Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
250 270
-

Zobacz także:


Rhanai
+11 / 11

Zawsze miałam doskonałe relacje z obsługą. Czy to w szkole, na studiach czy w pracy, niezależnie od kraju czy znajomości języka. Prędzej byłam w stanie powiedzieć, jaką kawę te osoby pijają, czy ile mają wnuków, niż imię. Sądzę, że oni mojego też nie znali. Po prostu widując się, uśmiechając czy żartując codziennie i bardzo przelotnie, człowiek przegapiał ten moment, kiedy zwyczajowo następowało przedstawienie, a potem kojarzył się już na tyle dobrze, że tak zostawało. Czy to znaczy, że ich olewałam? Nie. Imię to nie wszystko. Zwyczajna ludzka życzliwość to dużo więcej. A pasta choć ważna, to stara jak internet.

Odpowiedz
kondon
+8 / 8

Szacunek to nie jest znanie imion przypadkowych osób.
Wystarczy zwykłe "dzień dobry" i szanowanie ich pracy - np. nie deptanie świeżo umytej podłogi, jeśli jest taka możliwość.

Durna i ckliwa historyjka demotowej kopiarki - nic nowego tutaj.

Odpowiedz
izka8520
+3 / 3

bez sensu. ja jestem miła dla innych ludzi, czasem nawet zaczepiam, porozmawiam z kimś, kogo często widywałam np. na uczelni czy na ulicy. Rzadziej zaczepiła kogoś kogo widuje pierwszy raz (Albo po prostu nie kojarze). NIE MAM POJECIA JAK SIE NAZYWAJĄ. Nawet moi sąsiedzi. Znajomość czyjegoś imienia nie znaczy, że jesteś miły czy przyjazny

Odpowiedz
E konto usunięte
+1 / 3

na szacunek to trzeba zapracować lub zasłużyć !!

nie wiem co ma wspólnego z szacunkiem to że znam mimie sprzątaczki osiedlowej ?

i co mam kogoś całować po .... za to ze robi swoje za to za co jej płacą ??

naiwne historie rozstrojonych emocjonalnie dzieci.

Odpowiedz
Albiorix
0 / 2

@Eynest słowo "szacunek" ma właściwie dwa znaczenia, jedno zbieżne z "podziw" i "wdzięczność", drugie zbieżne z "uprzejmość" i "dobre traktowanie". Na pierwszy rodzaj szacunku trzeba sobie zasłużyć i możesz go zarezerwować dla jednostek wybitnych i swojego taty. Ten drugi rodzaj szacunku należy się wszystkim na start, za bycie człowiekiem.