Szkoda że nikt nie wpadł na pomysł stworzenia takiego biura matrymonialnego z kobietami z innych krajów. Żeby można było łatwo znaleźć fajną i uległa kobietę.
@Jeremi978 Parę lat temu jakaś czarna kobieta pracująca w biurze matrymonialnym wypowiadała się jak taki biznes nie ma sensu bo dzisiejsze kobiety mają kosmiczne wymagania.
@Jeremi978 Widzisz, kobiety już nie muszą być uległe. Jesteśmy wykształcone, mamy własne zdanie, zarabiamy na siebie, a pan i wladca za którym trzeba latać i robić jest nam niepotrzebny. A jeśli nikogo nie znajdziemy, to przecież też nie jest koniec świata. Lepiej być solo niż związaną z mizoginem.
@boomfloom A społeczeństwo nam się rozpada przez brak dzieci. Wyprzedzają na społeczeństwa typowo patriarchalne. I już nie chodzi tylko o muzułmanów, Japonia, Chiny, Rosja. Dziękuję!
Wkucie czegoś na blachę, a umiejętność użycia w praktyce to dwie różne rzeczy.
@Jeremi978 Owszem, ale ja nie będę ratować społeczeństwa kosztem własnego szczęścia. Nie można wymagać, że kobieta będzie jednocześnie robić karierę, wychowywać dzieci i dom prowadzić w obecnych warunkach, bo to zbyt duże obciążenie na jedną osobę. Nie można też oczekiwać, że zrezygnuje z pracy i uzależni się finansowo od męża, który w każdej chwili może kopnąć ją w dupę albo kopnąć w kalendarz (to drugie przerabiała moja Babcia z siódemką dzieci na karku; medalu nikt jej nie dał).
Od kobiety wymaga się, że będzie to wszystko ogarniać, a mąż może co najwyżej "pomóc". Żłobki i przedszkola są drogie, trudno dostępne i nie są otwarte wystarczająco długo. Jak matka weźmie zwolnienie na dziecko, to krzywo na nią patrzą w robocie, bo widocznie leniwa. Jak nie weźmie, to jest wyrodną matką. Trzeba dużo zmienić w naszym społeczeństwie, żeby kobiety chciały rodzić. Obecnie po prostu nie ma ku temu warunków.
Nie rozumiem o co Ci chodzi z wkuwaniem na blachę,
@boomfloom Zgadzam się. Potrzeba zmian w społeczeństwie i macierzyństwo to ogromnie ciężki kawałek chleba. I zgadzam się, ze mężczyźni powinni brać większy udział w życiu domowym czy wychowaniu pociech (może wtedy nie wyrastałoby tylu peda...). Ale chociaż dwójkę by wypadało mieć - żeby mieć kogoś na starość. Pracowałem w szpitalu i dobrze wiem, że jak się nie było tyranem i alkoholikiem to jakieś 98% dorosłych dzieci zajmowało się rodzicami. I dlatego taka niechęć do posiadania dzieci jest wg mnie dziwaczna.
A co do wkuwania na blachę. To się tyczy nie tylko kobiet. Często ludzie z wykształceniem (tzw. "piątkowi uczniowie") mają wkute jakieś wiadomości na blachę, a nie potrafią ich użyć w praktyce. Nie raz jest tak że szef w firmie jest osobą, która w szkole miała trójki ale miała "wolny umysł". Argument że jesteśmy lepiej wykształcone jest taki trochę z pupy. Wykształcenie obecnie (w Polsce) jest jak banknot z Tajlandii - mało wart. O ile ktoś nie jest lekarzem czy prawnikiem czy inżynierem to dziś magistra zdać to można na ściągach. Dlatego argument: "jesteśmy lepiej wykształcone" mnie śmieszy. Skoro kobiety są lepiej wykształcone, to dlaczego zarabiają mniej? Najwyraźniej ich praca jest mniej warta tak samo jak wykształcenie.
@Jeremi978 Jestem lepiej wykształcona niż moje babcie - one ledwie podstawówkę skończyły, bo takie czasy były. Zgodzisz się chyba, że nawet z magistrem na ściągach będę miała lepiej płatną pracę niż one, a co za tym idzie - większą niezależność.
A co do zarobków kobiet:
1) więcej kobiet niż mężczyzn pracuje na słabo płatnych posadach jak sprzątaczka, kucharka, opiekunka osób starszych i to zaniża średnią.
2) ze względu na macierzyństwo (połóg, macierzyński, ewentualnie wychowawczy czy zwolnienia na dziecko), kobiety mają więcej przerw w pracy, a zatem mniej awansują, więc i mniej zarabiają
3) zdarza się, że nawet jeśli kobieta i mężczyzna mają podobne wykształcenie i doświadczenie i pracują na tym samym stanowisku (z tym samym zakresem obowiązków) maja różne wypłaty na korzyść mężczyzny - i to jest bardzo nie fair.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 31 January 2022 2022 14:19
@boomfloom Wiesz... Jakoś mi się nie chce wierzyć żeby janusze biznesu burżuazja płaciła więcej facetom od tak. Myślę, że po prostu potrafią lepiej wykonywać swoją pracę. Co do reszty się zgadzam.
@boomfloom 4) Kobietom trudniej znaleźć "bezpieczną" posadę - jeżeli praca jest lepiej płatna i wymaga pewnej wiedzy, to mają problem z uzyskaniem umowy na czas nieokreślony, bo "zaraz zajdzie w ciążę". Nieistotne, że poza tym tego typu umowa uprawnia np. do wzięcia kredytu na mieszkanie.
Ogólnie zasada jest prosta. Bez poczucia bezpieczeństwa kobiety nie rodzą, bez infrastruktury typu: żłobki, przedszkola; bez ogarniętego partnera, który w momencie gdy kobieta nie będzie miała pracy będzie w stanie ją utrzymać, albo przejąć na tyle opiekę nad dzieckiem by mogła znaleźć nową; bez gwarancji, że facet nagle nie zniknie. Społeczeństwo mamy takie, a nie inne. Jeżeli zmienią się warunki, które to wymieniłam, to i tak pewnie minie jedno/dwa pokolenia dzieci, by dzieci wychowane w innej narracji chciały mieć dzieci.
W tej innej narracji nie musisz bać się cały czas, że facet cię zostawi, że pracodawca cię zwolni jak będzie w ciąży, albo że cały dom i wychowanie dzieci będzie na twojej głowie.
@Cascabel Bez partnera kobiety nie rodzą... To pozwól że zapytam to dlaczego jest tyle samotnych matek w społeczeństwie? Co one, nie mają jakiegoś instynktu czy coś?
@Jeremi978 Sporo kobiet ma instynkt macierzyński, albo po prostu wpada, albo trafia na nieodpowiedniego faceta, co nie zawsze wychodzi od razu. Są takie, co chcą dziecko, ale niekoniecznie faceta. Poza tym kwestia poczucia bezpieczeństwa: osobiście znam przypadek gdzie kobieta usłyszała od rodziców "może i nie do końca wam się układa, ale jeżeli będzie taka potrzeba, to pomożemy ci finansowo i z wychowaniem".
Poza tym masz kwestię pewnych deficytów, które sprawiają że kobieta (albo mężczyzna...) łatwo ulega manipulacjom, nie potrafią stworzyć nietoksycznego związku i rodziny.
I powiedzmy szczerze: nie, kiedyś nie było lepiej.
Nie kumam tych wzajemnych przytyków. Jakieś kupczenie dupą?
Nie chcesz być z Polką, bo ma za duże wymagania - bądź z Ukrainką albo Białorusinką.
Ja nie chciałam być z Polakiem jednym czy drugim, związałam się z Amerykaninem i nie żałuję. Tylko, że nie chodzę i nie marudzę Polakom co mi w nich przeszkadza.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 29 January 2022 2022 13:43
@FleurDeLys Polska to międzynarodowy burdel, obcokrajowcy przyjeżdżają po Polki bo są łatwe i gardzą rodakami, natomiast facet z Polski musi wydać oszczędności życia aby zaimportować sobie żonę z innego kraju.
@Master_Yi Hahahahahha :D
Tak, z pewnością każda Polka jest łatwa, bez wątpienia. Bo każda ma obowiązek się wiązać z Polakiem. Każda musi tolerować zachowania polskich mężczyzn i ich zaburzenia. Bo jak wiadomo - wiązanie przyszłości z innym krajem, nie ma prawa bytu, bo przecież Polka jest łatwa i da obcokrajowcowi :D
Ty mówisz o tym, że polak ma wydać oszczędności życia, by zaimportować sobie żonę. No właśnie. Polak jest tak leniwy, że nawet z własnego kraju nie wyjedzie celem nauki, zdobywania doświadczeń, poznawania innych ludzi i kultur. Polak siedzi w domu, przed wykopem i internetem, najdalej gdzie idzie to na siłkę, słucha syfu zamiast muzyki i ma roszczenia i pogardy dla kobiet, które wyjechały, które chciały się uczyć, kształcić, pracować i mieć coś więcej niż obowiązek rodzenia dzieci i dbania o pana męża.
@FleurDeLys Po co wyjeżdżać jak wszystko tu jest, pieniądze, dobra praca, dobre życie, a związki, zeniaczka, nie rozumiem dlaczego ludzie tak źle mi życzą :D Nie każdy idzie ststemowo, ślub, kredyt, mieszkanie, dzieci, drzewa itd...
@FleurDeLys Masz rację, faceci muszą wyjeżdżać za pracą, nauką, doświadczeniami aby zdobyć sensowną partnerkę, a co kobieta musi zrobić? WYPIĄĆ DUPĘ W DOBRYM KIERUNKU :|
"...nie chodzę i nie marudzę Polakom co mi w nich przeszkadza."
Nie jesteś prawdziwą Polką @FleurDeLys ;)
"...wszystko tu jest, pieniądze, dobra praca, dobre życie..."
No i Polski Ład, @Kontousun1ete ;)
"Kiedyś na wojnie..."
Ale wyjechałeś z argumentem @Jeremi978. Ale wiesz, że nie mamy wojny i obcokrajowcy nie są okupantami w naszym kraju, nie zabijają naszych rodzin?
@RomekC Zdrada nacji to zdrada nacji. Jak ożeni się dajmy na to z Rosjaninem i nas najedzie Rosja to co? Będzie po stronie męża czy po stronie nas i naszego kraju? Golić głowę na zero i przeganiać konkurencję. Że też kibole tłuką się między sobą zamiast znaleźć wspólnego wroga. ;P Taki Arab czy Meksykaniec to by wiedział co zrobić.
"Zdrada nacji to zdrada nacji…"
W historii mieliśmy pełno zdrajców @Jeremi978.
Mieszko I - ożenił się z Czeszką.
Bolesław I Chrobry - miał za żony dwie Niemki (wtedy Miśnia).
Mieszko II Lambert - Francuzka (wtedy Lotaryngia).
Kazimierz I Odnowiciel - Ruska.
Bolesław II Szczodry - Niemka lub Ruska.
Władysław I Herman - Czeszka i Niemka.
Mieszko Bolesławowic - Ruska.
Bolesław III Krzywousty – Ruska i Niemka.
Itd.
@Master_Yi opierasz to na własnych doświadczeniach? Bo ja wyjechałam ze względu na mozliwości oraz miłość do innego kraju, jaka u mnie pojawiła się na lata przed tym, nim nauczyłam się czytać, a co dopiero władać językiem tego kraju.
@Jeremi978
"Zdrada nacji" xD xD xD
Ty Polaku "patrioto" czystej krwi "byczku" a przerasta cię nie tylko znajomość języka polskiego, to nie potrafisz nawet prawidłowo stosować form, a pojęcie czasownika przechodniego dokonanego jak i znaczenie tego przypadku, spowodowałoby u ciebie przepalenie tych twoich zwojów.
Fajnie, że ogoliłeś sobie łeb na łyso, przynajmniej na ulicach łatwiej jest was rozpoznawać.
A wiążąc się z Rosjaninem,Arabem, Francuzem, Hiszpanem, Argentyńczykiem byłabym po stronie WOLNOŚCI.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 30 January 2022 2022 14:58
@RomekC Bo facet, to rozumiesz Zdobywca. A w drugą stronę to uległa źdz1r@ i powinna być wygnana ze swojej społeczności (o ile to nie jest korzystny dla obu stron sojusz). Wywozić na kupie g00*na jak w tej lekturze.
@FleurDeLys Każdy sądzi wg siebie. ;) Uderz w stół, a jeszcze nieogolone głowy się odezwą. :P
"Bo facet, to rozumiesz Zdobywca. A w drugą stronę to uległa źdz1r@..."
Twoje rozumowanie jest na poziomie Kalego @Jeremi978.
Zły uczynek - Kalemu ukraść krowę.
Dobry uczynek - Kali ukraść krowę.
@RomekC Nie wiem czemu zdradzasz własną płeć, ale jak sobie chcesz. W takim Meksyku czy kraju arabskim niechętnie patrzy się na związki kobiety z obcym. I oni mają kobiety. ;) I nie mają żadnych problemów z nimi. Ale to jest Twoje życie. Mnie możesz śmieszyć, ale masz prawo przeżywać je jak Ci się podoba.
"Zdrada nacji to zdrada nacji..." "Nie wiem czemu zdradzasz własną płeć..."
Wybacz @Jeremi978 ale zalatuje to fanatyzmem. Nie masz Jeremi978 monopolu na określanie co jest zdradą a co nie.
Nie zauważasz także, że to co piszesz wyklucza się - "Bo facet, to rozumiesz Zdobywca". Czyli facet żeniący się z kobietą innego kraju jest zdobywcą ale ona jest zdrajcą. Czyli on przyczynia się do jej zdrady. Jest więc współwinny zdradzie, prawda?
"W takim Meksyku czy kraju arabskim..."
Ty "zdrajco" wyjeżdżasz mi tu z obcymi krajami?!
"...masz prawo przeżywać je jak Ci się podoba."
Uff, jest w Tobie nadzieja ;-)
@RomekC Skoro nie rozumiesz że dominacja Polaków w ich własnym kraju (czy to gospodarczo, czy w mediach czy w stosunkach damsko męskich) byłaby dla nas korzystna, to żal mi Cię.
@Jeremi978 Tak jak dominacja Niemców w Niemczech, Francuzów we Francji i Rosjan w Rosji. Mi też Cię żal, że nie potrafisz wznieść się ponad narodowość i popatrzyć na to zagadnienie obiektywnie.
@RomekC A po co mam się wznosić? Chcę żeby w naszym kraju było dobrze i wobec tego lepiej aby kobiety zostały z nami, a nie w...liły za granicę. Dużo ludzi (nie tylko kobiet) ma tak, że pociąga je silny przywódca. Patrz Rosjanie, którzy tęsknią za ZSRR i Stalinem. Jak Ty nie będziesz dominującym mężczyzną, to znajdzie się ktoś kto nim będzie. Być może Arab, być może Meksykanin być może Rusek. Straaaaaaasznie mi przykro ze chciałbym żeby u nas w kraju było dobrze i żeby rynek matrymonialny nie szwankował.
@Jeremi978 "A po co mam się wznosić?"
Aby mieć szersze spojrzenie na pewne sprawy. Nie tylko z punktu widzenia dobra naszego kraju ale świata.
"Chcę żeby w naszym kraju było dobrze i wobec tego lepiej aby kobiety zostały z nami, a nie w...liły za granicę."
A gdzie dobro tych kobiet? Nie powinny same decydować co jest dla nich dobre?
"...Jak Ty nie będziesz dominującym mężczyzną, to znajdzie się ktoś kto nim będzie. Być może..."
Może ten ktoś inny będzie lepszym przywódcą niż ja? Jakoś w naszych przywódców nie ma Arabów, Meksykanów czy Rusków a nie widzę aby nasz kraj był dobrze rządzony. A Ty?
@RomekC Podobieństwa się przyciągają, więc związek osób podobnej religii czy o podobnych poglądach jest trwalszy i bezpieczniejszy - odnośnie dobra tych kobiet.
Nie uważam żeby był dobrze rządzony i uważam że mamy słabych polityków.
Pusta dziunia, która szuka bogatego faceta, sama nie mając do zaoferowania nic oprócz urody, powinna wiedzieć jedno. Uroda przemija, a facet który patrzy tylko na tyłek, prawdopodobnie wymieni ją kiedyś na młodszy model.
@Loleth Nie wiadomo, czy to był jej kochanek, czy jakiś zwykły znajomy. Natomiast laska wiadomo na co leci, więc nie wiem kto tu jest większym przegrywem. Babka, która nie ma nic, a marzy o luksusie, czy koleś, który jej to wytknął. Ona chce pławić się w dobrobycie, leżeć i pachnieć. Nawet jak znajdzie się frajer i weźmie takiego pustaka, to wiadomo że w przyszłości ją rzuci.
@Karbulot A skąd masz informacje o tym na co leci? Skąd masz informacje o tym co posiada, a co nie? Bo jakiś frajer zrzygał się jej na prywatnej wiadomości wylewając swoje żale, ze ta rzuciła przesiew na początku? Moje dziecko. Raz napisałam chłopakowi, ze nic z tego nie będzie (Gdzieś mnie wyhaczył na jakiejś grupce) to zwyzywał mnie od góry do dołu bo sobie już zdążył życie ze mną ułożyć, mimo iż typa nie znam, na jego profilowe to jakiś randomowy obrazek z neta. Takich niedociumkanych jest wiele.
Nie chciałbym być z kobietą, której jedyną aspiracją (czy raczej wymaganiem, bo aspiracje to trochę coś innego), jest żeby facet nie bił i chlał ale tylko trochę.
Szkoda że nikt nie wpadł na pomysł stworzenia takiego biura matrymonialnego z kobietami z innych krajów. Żeby można było łatwo znaleźć fajną i uległa kobietę.
Odpowiedz@Jeremi978 Parę lat temu jakaś czarna kobieta pracująca w biurze matrymonialnym wypowiadała się jak taki biznes nie ma sensu bo dzisiejsze kobiety mają kosmiczne wymagania.
@Jeremi978 Widzisz, kobiety już nie muszą być uległe. Jesteśmy wykształcone, mamy własne zdanie, zarabiamy na siebie, a pan i wladca za którym trzeba latać i robić jest nam niepotrzebny. A jeśli nikogo nie znajdziemy, to przecież też nie jest koniec świata. Lepiej być solo niż związaną z mizoginem.
@boomfloom A społeczeństwo nam się rozpada przez brak dzieci. Wyprzedzają na społeczeństwa typowo patriarchalne. I już nie chodzi tylko o muzułmanów, Japonia, Chiny, Rosja. Dziękuję!
Wkucie czegoś na blachę, a umiejętność użycia w praktyce to dwie różne rzeczy.
@Jeremi978 Owszem, ale ja nie będę ratować społeczeństwa kosztem własnego szczęścia. Nie można wymagać, że kobieta będzie jednocześnie robić karierę, wychowywać dzieci i dom prowadzić w obecnych warunkach, bo to zbyt duże obciążenie na jedną osobę. Nie można też oczekiwać, że zrezygnuje z pracy i uzależni się finansowo od męża, który w każdej chwili może kopnąć ją w dupę albo kopnąć w kalendarz (to drugie przerabiała moja Babcia z siódemką dzieci na karku; medalu nikt jej nie dał).
Od kobiety wymaga się, że będzie to wszystko ogarniać, a mąż może co najwyżej "pomóc". Żłobki i przedszkola są drogie, trudno dostępne i nie są otwarte wystarczająco długo. Jak matka weźmie zwolnienie na dziecko, to krzywo na nią patrzą w robocie, bo widocznie leniwa. Jak nie weźmie, to jest wyrodną matką. Trzeba dużo zmienić w naszym społeczeństwie, żeby kobiety chciały rodzić. Obecnie po prostu nie ma ku temu warunków.
Nie rozumiem o co Ci chodzi z wkuwaniem na blachę,
@boomfloom Zgadzam się. Potrzeba zmian w społeczeństwie i macierzyństwo to ogromnie ciężki kawałek chleba. I zgadzam się, ze mężczyźni powinni brać większy udział w życiu domowym czy wychowaniu pociech (może wtedy nie wyrastałoby tylu peda...). Ale chociaż dwójkę by wypadało mieć - żeby mieć kogoś na starość. Pracowałem w szpitalu i dobrze wiem, że jak się nie było tyranem i alkoholikiem to jakieś 98% dorosłych dzieci zajmowało się rodzicami. I dlatego taka niechęć do posiadania dzieci jest wg mnie dziwaczna.
A co do wkuwania na blachę. To się tyczy nie tylko kobiet. Często ludzie z wykształceniem (tzw. "piątkowi uczniowie") mają wkute jakieś wiadomości na blachę, a nie potrafią ich użyć w praktyce. Nie raz jest tak że szef w firmie jest osobą, która w szkole miała trójki ale miała "wolny umysł". Argument że jesteśmy lepiej wykształcone jest taki trochę z pupy. Wykształcenie obecnie (w Polsce) jest jak banknot z Tajlandii - mało wart. O ile ktoś nie jest lekarzem czy prawnikiem czy inżynierem to dziś magistra zdać to można na ściągach. Dlatego argument: "jesteśmy lepiej wykształcone" mnie śmieszy. Skoro kobiety są lepiej wykształcone, to dlaczego zarabiają mniej? Najwyraźniej ich praca jest mniej warta tak samo jak wykształcenie.
@Jeremi978 Jestem lepiej wykształcona niż moje babcie - one ledwie podstawówkę skończyły, bo takie czasy były. Zgodzisz się chyba, że nawet z magistrem na ściągach będę miała lepiej płatną pracę niż one, a co za tym idzie - większą niezależność.
A co do zarobków kobiet:
1) więcej kobiet niż mężczyzn pracuje na słabo płatnych posadach jak sprzątaczka, kucharka, opiekunka osób starszych i to zaniża średnią.
2) ze względu na macierzyństwo (połóg, macierzyński, ewentualnie wychowawczy czy zwolnienia na dziecko), kobiety mają więcej przerw w pracy, a zatem mniej awansują, więc i mniej zarabiają
3) zdarza się, że nawet jeśli kobieta i mężczyzna mają podobne wykształcenie i doświadczenie i pracują na tym samym stanowisku (z tym samym zakresem obowiązków) maja różne wypłaty na korzyść mężczyzny - i to jest bardzo nie fair.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 January 2022 2022 14:19
@boomfloom Wiesz... Jakoś mi się nie chce wierzyć żeby janusze biznesu burżuazja płaciła więcej facetom od tak. Myślę, że po prostu potrafią lepiej wykonywać swoją pracę. Co do reszty się zgadzam.
@boomfloom 4) Kobietom trudniej znaleźć "bezpieczną" posadę - jeżeli praca jest lepiej płatna i wymaga pewnej wiedzy, to mają problem z uzyskaniem umowy na czas nieokreślony, bo "zaraz zajdzie w ciążę". Nieistotne, że poza tym tego typu umowa uprawnia np. do wzięcia kredytu na mieszkanie.
Ogólnie zasada jest prosta. Bez poczucia bezpieczeństwa kobiety nie rodzą, bez infrastruktury typu: żłobki, przedszkola; bez ogarniętego partnera, który w momencie gdy kobieta nie będzie miała pracy będzie w stanie ją utrzymać, albo przejąć na tyle opiekę nad dzieckiem by mogła znaleźć nową; bez gwarancji, że facet nagle nie zniknie. Społeczeństwo mamy takie, a nie inne. Jeżeli zmienią się warunki, które to wymieniłam, to i tak pewnie minie jedno/dwa pokolenia dzieci, by dzieci wychowane w innej narracji chciały mieć dzieci.
W tej innej narracji nie musisz bać się cały czas, że facet cię zostawi, że pracodawca cię zwolni jak będzie w ciąży, albo że cały dom i wychowanie dzieci będzie na twojej głowie.
@Cascabel Bez partnera kobiety nie rodzą... To pozwól że zapytam to dlaczego jest tyle samotnych matek w społeczeństwie? Co one, nie mają jakiegoś instynktu czy coś?
@Jeremi978 Sporo kobiet ma instynkt macierzyński, albo po prostu wpada, albo trafia na nieodpowiedniego faceta, co nie zawsze wychodzi od razu. Są takie, co chcą dziecko, ale niekoniecznie faceta. Poza tym kwestia poczucia bezpieczeństwa: osobiście znam przypadek gdzie kobieta usłyszała od rodziców "może i nie do końca wam się układa, ale jeżeli będzie taka potrzeba, to pomożemy ci finansowo i z wychowaniem".
Poza tym masz kwestię pewnych deficytów, które sprawiają że kobieta (albo mężczyzna...) łatwo ulega manipulacjom, nie potrafią stworzyć nietoksycznego związku i rodziny.
I powiedzmy szczerze: nie, kiedyś nie było lepiej.
Podstawowym błędem jest założenie, że TRZEBA kogoś mieć.
OdpowiedzNie kumam tych wzajemnych przytyków. Jakieś kupczenie dupą?
Nie chcesz być z Polką, bo ma za duże wymagania - bądź z Ukrainką albo Białorusinką.
Ja nie chciałam być z Polakiem jednym czy drugim, związałam się z Amerykaninem i nie żałuję. Tylko, że nie chodzę i nie marudzę Polakom co mi w nich przeszkadza.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 January 2022 2022 13:43
Odpowiedz@FleurDeLys Polska to międzynarodowy burdel, obcokrajowcy przyjeżdżają po Polki bo są łatwe i gardzą rodakami, natomiast facet z Polski musi wydać oszczędności życia aby zaimportować sobie żonę z innego kraju.
@Master_Yi Hahahahahha :D
Tak, z pewnością każda Polka jest łatwa, bez wątpienia. Bo każda ma obowiązek się wiązać z Polakiem. Każda musi tolerować zachowania polskich mężczyzn i ich zaburzenia. Bo jak wiadomo - wiązanie przyszłości z innym krajem, nie ma prawa bytu, bo przecież Polka jest łatwa i da obcokrajowcowi :D
Ty mówisz o tym, że polak ma wydać oszczędności życia, by zaimportować sobie żonę. No właśnie. Polak jest tak leniwy, że nawet z własnego kraju nie wyjedzie celem nauki, zdobywania doświadczeń, poznawania innych ludzi i kultur. Polak siedzi w domu, przed wykopem i internetem, najdalej gdzie idzie to na siłkę, słucha syfu zamiast muzyki i ma roszczenia i pogardy dla kobiet, które wyjechały, które chciały się uczyć, kształcić, pracować i mieć coś więcej niż obowiązek rodzenia dzieci i dbania o pana męża.
@FleurDeLys Po co wyjeżdżać jak wszystko tu jest, pieniądze, dobra praca, dobre życie, a związki, zeniaczka, nie rozumiem dlaczego ludzie tak źle mi życzą :D Nie każdy idzie ststemowo, ślub, kredyt, mieszkanie, dzieci, drzewa itd...
@FleurDeLys Kiedyś na wojnie był kobiety z podobnym stylem myślenia. Nazywało się je volksdeutche i goliło im głowy do zera. ;) Za mało...
@FleurDeLys Masz rację, faceci muszą wyjeżdżać za pracą, nauką, doświadczeniami aby zdobyć sensowną partnerkę, a co kobieta musi zrobić? WYPIĄĆ DUPĘ W DOBRYM KIERUNKU :|
"...nie chodzę i nie marudzę Polakom co mi w nich przeszkadza."
Nie jesteś prawdziwą Polką @FleurDeLys ;)
"...wszystko tu jest, pieniądze, dobra praca, dobre życie..."
No i Polski Ład, @Kontousun1ete ;)
"Kiedyś na wojnie..."
Ale wyjechałeś z argumentem @Jeremi978. Ale wiesz, że nie mamy wojny i obcokrajowcy nie są okupantami w naszym kraju, nie zabijają naszych rodzin?
@RomekC Zdrada nacji to zdrada nacji. Jak ożeni się dajmy na to z Rosjaninem i nas najedzie Rosja to co? Będzie po stronie męża czy po stronie nas i naszego kraju? Golić głowę na zero i przeganiać konkurencję. Że też kibole tłuką się między sobą zamiast znaleźć wspólnego wroga. ;P Taki Arab czy Meksykaniec to by wiedział co zrobić.
"Zdrada nacji to zdrada nacji…"
W historii mieliśmy pełno zdrajców @Jeremi978.
Mieszko I - ożenił się z Czeszką.
Bolesław I Chrobry - miał za żony dwie Niemki (wtedy Miśnia).
Mieszko II Lambert - Francuzka (wtedy Lotaryngia).
Kazimierz I Odnowiciel - Ruska.
Bolesław II Szczodry - Niemka lub Ruska.
Władysław I Herman - Czeszka i Niemka.
Mieszko Bolesławowic - Ruska.
Bolesław III Krzywousty – Ruska i Niemka.
Itd.
@Kontousun1ete no to jak wszystko jest to super. Więc czemu zewsząd słychać męski jazgot o tym jak to partnerki musza brać z drugiego końca świata?
@Jeremi978 kiedyś, to żeby przezyć byś przehandlował nawet własną rodzinę. A takich nie lubili ani rodacy, ani okupanci.
@Master_Yi opierasz to na własnych doświadczeniach? Bo ja wyjechałam ze względu na mozliwości oraz miłość do innego kraju, jaka u mnie pojawiła się na lata przed tym, nim nauczyłam się czytać, a co dopiero władać językiem tego kraju.
@RomekC To kim? Tylko nie mów, że P0lką, bo cię na Wykop.pl do tagu #przegryw i #incel wyślę spowrotem :P
@Jeremi978
"Zdrada nacji" xD xD xD
Ty Polaku "patrioto" czystej krwi "byczku" a przerasta cię nie tylko znajomość języka polskiego, to nie potrafisz nawet prawidłowo stosować form, a pojęcie czasownika przechodniego dokonanego jak i znaczenie tego przypadku, spowodowałoby u ciebie przepalenie tych twoich zwojów.
Fajnie, że ogoliłeś sobie łeb na łyso, przynajmniej na ulicach łatwiej jest was rozpoznawać.
A wiążąc się z Rosjaninem,Arabem, Francuzem, Hiszpanem, Argentyńczykiem byłabym po stronie WOLNOŚCI.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 January 2022 2022 14:58
@RomekC Bo facet, to rozumiesz Zdobywca. A w drugą stronę to uległa źdz1r@ i powinna być wygnana ze swojej społeczności (o ile to nie jest korzystny dla obu stron sojusz). Wywozić na kupie g00*na jak w tej lekturze.
@FleurDeLys Każdy sądzi wg siebie. ;) Uderz w stół, a jeszcze nieogolone głowy się odezwą. :P
@Jeremi978 możesz uderzyć w stół. I to tak porządnie
"Bo facet, to rozumiesz Zdobywca. A w drugą stronę to uległa źdz1r@..."
Twoje rozumowanie jest na poziomie Kalego @Jeremi978.
Zły uczynek - Kalemu ukraść krowę.
Dobry uczynek - Kali ukraść krowę.
@RomekC Nie wiem czemu zdradzasz własną płeć, ale jak sobie chcesz. W takim Meksyku czy kraju arabskim niechętnie patrzy się na związki kobiety z obcym. I oni mają kobiety. ;) I nie mają żadnych problemów z nimi. Ale to jest Twoje życie. Mnie możesz śmieszyć, ale masz prawo przeżywać je jak Ci się podoba.
"Zdrada nacji to zdrada nacji..." "Nie wiem czemu zdradzasz własną płeć..."
Wybacz @Jeremi978 ale zalatuje to fanatyzmem. Nie masz Jeremi978 monopolu na określanie co jest zdradą a co nie.
Nie zauważasz także, że to co piszesz wyklucza się - "Bo facet, to rozumiesz Zdobywca". Czyli facet żeniący się z kobietą innego kraju jest zdobywcą ale ona jest zdrajcą. Czyli on przyczynia się do jej zdrady. Jest więc współwinny zdradzie, prawda?
"W takim Meksyku czy kraju arabskim..."
Ty "zdrajco" wyjeżdżasz mi tu z obcymi krajami?!
"...masz prawo przeżywać je jak Ci się podoba."
Uff, jest w Tobie nadzieja ;-)
@RomekC Skoro nie rozumiesz że dominacja Polaków w ich własnym kraju (czy to gospodarczo, czy w mediach czy w stosunkach damsko męskich) byłaby dla nas korzystna, to żal mi Cię.
@Jeremi978 Tak jak dominacja Niemców w Niemczech, Francuzów we Francji i Rosjan w Rosji. Mi też Cię żal, że nie potrafisz wznieść się ponad narodowość i popatrzyć na to zagadnienie obiektywnie.
@RomekC A po co mam się wznosić? Chcę żeby w naszym kraju było dobrze i wobec tego lepiej aby kobiety zostały z nami, a nie w...liły za granicę. Dużo ludzi (nie tylko kobiet) ma tak, że pociąga je silny przywódca. Patrz Rosjanie, którzy tęsknią za ZSRR i Stalinem. Jak Ty nie będziesz dominującym mężczyzną, to znajdzie się ktoś kto nim będzie. Być może Arab, być może Meksykanin być może Rusek. Straaaaaaasznie mi przykro ze chciałbym żeby u nas w kraju było dobrze i żeby rynek matrymonialny nie szwankował.
@Jeremi978 "A po co mam się wznosić?"
Aby mieć szersze spojrzenie na pewne sprawy. Nie tylko z punktu widzenia dobra naszego kraju ale świata.
"Chcę żeby w naszym kraju było dobrze i wobec tego lepiej aby kobiety zostały z nami, a nie w...liły za granicę."
A gdzie dobro tych kobiet? Nie powinny same decydować co jest dla nich dobre?
"...Jak Ty nie będziesz dominującym mężczyzną, to znajdzie się ktoś kto nim będzie. Być może..."
Może ten ktoś inny będzie lepszym przywódcą niż ja? Jakoś w naszych przywódców nie ma Arabów, Meksykanów czy Rusków a nie widzę aby nasz kraj był dobrze rządzony. A Ty?
@RomekC Podobieństwa się przyciągają, więc związek osób podobnej religii czy o podobnych poglądach jest trwalszy i bezpieczniejszy - odnośnie dobra tych kobiet.
Nie uważam żeby był dobrze rządzony i uważam że mamy słabych polityków.
Pusta dziunia, która szuka bogatego faceta, sama nie mając do zaoferowania nic oprócz urody, powinna wiedzieć jedno. Uroda przemija, a facet który patrzy tylko na tyłek, prawdopodobnie wymieni ją kiedyś na młodszy model.
OdpowiedzMum, I'm a Rich Man.
OdpowiedzZgasiła go jak peta xD
Odpowiedz@Loleth Chyba on ją.
@Karbulot Wydaje Ci się mój drogi. Gość się wypruł jak messershmith, a ona jednym zdaniem pozbyła się przegrywa :D
@Loleth Nie wiadomo, czy to był jej kochanek, czy jakiś zwykły znajomy. Natomiast laska wiadomo na co leci, więc nie wiem kto tu jest większym przegrywem. Babka, która nie ma nic, a marzy o luksusie, czy koleś, który jej to wytknął. Ona chce pławić się w dobrobycie, leżeć i pachnieć. Nawet jak znajdzie się frajer i weźmie takiego pustaka, to wiadomo że w przyszłości ją rzuci.
@Karbulot A skąd masz informacje o tym na co leci? Skąd masz informacje o tym co posiada, a co nie? Bo jakiś frajer zrzygał się jej na prywatnej wiadomości wylewając swoje żale, ze ta rzuciła przesiew na początku? Moje dziecko. Raz napisałam chłopakowi, ze nic z tego nie będzie (Gdzieś mnie wyhaczył na jakiejś grupce) to zwyzywał mnie od góry do dołu bo sobie już zdążył życie ze mną ułożyć, mimo iż typa nie znam, na jego profilowe to jakiś randomowy obrazek z neta. Takich niedociumkanych jest wiele.
Ukrainka też nie weźmie byle gołudupca.
OdpowiedzNie chciałbym być z kobietą, której jedyną aspiracją (czy raczej wymaganiem, bo aspiracje to trochę coś innego), jest żeby facet nie bił i chlał ale tylko trochę.
Odpowiedz