Nie sil się na bycie dowcipnym, bo to Ci kiepsko wychodzi. Jak zawsze w przypadku Twoim obsesji Twoim problemem jest po pierwsze brak wiedzy o przedmiocie krytyki, po drugie zacietrzewienie, które wyłącza logiczne myślenie.
Spróbuj odpowiedzieć na proste pytanie:
Czy fakt, że Kowalski nie powiedział prawdy jest RÓWNOZNACZNY z tym, że Kowalski skłamał?
To jest proste pytanie: tak czy nie?
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 30 March 2022 2022 23:07
@13Puchatek Jeżeli Kowalski znał prawdę, a jej nie ujawnił to znaczy, że skłamał. Milczenie, w sytuacji, gdy znane są fakty można uznać za kłamstwo. A zatem odpowiedź: TAK.
Błąd. Jedyna logicznie poprawna odpowiedź na moje pytanie (na TO, KONKRETNE pytanie, która zadałem) brzmi: "Nie wiadomo".
Kowalski mógł nie powiedzieć prawdy, bo jej nie znał - wtedy nie kłamie, tylko się myli. Kowalski mógł być przekonany, że mówi prawdę - jest w błędzie, ale nie KŁAMIE (bo "kłamstwo" to ŚWIADOME powiedzenie nieprawdy w celu wprowadzenia słuchacza w bląd).
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 2 April 2022 2022 20:15
@13Puchatek Niezupełnie błąd. Napisałeś "...że Kowalski nie powiedział prawdy..." - zatem oparłem swoje rozumowanie na twoim twierdzeniu i wywnioskowałem, że prawdę znał, tylko nie wyjawił. Ale oczywiście wprost z tej wypowiedzi to nie wynika. Równie dobrze można przyjąć, że nie powiedział prawdy, bo jej nie znał.
@sliko Żeby było jasne, osobiście nie wierzę w żadną siłę wyższą ale...
Zakładając że jednak bóg istnieje to kto powiedział że jest on "dobry" ??
Przecież z samych "jego" przekazów wynika że jest psychopatycznym masowym mordercą lubującym się w cierpieniu innych. Według biblii przecież jeśli trafisz do piekła to będziesz przeżywał wieczne męki i cierpienie po kres czasu, a do piekła trafisz nawet jeśli umrzesz przed ochrzczeniem. Więc teoretycznie możesz tam trawić jeśli zaraz po porodzie był byś zgwałcony, zmaltretowany i w końcu zabity to i tak ty byś trafił do piekła a sprawca do nieba o ile oczywiście by się spowiadał i "żałował"... Gdziekolwiek w tym widziałeś cokolwiek chociażby zbliżonego do sprawiedliwości?
@Duergh otóż to przypomniało mi się, że pewne plemię wyimaginowało sobie właśnie podobne bóstwo - jako złe "mzimu", które tylko czeka by ich dopaść. A wracając do "naszego" - trudno podejrzewać, że jeśli naprawdę istnieje, biorąc pod uwagę, co wyczynia jego naziemny personel, że jest dobrą istotą
To Franciszek zdaje się być pogubiony lub/i gada pod publiczkę. Taka retoryka bardziej pasuje dla nieopierzonego "ekologa", młodego komunisty, czy "wolnorynkowca" dwa dni po obronie dyplomu.
A może zakażemy małżeństw to nie będzie zdrad małżeńskich? Albo: sterylizujmy ludzi po osiagdzięciu dziesiątego roku życia to nie będzie aborcji?
Jak widzicie, tego typu rozwiązaniami można skutecznie zaradzić każdemu problemowi nękającemu ludzkość. :)
Jeśli PAPIEŻ nie ma racji, to znaczy, że BÓG się myli albo nie istnieje.
A logikę w szkole miałeś?…
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 March 2022 2022 21:14
Odpowiedz@13Puchatek Szef naziemnego personelu nie wykonuje poleceń Bogusława? $mierdzisz HERETYKIEM!
@sliko
Nie sil się na bycie dowcipnym, bo to Ci kiepsko wychodzi. Jak zawsze w przypadku Twoim obsesji Twoim problemem jest po pierwsze brak wiedzy o przedmiocie krytyki, po drugie zacietrzewienie, które wyłącza logiczne myślenie.
Spróbuj odpowiedzieć na proste pytanie:
Czy fakt, że Kowalski nie powiedział prawdy jest RÓWNOZNACZNY z tym, że Kowalski skłamał?
To jest proste pytanie: tak czy nie?
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 30 March 2022 2022 23:07
@13Puchatek Jeżeli Kowalski znał prawdę, a jej nie ujawnił to znaczy, że skłamał. Milczenie, w sytuacji, gdy znane są fakty można uznać za kłamstwo. A zatem odpowiedź: TAK.
@Javelin7
Błąd. Jedyna logicznie poprawna odpowiedź na moje pytanie (na TO, KONKRETNE pytanie, która zadałem) brzmi: "Nie wiadomo".
Kowalski mógł nie powiedzieć prawdy, bo jej nie znał - wtedy nie kłamie, tylko się myli. Kowalski mógł być przekonany, że mówi prawdę - jest w błędzie, ale nie KŁAMIE (bo "kłamstwo" to ŚWIADOME powiedzenie nieprawdy w celu wprowadzenia słuchacza w bląd).
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 April 2022 2022 20:15
@13Puchatek Niezupełnie błąd. Napisałeś "...że Kowalski nie powiedział prawdy..." - zatem oparłem swoje rozumowanie na twoim twierdzeniu i wywnioskowałem, że prawdę znał, tylko nie wyjawił. Ale oczywiście wprost z tej wypowiedzi to nie wynika. Równie dobrze można przyjąć, że nie powiedział prawdy, bo jej nie znał.
Skąd kolega wie, że Franciszek słucha Boga a nie drugiej strony ?
Odpowiedz@sliko Żeby było jasne, osobiście nie wierzę w żadną siłę wyższą ale...
OdpowiedzZakładając że jednak bóg istnieje to kto powiedział że jest on "dobry" ??
Przecież z samych "jego" przekazów wynika że jest psychopatycznym masowym mordercą lubującym się w cierpieniu innych. Według biblii przecież jeśli trafisz do piekła to będziesz przeżywał wieczne męki i cierpienie po kres czasu, a do piekła trafisz nawet jeśli umrzesz przed ochrzczeniem. Więc teoretycznie możesz tam trawić jeśli zaraz po porodzie był byś zgwałcony, zmaltretowany i w końcu zabity to i tak ty byś trafił do piekła a sprawca do nieba o ile oczywiście by się spowiadał i "żałował"... Gdziekolwiek w tym widziałeś cokolwiek chociażby zbliżonego do sprawiedliwości?
@Duergh otóż to przypomniało mi się, że pewne plemię wyimaginowało sobie właśnie podobne bóstwo - jako złe "mzimu", które tylko czeka by ich dopaść. A wracając do "naszego" - trudno podejrzewać, że jeśli naprawdę istnieje, biorąc pod uwagę, co wyczynia jego naziemny personel, że jest dobrą istotą
Dziwne podejscie watykanu nie kumam gdy tylko gdzies na swiecie byl konflikt plakal jeczal zakonczcie .a teraz cisza
Odpowiedz@rafik3001
Teraz się wzajemnie patroszy konkurencja - prawosławni mordują prawosławnych - nie ważne kto wygra, heretyków będzie mniej.
Czy to jest pewność siebie czy już pycha?
Odpowiedz"Jeżeli papież ma inny pogląd niż ja - to papież się myli"
Przecież to jest stary komuch. Kto go jeszcze słucha?
OdpowiedzTo Franciszek zdaje się być pogubiony lub/i gada pod publiczkę. Taka retoryka bardziej pasuje dla nieopierzonego "ekologa", młodego komunisty, czy "wolnorynkowca" dwa dni po obronie dyplomu.
OdpowiedzA może zakażemy małżeństw to nie będzie zdrad małżeńskich? Albo: sterylizujmy ludzi po osiagdzięciu dziesiątego roku życia to nie będzie aborcji?
Jak widzicie, tego typu rozwiązaniami można skutecznie zaradzić każdemu problemowi nękającemu ludzkość. :)