Dlaczego obrończynie życia nienarodzonego nie walczą na froncie? Przecież tam jest sporo ciężarnych, które trzeba ratować! Kato-foliarki, do dzieła, pokażcie swoją k-ską odwagę.
(...).
Wojna czy spokój. Wszystko jedno. Na świat przyjść trzeba. Dziecię wiedziało lepiej.
Śliczna dziewczynka. Gdybym był jej dziadkiem, to rozpuściłbym jak dziadowski bicz ;)
Dlaczego obrończynie życia nienarodzonego nie walczą na froncie? Przecież tam jest sporo ciężarnych, które trzeba ratować! Kato-foliarki, do dzieła, pokażcie swoją k-ską odwagę.
Odpowiedz(...).
@aab To tak nie działa niestety, bo one są silne póki kraj jest wolny.
@Dabronik
One w ogóle nie są silne.Silne są te, które ponoszą konsekwencję działań tej suczy.
@aab Przepraszam zapomniałem o cudzysłowie w słowie silne.
@Dabronik
+
@aab Błąd rzecz ludzka nie feministek i obrończyń "życia"
Serce się kraje.... Nowe życie, a z góry bomby lecą... :(((
OdpowiedzOby ktoś za to odpowiedział...
Wojna czy spokój. Wszystko jedno. Na świat przyjść trzeba. Dziecię wiedziało lepiej.
OdpowiedzŚliczna dziewczynka. Gdybym był jej dziadkiem, to rozpuściłbym jak dziadowski bicz ;)