Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
140 149
-
A aniechcemisie
+1 / 1

To nie do końca jest prawda. Pomijając samą osobę pana zero, w prawie autorskim istnieje instytucja wyczerpania praw, która mówi z grubsza, że egzemplarzem dzieła można obracać w dowolny sposób i autor nie ma na to żadnego wpływu (choć są tu pewne ograniczenia). Ale zasadniczo - jeśli jest te zdjęcia (w sensie konkretnych odbitek) zostały kiedyś legalnie sprzedane, jak najbardziej pan zero może je komuś sprezentować.
Czym innym jest sytuacja, w której pan zero sobie (osobiście, lub rękami jakichś pracowników) wziął sobie plik z sieci i wydrukował zawarty tam obraz.

Odpowiedz
J jakber
0 / 2

@aniechcemisie właśnie o to chodzi że rodzina nadal prawa do dzieł ma a ziobro sobie wziął bezprawnie. Zresztą nie pierwszy raz pis użytkuje w propagandzie lub w kampaniach wyborczych czyjeś dzieł takie jak firmy, muzykę piosenki lubi foto. To po prostu złodzieje chcesz przykłady znam co najmniej 3 od reki

C coldfish
+5 / 5

Naiwny kto by się spodziewał uczciwości po członkach pisowskiej mafii.

Odpowiedz