Na wszystko można spojrzeć z innego punktu widzenia. Mieszkam w Kanadzie i miałem okazję pogadać kiedyś z Chińczykiem. On ma pretensję do Amerykanów o bomby atomowe zrzucone na Japonię.Konkretnie to o to, że zrucili ich tylko dwie. Japończycy w czasie wojny dokonywali w Chinach rzeczy strasznych, Niewyobrażalnych dla normalnych ludzi. I nie tylko w Nankinie. Amerykanie w pewien sposób oddali Japończykom przysługę bo z oprawców uczynili z nich ofiary. Oczywiście, że ci co zginęłi w Hiroszimie i Nagasaki nie mielio wiele do czynienia ze zbrodniami japoońskimi. Ale na przykład ci, co zginęli w czasie alianckich bombardowań w Hamburgu czy Dreźnie też nie. A przeciętny Polak raczej się nad niemieckimi ofiarami bopmbardowań nie użala.
Z pewnych rzeczy żartować nie uchodzi.
OdpowiedzOdpowiedziałaś(eś)zbyt delikatnie.Ja bym powiedział że autor tego demota to pier...ny imbecyl !!!
Drogie dzieci, tak oto da sie połaczyć historię i matematyką :)
OdpowiedzLubię czarny humor, ale to już przesada.
OdpowiedzNie przesadzajcie. Czarny humor tez jest dobry.
OdpowiedzNa wszystko można spojrzeć z innego punktu widzenia. Mieszkam w Kanadzie i miałem okazję pogadać kiedyś z Chińczykiem. On ma pretensję do Amerykanów o bomby atomowe zrzucone na Japonię.Konkretnie to o to, że zrucili ich tylko dwie. Japończycy w czasie wojny dokonywali w Chinach rzeczy strasznych, Niewyobrażalnych dla normalnych ludzi. I nie tylko w Nankinie. Amerykanie w pewien sposób oddali Japończykom przysługę bo z oprawców uczynili z nich ofiary. Oczywiście, że ci co zginęłi w Hiroszimie i Nagasaki nie mielio wiele do czynienia ze zbrodniami japoońskimi. Ale na przykład ci, co zginęli w czasie alianckich bombardowań w Hamburgu czy Dreźnie też nie. A przeciętny Polak raczej się nad niemieckimi ofiarami bopmbardowań nie użala.
Odpowiedz