Tak myślę, że w przyszłym roku ten sam pracodawca złoży ekipie życzenia i na tym koniec skoro prezent się nie podoba... Obowiązku nie ma a skoro nie pasuje?! To po co wpędzać się w koszta...
Tu nie chodzi o to, że prezent się nie podoba, chodzi o retorykę w firmie. Propaganda sukcesu na codzień, a jak chcesz podwyżkę, czy cokolwiek to byś się wstydził- walczymy o to żeby Was wszystkich nie pozwalniać, bo rynek taki ciężki
Jak kilka lat temu dostałam od rodziny kocyk,chyba z Pepco,nie za gruby.
Z dedykacją,żebym nie marzła,a nie miałam wtedy za bardzo drzewa . Było zimno tak jak teraz,oczywiście nic nie oczekiwałam ,ale jakoś dziwnie się poczułam..
I co? Pracodawcy wina że inflacje rząd nam nakręcił konkursową (choćby regulowanymi odgórnie płacami minimalnymi, czy rozdawnictwem plusów wszelkiego rodzaju?). No tak, ale pracodawca, krwiopijca ryzykujący swoim prywatnym majątkiem jest najgorszy i to jego wina. No cóż - retoryka rządu w końcu przedarła się do opinii publicznej.
@immo @immo Nie trudź się. Dla socjalisty albo dosadniej ,,komucha" zawsze winny będzie kapitalistyczny wyzyskiwacz. Komuch zawsze będzie uważał, że jest biedny, bo pracodawca nie chce się z nim dzielić sprawiedliwie tymi milionami które zarabia jego kosztem. Na szczęście dla gnębionego komuszka jest nadzieja. Gdy tylko zbierze się więcej takich jak on, ich lament usłyszy jakiś polityk i powie: Zagłosujcie na mnie a zabiorę temu wyzyskiwaczowi ile się da i wszystko oddam wam.
Twoja wypowiedź wydaję się prawdą dopóki nie zna się szczegółów działania firmy w ostatnim roku. Zyski z aptek są najwyższe od zawsze- patrz marzec 2020 rekord wszechczasów. Ale firma mówi- podwyżek nie będzie, bo był wzrost, ale będzie spadek przez covid, zaciskamy pasa, żeby nie zwalniać pracowników.
Spadku właściwie nie ma, dalej zyski z aptek, firma wykupuje konkurencję, płacącą lepiej pracownikom. Podwyżek dla stałych dalej nie ma, bo nie ma pieniędzy- pracownicy ,, nowych" DOZ mają wyższe wynagrodzenia niż,, starzy, bo jeśli firma da im aneksy z obniżka to się zwolnią i strata z zamkniętej apteki będzie jeszcze większa. Ogólnie celem tej sieci jest monopol w Polsce i narzucenie najmniejszych możliwych wynagrodzeń, minimalizacja obrotu leki i maksymalizacja kupczenia suplementami i kosmetykami
Tak myślę, że w przyszłym roku ten sam pracodawca złoży ekipie życzenia i na tym koniec skoro prezent się nie podoba... Obowiązku nie ma a skoro nie pasuje?! To po co wpędzać się w koszta...
OdpowiedzTu nie chodzi o to, że prezent się nie podoba, chodzi o retorykę w firmie. Propaganda sukcesu na codzień, a jak chcesz podwyżkę, czy cokolwiek to byś się wstydził- walczymy o to żeby Was wszystkich nie pozwalniać, bo rynek taki ciężki
Jak kilka lat temu dostałam od rodziny kocyk,chyba z Pepco,nie za gruby.
OdpowiedzZ dedykacją,żebym nie marzła,a nie miałam wtedy za bardzo drzewa . Było zimno tak jak teraz,oczywiście nic nie oczekiwałam ,ale jakoś dziwnie się poczułam..
I co? Pracodawcy wina że inflacje rząd nam nakręcił konkursową (choćby regulowanymi odgórnie płacami minimalnymi, czy rozdawnictwem plusów wszelkiego rodzaju?). No tak, ale pracodawca, krwiopijca ryzykujący swoim prywatnym majątkiem jest najgorszy i to jego wina. No cóż - retoryka rządu w końcu przedarła się do opinii publicznej.
Odpowiedz@immo @immo Nie trudź się. Dla socjalisty albo dosadniej ,,komucha" zawsze winny będzie kapitalistyczny wyzyskiwacz. Komuch zawsze będzie uważał, że jest biedny, bo pracodawca nie chce się z nim dzielić sprawiedliwie tymi milionami które zarabia jego kosztem. Na szczęście dla gnębionego komuszka jest nadzieja. Gdy tylko zbierze się więcej takich jak on, ich lament usłyszy jakiś polityk i powie: Zagłosujcie na mnie a zabiorę temu wyzyskiwaczowi ile się da i wszystko oddam wam.
Twoja wypowiedź wydaję się prawdą dopóki nie zna się szczegółów działania firmy w ostatnim roku. Zyski z aptek są najwyższe od zawsze- patrz marzec 2020 rekord wszechczasów. Ale firma mówi- podwyżek nie będzie, bo był wzrost, ale będzie spadek przez covid, zaciskamy pasa, żeby nie zwalniać pracowników.
Spadku właściwie nie ma, dalej zyski z aptek, firma wykupuje konkurencję, płacącą lepiej pracownikom. Podwyżek dla stałych dalej nie ma, bo nie ma pieniędzy- pracownicy ,, nowych" DOZ mają wyższe wynagrodzenia niż,, starzy, bo jeśli firma da im aneksy z obniżka to się zwolnią i strata z zamkniętej apteki będzie jeszcze większa. Ogólnie celem tej sieci jest monopol w Polsce i narzucenie najmniejszych możliwych wynagrodzeń, minimalizacja obrotu leki i maksymalizacja kupczenia suplementami i kosmetykami