Moja babcia przeżyła przedwojenny kryzys, wojnę i ciężkie pierwsze lata po wojnie. Gdy zmarła, znaleźliśmy w jej domu kilkadziesiąt kg. mąki, cukru, soli, czy makaronów. Lodówka była pełna konserw, a piwnica słoików z przetworami. Do tego spore ilości gotówki i różnego rodzaju kosztowności poukrywane praktycznie gdzie się dało.
trzymaj te zapałki, od kiedy zbankrutowała ostatnia polska fabryka zapałek i mamy tylko niemieckie (te z unijnymi gwiazdkami) - to już prawie numizmat.
Zapowiadali przerwy dostaw pradu, dokupcie świeczki
Odpowiedz@MIKKOP a oni chca wprowadzic auta elektryczne
@lokutus Chyba takie zdalnie sterowane, dla dzieci ;)
Dodaj, że są przeważnie lepsze niż te nowe.
OdpowiedzMyślę że czas zacząć naśladować babcię; idę kupić więcej soli.
OdpowiedzMoja babcia do końca życia miała zakitrane kawałki chleba po różnych miejscach. Przypadek?
Odpowiedzzapałek chyba się już nie da kupić bo się nie opłaca ich produkować ... dziś europaleta po 50 zł na skupie pozdrawiam ...
Odpowiedz@Skar2k19 Da się. Dzisiaj kupowałem. Z informacji na opakowaniu wynika, że jest to produkt importowany.
Jeśli ta historia jest prawdziwa, to znaczy, że jesteście fajnymi człowiekami. :))
Odpowiedzsól i cukier w dziesiatku
OdpowiedzSpokojnie, niedługo zaczniesz częściej korzystać i nawet nauczysz się dzielić zapałkę na 4 części w ramach oszczędności.
OdpowiedzMoja babcia przeżyła przedwojenny kryzys, wojnę i ciężkie pierwsze lata po wojnie. Gdy zmarła, znaleźliśmy w jej domu kilkadziesiąt kg. mąki, cukru, soli, czy makaronów. Lodówka była pełna konserw, a piwnica słoików z przetworami. Do tego spore ilości gotówki i różnego rodzaju kosztowności poukrywane praktycznie gdzie się dało.
Odpowiedztrzymaj te zapałki, od kiedy zbankrutowała ostatnia polska fabryka zapałek i mamy tylko niemieckie (te z unijnymi gwiazdkami) - to już prawie numizmat.
Odpowiedz