Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
105 119
-

Zobacz także:


A Ashardon
+1 / 5

Pamiętajmy o jednej rzeczy - to jest SELEKCJONER. Jego zadaniem jest wybrać piłkarzy, którzy są w formie, nakreślić im plan taktyczny i czekać, co przyniesie 90 minut gry.

Formę nasi kopacze muszą budować w klubach.

Odpowiedz
P PitBull9010
+2 / 4

no i wszystko jasne, położy i tak już niewiele wartą reprezentacyję na dno i 10m mułu, jak rozłożył na łopatki Legionistów...

Odpowiedz
Cammax
+2 / 8

Kto by nie był trenerem- to mundial obejrzymy co najwyżej w TV
Wszyscy tak bardzo skupiają się na meczu z Rosją, że zapominają, że nawet jak jakimś cudem wygramy, to wpadamy na Szwecję/Czechy. Czesi nie mają szans, a my ze Szwecją ani tyle. Szwedzi nas po prostu upokorzą, jak na Euro. Z Rosją faworytem nie jesteśmy, ale cień szans jest. Z Czechami- szanse są pół na pół, nikt nie jest faworytem. Ze Szwecją nie będziemy faworytem i nie mamy nawet najmniejszej szansy.

Ten mundial jest już stracony. Najpierw musimy przebudować cały system szkoleniowy, bo zatrzymaliśmy się w latach 70-tych i nie robiąc "obrony Częstochowy" po prostu nie umiemy grać. No i w innych krajach nastolatkowie już grają. U nas? 26 latkowie są "młodzi i perspektywiczni". Lepszy byłby jakiś obcokrajowiec. Problem tylko w tym, że z taką kadrą, to nawet Guardiola byłby bezradny. Nasz problem nie leży w selekcjonerach, a w polskiej myśli szkoleniowej, która jest bardzo silnie u nas zakorzeniona. I trenerzy, i piłkarze są od najmłodszych lat uczeni takiej taktyki, więc tworzy się błędne koło, którego nijak nie umiemy przerwać. Jeśli przebudujemy system, to może kiedyś nawet wyjdziemy z grupy na mundialu.

W ramach "pocieszenia" powiem tyle: zobaczymy zwycięstwa z Rosją i Szwecją, o ile puszczą w TV odpowiednie ekranizacje.

Odpowiedz
misteriusz
+1 / 1

@Cammax Szwecji na mistrzostwach strzeliliśmy 2 bramki. Jakby nasi nie robili błędów w obronie jak ostatnie patałachy i jakby bramkarz coś bronił to byśmy wygrali.

Cammax
0 / 0

@misteriusz racja. Nasz problem leży przede wszystkim w obronie. Bo bez obrony to nawet najlepszy bramkarz jest praktycznie bezradny. W ataku nie było aż tak tragicznie. Co ciekawe, zdecydowanie lepiej potrafimy bronić się przed drużynami, które są o wiele mocniejsze od nas (Hiszpania, Anglia) niż przed drużynami na mniej więcej naszym poziomie lub trochę lepszymi (Węgry, Szwecja). Sam fakt, że nawet San Marino nam wbiło jest wymowny.

A Aqq300
0 / 2

Nic się nie stanie, Polacy - nic się nie stanie...

Odpowiedz
C konto usunięte
-1 / 1

Ten nowo wybrany trener mówi, że kręgosłup reprezentacji to; Lewandowski, Glik, Krychowiak, Szczęsny .
O ile Ci dwaj pierwsi wymienieni są jak najbardziej kręgosłupem , to ci dwaj pozostali przyczynili się swoją grą do pozycji w której jesteśmy.
Panie Czesiu treneiro, jeśli tak Pan zaczynasz i Krychowiak jest kręgosłupem reprezentacji, to zmień Pan okulary ! ! !
Właśnie ten Pana kręgosłup trzeba zmodyfikować.
Jak tutaj piszę to proszę wróćcie do tego komentarza po 24.03

Odpowiedz
J Jan_z_Mazur
+1 / 1

I oto jest:.... polska myśl szkoleniowa (bardzo ładnie powiedziane) Wynik już znam... no chyba ze bedzie cud w Moskwie.

Odpowiedz
BrickOfTheWall
+1 / 1

Czy Fryzjer już poleciał z kasiurką do Moskwy by porozmawiać z kim trzeba w sprawie polskiego zwycięstwa 2:0 ???

Odpowiedz