje z BigFarma ;p Co do wywaru z sosny to miał być przykład wyimaginowanej substancji a nie przykład faktycznego specyfiku ;D chociaż nie wiadomo na co pomaga wywar z igieł sosny ^^ Faktycznie nie będzie szczepionki na raka bo ten nie ma podłoża wirusowego czy bakteryjnego czy grzybicznego ;p Piszesz że medycyna to nauka i fakty ok, Ja wychodzę z założenia że nauka to stawianie tez i teorii i obalanie ich czyż nie? Stawiasz tezę i próbujesz ją obalić / udowodnić przynajmniej tak jest praktycznie w każdej dziedzinie nauk ścisłych. Gdzie zatem jest dyskusja środowisk popierających szczepienie lock-down itp i przeciwników ? Bo gdzie by nie popatrzeć nigdzie nie widać grantów na badania naukowe które mają zaprzeczyć aktualnie przyjmowanej ścieżce postępowania... A przecież biologia to nauka ścisła czy może jednak wiersze pieśni i bajki ?
@radiron
Przykład Kopernika jest kompletnie nieadekwatny do sytuacji, żyjemy w czasach rozwoju nauki i medycyny i wszystkie teorie są brane pod uwagę.
Dr Bodnar powinien iść siedzieć za narażanie zdrowia i życia naiwnych ludzi jeżeli robił to z pełna świadomością. Ci sami naiwni wierzą też że raka leczy lewoskretna witamina C. Przypominam, że placebo ma również naukowo udowodnione skutki lecznicze a jednak lekiem nie jest.
Co do raportów WHO - pracują nad nimi naukowcy z prawie całego świata, są one ogólnie dostępne a w komisji siedzą autorytety, które na pewno gdzieś pracują.
Wywar z sosny potraktowałam dokładnie jak wyimaginowany specyfik.
Na raka nie będzie JEDNEJ szczepionki bo odmian raków są tysiące. Mogą powstawać poszczególne szczepionki na poszczególne typy raka I dlatego trwa to tak długo a nie dlatego, że ktoś ukrywa lek bo zarabia na chorych. Raka wywołują ONKOWIRUSY, więc mają jak najbardziej podłoże wirusowe.
Z taką wiedzą zostaw lepiej stawianie tez i dyskusję tym, którzy się na tym znają. Mieszasz naukę z polityką, co ma wirus i szczepionki do debilnych posunięć polityków?
@acotam43 kochana onkowirusy odpowiadają za 12-15% nowotworów, zależnie od źródła, Co do Dr. Bodnara: https://www.rp.pl/swiat/art204161-dr-bodnar-covid-19-te-chorobe-sie-z-powodzeniem-leczy-amantadyna jeżeli artykuł kłamie to wskaż ilu ludzi umarło przez niego, Co do tych teorii spiskowych itp poczytaj o: Badanie Tuskegee / https://www.youtube.com/watch?v=j2JhapzWK4c . Niestety jesteś tak samo trybikiem jak ja i nie mamy większego wpływu na to co się dzieje wokół nas, jeżeli wierzysz w to że bigfarma i bigdata nie mają wpływu na to co się dzieje wokoło no to gratuluje. Możesz mnie nazwać foliarzem itp i będę nosił tą folie z dumą ale pomyśl sobie czy chciała byś wiedzieć gorzką prawdę czy słodkie kłamstwo...
@acotam43 przeczytaj ten artykuł i napisz mi co o nim myślisz ;)
https://www.profession-gendarme.com/pfizer-confirme-les-personnes-vaccinees-contre-le-covid-peuvent-transmettre-des-proteines-aux-personnes-non-vaccinees/
Ciekaw jestem twojej reakcji, może i na twoich plecach zacznie powiewać folia ? ;D
@radiron myślę, ze problem lezy w twoich tekstach źródłowych i w ogólnym nastawieniu do tematu. Ja nie twierdzę, że wiem wszystko ale teoria spiskowa dotyczącą konkretnie tej sytuacji z covidem jest jedna z najbardziej bzdurnych. Żadnej logiki, żadnych argumentów, same domysły. Najgorszą rolę odegrali tu politycy, którzy przez swoje denne decyzje i działanie ponad wszystkimi kompletnie stracili wiarygodnosc i zaufanie ludzi. Jeżeli oni robią co chcą, jeżdżą gdzie chcą, nie noszą maseczek, nie szczepią się to nie oznacza ,że wirusa nie ma czy jest niegroźny, oznacza to jedynie że oni mają dostęp do takiej opieki medycznej o której ja czy ty możemy sobie pomarzyć.
Artykuł jest w języku francuskim, poproszę coś w języku angielskim tylko nie że skrajnie prawicowych stron finansowanych przez ultraprawicowe partii, gdzie fakty i mity to dla nich żadna różnica.
@acotam43 tłumacz google jednak działa nie najgorzej chociaż wiadomo że to nie ideał. Zgadzam się z tobą że politycy mają dużo lepszą ochronę zdrowia jak zwykli ludzie ale co chcesz od "darmowej" służby zdrowia. Co do tego że oni nie noszą maseczek to sama odpowiedziałaś sobie na pytanie. Co do artykułu, to jest on bardzo ciekawy więc zachęcam cię do przetłumaczenia go sobie ( ctrl +C i do tłumacza ). To że wskazałem obcojęzyczne źródło bo na polskich stronach nie bardzo znajdziesz innej narracji że to najgroźniejszy wirus w dziejach ludzkości to nie moja wina. Nie zaprzeczam że wirusa nie ma, nie jestem antyszczepionkowcem /płaskoziemcą itp zaszczepiony jestem podstawowym pakietem szczepiennym w PL a co do tych "szczepionek" jestem sceptyczny gdyż w porównaniu z resztą działających testowanych latami te były wprowadzone w trybie nadzwyczajnym i bez autoryzacji producentów. Wygląda na to że sami je testujemy na sobie, a odpowiedzialności nikt nie będzie brał na siebie no bo przecież nie ma przymusu szczepień więc każdy bierze odpowiedzialność za siebie gdy się szczepi ;p Głównie chodzi mi tu o technologie szczepionek mRNA. Tak wygląda podejście naukowe stawiasz tezę i próbujesz ją obalić, jeżeli się nie da to potwierdzić, jak się da to teza jest prawdziwa ;p Gdzie jest debata między zwolennikami a przeciwnikami tych szczepionek ? Proszę ogromnie chociaż o jeden przykład takiej debaty bo jeżeli się mylę działam na szkodę społeczeństwa ale jeżeli nie to co ? Nie mam wykształcenia w tym kierunku dlatego chcę posłuchać zwolenników i przeciwników rozumiesz rozmowa na argumenty a nie jakaś tam narracja WHO czy kogoś tam "bo tak i inaczej myśleć nie wolno"
@radiron
Mozesz rozwinąć temat maseczek?
Szczepionki byly wprowadzone w trybie nadzwyczajnym ale w oparciu o badania sięgające lat 60tych. Szczepionka mną jest najbardziej zaawansowaną do tej pory ale nie wzięła się znikąd a pracował nad nią caly świat naukowców.
Odpowiedzialność za szczepionki jest ustanowiona w umowach międzynarodowych i dokładnie określa kto za co i w jakim zakresie jest odpowiedzialny - wystarczy wygooglowac, to żadna tajemnica. Hasło "nikt nie bierze za nie Odpowiedzialności" wystrzeliło dwa lata temu i jest juz dawno nieaktualne. Mało tego, dzięki szczepionce mRna wchodzi za chwilę szczepionką na raka płuc także yes science!
Jak wyobrazasz sobie debatę między zwolennikami a przeciwnikami szczepionek skoro po jednej stronie masz fakty medyczne i naukowców a po drugiej tych, którzy im "nie wierzą" ? Wiara z nauką nigdy w parze nie szła i iść nie będzie.
Nie bardzo rozumiem jakich autorytetów ty poszukujesz skoro WHO nie jest dla ciebie jednym z nich nie wspominając o tym, że cały świat działa w ten sposób w tej chwili, nie tylko Europa i UE.
Nie rozumiem też skoro nie jesteś wykształcony w tym kierunku na czym konkretnie opierasz swoje wątpliwości? Dotyczy to tylko szczepionki czy wszystkich aspektów twojego życia co do których nie masz wystarczającej wiedzy?
Moja wiedza na temat szczepionek i wirusa nie pochodzi z polskich stron więc mam dosyć dobry pogląd na całość tej sytuacji o tu cię zaskoczę- caly świat idzie w tym samym kierunku: szczepienia, testy i jak najszybsze izolowanie osób zakazonych. Jestem przekonana, że naukowcy pracujący nad wirusem od ponad 2 lat trzymają rękę na pulsie i jeżeli coś innego okaże się skuteczne, to zostanie to po prostu wdrożone.
@acotam43 Ja niestety jestem do tego wszystkiego sceptyczny... A debaty bym chciał dla samej higieny podejmowania decyzji przez obywateli, jeżeli zwolennicy kategorycznie wygrają to wszyscy się zaszczepią lecz jeżeli nie to nie będzie eksperymentu. Fakt wiele państw idzie w kierunku "przymusu" szczepień oraz segregacji sanitarnej niczym III rzesza podczas IIwś z żydami, opaska na ramię, zakaz poruszania się po jakiejś godzinie, obozy itp. Tak samo masz z COP26 ratujmy świat bo umiera! W UE do 2050 mają być wygaszone wszystkie kopalnie i nie będzie palenia węglem (energetyka węglowa w Polsce to niecałe 70%) już od 3-4 miesięcy straszy się black-outem, od 2035 będzie zakaz sprzedaży aut spalinowych itp itd no wszystko pięknie ale gdzie są najwięksi producenci CO2 USA/CHINY/INDIE oni nie mają z tym problemu... nie zawsze to co się wprowadza pod pięknymi szyldami jest ostatecznie dobre. Tak jak Bill Gates który bardzo inwestuje w firmy produkujące sztuczne mięso jak i sam posiadający takie, lobbuje na rzecz zakazu uboju i hodowli. Świat zwariował, rządy nie starają się zapewnić obywatelowi warunków do życia, by ten mógł się bogacić i żyć szczęśliwie tylko chcą stworzyć ci życie jakie oni uznają za słuszne bo my jesteśmy głupi a oni mądrzy. Ale jak trzeba odpowiadać za swoje błędy aaa to już my też jesteśmy mądrzy i wiemy co robimy, ale poza takimi sytuacjami dalej jesteśmy głupi no chyba że zostaniemy członkiem rządu to wtedy IQ mnożysz x10 i jesteś geniuszem ;D
@acotam43 obejrzyj sobie od 19:50 minuty
https://www.youtube.com/watch?v=7RNKlRmb2-k
@radiron bycie sceptycznym - oczywiście, jak najbardziej ale szukanie argumentów naukowych na poparcie zwykłej niewiedzy już kategorycznie nie a dokładnie to się dzieje wśród przeciwników szczepień. Filmiki z podstawionymi lekarzami, ktorzy okazują się zielarzami czy kregarzami, opowieści pt. " bo moja znajoma", wyciąganie nieaktualnych danych sprzed wieków , niezrozumienie statystyk i podobnie jak w przypadku linka ,który podesłałeś- słuchanie wypowiedzi polityków, którzy z medycyna mają tyle wspólnego co ja z fizyką kwantową. Politycy nie są autorytetami w niczym, ich zadaniem jest podejmowanie jak najtrafniejszych decyzji w oparciu o dane , które zapewniają specjaliści. Czy dobrze sobie z tym radzą to już zupełnie inna bajka.
Odpowiedź sobie raczej na pytanie gdzie byśmy byli gdyby szczepień i izolacji nie było wcale? Albo jaki świat byłby piekny gdyby wszyscy zaszczepili się w tym samym czasie i nie biegali z wirusem po mieście "bo mi nic nie jest"?
Twoja debata miała by sens gdyby istniały lepsze rozwiązania niż te, którymi dysponujemy w tej chwili a jak na razie żadne, powtarzam żadne państwo na nic lepszego nie wpadło. Lekarze od początku przwidzieli scenariusz, który dzieje się w tej chwili.
Irlandia wprowadza właśnie zakaz dla polityków, który mówi o tym, że pod groźbą kary nie mają prawa wypowiadać się na tematy medyczne jeżeli nie są specjalistami w danej dziedzinie o jest to jakieś światełko w tunelu.
Jeżeli po 2 latach walki z wirusem i zaszczepieniu milionów ludzi nie widzisz korzyści wynikających z tych działań i nadal chcesz to nazywać eksperymentem to już twój wybór i raczej nic tego nie zmieni.
@acotam43 jeżeli chcesz nazywać preparaty testowane od roku szczepionkami ok, niech ci będzie. Jeżeli wychodzisz z założenia że są one w 100% bezpieczne, niech ci będzie. Jeżeli wierzysz w to że te preparaty uratują cię przed chorobą, niech ci będzie. Ale nie zmuszaj innych do szczepień, to jest ich decyzja. Jeżeli "antyszczepionkowcy" zachorują i poumierają to problem z niezaszczepionymi sam się rozwiąże. Co z danymi ? Dlaczego w pełni zaszczepieni też chorują, umierają itp i to 3 dawce bo szczepionka działa 6mc a potem dupa ? Co z krajami gdzie większość społeczeństwa jest zaszczepiona a teraz wprowadza się tam powoli lock-down bo kolejna fala? To albo te preparaty działają albo nie... Skoro troszczysz się o ludzi to mi wytłumacz dlaczego w razie choroby domownika osoba zaszczepiona nie ma kwarantanny skoro udowodniono że takie osoby mogą chorować i zarażać ? Gdzie tu jest logika ? Za dużo pytań a za mało odpowiedzi... Dlaczego zaszczepiony chory na covida jest traktowany jako zdrowy a niezaszczepiony zdrowy jest traktowany jak chodząca zaraza ?
@radiron
Jako dziecko byłeś szczepiony na świnke, różyczkę i ospę. Co najmniej jedną z tych chorób przeszedłeś w sposób łagodny, czy to znaczy że szczepienie nie działa i powinniśmy zaniechać tych szczepien natychmiast? Rozumiesz różnice pomiędzy śmiercią z powodu choroby a przechorowaniem jej w sposób łagodny?
Porównanie szczepionek mRna i tych, które już masz zaaplikowane to jak porównać lot rakiety w kosmos do tej zbudowanej z klocków lego. Rzadasz danych, których nie rozumiesz. Gdyby położyć przed tobą dwa tomy badań dotyczących szczepienia na covid19 i oba zawierały by wszystkie odpowiedzi na Twoje pytania z tym ,że jedne były by fałszywe a drugie prawdziwe to przy poziomie twojej wiedzy nie miałbyś pojęcia które są które.
Cala ta rozmowa pokazuję jak mylny jest twój tok myślenia i jak bardzo mylisz manipulację z logiką. I jest to niestety obraz całej rzeszy antyszczepionkowcow - wy nie wiecie o co pytać i nie rozumiecie udzielanych wam odpowiedzi i cały czas zasłaniacie się decyzjami polityków, którzy sami g... wiedzą.
Powiedz mi proszę jakich konkretnie informacji potrzebujesz, których nie skwitujesz hasłem, że pochodzą od sprzedajnych lekarzy a które spowodują zmianę twojej decyzji o szczepieniu? Bo według moich obserwacji takie informacje nie istnieją i nigdy nie powstaną bo zadasz czegoś co po prostu nigdy się nie wydarzy. Jeżeli nie potrafisz podjąć takiej decyzji bo wszystko dla ciebie jest spiskiemto ktoś tę decyzję podejmie za ciebie.
@acotam43 nigdy nie napisałem że szczepienia nie działają, napisałem również że nie jestem antyszczepionkowcem jak i że jestem zaszczepiony na różne choroby, jestem zwolennikiem szczepionek. Napisałem również że jestem sceptyczny odnośnie takich wynalazków jakimi aktualnie wyszczepia się społeczeństwo mówiąc im że to jedyna nadzieja. Medykamenty te wprowadzone zostały w trybie natychmiastowym ( wiadomo pandemia i jakoś trzeba temu zaradzić ), przez nacisk państw koncerny farmaceutyczne zgodziły się wypuścić szczepionki w fazie badań pod warunkiem braku odpowiedzialności za skutki uboczne itp i tu się z nimi zgadzam w 100%. Jako że owe medykamenty nie mają potwierdzonej skuteczności o jakiej na samym początku się mówiło, tak samo wirus mutuje na tyle szybko że owe szczepionki robią się coraz mniej skuteczne bądź nieskuteczne. Wypowiedź koncernu Pfizer na temat nowego szczepu omikron była by tego potwierdzeniem. Ale żeby nie robić tu jakiegoś voodoo załóżmy że w pierwszym miesiącu pandemii cała ludzkość została wyszczepiona... Czy pandemia by się skończyła ? Czy ludzie przestali by chorować ? No chyba nie... skoro jest udowodnione że szczepionki nie dają odporności tylko powodują lżejsze przebycie choroby jak i zapobiegają śmierci na tą chorobę to wirus w dalszym ciągu mutuje. Nic się nie zmieni dopóki społeczeństwo nie nabierze odporności stadnej czy to za sprawą szczepionki czy przechorowania... Zabawne jest w tym to że aktualnie siedzę w domku i mam opiekę nad moim 3 letnim synem który jest na kwarantannie, jego nauczycielka która jest po 3 dawce ma covida... Córka która całymi dniami bawi się z nim po przedszkolu nie ma kwarantanny jak i ja czy żona ( wszyscy jeszcze nie zakechupowani). Żona pracuje w szkole i jest pełno przypadków gdzie jedno z rodzeństwa ma stwierdzonego covida i ma kwarantannę a drugie normalnie chodzi do szkoły... Patologia systemu jest tak wielka że aż mnie skręca. Skoro zaszczepione osoby i tak zarażają i chorują dlaczego są zwalniane z obowiązku kwarantanny gdy mają kontakt z zarażoną osobą ? Gdzie tu sens , gdzie logika... Możliwe że ty masz większą wiedzę ode mnie, nie przeczę temu. Pytasz jakich informacji mi potrzeba hmm na pewno z niezależnych źródeł a takich praktycznie nie ma... żeby potem nie było jak z koncernem VW gdzie zaniżano wyniki testów emisyjnych bo mogli to robić przez powiązanie testujących z koncernem. Więc pic na wodę...
Az sie przypominaja dwie sytuacje:
OdpowiedzRadowe dziewczyny
Talidomid https://pl.wikipedia.org/wiki/Embriopatia_talidomidowa
https://pl.wikipedia.org/wiki/Talidomid
OdpowiedzNiektorzy tez nie
W 1960 firma Chemie Grünenthal zdecydowała się wejść z tym lekiem na rynek amerykański i w związku z tym zgłosiła formalny wniosek do tamtejszej Agencji Żywności i Leków o jego rejestrację. Firma nie spodziewała się żadnych trudności, gdyż lek ten był już wtedy znany od 10 lat i nigdy do tej pory nie zgłaszano skarg na jego działanie.
Rozpatrzenie wniosku Agencja Żywności i Leków powierzyła świeżo zatrudnionej pracownicy Frances Oldham Kelsey. Tak się akurat złożyło, że w ramach swojej pracy dyplomowej na studiach zajmowała się ona badaniem mutagenności wielu związków chemicznych. Wiedziała ona, że wiele mutagennych związków ma też często uboczne działanie na układ nerwowy. W dokumentacji do zgłoszenia talidomidu zainteresował ją raport lekarzy brytyjskich, którzy opisywali nieliczne przypadki ubocznych efektów neurologicznych talidomidu. Na wszelki wypadek zażądała więc od Chemie Grünenthal dokładnych opisów przeprowadzanych dotychczas testów toksyczności i zorientowała się, że firma nigdy nie zbadała działania mutagennego leku.
Mimo że amerykański przedstawiciel handlowy Chemie Grünenthal zaczął naciskać ją w sprawie przyspieszenia procesu rejestracji, Kelsey oparła się tym naciskom i zażądała od firmy wykonania odnośnych testów. W tym samym czasie na całym świecie zaczęły pojawiać się coraz liczniejsze doniesienia opisujące przypadki porodów dzieci o dotychczas bardzo rzadko spotykanych deformacjach ciała. Kelsey zaczęła gromadzić wszystkie te doniesienia i udowodniła, że ich jedyną cechą wspólną jest to, że podczas ciąży matki tych dzieci zażywały talidomid. Lek nie został dopuszczony do obrotu w Stanach Zjednoczonych, a Kelsey stała się amerykańską bohaterką narodową.
@Xar Tak. Zgadza sie. Nie wiem co to niby zmienia ale bledy sie zdarzają.
@Xar znam podobna historie ale cos na przelomie lat 80 w usa, moze to ten sam lek przez ktory dziecia wysrastaly rece na plecach, podawano to kobieta w ciazy, ale dla tych geniuszy z demoty to teoria spiskowa niemasz co sie produkowac.
@rdaneel No ale to jest właśnie budujący przykład wychwycenia szkodliwego leku dzięki badaniom i procedurom dopuszczającym. @Xar udowadnia po prostu, że jeśli lek czy szczepionka są sprawdzone i dopuszczone do obrotu przez właściwe agencje, to są bezpieczne. Od czasu talidomidu wiele się zmieniło nalepsze, tyle dobrego przynajmniej wynika z tragedii.
@Xar 1960 - 2021 uważasz, że poziom badań i osiągnięć naukowych jest na takim samym poziomie jak 60 lat temu???
ostatnio modna jest wersja że zacznie się po 2 latach...
Odpowiedzodkąd każdy może w internecie sprzedawać dowolną bujdę, a algorytmy uczące podrzucają użytkownikom treści podobne do wcześniej docenionych, bardzo łatwo zamknąć się w dowolnej bańce informacyjnej, a że iloraz inteligencji rzadko idzie w parze z decybelami czy rozmiarem czcionki to mamy co mamy.
Odpowiedz@Rhanai I jak rozumiem dotyczy to nie tylko "pro-", ale i "antyszczepów"? :D
Ja już słyszałem, że foliarze wydłużyli czas do 5 lat, kiedy im się nie spięła wersja, że po roku :)
Odpowiedz@LowcaKomedii niektórzy już dla pewności piszą o 10 i 25 latach ;)
@LowcaKomedii lepiej nosic folie jak przez tydzien maseczke jednorazowego uzytku... pewnie twoja stara ci ja prala nieraz bo jako biedny polak kombinujesz jak szczur byle by przyrobic 1zl nabawiles sie juz grzyba na gebie bleee jak widze takich ludzi to sie zygac chce to sa chodzace wirusy swirusy siedz w domu lepiej.
Ja Już słyszałem, że kupiono po 6 szczepionek na glowe, a także producenci szczepionek przebakuja, że na nowy wariant wirusa potrzeba innej szczepionki bo obecne nie chronią skutecznie.
@Truman_show "lepiej nosic folie jak przez tydzien maseczke jednorazowego uzytku..." - nie zgadzam się. Maseczkę w końcu przestaniesz nosić, a głupota pozostanie :)
Nawiasem mówiąc, piszemy "rzygać". Jak twoje komentarze raczej nigdy nie będą mądre, to chociaż zadbaj o to, by były poprawnie napisane.
@LowcaKomedii I będą wydłużać czas tyle samo ile rząd będzie wydłużał niepotrzebny stan pandemii...
@AIkanaro Że niby stan pandemii jest jakoś skorelowany z ewentualnymi nopami poszczepiennymi? Cholera, foliarze są jeszcze durniejsi niż myślałem :)
Ale to też takie myślenie na poziomie 4-latka - powiedziałeś głupotę, więc aby się z tego nie wycofać, bo wstyd, lepiej jest wydłużać i wydłużać ten czas. Gdy minie z 50 lat, i zaszczepieni zaczną umierać ze starości, to będziecie mówić, że to nopy? O to w tym chodzi?
@LowcaKomedii Nie, stan pandemii jest niepotrzebnie wprowadzony i nie powinno go być w ogóle.
"Gdy minie z 50 lat, i zaszczepieni zaczną umierać ze starości, to będziecie mówić, że to nopy?" Wg Twojego toku rozumowania który właśnie wykluczył umieralność niezaszczepionych z równania, to niezaszczepieni będą przeżywać zaszczepionych. Teoretycznie mogli by tak mówić, ale z Twojej wyimaginowanej sytuacji która mogła by zajść (i najpewniej pewnie będzie miała miejsce) bardziej prawdopodobnym i zarazem bliższym prawdy byłoby, że niezaszczepieni będą mówić, że dzięki nieprzyjęciu szczepionki żyją dłużej niż Ci którzy ją przyjęli...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 December 2021 2021 13:42
@AIkanaro "Nie, stan pandemii jest niepotrzebnie wprowadzony i nie powinno go być w ogóle" - twoim zdaniem.
A dalej to już troszeczkę niezdrowo odpłynąłeś od brzegu.
Przypomnę tylko, że póki co rozmawiamy o post-apokaliptycznych scenariuszach antyszczepów, jakoby zaszczepieni nagle zaczęli magicznie umierać przez te szczepienia i że te daty masowych zgonów już się kilka razy nie ziściły. Trochę jak w przypadku końca świata.
@Truman_sho maseczkę trzeba zmieniać co 15 minut, a nie nosić przez tydzień ;)
Covidianie od roku wydłużają dwa tygodnie :)
w Irlandii jest największy odsetek zaszczepionych a jakimś cudem szykuje się kolejny lockdown bo ilość zakarzen wzrasta. Jeśli jestem foliarzem dlatego że cała ta pandemia jest dla mnie grubymi nićmi szyta to z dumą będę nosić folie i przepraszam że nie wierzę telewizji. Owszem, wirus jest ale nie zabiją tylu ludzi ile nam wciskaja
Odpowiedz@Fajnamysza wzrastają zakażenia ale przy zerowej umieralności podczas gdy w Polsce umieralność idzie na rekord. Irlandczycy są bardziej zdyscyplinowani, w polskich sklepach nawet ekspedientki mają maski na brodzie. Nie masz się czym chwalić - Irlandczycy doskonale widzą co odwalają tu emigranci i zamiast lock down wejdą przepisy o płaceniu za hospitalizację jeżeli nie jesteś zaszczepiony. Jak wam zabiorą medical card i zaczną wystawiać rachunki to będziecie inaczej śpiewać.
@Fajnamysza są informacje że w Irlandii 89% zgonów to osoby w pełni zaszczepione... gdzie tu sens i logika ?
@radiron nie, nie ma takich informacji
@radiron Ty te 89 to jakoś monetą rzucałeś i ci tyle wyszło czy wyszukałeś w google generator liczb losowych?
@LowcaKomedii właśnie nie mogę tych statystyk odszukać, znalazłem za to takie "Unvaccinated individuals aged 50 and over are almost 4 times as likely to die than fully vaccinated individuals." https://www.irishcentral.com/news/covid-ireland-updates
Może odwołuje się do tego do czego irlandzkie "antyszczepy", czyli źle zrozumianych danych statystycznych https://www.thejournal.ie/why-covid-19-unvaccinated-fewer-deaths-ireland-october-2021-5581642-Oct2021/
Proszę Cię, Irlandczycy prawie w ogóle nie noszą masek. Zerowa umieralność, no proszę, pierwsze słyszę :D Fajnie wiedzieć
Nie ma sensu i nie ma logiki bo tu chodzi tylko o kase. Jak za pare lat szczepionym wyjdą różne chorobska to tępi ludzie i tak nie połączą tego z niesprawdzoną szczepioną bo przecież lekarze twierdzą ze jest ona bezpieczna. A skąd lekarze to wiedzą? Wywróżyli z kuli bo nikt nie może wiedzieć jakie ten preparat niesie ze soba nastepstwa
Jest 94% zaszczepionych, troszkę zaniżył :)
czy ja wam każe się szczepić? nie!
Odpowiedzwięc odpier się od nas tak jak my od was ta strona schodzi na psy tylko wszędzie je**** polityka
@Marakash Taki sam tekst może wygłosić każdy, kto wsiada pijany za kółko. "Czy ja wam każę pić i jeździć? Nie? To odpier*cie się ode mnie". I ma to tyle samo sensu.
@Marakash niestety , nawet gdy się nie interesujesz polityką ona interesuje się tobą...
Mieszkam w Anglii - 3 dawka już wchodzi na dobre. Sam nie wziąłem ani jednej bo w sumie po co? Życie w Anglii pozwala wyrobić sobie podejście "mam to w dupie". Kolega z pracy jest po 3 dawce. Generalnie źle znosił każdy zastrzyk, ale dosyć szybko mu to przechodziło. Innym razem musieliśmy zamawiać ludzi z agencji bo każdy po szczepionce był chory. To też dziwne. Nikt mnie nie wyzywa od morderców, normalnie się z ludźmi witam i pracuje, ale ten mem domyślam się dotyczy Polski, a Polska wiadomo - wszystko musi robić..."bardziej" tylko nie w tą stronę co trzeba.
Odpowiedz