Wszystkie te obostrzenia są o kant zadka potłuc. Podam przykład z mojego miasta... Jest tu duża strefa przemysłowa. Pracują tam tysiące ludzi. Co z tego, że zakłady wprowadziły wewnętrzne przepisy typu odstępy min. 2 metry, przerwy w pracy dzielone tak, aby stołówki były zapełnione powiedzmy w 50%, obowiązkowe maseczki itd. A i tak po skończonej pracy wszyscy wsiadają do autobusów i gniotą się tam jak śledzie w puszce, stojąc praktycznie jeden na drugim, bo nie każdy ma samochód. Także tak to wygląda. Ale najlepiej lasy niech znowu zamkną. To na pewno pomoże :D
@Inspiron8767 I to jest piękne, ludzie muszą zrozumieć jak są dymani. Rozum przychodzi późno, zwykle po fakcie. A tyle już było w historii przykładów. Ech.
Ten rząd od samego początku pandemii nie robi nic z sensem i na poważnie. Obostrzenia dla niezaszczepionych należało wprowadzić we wrześniu, a nie teraz. Podobnie obowiązek szczepień dla służby zdrowia i nauczycieli powinien obowiązywać już od ponad 3 miesięcy (przed rozpoczęciem roku szkolnego!)
@MaksParadys Masz jakieś badania co mają dać obostrzenia dla niezaszczepionych? Jeżeli pracownicy służby zdrowia nie chcą się szczepić to kto jak kto, ale oni chyba wiedzą lepiej co jest dla nich lepsze.
@qbpm
Tak mam. Są one dostępne w sieci, zaszczepieni chorują 5-6 razy rzadziej niż niezaszczepieni, a jak już zachorują to maja 11 razy większą szanse na przeżycie. Tak mówią oficjalne badania. Służba zdrowia to również pielęgniarki z których niektóre(!) o medycynie mają pojęcie znikome, foliarze tam też się zdarzają jak wszędzie.
@qbpm
To, że siedzą w domach i nie roznoszą wirusa (wiem, że zaszczepieni tez roznoszą ale zdecydowanie rzadziej), po za tym to dobra metoda aby wielu do szczepień nakłonić, niezaszczepieni powinni mieć całkowity zakaz wstępu do wszystkich, nawet spożywczych, sklepów, do autobusów, metra, pociągów, do restauracji, kin, teatrów, na siłownie, basen, itp.
Niestety u nas obecnie nie ma żadnych realnych obostrzeń dla niezaszczepionych.
@MaksParadys W poprzednim poście podałeś konkretne liczby, i to się chwali, (choć te dane już są nieaktualne, ale kiedyś faktycznie takie były wyniki badań) natomiast tutaj gdzie są jakieś liczby? Jakieś badania? Nie ma? a może skuteczność takich obostrzeń jest wyssana z palca?
Niestety skuteczność szczepień bardzo szybko spada z czasem, a szczepieni nadal myślą że są bezpieczni, bagatelizują infekcje, bo przecież jest zaszczepiony, a słyszał w TV że jest bezpieczny, i taki przechodzi lekko, więc chodzi i zaraża. Ozdrowieńcy są bezpieczniejsi od zaszczepionych i to przynajmniej kilkukrotnie. Badania pokazują różnicę rzędu 3 - do prawie 30 razy niższe ryzyko zachorowania od szczepów. Ozdrowieńcy to jest najbezpieczniejsza obecnie grupa, ale dla propagandy nie istnieją. Odporność naturalna to teoria spiskowa. Jeśli by faktycznie chodziło o bezpieczeństwo nikt by ozdrowieńców nie pomijał.
@MaksParadys Mam rozumieć, że nie odpowiesz na moje pytanie, ponieważ nie znasz żadnych badań na temat co dają obostrzenia dla niezaszczepionych, ale dalej upierał się będziesz, że należy je wprowadzić?
Wszystkie te obostrzenia są o kant zadka potłuc. Podam przykład z mojego miasta... Jest tu duża strefa przemysłowa. Pracują tam tysiące ludzi. Co z tego, że zakłady wprowadziły wewnętrzne przepisy typu odstępy min. 2 metry, przerwy w pracy dzielone tak, aby stołówki były zapełnione powiedzmy w 50%, obowiązkowe maseczki itd. A i tak po skończonej pracy wszyscy wsiadają do autobusów i gniotą się tam jak śledzie w puszce, stojąc praktycznie jeden na drugim, bo nie każdy ma samochód. Także tak to wygląda. Ale najlepiej lasy niech znowu zamkną. To na pewno pomoże :D
Odpowiedz@Inspiron8767 I to jest piękne, ludzie muszą zrozumieć jak są dymani. Rozum przychodzi późno, zwykle po fakcie. A tyle już było w historii przykładów. Ech.
@Inspiron8767 Właśnie coś podobnego mówił Żyła, wszędzie kontrole, maseczki testy, dystans a na koniec wszyscy lądują w zapchanym autobusie :)
Ten rząd od samego początku pandemii nie robi nic z sensem i na poważnie. Obostrzenia dla niezaszczepionych należało wprowadzić we wrześniu, a nie teraz. Podobnie obowiązek szczepień dla służby zdrowia i nauczycieli powinien obowiązywać już od ponad 3 miesięcy (przed rozpoczęciem roku szkolnego!)
Odpowiedz@MaksParadys Masz jakieś badania co mają dać obostrzenia dla niezaszczepionych? Jeżeli pracownicy służby zdrowia nie chcą się szczepić to kto jak kto, ale oni chyba wiedzą lepiej co jest dla nich lepsze.
@qbpm
Tak mam. Są one dostępne w sieci, zaszczepieni chorują 5-6 razy rzadziej niż niezaszczepieni, a jak już zachorują to maja 11 razy większą szanse na przeżycie. Tak mówią oficjalne badania. Służba zdrowia to również pielęgniarki z których niektóre(!) o medycynie mają pojęcie znikome, foliarze tam też się zdarzają jak wszędzie.
@MaksParadys Pytanie było o skuteczność obostrzeń a nie skuteczność szczepień. A więc co dają obostrzenia dla niezaszczepionych?
@qbpm a chociażby to, że nie będą roznosić, zarażać i stanowić zagrożenia...
@qbpm
To, że siedzą w domach i nie roznoszą wirusa (wiem, że zaszczepieni tez roznoszą ale zdecydowanie rzadziej), po za tym to dobra metoda aby wielu do szczepień nakłonić, niezaszczepieni powinni mieć całkowity zakaz wstępu do wszystkich, nawet spożywczych, sklepów, do autobusów, metra, pociągów, do restauracji, kin, teatrów, na siłownie, basen, itp.
Niestety u nas obecnie nie ma żadnych realnych obostrzeń dla niezaszczepionych.
@MaksParadys W poprzednim poście podałeś konkretne liczby, i to się chwali, (choć te dane już są nieaktualne, ale kiedyś faktycznie takie były wyniki badań) natomiast tutaj gdzie są jakieś liczby? Jakieś badania? Nie ma? a może skuteczność takich obostrzeń jest wyssana z palca?
Niestety skuteczność szczepień bardzo szybko spada z czasem, a szczepieni nadal myślą że są bezpieczni, bagatelizują infekcje, bo przecież jest zaszczepiony, a słyszał w TV że jest bezpieczny, i taki przechodzi lekko, więc chodzi i zaraża. Ozdrowieńcy są bezpieczniejsi od zaszczepionych i to przynajmniej kilkukrotnie. Badania pokazują różnicę rzędu 3 - do prawie 30 razy niższe ryzyko zachorowania od szczepów. Ozdrowieńcy to jest najbezpieczniejsza obecnie grupa, ale dla propagandy nie istnieją. Odporność naturalna to teoria spiskowa. Jeśli by faktycznie chodziło o bezpieczeństwo nikt by ozdrowieńców nie pomijał.
@qbpm
Miałem taką mądrą sąsiadkę jak Ty, w poniedziałek jest jej pogrzeb, 30 lat bez innych chorób.
Miłego dnia życzę.
@MaksParadys Mam rozumieć, że nie odpowiesz na moje pytanie, ponieważ nie znasz żadnych badań na temat co dają obostrzenia dla niezaszczepionych, ale dalej upierał się będziesz, że należy je wprowadzić?
@qbpm
Nie odpowiadam, bo już dziś z 10 razy pisałem o tym i mi się znudziło.