@Tibr Opowiem ci pewien przypadek, pewnej osoby którą znam, a której zachowanie nie trzyma się totalnie kupy.
Ona, nazwijmy ją Amanda (imię zmyślone), jest typową karyną. Pazurki, fryzjer itd.
Pracą się nie skala, chyba że to praca w styli "popracuj lekko przez godzinę, dostań za to 500zł" to ok. Wieczny żebrak o kasę od matki, która wyjeżdża do Niemiec opiekować się emerytką.
I była z takim kolesiem, nazwijmy go Bolcem :P .
Siedzieli razem dość długo, od szkoły. Mr Bolec to też nie jest typowo grzeczny chłopak i jakieś tam zatargi z prawem miał. Ciężko powiedzieć co konkretnie.
Oczywiście najpierw jeden bombelek, potem drugi. Normalka.
I tu zaraz zaczyna się "nienormalka" (nawet jak na standardy patoludzi).
Rzekomo mr Bolec miał ją srgo napie****ć, i rzekomo dlatego ona od niego uciekła, i rzekomo matka Amandy ją namawiała do tego żeby wróciła do Bolca.
Po pierwsze, matka Amandy jest na serio spoko babką i zawsze była za Amandą, w końcu sama jej daje hajs.
Po drugie Amanda NIE ZABRAŁA ze sobą dzieci (!). Co zrobiłaby chyba każda średnio rozgarnięta matka w takiej sytuacji.
Więc dzieci zostały z Bolcem.
I teraz sytuacja robi się coraz dziwniejsza.
Bo sobie Amanda tak żyła na koszt matki przez jakiś czas bez dzieci, na które oczywiście alimentów nie płaciła. Poszła plota że "została ssakiem leśnym" bo ktoś ją gdzieś widział, oczywiście ta wściekła itd.
Żeby było jeszcze śmieszniej, przygruchała sobie dobre 20 lat starszego gościa, któremu rozbiła małżeństwo (!). Gościu ma małą swoją firmę. Więc nasza Amanda rozwinęła skrzydła w "karynowaniu".
I teraz zwrot akcji (któryż to zresztą), ona idzie do sądu walczyć o dzieci XD. Jprdl po 5ciu latach buahaha. Za adwokata płaci oczywiście partner i teraz kolejny twist - ona zabrania mu wejść na sprawę sądową, a jej matka może. Czemu?
Sąd sukcesywnie co rozprawę oddala jej wniosek (WTF?! Czemu?).
Nasza Amanda wyjechała z po***ym tekstem, że niby teraz jest takie prawo, że możesz sobie wziąć dziecko z przedszkola i niby ono jest już twoje, że ci go nie zabiorą (no jprdl, przecież to się porwanie nazywa, ale jej nie przetłumaczysz).
Jednak sąd się zlitował nad karyną i dał jej dzieci "na próbę" na tydzień. Z własnymi dziećmi nie wytrzymała 3 dni i sama odwiozła dzieciaki do Bolca.
Weź to kuwa człowieku ogarnij, to nawet na standardy patoli, jest patola. W tej historii nic nie trzyma się kupy XD.
Osobiście uważam że po prostu Amanda ma coś grubego za uszami co nie wyszło "na miasto" i stąd decyzje sądu. Może faktycznie się puszczała, a może handlowała dragami? Nie wiem. Bo nie wiem jaki inny mógłby być powód ku takiemu obrotowi spraw.
@rafik54321 Fikcyjna grafika to żaden dowód. Tam można dowolny tekst napisać.
Nie siedzę na grupach dla ojców ale na grupach dla matek na których należę dominują pytania w stylu "jak przekonać dziecko do jedzenia warzyw?- bo najchętniej jadłby tylko mięso". Jest też sporo pytań w stylu "od kiedy dziecko może jeździć na nartach?-czy to bezpieczne", "Co zrobić gdy mały zjadł trochę kremu do pupy?". Na żadne z pytań z drugiej grupy nigdy nie trafiłam- sporadycznie były pytania w stylu "Co zrobić gdy matka/teściowa wtrąca się do związku", "Czy jak odkryłam zdradę to odejść czy iść na terapię". Jednak zdecydowanie większość pytań po prostu dotyczy dzieci.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 16 March 2022 2022 15:02
@pakim wejdź sobie na np grupy mops itp, tam są "prawdziwe madki polki, a nie jakieś labadziary które rodziły cesarka" (oczywiście sarkazm). O ile u kobiet faktycznie takie mopsowynalazki występują, to jeszcze nigdy nigdzie nie słyszałem o takich facetach.
@rafik54321 Nie mam zamiaru wchodzić na grupy mops. Wchodzę na grupy z dyskusji mogę coś wynieść. Nie mam zamiaru czytać czegoś tylko by dowartościowywać się cudzą głupotą. Nie wątpię że takie grupy istnieją, ale uznawanie nagle wszystkich matek za bazujące na mopsie jest równie rozsądne co uznawanie wszystkich mężczyzn za pijaków, których zainteresowaniem jest bicie się na stadionach czy zaliczanie lasek na dyskotekach. Podawanie jako argument "znam kobietę, która taka jest" jest równie logiczne jak powiedzenie "kuzynka mamy wyszła za jednego co wydawał się rozsądny ale zaczął pić i wynosić wszystko z domu do lombardu" lub "znajomą mąż zostawił z 2 dzieci dla kobiety co wiekowo mogłaby być jego córką"- w obu przypadkach jest to dowód epizodyczny.
Wy to macie prze*ebane z tymi kobietami w waszych rodzinach. Przerażające matki, siostry, babki... I głupich ojców, że potrzebują grupy do zabawy z dzieciakiem.
Grupa dla matek? Chyba grupa dla Karyn. Nie obrażaj normalnych matek, jest nas - wbrew pozorom - bardzo dużo. Tylko nie siedzimy non stop w necie, bo pracujemy i zajmujemy się domami i dziećmi
ja bym dał jeszcze 2 inne grupy czyli 3 a.jak napierdzielać żonę by nie było widać b.co zrobić jeśli żona chce się rozwieść bo ją napierdzielam i kolejna grupa 4.a.jak być dobrą żoną gdy mam dobrego męża b.jak mu najlepiej powiedzieć że jest świetnym partnerem to że ty masz złe relację z żoną nie znaczy że każdy takie ma
I to chyba ładny dowód na to że ojcowie zbyt rzadko dostają dzieci pod opiekę po ewentualnym rozwodzie.
Odpowiedz@rafik54321 brakuje jeszcze jak dostać alimenty od ojca dziecka i męża...
@Tibr Opowiem ci pewien przypadek, pewnej osoby którą znam, a której zachowanie nie trzyma się totalnie kupy.
Ona, nazwijmy ją Amanda (imię zmyślone), jest typową karyną. Pazurki, fryzjer itd.
Pracą się nie skala, chyba że to praca w styli "popracuj lekko przez godzinę, dostań za to 500zł" to ok. Wieczny żebrak o kasę od matki, która wyjeżdża do Niemiec opiekować się emerytką.
I była z takim kolesiem, nazwijmy go Bolcem :P .
Siedzieli razem dość długo, od szkoły. Mr Bolec to też nie jest typowo grzeczny chłopak i jakieś tam zatargi z prawem miał. Ciężko powiedzieć co konkretnie.
Oczywiście najpierw jeden bombelek, potem drugi. Normalka.
I tu zaraz zaczyna się "nienormalka" (nawet jak na standardy patoludzi).
Rzekomo mr Bolec miał ją srgo napie****ć, i rzekomo dlatego ona od niego uciekła, i rzekomo matka Amandy ją namawiała do tego żeby wróciła do Bolca.
Po pierwsze, matka Amandy jest na serio spoko babką i zawsze była za Amandą, w końcu sama jej daje hajs.
Po drugie Amanda NIE ZABRAŁA ze sobą dzieci (!). Co zrobiłaby chyba każda średnio rozgarnięta matka w takiej sytuacji.
Więc dzieci zostały z Bolcem.
I teraz sytuacja robi się coraz dziwniejsza.
Bo sobie Amanda tak żyła na koszt matki przez jakiś czas bez dzieci, na które oczywiście alimentów nie płaciła. Poszła plota że "została ssakiem leśnym" bo ktoś ją gdzieś widział, oczywiście ta wściekła itd.
Żeby było jeszcze śmieszniej, przygruchała sobie dobre 20 lat starszego gościa, któremu rozbiła małżeństwo (!). Gościu ma małą swoją firmę. Więc nasza Amanda rozwinęła skrzydła w "karynowaniu".
I teraz zwrot akcji (któryż to zresztą), ona idzie do sądu walczyć o dzieci XD. Jprdl po 5ciu latach buahaha. Za adwokata płaci oczywiście partner i teraz kolejny twist - ona zabrania mu wejść na sprawę sądową, a jej matka może. Czemu?
Sąd sukcesywnie co rozprawę oddala jej wniosek (WTF?! Czemu?).
Nasza Amanda wyjechała z po***ym tekstem, że niby teraz jest takie prawo, że możesz sobie wziąć dziecko z przedszkola i niby ono jest już twoje, że ci go nie zabiorą (no jprdl, przecież to się porwanie nazywa, ale jej nie przetłumaczysz).
Jednak sąd się zlitował nad karyną i dał jej dzieci "na próbę" na tydzień. Z własnymi dziećmi nie wytrzymała 3 dni i sama odwiozła dzieciaki do Bolca.
Weź to kuwa człowieku ogarnij, to nawet na standardy patoli, jest patola. W tej historii nic nie trzyma się kupy XD.
Osobiście uważam że po prostu Amanda ma coś grubego za uszami co nie wyszło "na miasto" i stąd decyzje sądu. Może faktycznie się puszczała, a może handlowała dragami? Nie wiem. Bo nie wiem jaki inny mógłby być powód ku takiemu obrotowi spraw.
@Tibr : nie dopisałeś że dostać "jednocześnie od obu"
@rafik54321 Fikcyjna grafika to żaden dowód. Tam można dowolny tekst napisać.
Nie siedzę na grupach dla ojców ale na grupach dla matek na których należę dominują pytania w stylu "jak przekonać dziecko do jedzenia warzyw?- bo najchętniej jadłby tylko mięso". Jest też sporo pytań w stylu "od kiedy dziecko może jeździć na nartach?-czy to bezpieczne", "Co zrobić gdy mały zjadł trochę kremu do pupy?". Na żadne z pytań z drugiej grupy nigdy nie trafiłam- sporadycznie były pytania w stylu "Co zrobić gdy matka/teściowa wtrąca się do związku", "Czy jak odkryłam zdradę to odejść czy iść na terapię". Jednak zdecydowanie większość pytań po prostu dotyczy dzieci.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 March 2022 2022 15:02
@pakim wejdź sobie na np grupy mops itp, tam są "prawdziwe madki polki, a nie jakieś labadziary które rodziły cesarka" (oczywiście sarkazm). O ile u kobiet faktycznie takie mopsowynalazki występują, to jeszcze nigdy nigdzie nie słyszałem o takich facetach.
@rafik54321 Nie mam zamiaru wchodzić na grupy mops. Wchodzę na grupy z dyskusji mogę coś wynieść. Nie mam zamiaru czytać czegoś tylko by dowartościowywać się cudzą głupotą. Nie wątpię że takie grupy istnieją, ale uznawanie nagle wszystkich matek za bazujące na mopsie jest równie rozsądne co uznawanie wszystkich mężczyzn za pijaków, których zainteresowaniem jest bicie się na stadionach czy zaliczanie lasek na dyskotekach. Podawanie jako argument "znam kobietę, która taka jest" jest równie logiczne jak powiedzenie "kuzynka mamy wyszła za jednego co wydawał się rozsądny ale zaczął pić i wynosić wszystko z domu do lombardu" lub "znajomą mąż zostawił z 2 dzieci dla kobiety co wiekowo mogłaby być jego córką"- w obu przypadkach jest to dowód epizodyczny.
Wy to macie prze*ebane z tymi kobietami w waszych rodzinach. Przerażające matki, siostry, babki... I głupich ojców, że potrzebują grupy do zabawy z dzieciakiem.
Odpowiedz@szwejkow no tak dziecko może bawić się samo, po co mu jakaś grupa.
Grupa dla matek? Chyba grupa dla Karyn. Nie obrażaj normalnych matek, jest nas - wbrew pozorom - bardzo dużo. Tylko nie siedzimy non stop w necie, bo pracujemy i zajmujemy się domami i dziećmi
Odpowiedz@KatzenKratzen
oj tam, niech sobie ponarzeka. Widocznie z taką kobietą ma dzieci. Często jest tak, że widziały gały co brały.
@Puolalainen
W sumie.. jak mówi przysłowie "chcącemu nie dzieje się krzywda" :)
Co szukasz to znajdujesz.
Odpowiedzja bym dał jeszcze 2 inne grupy czyli 3 a.jak napierdzielać żonę by nie było widać b.co zrobić jeśli żona chce się rozwieść bo ją napierdzielam i kolejna grupa 4.a.jak być dobrą żoną gdy mam dobrego męża b.jak mu najlepiej powiedzieć że jest świetnym partnerem to że ty masz złe relację z żoną nie znaczy że każdy takie ma
Odpowiedz